Audiencja
generalna i opłatek z Polakami. 23 XII 1998
Podczas ostatniej audiencji generalnej przed uroczystością
Bożego Narodzenia Ojciec Święty złożył
pielgrzymom życzenia świąteczne w kilku językach, w tym także
po polsku. Zwracając się do ok. 2 tys. rodaków, Papież
powiedział, że łączy się duchowo ze wszystkimi
Polakami, ponieważ «jest to zarazem nasze tradycyjne spotkanie wigilijne».
W spotkaniu opłatkowym uczestniczyli również przedstawiciele
duchowieństwa z delegatem Prymasa Polski ds. duszpasterstwa emigracji
abpem Szczepanem Wesołym na czele oraz ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej
Stefan Frankiewicz i ambasador RP przy Republice Włoskiej Maciej Górski.
Poniżej zamieszczamy tekst rozważania Jana Pawła II wygłoszonego
do pielgrzymów na początku audiencji oraz jego słowo
skierowane do rodaków.
1. «Królu narodów, kamieniu węgielny Kościoła,
przyjdź i zbaw człowieka, którego z mułu utworzyłeś».
Liturgia zachęca nas, byśmy tymi słowami wzywali Pana dziś,
w przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia, kiedy Adwent dobiega swego końca.
W ostatnich tygodniach przeżywaliśmy oczekiwanie Izraela, opisane
na tylu stronicach ksiąg proroków: «Naród kroczący w
ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad
mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło» (Iz
9, 1-2). Poprzez wcielenie Słowa Stwórca zawarł z ludźmi
odwieczne Przymierze: «Tak bowiem Bóg umiłował świat, że
Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie
zginął, ale miał życie wieczne» (J 3, 16).
Czyż moglibyśmy nie być wdzięczni Ojcu, gdy ofiaruje
nam własnego umiłowanego Syna, w którym ma upodobanie (por. Mt
3, 17), zamykając w niewielkim łonie stworzenia Tego, którego
nie może pomieścić cały wszechświat?
2. W ciszy Świętej Nocy, misterium Bożego macierzyństwa
Maryi objawia promienne i pełne miłości oblicze Ojca. Jego czuła
troska o ubogich i grzeszników ujawnia się już w bezbronnym
Dziecięciu, które w grocie trzyma w swych ramionach Dziewica Matka.
Drodzy bracia i siostry, składam każdemu z was oraz waszym
bliskim najlepsze życzenia radosnych Świąt Bożego
Narodzenia. Niech światło Odkupiciela, który przychodzi, by
ukazać nam dobre i miłosierne oblicze Ojca, jaśnieje w życiu
wszystkich wierzących i niesie światu dar Bożego pokoju.
Przed udzieleniem Błogosławieństwa
Apostolskiego Ojciec Święty powiedział po polsku:
Drodzy Rodacy,
1. Witam was serdecznie, obecnych na tej audiencji. Jest to zarazem
nasze tradycyjne spotkanie wigilijne. Łączę się duchowo w
tej chwili także z wszystkimi Rodakami w Kraju i na całym
świecie. Dziękuję wszystkim, którzy uczestniczą w
tym spotkaniu i obejmuję moją modlitwą całą naszą
Ojczyznę.
2. «Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna
swego Jednorodzonego dał» (J 3, 16). Zatrzymujemy się w skupieniu nad
tymi słowami z Ewangelii św. Jana. Mówią one bowiem o
niezmierzonej miłości Boga do człowieka, a zarazem o
wielkości i godności samego człowieka. Hojność Boga,
okazywana od samego początku stworzenia, osiąga swój zenit w
Jezusie Chrystusie. Bóg stał się człowiekiem i
narodził się z Dziewicy bezbronny, został owinięty w
pieluszki i położony w żłobie, bo nie było dla Niego
miejsca w ludzkim domu. «Ogołocił samego siebie - jak pisze św.
Paweł - przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym
do ludzi» (Flp 2, 7). Nigdy nie zrozumiemy w pełni tej tajemnicy
uniżenia, ogołocenia posuniętego do granic ostateczności. W
tym wydarzeniu, tak dobrze nam znanym z Ewangelii, Bóg wszedł w
dzieje człowieka i pozostanie w nich do końca. Z Betlejem płynie
od dwóch tysięcy lat na cały świat wielkie orędzie
miłości i pojednania.
3. Narodzenie Syna Bożego ukazuje nam także
głęboką prawdę o człowieku. W Chrystusie, i to
właśnie w Nim człowiek w pełni odkrywa swoje najwyższe
powołanie — jak uczy Sobór Watykański II w konstytucji Gaudium
et spes.
4. Jutro, w wigilijny wieczór, będziemy łamać
się opłatkiem z naszymi najbliższymi. Niech ten piękny
zwyczaj przybliży nas do siebie i rozszerzy nasze serca. Dzieląc
się wigilijnym opłatkiem, tym chlebem, który jest darem Boga i
owocem pracy ludzkich rąk, otwórzmy się ku sobie nawzajem,
otwórzmy się szeroko na drugiego człowieka, zwłaszcza na
tych naszych braci, którzy są samotni, zapomniani, albo
żyją w niedostatku, a może w biedzie, na tych, którzy
pozbawieni są domu czy pracy. Niech ta Wigilia stanie się
prawdziwą «ucztą miłości».
Wpatrujmy się w Boże Dziecię - Zbawiciela świata,
uczmy się od Niego miłości, dobroci i wrażliwości.
Uczmy się odpowiedzialności za losy każdego człowieka i za
każde ludzkie życie. Tego właśnie życzę u progu
Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 wam tu obecnym wraz z Księdzem Arcybiskupem
Szczepanem Wesołym, Panem Ambasadorem Rzeczypospolitej Polskiej przy
Stolicy Apostolskiej, i wszystkim moim Rodakom na całym świecie. Tymi
życzeniami obejmuję również cały
Kościół w Polsce, biskupów z księdzem Prymasem na
czele, kapłanów, osoby konsekrowane, parafie, diecezje i
wszystkich, nie wyłączając nikogo. Pragnę, aby te
życzenia dotarły do każdego domu i do każdej rodziny, do
wszystkich ludzi dobrej woli.
Życzę błogosławionych, dobrych Świąt
Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Szczęść Boże!
|