Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Abp. Józef Zycinski
Fides et Ratio - apel o solidarnosc

IntraText CT - Text

  • Ikar jednoskrzydly
Previous - Next

Click here to hide the links to concordance

Ikar jednoskrzydły

W wielości nurtów, których idee niosą zagrożenie dla prawdy, o jaką troszczy się nauczanie encykliki, wymieniane po imieniu eklektyzm (86), historycyzm (87), scjentyzm (88), pragmatyzm (89), nihilizm (90), relatywizm, racjonalizm, fideizm, postmodernizm. Nie chodzi jednak o to, by sporządzać katalog kierunków zakazanych, który ułatwiałby rzut kamieniem w stronę kolegi związanego z innym kierunkiem filozoficznym. W wielu sformułowaniach encykliki uderza ostrożność uwzględniająca różne odcienie możliwych stanowisk. Tak na przykład przy postmodernizmie (91) najpierw zwraca się uwagę na różnice terminów i stylów w krytyce postmoderny. Następnie podkreśla się, nurt ten wymaga uwagi i troski. Niektórzy z jego przedstawicieli, bez wprowadzenia koniecznych rozróżnień logicznych, formułują tezy równie radykalne, co nieuzasadnione. Wynika z nich, że epoka pewników przeminęła bezpowrotnie i obecnie człowiek musi żyć jako istota wyzwolona z sensu, doświadczająca względności i przemijalności świata. Podobne uogólnienia ani nie uwzględniają realiów praktyki naukowej wielu dyscyplin, ani też nie zwracają uwagi, że nihilizm i relatywizm mogą okazać się filozofią szczególnie atrakcyjną dla rozczarowanych czy nawet tylko znudzonych przedstawicieli młodego pokolenia.

W stronę młodych kieruje się wielokrotnie papieskie zatroskanie. Wchodzą oni w świat pozbawiony fundamentów, które były oczywiste jeszcze dla ich rodziców. W kręgu nowych mistrzów często nie znajdują już nauczycieli prawd podstawowych dla ludzkiej egzystencji. Łatwo odnajdują natomiast wzory postaw, w których przedkłada się "doraźny sukces nad trud cierpliwego poszukiwania tego, co naprawdę warto uczynić treścią życia" (6). Aby odkryć treść, trzeba wyzwolić się z pokusy ciasnego pragmatyzmu. drogą szedł Sokrates, kiedy stawiał słynne pytania o doskonałość moralną oraz harmonię refleksji i życia. W tej perspektywie Euklides definiował bezwymiarowe punkty, chociaż lektura jego Elementów nie przynosiła ówczesnym czytelnikom żadnych "pragmatycznych" korzyści. W tej właśnie perspektywie Jan Paweł II ukazuje harmonijne współoddziaływanie wiary i rozumu. Ukazuje przy tym również bezpodstawność tych schematów myślowych, w których stwarzano sztuczne konflikty między prawdą wiary i prawdą rozumu, zapominając, że "rzeczywistości te wzajemnie się przenikają, każda zaś ma własną przestrzeń, w której się realizuje" (17). Na przekór prądom, które chciałyby sprowadzać wiarę chrześcijańską do irracjonalnej decyzji, encyklika przywołuje Księgę Mądrości, by podkreślić, dzięki naszej refleksji "z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę" (Mdr 13,5).

Wiara szukająca zrozumienia znajduje wtedy swe dopełnienie w rozumieniu otwartym na tajemnicę, którą przyjmujemy w duchu zawierzenia Bogu. W papieskim dowartościowaniu racjonalnych wysiłków człowieka odnajdujemy afirmację wielkich ludzkich niepokojów, których ekspresji dostarcza "literatura i muzyka, malarstwo, rzeźba, architektura". Naznaczony piętnem przygodności człowiek wyrażał w tych dziedzinach pełną pasji tęsknotę za nieskończonością. samą tęsknotę w najbardziej zracjonalizowanej postaci odnajdujemy w filozofii, zrodzonej z pragnienia, by "wznieść się ponad to, co przygodne, i poszybować w stronę nieskończoności" (24). W perspektywie tej nie można, bez wyciszenia naszej pasji poznawczej, unikać pytań o sens życia, jego ukierunkowanie, nieuchronność śmierci, nadzieję nieśmiertelności (26).

Encyklika ukazuje zachodzący w czasie rozwój wzajemnych odniesień między prawdą rozumu i prawdą wiary. Jeśli wierzącemu braknie zaufania do racjonalnej refleksji, jego wiara może zatracić swój uniwersalizm, przechodząc na poziom uczuć czy subiektywnych doznań. Jeśli rozum programowo zamknie się na Objawienie, może usunąć z horyzontu ludzkich zainteresowań te prawdy, które mają fundamentalny charakter dla naszego życia (48). Jan Paweł II przytacza konkretne przykłady doktryn, w których popełniano obydwa typy błędów w stanowiskach oscylujących między radykalnym tradycjonalizmem a skrajnym racjonalizmem (52). złożoność wzajemnych odniesień ignoruje się w wielu współczesnych nurtach myślowych, które usiłując bronić wiary, deprecjonują rozum. Najbardziej znaną z takich propozycji niesie fundamentalizm biblijny. Opowiadając się za dosłowną interpretacją Pisma Świętego, usiłuje on kwestionować wartość zarówno poznania przyrodniczego, jak i filozoficznego. Encyklika pisze o niebezpieczeństwach podobnej praktyki, w której próbuje się absolutyzować tekst biblijny i "odczytywać prawdę Pisma Świętego przy pomocy jednej tylko metodologii, zapominając o potrzebie bardziej wyczerpującej egzegezy, która pozwoliłaby odkryć - wraz z całym Kościołem - pełen sens tekstów" (55). Podobne sformułowania zdają się mówić: obiektywna prawda istnieje, jej odkrycie nie jest jednak tak proste, jak sugerują to kierunki lekceważące rolę naszego wysiłku intelektualnego w poszukiwaniu prawdy.

Nierzadko w kręgach osób wierzących można znaleźć oryginalne apele o pokorę intelektualną. Przejawem tej pokory ma być uznanie najprostszych możliwych interpretacji, nawet gdyby wydawały się one zupełnie nieprawdopodobne. Encyklika uczy nas innego typu pokory. Umieć w duchu ufnej pokory przyjąć Bożą prawdę to znaczy otworzyć się na całą różnorodność środków, przy pomocy których Bóg przekazuje prawdę. Pokora intelektualna przejawia się wtedy w tym, że od naszych prostych schematów myślowych bardziej kochamy złożoność i bogactwo prawdy przekazywanej nam przez Boga. Pierwsze zdania encykliki podkreślają, że wiara i rozum stanowią dwa skrzydła, które mają nas prowadzić ku poznawaniu prawdy. Ci, którzy chcieliby programowo zrezygnować z używania skrzydła rozumu, nawet jeśli mają dobre intencje, oddają chrześcijaństwu bardzo wątpliwą przysługę. Ikar jednoskrzydły może stanowić element prywatnej mitologii. Nie należy z nim jednak wiązać nadziei, aby prawdę o nieskończonym Bogu mógł nieść na kulturowe Areopagi współczesności. Natomiast nie doceniana w wielu ośrodkach "refleksja filozoficzna może się bardzo przyczynić do wyjaśnienia związku między (...) transcendentną prawdą a językiem zrozumiałym dla człowieka" (99).

 




Previous - Next

Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License