1. W imponującym opisie
zawartym w Apokalipsie, przed chwilą odczytanym, występuje nie tylko
licznie zebrany naród izraelski, symbolizowany przez dwanaście
pokoleń, ale także olbrzymia rzesza ludzi ze wszystkich stron
świata i ze wszystkich kultur, odzianych w białe szaty
świetlanej i błogosławionej wieczności. Ten sugestywny
obraz stanowi punkt wyjścia dla rozważań na temat dialogu międzyreligijnego,
który w naszych czasach jest bardzo aktualny.
Wszyscy sprawiedliwi na ziemi
zanoszą Bogu hymn pochwalny, osiągnąwszy chwałę po
przejściu trudnej i mozolnej drogi w życiu ziemskim. Przeszli «przez
wielki ucisk» (por. Ap 7, 14) i doznali oczyszczenia dzięki krwi Baranka
«za wielu wylanej na odpuszczenie grzechów» (por. Mt 26, 28). Wszyscy
więc mają udział w tym samym źródle zbawienia,
które Bóg ofiarował ludzkości, bowiem «Bóg nie
posłał swego Syna na świat po to, aby świat
potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony»
(J 3, 17).
2. Zbawienie zostaje ofiarowane
wszystkim narodom, co potwierdza przymierze zawarte z Noem (por. Rdz 9, 8-17),
świadczące o powszechnym charakterze Bożego objawienia i
ludzkiej odpowiedzi wiary (por. KKK, 58). Potem w Abrahamie «będą
otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi» (Rdz
12, 3). Podążają one do świętego miasta, by
cieszyć się pokojem, który odmieni oblicze świata, kiedy
to miecze zostaną przekute na lemiesze, a włócznie na sierpy
(por. Iz 2, 2-5).
Z przejęciem czytamy
następujące słowa u Izajasza: «Egipt służyć
będzie Asyrii. (...) Pan Zastępów pobłogosławi mu,
mówiąc: 'Błogosławiony niech będzie Egipt,
mój lud, i Asyria, dzieło moich rąk, i Izrael, moje
dziedzictwo'» (Iz 19, 23. 25). «Połączyli się władcy
narodów — śpiewa psalmista — z ludem Boga Abrahama. Bo możni
świata należą do Boga, On zaś jest najwyższy» (Ps 47
[46]
, 10). Co więcej, prorok
Malachiasz słyszy wznoszące się do Boga z całego kręgu
ludzkości wołanie uwielbienia i chwały: «Albowiem od wschodu
słońca aż do jego zachodu wielkie będzie imię moje
między narodami, a na każdym miejscu dar kadzielny będzie
składany imieniu memu i ofiara czysta. Albowiem wielkie będzie
imię moje między narodami — mówi Pan Zastępów» (Ml
1, 11). Ten sam prorok zapytuje: «Czyż nie mamy wszyscy jednego Ojca?
Czyż nie stworzył nas jeden Bóg?» (Ml 2, 10).
3. Pewna forma wiary zawiera
się zatem w wołaniu skierowanym do Boga, nawet jeżeli Jego
oblicze pozostaje «nieznane» (por. Dz 17, 23). Cała ludzkość
dąży do autentycznej adoracji Boga i do braterskiej wspólnoty
ludzi za sprawą «Ducha Prawdy przekraczającego w swym działaniu
widzialny obręb Mistycznego Ciała Chrystusa» (Redemptor hominis,
6).
W związku z tym św.
Ireneusz przypomina, że Bóg ustanowił cztery przymierza z
ludzkością: z Adamem, z Noem, z Mojżeszem i z Jezusem Chrystusem
(por. Adversus haereses, 3, 11, 8). Pierwsze trzy, prowadzące
idealnie do pełni Chrystusa, ukazują dialog Boga ze stworzeniem,
spotkanie objawienia i miłości, światła i łaski,
które Syn Boży jednoczy, pieczętuje w prawdzie i prowadzi do
doskonałości.
4. W tym świetle wiara
wszystkich narodów wyraża się w nadziei. Nie jest ona jeszcze
rozświetlona pełnią objawienia, które wiąże
ją z Bożymi obietnicami i czyni z niej cnotę «teologalną».
Jednakże święte księgi różnych religii
otwierają się na nadzieję w takiej mierze, w jakiej ukazują
perspektywę Boskiej komunii, wyznaczają historii cel w postaci
oczyszczenia i zbawienia, wzywają do poszukiwania prawdy oraz bronią
wartości życia, świętości i sprawiedliwości,
pokoju i wolności. Dzięki tej głębokiej sile, nie
znikającej nawet mimo ludzkich sprzeczności, doświadczenie
religijne otwiera ludzi na Boży dar miłości i na jej wymagania.
Taki jest kontekst dialogu
międzyreligijnego, do którego zachęcał nas Sobór
Watykański II (por. Nostra aetate, 2). Dialog ten przejawia
się we wspólnym zaangażowaniu wszystkich wierzących na
rzecz sprawiedliwości, solidarności i pokoju. Wyraża się w
kontaktach kulturowych, rzucających ziarna ideału i transcendencji w
jałową często ziemię polityki, ekonomii i życia
społecznego. Znajduje swój specyficzny wyraz w dialogu religijnym,
w którym chrześcijanie dają pełne świadectwo wiary w
Chrystusa, jedynego Zbawiciela świata. Dzięki tej samej wierze
są oni świadomi, że droga do pełni prawdy (por. J 16, 13)
wymaga pokornego słuchania, by można było dostrzec
wartość każdego promienia światła, będącego
zawsze owocem Ducha Chrystusowego, skądkolwiek pochodzi.
5. «Do misji Kościoła
należy wspomaganie wzrostu Królestwa Pana naszego i Jego Chrystusa,
którego jest sługą. Rola ta polega również na
uznaniu, że zaczątkową postać tego Królestwa
można znaleźć poza granicami Kościoła, na
przykład w sercach wyznawców innych tradycji religijnych, w tym,
jak przeżywają oni wartości ewangeliczne i pozostają
otwarci na działanie Ducha» (Papieska Rada ds. Dialogu
Międzyreligijnego i Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów, Dialog
i przepowiadanie, 35). Jak nam wskazał Sobór Watykański
II, odnosi się to zwłaszcza do religii monoteistycznych, a zatem do
judaizmu i islamu. W tym duchu w bulli ogłaszającej Rok Jubileuszowy
wyraziłem następujące pragnienie: «Oby Jubileusz przyczynił
się do postępu we wzajemnym dialogu, abyśmy pewnego dnia mogli
wszyscy — żydzi, chrześcijanie i muzułmanie — przekazać sobie
w Jerozolimie pozdrowienie pokoju» (Incarnationis mysterium, 2).
Dziękuję Panu za to, że podczas niedawnej pielgrzymki do Ziemi
Świętej mogłem z radością przekazać i
otrzymać to pozdrowienie, stanowiące obietnicę kontaktów,
które będą nas prowadzić do coraz większego i
powszechnego pokoju.
(Po polsku Ojciec Święty
pozdrowił kilka grup pielgrzymów.)
|