a) Dalsze
Lecz
wszystko to, Wielebni Bracia, zależy w wielkiej części od
należytego tak dalszego jak bliższego przygotowania się
małżonków do małżeństwa. Zaprzeczyć bowiem
nie można, że mocny fundament małżeństwa
szczęśliwego i zagłada nieszczęśliwego tworzy się
i wznosi w duszach młodzieńców i panien już w wieku
dziecięcym i młodzieńczym. Jeśli bowiem przed
małżeństwem we wszystkim siebie i swoich szukali
przyjemności, jeśli namiętnościom swym folgowali, istnieje
obawa, że w małżeństwie takimi będą, jakimi byli
przed małżeństwem; że w końcu to żąć
będą, co siali88, mianowicie wewnątrz domu smutek,
żal, wzajemną pogardę, swary, zazdrość,
niechęć do wspólnego życia, i że, co najgorsze,
odnajdą siebie samych z nieokiełznanymi swymi
namiętnościami.
W
dobrych więc zamiarach i odpowiednio przygotowani niech
przystępują narzeczeni do zawarcia związku
małżeńskiego, by wniepomyślnych przejściach
życiowych, tak, jak należy, wzajemnie wspierać się mogli, a
jeszcze więcej pomagać sobie w trosce o zbawienie duszy i
przetwarzanie wewnętrznego człowieka w miarę wieku
zupełności Chrystusowej89. Przyczyni się to
również do tego, że rodzice dla ukochanych dzieci
będą takimi, jakimi wedle woli Bożej wobec potomstwa być
powinni: że mianowicie ojciec naprawdę będzie ojcem, matka
naprawdę matką; że dzięki ofiarnej miłości i
niestrudzonej troskliwości rodziców ognisko domowe nawet mimo
uciążliwej nędzy iwśród tego padołu płaczu
stanie się dla dziatwy niejako odblaskiem rozkosznego owego raju, w
którym Stwórca rodzaju ludzkiego pierwszych ludzi
umieścił. Stąd też wyniknie, że synów
łatwiej wychować będą mogli na ludzi dzielnych i dobrych
chrześcijan, że zaprawią ich duchem Kościoła
Katolickiego i wszczepią im ową szlachetną miłość
ojczyzny, której wymaga od nas sprawiedliwość i
wdzięczność. Dlatego tak ci, którzy o zawarciu w
przyszłości świętego małżeństwa
myślą, jak ci, którym wychowanie chrześcijańskiej
młodzieży powierzono, gorliwie winni przygotować
pomyślność, odwracać nieszczęście,
przypominając sobie, co w encyklice Naszej o wychowaniu zalecaliśmy: “Trzeba
zatem poprawić nieuporządkowane skłonności, wzmacniać
i zestrajać dobre od lat najmłodszych, a przede wszystkim należy
oświecać rozum i wzmacniać wolę za pomocą prawd
nadprzyrodzonych i środków łask. Bez tych środków
niepodobna ani opanować przewrotnych skłonności, ani
dojść do doskonałości wychowawczej, właściwej
Kościołowi, doskonale i w pełni wyposażonemu przez
Chrystusa, i w Boską naukę i w sakramenty, aby skutecznym był
nauczycielem wszystkich ludzi” 90.
b) Bliższe
Do
bliższego zaś przygotowania dobrego małżeństwa
należy staranny bardzo wybór małżonka; od tego bowiem
głównie zależy, czy przyszłe małżeństwo
będzie szczęśliwe czy nieszczęśliwe, ponieważ
jeden małżonek drugiemu może być albo wielką
pomocą w prowadzeniu życia po chrześcijańsku, albo też
niemałym niebezpieczeństwem i przeszkodą. Aby zatem narzeczeni
przez całe życie nie ponosili kar za nierozważny swój
wybór, powinni poważnie się zastanowić, zanim
wybiorą osobę, zktórą odtąd na zawsze żyć
będą; niech w tym rozważaniu pamiętają przede
wszystkim o Bogu i prawdziwej wierze chrześcijańskiej, niech
następnie uwzględnią dobro swoje, dobro małżonka i przyszłego
potomstwa, a także społeczeństwa i państwa, które
jak ze źródła zmałżeństwa wypływa. Niech
żarliwie proszą o pomoc Bożą, by roztropnie i po
chrześcijańsku wybór uczynili, nie pod wpływem
ślepej i nieopanowanej namiętności, ani też z chęci
jedynie zysku, ani z innej mniej szlachetnej pobudki, lecz jedynie z prawej i
godziwej miłości i z szczerego do przyszłego małżonka
przywiązania; niech poza tym szukają w małżeństwie
tych tylko celów, dla których Bóg
małżeństwo ustanowił. Niech na koniec nie omieszkają
zasięgnąć w sprawie wyboru małżonka roztropnej rady
rodziców, niech tej rady nie lekceważą, aby w oparciu o
głębszą ich znajomość spraw i życia ludzkiego
ustrzegli się zgubnej omyłki i tym obficiej zaznali przed ślubem
błogosławieństwa czwartego przykazania Bożego: “Czcij
ojca twego i matkę - jest to pierwsze przykazanie z obietnicą - aby
ci było dobrze i abyś był długowieczny na ziemi”
91.
|