Skoro
więc wszystko ugiąć się musi pod prawo i zamiary Boże,
aby do skutku doszła całkowita i trwała naprawa
małżeństwa, dokładne pouczanie wiernych o
małżeństwie jest sprawą niezwykle doniosłą:
pouczenie słowem i pismem, nie raz ani powierzchownie, lecz często
idokładnie argumentami jasnymi i ścisłymi, by prawdy te
poruszyły rozum i dotarły do serca. Niech wiedzą wierni i niech
często o tym rozważają, jaką mądrość,
świętość i dobroć Bóg okazał rodzajowi
ludzkiemu, ustanawiając małżeństwo i świętymi
podpierając je prawami, a jeszcze więcej, wynosząc je
przedziwnie do godności sakramentu, dzięki której
chrześcijańskim małżonkom tak obfite
źródło stoi otworem, aby w czystości i wierności
oddać się mogli zaszczytnym celom małżeństwa ku dobru
i pożytkowi samych siebie, dzieci, państwa i społeczności
ludzkiej.
Zaprawdę,
jeśli dzisiejsi burzyciele małżeństwa wszystkie
wytężają siły, by słowem i pismem, rozprawami i
rozprawkami i w niezliczone inne sposoby znieprawić umysły i
skazić serca, jeśli czystość małżeńską
wystawiają na pośmiewisko i najgorsze nawet występki
pochwałami wynoszą, to o wiele więcej, Wy, Wielebni Bracia,
których “Duch Święty ustanowił was biskupami,
abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył
własną krwią” 82, wszystkie siły
wytężyć musicie, abyście i sami iprzez kapłanów
wam powierzonych, a także przez stosownie dobranych ludzi świeckich
Akcji Katolickiej, przez Nas tak bardzo upragnionej i zalecanej, ku pomocy
apostolstwa hierarchicznego powołanych, w każdy godziwy sposób
błędom przeciwstawiali prawdę, ohydzie występku blask
czystości, niewoli żądz wolność synów
Bożych83, bezecnej łatwości rozwodów
trwałość niezbędnej w małżeństwie
miłości i dozgonne zachowanie ślubowanej wierności.
Wtedy
spełni się, że wierni z całej duszy dziękować
będą Bogu, iż Jego nakaz ich wiąże i łagodnym
niejako przymusem zniewala, by jak najwięcej unikali wszelkiego
ubóstwiania ciała i hańbiącej niewoli
pożądliwości; że dalej zniechęcą się i
całym wysiłkiem woli odwrócą się od
nieszczęsnych owych złudzeń, które ku hańbie
godności ludzkiej wychwala się dziś słowem i pismem pod
nazwą “idealnego małżeństwa”, a które z owego
idealnego małżeństwa czynią w końcu “małżeństwo
znieprawione”, jak to z całą powiedziano
słusznością.
Zbawienne
to o chrześcijańskim małżeństwie pouczenie i religijne
wskazówki dalekie będą od przesadnego owego uświadamiania
fizjologicznego, którym w obecnych naszych czasach małżonkom
przysłużyć się pragną niektórzy, co samych
siebie szumnie nazywają naprawicielami małżeńskiego
życia, mówiąc dużo o fizjologicznych tych sprawach,
które jednak uczą raczej sztuki bezpiecznego grzeszenia, niż
cnoty czystego życia. Dlatego przychylamy się, Wielebni Bracia, z całej
duszy do słów, którymi poprzednik Nasz śp. Leon XIII w
encyklice ochrześcijańskim małżeństwie do
Biskupów całego świata się zwrócił: “Ile
tylko wysiłkiem swym, ile powagą uzyskać zdołacie,
czyńcie starania, by narody, pieczy Waszej powierzone, zachowywały
niesfałszowaną i nieskażoną naukę, którą
Chrystus Pan i tłumacze Boskiej woli Apostołowie przekazali, a
którą Kościół Katolicki wiernie przechował i
wiernym po wszystkie wieki zachowywać kazał” 84.
|