50. W tym wysiłku
adoracji tajemnicy Eucharystii, zawartym w perspektywie obrzędowej i
estetycznej, wpewnym sensie « współzawodniczyli » chrześcijanie
Zachodu i Wschodu. Jakże więc nie złożyć szczególnego
dziękczynienia Panu za wkład, jaki do sztuki
chrześcijańskiej wniosły wielkie dzieła architektoniczne i
malarskie tradycji bizantyjskiej czy całego słowiańskiego
regionu geograficznego i kulturowego? Na Wschodzie sztuka kościelna
zachowała wyjątkowo silne poczucie tajemnicy, zachęcając
artystów do podejmowania pracy twórczej nie tylko jako wyrazu ich talentu, ale
jako autentycznej służby wierze. Wychodząc daleko poza
zwyczajną biegłość techniczną, potrafili otworzyć
się z uległością na tchnienie Ducha
Świętego.
Splendor architektury i mozaik na chrześcijańskim
Wschodzie i Zachodzie jest powszechnym dziedzictwem wierzących i niesie w
sobie życzenie, powiedziałbym rękojmię, upragnionej
pełni komunii w wierze i w celebracji. Zakłada to i wymaga, aby Kościół
był głęboko « eucharystyczny » – jak na słynnej ikonie
Trójcy Świętej Rublowa, na której dzielenie się tajemnicą
Chrystusa włamanym chlebie jest jakby zanurzone w niezgłębionej jedności
trzech Osób Boskich – czyniąc samego siebie « ikoną » Trójcy
Świętej.
W perspektywie sztuki, która pragnie wyrazić przez
wszystkie swoje elementy istotę Eucharystii według nauczania
Kościoła, trzeba zwrócić baczną uwagę na normy, które
regulują architektoniczny kształt i dekorację
świątyń. Jak potwierdza historia i jak sam to
podkreśliłem w Liście do artystów, 100 Kościół
zawsze zostawiał szeroką przestrzeń twórczą artystom. Jednak
sztuka sakralna musi odznaczać się umiejętnością
trafnego wyrażenia tajemnicy ujmowanej w pełni wiary
Kościoła i zgodnie ze wskazaniami duszpasterskimi, stosownie
opracowanymi przez kompetentne władze kościelne. Odnosi się to
zarówno do sztuk plastycznych, jak i do muzyki kościelnej.
|