1-500 | 501-1000 | 1001-1139
(...) Veritatis splendor
Rozdzial, Paragraf, Numer 1001 II, 3, | doskonale, co jest dobre dla człowieka i dlatego z miłości doń
1002 II, 3, | bardziej nie eliminuje wolności człowieka, przeciwnie — jest jej gwarancją
1003 II, 3, | nie narzucają się woli człowieka jako powinność inaczej,
1004 II, 3, | który miałby pochodzić od człowieka i odnosić się wyłącznie
1005 II, 3, | dotyczących tzw. „dobra człowieka”, które jakoby nie są zawarte
1006 II, 4 | Bóg zechciał pozostawić człowieka „w ręku rady jego” (por.
1007 II, 4, | Bożego”: „Bóg bowiem zechciał człowieka pozostawić w ręku rady jego,
1008 II, 4, | człowiek: wskazują, że władza człowieka rozciąga się w pewnym sensie
1009 II, 4, | pewnym sensie na samego człowieka. Ten aspekt jest nieustannie
1010 II, 4, | panowanie nad światem jest dla człowieka wielkim zadaniem i poważną
1011 II, 4, | gdy zostaje odniesiona do człowieka, nabierając ostatecznie
1012 II, 4, | słusznej autonomii” 70 człowieka, osobowego podmiotu swoich
1013 II, 4, | ono zarazem własnym prawem człowieka. Jak bowiem widzieliśmy,
1014 II, 4, | Prawdziwa autonomia moralna człowieka nie oznacza bynajmniej odrzucenia,
1015 II, 4, | rozkaz” (Rdz 2, 16). Wolność człowieka i prawo Boże spotykają się
1016 II, 4, | dobrowolne posłuszeństwo człowieka wobec Boga oraz bezinteresowna
1017 II, 4, | bezinteresowna dobroć Boga wobec człowieka. I dlatego posłuszeństwo
1018 II, 4, | wszechmocy, zewnętrznej wobec człowieka i przeciwnej jego wolności.
1019 II, 4, | negację samostanowienia człowieka lub narzucanie mu norm przeciwnych
1020 II, 4, | dobrowolne posłuszeństwo człowieka prawu Bożemu implikuje rzeczywisty
1021 II, 4, | rzeczywisty udział rozumu i woli człowieka w Bożej mądrości i opatrzności.
1022 II, 4, | trzeba dostrzec w wolności człowieka obraz i bliskość Boga, który
1023 II, 5, | wolności Bożej, wolność człowieka nie zostaje zniesiona przez
1024 II, 5, | wyraźnie Sobór: „godność człowieka wymaga, aby działał ze świadomego
1025 II, 5, | prawa uczestnikiem czyni człowieka Bóg, aby za miłosiernym
1026 II, 5, | ten sposób Bóg powołuje człowieka do uczestnictwa w swojej
1027 II, 5, | wszystkich ludzi i każdego człowieka, nie jest to bowiem nic
1028 II, 5, | wszystko nie byłoby dla człowieka możliwe, gdyby to on sam,
1029 II, 5, | prawa te przeznaczone są dla człowieka. Różne sposoby sprawowania
1030 II, 5, | dla prawdziwej wolności człowieka; przeciwnie, przyjęcie go
1031 II, 6, | podlegającym działaniu i władzy człowieka: powinna zostać głęboko
1032 II, 6, | nieograniczonego rozszerzania władzy człowieka, czyli jego wolności: natura
1033 II, 6, | mierze rozumności i wolności człowieka ani też kulturowych uwarunkowań
1034 II, 6, | ograniczenia, jakie nakłada na człowieka jego kondycja istoty cielesnej
1035 II, 6, | sami teologowie — stworzył człowieka istotą rozumnie wolną, pozostawił
1036 II, 6, | prowadzi do traktowania ciała człowieka jako surowca, pozbawionego
1037 II, 6, | nieśmiertelna jest zasadą jedności człowieka, jest tym, dzięki czemu
1038 II, 6, | jest fundamentalnym dobrem człowieka, zyskuje sens moralny dopiero
1039 II, 7, | się nieskażone do serca człowieka postępującego sprawiedliwie,
1040 II, 7, | elementów strukturalnych człowieka, powiązanych także z jego
1041 II, 8 | Sanktuarium człowieka ~
1042 II, 8, | 54. Więź między wolnością człowieka a prawem Bożym ma swą żywą
1043 II, 8, | nie mogą jednak zastąpić człowieka w podjęciu osobistej decyzji
1044 II, 8, | społecznego i kulturowego człowieka. Z drugiej strony, z naciskiem
1045 II, 8, | Sobór nazwał „sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z
1046 II, 8, | twierdzi się — skłania człowieka nie tyle do skrupulatnego
