Rozdzial
1 3 | dziewice i o wlaniu dusze w jej święte ciało~ ~Tegodla po krotkim
2 3 | troskę. A gdyż już w żywocie święte Anny płod ten wielebny <...>
3 4 | grzechu~ ~Kiedyż to ciało święte było wyobrażono w żywocie
4 7 | człowieka raczył stworzyć na Twe święte oblicze i dałeś je mu duch
5 7 | chwałę Tobie i będę powyszać święte imię Twoje". Tedy zebrawszy
6 12 | nagotowały <...> a by na święte dni kościoł przyprawiały
7 12 | umiała <...>, bo wszystko Święte Pismo i filozofiją mądrości
8 15 | wielmi nadobna. Oczy jej święte byle naślicznie podobne,
9 15 | nie było na nim. Włosy jej święte były ruse albo żołte a zuściały
10 15 | wszytka nadobna <...>. Jej święte oblicze było okraszono szwą
11 35 | chcąc zagubić, jiż na swe święte oblicze raczył stworzyć,
12 40 | jest mocny a jego imię jest święte i chwalebne. Miłosierdzie
13 46 | a tako wszytek lud jej święte i dostojne nogi <całował>~ ~
14 52 | armańskich, dał świadectwo święte Trojce i w Jezukrystusowem
15 62 | na drogę. Tedy to jistne święte zebranie siedzieli tamo
16 122| ale były w umiar. Jego święte oczy nie były też głębokie,
17 134| rosło, ktoreż urażały jego święte nogi. A też od jego dziectwa,
18 149| Galilejej do Jordana ku święte mu Janu, aby krzczon był
19 330| twa, nie daj plwać na twe święte oczy, nie daj sie na tę
20 332| przelanim jednej kropie twej święte krwie Bog ociec będzie miłościw
21 335| aby nie plwano w twoje święte oczy". ~ ~
22 349| Ale Maryja Magdalena i ine święte a dostojne żony przy niej
23 399| rozkr<z>yżowawszy swoje święte ręce poklęknął nagima kolan<
24 399| ziemię a przykłoniwszy swoje święte lice ku ziemi począł sie
25 401| wieliki smętek miało jego święte człowieczeństwo. ~ ~
26 404| skrył swą głowę, czusz swe święte bostwo; bo głowa świętej
27 415| dał mu sie całować w swoje święte usta. Widząc skonałą zgłobę
28 430| targając; niektorzy na jego święte oblicze plując, na ktore
29 533| świętym ciele a szwytko jego święte ciało było krwią opłynęło.
30 536| wiele krwie wyszło z jego święte go ciała, aż stał we krwi
31 545| snędz[z]onego, a ono jego święte oblicze zsinia ło, oczy
|