Audiencja
generalna 30 września
1. W trwającym obecnie drugim roku przygotowania do Jubileuszu Roku
2000 odkrywamy ponownie obecność Ducha Świętego, co
każe nam zwrócić szczególną uwagę na
sakrament bierzmowania (por. Tertio millennio adveniente, 45). Jak poucza Katechizm Kościoła Katolickiego, sakrament ten
«udoskonala łaskę chrztu; (...) daje Ducha Świętego, aby głębiej
zakorzenić nas w synostwie Bożym, ściślej wszczepić w
Chrystusa, umocnić naszą więź z Kościołem, włączyć
nas bardziej do jego posłania i pomóc w świadczeniu o wierze
chrześcijańskiej słowem, któremu towarzyszą czyny»
(n. 1316).
Rzeczywiście, sakrament bierzmowania przyłącza chrześcijanina
do namaszczenia Chrystusa, którego «Bóg namaścił Duchem
Świętym» (Dz 10, 38). Namaszczenie to zawarte jest w samym słowie
«chrześcijanin», pochodzącym od imienia «Chrystus», będącego
greckim tłumaczeniem hebrajskiego pojęcia «mesjasz», które
znaczy właśnie «namaszczony». Chrystus jest Mesjaszem, Bożym
Pomazańcem.
Dzięki pieczęci Ducha, otrzymanej podczas bierzmowania,
chrześcijanin osiąga pełnię swej tożsamości i
staje się świadomy swego posłannictwa w Kościele i
świecie. «Przed otrzymaniem tej łaski - pisze św. Cyryl
Jerozolimski - nie byliście wystarczająco godni tego imienia, lecz
byliście niejako w drodze, by stać się chrześcijanami» (Catech.
myst., III, 4: PG 33, 1092).
2. Aby pojąć całe bogactwo łaski, zawarte w
sakramencie bierzmowania, który wraz z chrztem i Eucharystią
należy do «sakramentów chrześcijańskiego wtajemniczenia»,
trzeba uchwycić jego sens w świetle historii zbawienia.
W Starym Testamencie prorocy zapowiadają, że Duch Boży
spocznie na obiecanym Mesjaszu (por. Iz 11, 2) i razem z nim będzie
przekazany całemu ludowi mesjańskiemu (por. Ez 36, 25-27; Jl 3, 1-2).
W «pełni czasu» za sprawą Ducha Świętego Jezus zostaje
poczęty w łonie Panny Maryi (por. Łk 1, 35). Kiedy Duch
zstępuje na Niego podczas chrztu w Jordanie, objawia się jako
obiecany Mesjasz, Syn Boży (por. Mt 3, 13-17; J 1, 33-34). Całe Jego
życie upływa w całkowitej komunii z Duchem Świętym,
którego udziela On «z niezmierzonej obfitości» (J 3, 34) jako
eschatologiczne ukoronowanie swojej misji zgodnie ze złożoną
obietnicą (por. Łk 12, 12; J 3, 5-8; 7, 37-39; 16, 7-15; Dz 1, 8).
Jezus przekazuje Ducha, «tchnąwszy» na apostołów w dniu
zmartwychwstania (por. J 20, 22), a następnie przez uroczyste i
zadziwiające wylanie Go w dniu Pięćdziesiątnicy (por. Dz 2,
1-4).
Tak zatem apostołowie, napełnieni Duchem Świętym,
zaczynają «głosić wielkie dzieła Boże» (por. Dz 2,
11). Również ci, którzy przyjmują z wiarą ich
przepowiadanie i pozwalają się ochrzcić, otrzymują «dar
Ducha Świętego» (por. Dz 2, 38).
Rozróżnienie pomiędzy bierzmowaniem i chrztem
sugerują w sposób jasny Dzieje Apostolskie, mówiąc o
ewangelizacji Samarii. Filip, jeden z siedmiu diakonów, przepowiada
wiarę i chrzci; potem przybywają apostołowie Piotr i Jan,
którzy nakładają ręce na nowo ochrzczonych, by otrzymali
Ducha Świętego (por. Dz 8, 5-17). Również w Efezie, gdy
apostoł Paweł włożył ręce na grupę nowo
ochrzczonych, «Duch Święty zstąpił na nich» (Dz 19, 6).
3. Sakrament bierzmowania «w pewien sposób przedłuża w
Kościele łaskę Pięćdziesiątnicy» (KKK, 1288).
Chrzest, zwany przez tradycję chrześcijańską «bramą
życia w Duchu» (tamże, 1213), pozwala nam odrodzić się «z
wody i z Ducha» (por. J 3, 5), dając nam w sposób sakramentalny
uczestnictwo w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa (por. Rz 6, 1-11). Z
kolei bierzmowanie czyni nas w pełni uczestnikami wylania Ducha
Świętego przez zmartwychwstałego Pana.