1047 II, 8, | jego relacji do wolności człowieka i prawa Bożego. Tylko przedstawione
1048 II, 9, | sumienie w pewnym sensie stawia człowieka wobec prawa, samo stając
1049 II, 9, | tego wewnętrznego dialogu człowieka z samym sobą. W rzeczywistości
1050 II, 9, | rzeczywistości jednak jest to dialog człowieka z Bogiem, Twórcą prawa,
1051 II, 9, | Wzorem i ostatecznym Celem człowieka. „Sumienie — pisze św. Bonawentura —
1052 II, 9, | prawości lub niegodziwości człowieka składanym samemu człowiekowi,
1053 II, 9, | i sąd przenikają wnętrze człowieka aż do tajników jego duszy,
1054 II, 9, | posłuszeństwa: „Sumienie nie zamyka człowieka w niedostępnej i nieprzeniknionej
1055 II, 9, | której Bóg przemawia do człowieka” 104. ~
1056 II, 9, | instancji moralnego osądu człowieka i jego czynów: jest to osąd
1057 II, 9, | zależności od tego, czy czyny człowieka są zgodne, czy niezgodne
1058 II, 9, | rozjaśnia serce każdego człowieka. Podczas gdy prawo naturalne
1059 II, 9, | czemu prawo staje się dla człowieka wewnętrzną regułą, wezwaniem
1060 II, 9, | najwyższego dobra, które pociąga człowieka, tak że przyjmuje on jego
1061 II, 9, | sumienia, który nakłada na człowieka powinność dokonania określonego
1062 II, 9, | sądów — a ostatecznie samego człowieka jako ich podmiotu — nie
1063 II, 10, | czynienia z przyjętą przez człowieka prawdą obiektywną, natomiast
1064 II, 10, | obiektywną”, ukazaną rozumowi człowieka jako droga do jego celu,
1065 II, 10, | sumienia może nie obciążać człowieka, który się go dopuścił,
1066 II, 10, | gdy jest błędne z winy człowieka, to znaczy „gdy człowiek
1067 II, 10, | współmierność (connaturalitas) człowieka z prawdziwym dobrem110.
1068 II, 10, | zakorzeniona w cnotach samego człowieka i dzięki nim się rozwija:
1069 II, 10, | odchodziło ono od prawdy o dobru człowieka, ale by — zwłaszcza w sprawach
1070 II, 11, | całemu życiu moralnemu człowieka i wyznaczających swoistą
1071 II, 11, | ukierunkowania wolności człowieka jako osoby pojętej jako
1072 II, 11, | Ga 5, 6), wypływa z głębi człowieka, z jego „serca” (por. Rz
1073 II, 11, | wpisanej w naturę działania człowieka oraz każdej z jego świadomych
1074 II, 12, | śmiertelnym, oddzielającym człowieka od Boga, może być jedynie
1075 II, 13, | rzeczy zewnętrznych wobec człowieka, ale jako następstwo świadomych
1076 II, 13, | relacja między wolnością człowieka a prawdziwym dobrem. Dobro
1077 II, 13, | poprzez naturalny rozum człowieka (i dlatego stanowi „prawo
1078 II, 13, | zgodne z prawdziwym dobrem człowieka i tym samym wyrażają dobrowolne
1079 II, 13, | czynu a ostatecznym celem człowieka. Jezus w swojej odpowiedzi
1080 II, 13, | praw, które chronią dobro człowieka. Tylko czyn zgodny z dobrem
1081 II, 13, | konkretnego działania z dobrem człowieka, rozpoznanym w jego prawdzie
1082 II, 13, (123)| skoro ostateczne powołanie człowieka jest rzeczywiście jedno,
1083 II, 13, | ostatecznemu celowi (telos) człowieka. Świadectwo tego znajdujemy
1084 II, 13, | autentycznym dobrem moralnym człowieka, chronionym przez przykazania.
1085 II, 13, | moralna wolnego działania człowieka? Co jest kryterium wolnego
1086 II, 13, | kryterium wolnego działania człowieka? Co jest kryterium owego
1087 II, 13, | prawdziwego ostatecznego celu człowieka. Słusznie uważają oni, że
1088 II, 14, | skutków. Pragną one uwolnić człowieka od więzów moralności przymusu,
1089 II, 14, | to, co dzieje się w sercu człowieka (por. Mk 7, 20-21; Mt 15,
1090 II, 15, | dostrzega w samym bycie człowieka, rozpatrywanego w świetle
1091 II, 15, | należy uznać za niegodne człowieka — nawet w wypadku, jeśli
1092 II, 15, | na celu prawdziwe dobro człowieka, widziane w perspektywie
1093 II, 15, | pewnym sensie sam problem człowieka, prawdy o nim oraz konsekwencji
