Tom, Rozdzial
1 1,14| ktory by kladac sie do grobu powiedzial: zycie moje uplynelo
2 1,15| utrapieniach, od kolebki do grobu scigajacych rod ludzki,
3 1,19| milosc byla wejsciem do grobu.~"Wyobrazam sobie Tutmozisa,
4 1,19| nie do wiezienia, ale do grobu pojde za nim, a pan moj
5 1,20| utrapieniach, od kolebki do grobu scigajacych rod ludzki,
6 1,27| nam, tajemnica smierci i grobu...~Ksiaze otrzasnal sie.~-
7 1,27| Gdy wiec cialo rzucimy do grobu, ono predko psuje sie i
8 1,29| szereg faraonow wstapil do grobu, niektorzy konali w bolesciach,
9 2,6 | milosc byla wejsciem do grobu.~"Wyobrazam sobie Tutmozisa,
10 2,16| nie do wiezienia, ale do grobu pojde za nim, a pan moj
11 2,22| nam, tajemnica smierci i grobu...~Ksiaze otrzasnal sie.~-
12 2,22| Gdy wiec cialo rzucimy do grobu, ono predko psuje sie i
13 2,24| szereg faraonow wstapil do grobu, niektorzy konali w bolesciach,
14 3,5 | wystarczajacych na zbudowanie grobu. Kaplani bledli i zaciskali
15 3,7 | swoj palac dazac Nilem do grobu w Tebach. Po drodze zas,
16 3,8 | tysiacami lat zlozono do grobu swiete zwloki bozka Ozirisa,
17 3,9 | prowadzace do podziemnego grobu, ktory budowal sobie faraon
18 3,9 | zatrzymal sie u wejscia do grobu, kaplani wyjeli mumie krolewska
19 3,9 | zaniesli ogromny ten ciezar do grobu.~Minawszy przy swietle pochodni
20 3,9 | nie odkryloby wejscia do grobu. Nastepnie wrocili na gore
21 3,9 | szczescia, bo gdy wejdziecie do grobu, spoczniecie tam na wieki,
22 3,9 | tudziez straz pilnujaca grobu przeciw swietokradzkim pokuszeniom
23 3,10| wzniesieniu dwu budowli: grobu dla siebie i swiatyni dla
24 3,10| z budowa swiatyni i mego grobu. Wy zas medrcy, ktorzy jestescie
25 3,14| u Amona tebanskiego i u grobu Ozirisa w Denderach wypadly
|