Rozdzial
1 7 | dostojnieństwo żywota.To dziecię będzie podwyszono na szwem
2 10 | rzekąc, kakie to wielebne dziecię będzie [z]w żywocie, i że
3 14 | przed nię bostwem jedno dziecię barzo nadobne i silno śmierne,
4 59 | osiodłał osła, wziąwszy dziecię z matką jego i poskoczył
5 59 | Maryją nieśli sami po drodze dziecię. Bo to macie wiedzieć, wiodł
6 67 | wodą. Potem Jozef wziąwszy dziecię <i Maryją> i poszedł dalej
7 106| zmartwych~ ~Jednego dnia dziecię miły Jezus wyszedł na pole
8 106| przyglądając. Bieżąc jedno dziecię nieopatrznie i swalilo sie
9 106| niektore złości uczynił". Dziecię miłe rzekł k niemu: "Przeto
10 106| to słowo rzekł, nagle ono dziecię ożyło i wstało zmartwych
11 107| Parobek rzecze k niemu: "Miłe dziecię, drzewo nie może być <dłuższe>,
12 109| mistrzowi, aby ji pismu nauczył. Dziecię miły Jesus wszytko dobrze
13 109| tego nic nie rozumiał, co dziecię mowiło i odpowiedział mu
14 330| Moj miły synu i me miłe dziecię, nie daj mi tako wielikie
15 332| Ach moj synku, me miłe dziecię, to jeś zatwardził swe serce,
16 335| prosić rzekęcy: "Me miłe dziecię, wspomiń na to, coś ty przykazał
17 336| wielikiem płaczem: "Ach me miłe dziecię, stań sie podług wolej twojej,
|