Rozdzial
1 5 | Maryjej~ ~Kiedyż przyszedł czas Annie, iżby swoj płod porodziła;
2 11 | dziewica Maryja swej młodości czas mi<n>ęła a już siodme lato
3 34 | ewanjelist, bo ci telko czas jego kazania położyli a
4 47 | tem pisze rzekąc~ ~Kiedyż czas przyszedł narodzenia bożego
5 47 | Jakobowi; boć już przyszedł czas, iże z pokolenia Abramowego
6 47 | Maryja, tego dla iże już był czas porodzenia Maryje i narodzenia
7 47 | ubaczywszy, iż sie już przybliża czas dziewice Maryje, wyszedł
8 81 | matki swojej, bo jako jego czas przyszedł, sam sie wzdzierżał
9 125 | długi ani krotki <...>, a w czas mało okrągły, to jest schylony.
10 132 | światłą a białą jako mleko, w czas miąszą a barzo nadobną.
11 144 | stworzenia przez Boga ojca mego, czas, niebo, anjeli, dzień, noc,
12 144 | mocy. Bo ani miasto ani czas, ani niebo, ani ziemia może
13 171 | wieliką niemoc a barzo długi czas <i wiele l>at cirpiał ~ ~
14 171 | niemoc wieliką a barzo długi czas i wiele lat cirpiał. Usłyszawszy
15 335 | anjoł <...>, bo tedy był czas wszwej radości i wiesiela;
16 335 | dzisia jest wszemu ludu czas smętku i żałości przez swego
17 434 | po umęczeniu bożem długi czas był żyw na świecie. Ale
18 Anna| Raczcie mię na wszelki czas wspomoc,~ bo na niebie
|