Rozdzial
1 1 | s<t>nąwszy i podniowszy oczy w niebo i zawołała ku Bogu
2 15 | biała a wielmi nadobna. Oczy jej święte byle naślicznie
3 122| Święty Jan Złotousty pisze~ ~Oczy jego były jako gwiazda świecące,
4 122| były w umiar. Jego święte oczy nie były też głębokie, ale
5 122| zafirowo koło. Mało szyrokie oczy miał a światłe jako krasa
6 132| zawsze głowę, oblicze a oczy k niebu częstokroć podnosił,
7 290| pomazał <błotem> na jego oczy, i rzekł jemu: "Idzi, umyj
8 290| Kako<ć> sie otworzyły oczy?" Odpowiedział im: "On człowiek,
9 290| uczynił błoto i pomazał oczy moi[ch], i rzekł mi: "Idzi
10 290| uczynił błoto i otworzył jego oczy. Tegodla poczęli jego potem
11 290| rzekł: "Położył mi błota na oczy a umywszy sie widziałem".
12 290| nim, ktory otworzył twoje oczy?" A on rzekł: "Prorok jest
13 290| nie wimy; albo jemu kto oczy otworzył, tego nie wimy;
14 290| uczynił? Kakoć otworzył oczy?" Od powiedział im i rzekł: "
15 290| jest", a on otworzył moje oczy. Ale to wimy, iże Bog grzesznych
16 290| słychano, aby kto otworzył jego oczy, ktory sie ślep urodził.
17 298| ktory otworzył ślepemu oczy, aby i ten nie umarł?" A
18 298| miły Jesus podniosszy swoje oczy i rzekł: "Oczsze, dziękuję
19 330| daj plwać na twe święte oczy, nie daj sie na tę sromotną
20 335| nie plwano w twoje święte oczy". ~ ~
21 336| przeto mam uplwan być na moje oczy, bo tem chcę człowieka i
22 402| nalazł je śpiąc, bo są ich oczy były barzo udręczony wielkim
23 430| uwiązali; niektorzy jego oczy ma naświętszyma z wielikim
24 545| święte oblicze zsinia ło, oczy i wargi opuchły i wszytek
|