160. Czcienie o rozmaitem położeniu czcienia świętej
ewanjelijej podług ksiąg Skolastyki istoryjej
Aże
dotychmiast czcienie <o> młodości i o skut<c>ech
Pana naszego szło porządnie jedno po drugiem, podług tego jako
sie działo. A dalej rozmaicie pokładają aże do jęcia
[ye] świętego Jana Krzciciela. Bo niektorzy minią, iże
pirwe Wielikie Nocy po krzczeniu miły Jesus obrocił wodę w wino,
tegodla iże święty Jan ewanjelista natychmiast po tym <cudzie>
pisze, iże miły Krystus szedł do Jerusalem i wypędził
przedające i kupujące <z kościoła>; ktoraż
rzecz, minią, iże inegdy sie nie stała, lecz tej
Wielikiej Nocy. Ale przeciw tym jest obyczaj cerekwie, ktoraż to mini[e],
by sie stało to istne cudo na E<p>ifaniją, to jest na
Świeczki[e] albo na Szczodry Dzień, bo to na każdy rok
wspominano. By też niektorzy, ktorzyż mowili, iże tego
dnia, <kiedy> krszczon, uczynił to cudo. Ale Matusz
rzekł: "Tedy Jesus wiedzion na puszczą", minię
"tedy", czusz po krzszczeniu. A święty Marek mowi:
"Natychmiast wypędził Jesusa Duch <na puszczą>",
mini<ę> "natychmiast", to <jest> po
krzszczeniu. Wszakoż cyrkwie nasze tego dnia [kiedy krszczon]
stały sie ty trzy rzeczy, ale po leci<ch>, to jest pirwszego lata
trzeciegonaście dnia przyszli trzej krolowie nawiedzając ji;
<krszczon tegoż dnia we trzydzieści lat albo> we
trzydzieści lat i pirwego lata; przeminił wodę w wino tegoż
dnia, ale po lecie[ch]. Beda mieni, iże po roce [mini] tegoż dnia
uczynił cudo o pięciorgu chleba a o dwu rybu. Na to mowi Maksymus
biskup w kazaniu, ktore sie tako poczyna: Jako pokoleniu swemu wierne
stare przykazanie, iże dzisia nasz miły zbawiciel od pogańskich
krolow jest pochwalon i modlon, dzisia jordańskie rzeki
błogosławieniem swego krsta poświęcił, dzisia
wezwan na swadźbę wodę w wino obrocił, przetoż
ten dzień w starych księgach rozmaite dziej<ą> Epifanije,
czusz dzień rozmaitego oświecenia Jesukrystusowego, bo Epifanija mieni
się oświecenie. Wszakoż prze trojakie zjawienie
świat<ł>ości dzień ten trojakiem imieniem
wezwan. Napirwe ji mienią Epifanija, jeż sie stało przez
gwiazdę, jakoby z wysokości uczynione; wtore zową Teofanija,
jeż sie stało przy krzście bożem, <jakoby od Boga, czusz
od ojca uczynione>; trzecie słową Betfanija po grecku od
tego, co sie stało na swadźbie, jakoby w domu uczynione, bo
"beth" po grecku mieni sie 'dom' po łacinie. Mimo to
jeszcze <jest> wątpienie <...> miedzy nawyszemi doktory
wiary krześcijańskie, iże niektorzy piszą jedny księgi
ze cztyrz, naśladując też Ammonigo Aleksandryj
<ski>ego, Euzebijusza, cezarzyńskiego biskupa a Teofila, jen
był siedmy po świętym Pietrze na stolcu antyj<o>kowskiem.
Ci mowią, iże Krystus po swem poszczeniu i kuszeniu jawnie
kazał, apostoły sebrał i kazanie na gor<z>e[czsze] przed
uczynienim cuda uczynił, to jest wina z wody, a to z tego biorą,
gdyż to cztą, iże Krystus był wezwan na swadźbę
i z zwoleniki. Ale pospolne domnimanie jest, iże po tem cudzie
apostoły wezwał <tajemnie i> tajem[n]nie kazał aże do
jęcia świętego Jana, a potem jawnie kazał.
Tegoż zjednania naśladujmy, drugiemu nie uwłocząc.
|