1094 III, 1, | relacji między wolnością człowieka a prawem Bożym, a ostatecznie
1095 III, 1, | nurtuje pełnego niepewności człowieka, który często nie wie, kim
1096 III, 1, | jedynym prawdziwym dobrem człowieka” 137. ~
1097 III, 1, | jaka znamionuje wolność człowieka. Jest to wolność prawdziwa,
1098 III, 1, | powołania, którym Stwórca wzywa człowieka do prawdziwego Dobra, a
1099 III, 1, | zakorzeniona w prawdzie człowieka i skierowana ku wspólnocie. ~
1100 III, 3, | osobowej godności każdego człowieka, wymogów chronionych przez
1101 III, 3, | znaczy nienaruszalności człowieka, na którego obliczu jaśnieje
1102 III, 3, | nietykalność osobowej godności człowieka, stworzonego na obraz i
1103 III, 3, | bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją
1104 III, 3, | pogwałceniem „człowieczeństwa” człowieka, i to bardziej nawet w tym,
1105 III, 3, | człowieczeństwa” i prawdziwego „życia” człowieka, co poświadcza św. Ignacy
1106 III, 3, | niebezpieczeństwa, jakie może dotknąć człowieka: niebezpieczeństwa zatarcia
1107 III, 4, | życia moralnego dzisiejszego człowieka i społeczeństwa: to nieprzejednanie
1108 III, 4, | bynajmniej na celu umniejszać człowieka, ale służyć jego prawdziwej
1109 III, 4, | wypływają z osobowej godności człowieka, jest drogą do wolności
1110 III, 4, | osobowej godności każdego człowieka, służą one zachowaniu tkanki
1111 III, 5, | związane z określonymi wizjami człowieka, społeczeństwa i świata.
1112 III, 5, | osobową godnością każdego człowieka. Tak więc najwyższe Dobro
1113 III, 5, | Odkupiciela oraz w prawdzie człowieka przez Niego stworzonego
1114 III, 5, | były towarem. Sprowadzanie człowieka przemocą do roli przedmiotu
1115 III, 6, | tego wewnętrznego rozdarcia człowieka? Rozpoczyna on swoje dzieje
1116 III, 6, | On sam poznaje każdy czyn człowieka. Nikomu On nie przykazał
1117 III, 6, | Bożych przykazań jest dla człowieka usprawiedliwionego niemożliwe.
1118 III, 6, | wolności zawsze pozostaje dla człowieka otwarta duchowa przestrzeń
1119 III, 6, | są „konkretne” możliwości człowieka. „Byłoby bardzo poważnym
1120 III, 6, | zwanych konkretnych możliwości człowieka: według «bilansu różnych
1121 III, 6, | jednak «konkretne możliwości człowieka»? I o jakim człowieku mowa?
1122 III, 6, | aktu odkupienia, ale o woli człowieka, chcącej wymknąć się łasce,
1123 III, 6, | proporcjonalne do zdolności człowieka, ale do zdolności człowieka
1124 III, 6, | człowieka, ale do zdolności człowieka obdarowanego Duchem Świętym;
1125 III, 6, | obdarowanego Duchem Świętym; człowieka, który nawet jeśli zgrzeszył,
1126 III, 6, | Miłosierdzia wobec grzechu człowieka, który się nawraca, oraz
1127 III, 6, | bardzo ludzka jest postawa człowieka, który zgrzeszywszy uznaje
1128 III, 6, | samych tylko sił moralnych człowieka pozostawionego samemu sobie,
1129 III, 8, | odniesienia do ostatecznego celu człowieka174. Teologowie moraliści
1130 III, 8, | doktryny moralnej i wizji człowieka. ~
1131 III, 8, | zawiera w sobie ślady upadku człowieka, jego odejścia od pierwotnego
1132 III, 8, | w najtajniejszym wnętrzu człowieka rozbrzmiewa wciąż pytanie,
1133 III, 8, | odpowiedź Kościoła na pytanie człowieka niesie w sobie mądrość i
1134 III, 8, | Kościół rozbrzmiewa we wnętrzu człowieka głosem Boga, który „jeden
1135 III, 8, | wymagające słowo staje się dla człowieka światłem i życiem. I znów
1136 Zak, 1, | Mt 16, 16). Żaden grzech człowieka nie może uchylić Bożego
1137 Zak, 1, | Maryja zaprasza każdego człowieka do przyjęcia tej Mądrości.
1138 Zak, 1, | słabością. Rozumie grzesznego człowieka i kocha go miłością Matki.
1139 Zak, 1, | może naprawdę uszczęśliwić człowieka: tylko Krzyż i chwała Chrystusa
1-500 | 501-1000 | 1001-1139 |