150.
Czcienie o tem, kako Duch Święty zstąpił nad
Jesukrysta, kiedy krzczon, a jako głos Boga ojca z niebios słyszan
Stało sie, kiedy się
krzścił wszy tek lud tej istnej ziemie od świętego Jana w
Jordanie, a miły Krystus przyjąwszy krest i wyszedł z rzeki nag,
jako krzczon w wodzie, i poklęknął w piasku gołema
kolanoma, i począł sie modlić Bogu ojcu, aby <dał>
Duch<a> Świętego tym wszytkim, ktorzyż byli krzczeni i tem
wszem, ktorzyż potem byli krz[e]czeni w imię trzech person, czusz
ojca, syna a Ducha Świętego, Boga <w Trojcy> jedynego. A
gdyż sie tako modlił, natychmiast sie niebiosa otworzyły a
światłość wielika Jesukrysta ogarnęła i wszytek
lud, ktoryż z nim był, taka światłość, iże
niebo było jakoby błyskające i spuściło
światłość na ziemię, a Duch Święty zstąpił
z nieba w gołębiczem odzieniu, to jest wyobrażeniu, i
siedział na głowie Jesukrysta miłego. Przetoż byli
niektorzy kacerze, ktorzy mowili, iżby sie miano krzcić i Ducha
Świętego przyjąć <jedno> w dzień Świczek a
nigdy nie d<ru>gdy, mieniąc, iżby krest inego dnia nimiał
mocy ku zbawieniu. Tedy święci ojcowie chciąc to kacyrstwo z
korzenia skazić ustawili tego dnia i mocnie przykazali nie
krz<c>ić ijednego <jedno> przez wieliką potrzebę. A
jako sie to stało, to istne kacerstwo wrociło sie zasie k tej
rzeczy, skąd że było przyszło. Wtenczas głos
Boga ojca z nieba słyszeli rzekąc: "To jest moj syn namilejszy,
w nim sie mnie dobrze ulubiło, czusz w tobie i przez cię
lubość ustawiłem moję czynić". Aż od
tego głosu stała sie światłość nad Jesu krystem
<...> Tedy poznał Krzciciel, co był rzekł, iżby
przedtym nie wiedział, aby Krystus sam potym miał krzcić,
<czusz> a<by> tę istną moc krzsta sobie zachował,
ale służbę krzczenia inszem dał. Bo
j<e>nże ji był posłał <krzcić przed nim>,
kiedy na puszczy w osobności żywot wiodł, też mu był
rzekł: "Jako długo będziesz krzcił, ale miedzy tymi na
kogo uźrysz Ducha Świętego zstępić i
ostającego, tenci <jest, jenże> krzci Duchem
Świętym". Gdzie my mowimy ninie przy krzcie: "Chcesz sie
krzcić?", a drudzy pytają: "Co prosisz?" A na
to mają odpowiedzieć: "Wiary proszę" <albo:
"Krzstu proszę">. A drudzy pytają obojega,
to jest i: "Co prosisz?" albo: "Chcesz sie
krzcić?" A tem przyjęcim wiary a przyjęcim krzstu Duch
Święty wstąpi.
|