Rozdzial
1 1 | dzień Bogu miłemu służyła. Ta dziewica na czystsza będzie, <...>
2 1 | uweselił twoję oblubieńcę, bo ta dziewica, o jeżeśm ja to
3 5 | płod porodziła; a niżli ta godzina porodzenia wielebnego
4 5 | słowa anjelskiego. Takoż ta oba wieliką radość i wielikie
5 35 | gorzał a nie zgorzał, takież ta moja swolona dziwka, nim
6 36 | komorze robiła a miedzy tą robotą cztła księgi Izaijasza
7 67 | uzdrawiał wszelikiego niemocnego tą istną wodą. Potem Jozef
8 70 | dwadzieścia i trzy dni ić, ta się im ukrociła, iże przez
9 114| nim podług ciała rosła. Ta suknia nigdy sie nie pogorszyła
10 120| nieco rumion od słońca. A ta rumioność, złączywszy sie
11 122| maluśko wysiadłe. A źrzenica, ta była czarna a około jej
12 135| suchem przyrodzenim albo ta dwoja elementa dawały jemu
13 173| jest podobno, abych k tobie tą chwilą przyszedł, bo sie
14 298| z] rodzonych. A to była ta Maryja, ktora pomazała Jesukrysta
15 298| słyszawszy to i rzekł im: "Ta niemoc nie jest ku śmierci,
16 335| dziewice Maryjej syna, aby ta ko sromotnej męki nie cirpiał ~ ~
17 399| Krystus miał cirpieć i była ta świąt[l]ość męki jego pirwej
18 530| iże tako nag stał. Ale ta ista ciotka Maryja [matka
19 541| alboż, jako ini mienią, iże ta korona była uczyniona z
|