Nierozerwalna więź pomiędzy Paschą Jezusa Chrystusa
i wylaniem Ducha Świętego w dniu Pięćdziesiątnicy
znajduje swój wyraz w głębokim związku
łączącym sakramenty chrztu i bierzmowania. O tej
ścisłej więzi świadczy również fakt, że w
pierwszych wiekach bierzmowanie stanowiło zazwyczaj «jeden obrzęd z
chrztem, tworząc razem z nim 'podwójny sakrament', według
wyrażenia św. Cypriana» (KKK, 1290). Praktyka ta zachowała
się aż do naszych czasów na Wschodzie, podczas gdy na
Zachodzie, z różnych racji, przyjęło się sprawowanie
tych dwóch sakramentów oddzielnie i na ogół z
zachowaniem pewnego odstępu czasu między nimi.
Od czasów apostolskich pełne przekazanie daru Ducha
Świętego ochrzczonym sugestywnie symbolizuje nałożenie
rąk. Wkrótce dołączono do tego obrzędu namaszczenie
pachnącym olejem, zwanym olejem «krzyżma», aby lepiej wyrazić
dar Ducha. Za pośrednictwem bierzmowania chrześcijanie konsekrowani
przez namaszczenie podczas chrztu, uczestniczą w pełni Ducha,
którym napełniony jest Jezus, aby całe ich życie
pachniało «wonnością Chrystusa» (2 Kor 2, 15).
4. Różnice dotyczące obrzędu bierzmowania
pojawiły się na przestrzeni wieków na Wschodzie i na
Zachodzie, zgodnie z odmienną wrażliwością duchową obu
tradycji oraz w odpowiedzi na różne potrzeby duszpasterskie,
wyrażają bogactwo sakramentu i jego pełny sens w życiu
chrześcijańskim.
Na Wschodzie sakrament ten zwany jest chrismatio, namaszczenie
krzyżmem lub myron. Na Zachodzie pojęcie confirmatio
wyraża potwierdzenie chrztu, umocnienie łaski dzięki
pieczęci Ducha Świętego. Na Wschodzie, w związku z tym,
że oba sakramenty są połączone, bierzmowania udziela ten
sam kapłan, który chrzci, dokonuje on jednak namaszczenia przy
użyciu krzyżma świętego poświęconego przez
biskupa (por. KKK, 1312). W obrządku łacińskim zwyczajnym szafarzem
bierzmowania jest biskup, który z ważnych powodów może udzielić
pozwolenia na jego udzielenie wyznaczonym do tego kapłanom (por. KKK,
1313). Tak «praktyka Kościołów wschodnich podkreśla
bardziej jedność wtajemniczenia chrześcijańskiego. Praktyka
Kościoła łacińskiego wyraźniej ukazuje natomiast
więź nowego chrześcijanina z biskupem, który jest
gwarantem i sługą jedności swego Kościoła oraz jego
powszechności i apostolskości. W ten sposób zostaje
również podkreślony związek z apostolskimi
początkami Kościoła Chrystusowego» (KKK, 1292).
5. To, co powiedzieliśmy, uwypukla nie tylko sens bierzmowania
pośród sakramentów wtajemniczenia, lecz również
niezastąpioną skuteczność, jaką posiada ono z punktu
widzenia pełnej dojrzałości życia chrześcijańskiego.
Decydująca rola duszpasterstwa, którą szczególnie
należy uwzględnić podczas przygotowań do Jubileuszu, polega
na formowaniu z wielką troską ochrzczonych przygotowujących
się do przyjęcia bierzmowania i wprowadzaniu ich w fascynujące
misterium, które ono oznacza i urzeczywistnia. Jednocześnie
należy pomagać bierzmowanym, by z pełnym radości zachwytem
ponownie odkryli zbawczą skuteczność tego daru Ducha
Świętego.
Do Polaków uczestniczących w
audiencji generalnej:
Słowa serdecznego powitania kieruję do harcerzy obecnych na
dzisiejszej audiencji. Pozdrawiam delegacje władz Związku Harcerstwa
Rzeczypospolitej, Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego «Zawisza»,
Związku Harcerstwa Polskiego poza granicami kraju - na Litwie,
Łotwie, Ukrainie i Białorusi.
Dziękuję za życzenia z okazji 20-lecia pontyfikatu i za
dar, który przynieśliście z sobą - rzeźbioną
kapliczkę przedstawiającą wizerunki Matki Bożej z
Częstochowy, Wilna, Lwowa i Kozielska. Za waszym pośrednictwem
przekazuję życzenia wszystkim harcerzom, aby w swoim życiu
zawsze byli wierni przyrzeczeniom harcerskim i zasadom określonym w prawie
harcerskim. Czuwajcie i miejcie oczy szeroko otwarte na otaczający
świat i drugiego człowieka. Nie dajcie się porwać
złudnym hasłom, ale dążcie wytrwale za Chrystusem
złączeni z Nim w modlitwie. Bądźcie czujni i ostrożni,
zawsze gotowi służyć tylko Jemu i bronić tych
wartości, które nadają sens ludzkiemu życiu. W modlitwie
i przyjaźni z Bogiem szukajcie natchnienia i motywów do
postępowania godnego harcerza. Liczy na was Ojczyzna i Kościół,
zwłaszcza teraz, w czasie przygotowania do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000.
|