Tom, Rozdzial
1 1,10| spytal zdumiony ksiaze.~- Straszne rzeczy!.. - zawolala Tafet. -
2 1,11| jednym budynku rozlegaly sie straszne krzyki: bito dla wydobycia
3 1,13| mruczal niezrozumiale a straszne wyrazy, az na chwile czarny
4 1,17| czy slyszysz, panie, te straszne glosy?... Slyszysz i usmiechasz
5 1,19| morzu chwytaja czlowieka straszne potwory z rybimi ogonami -
6 1,19| oburzyl sie widzac ze nawet straszne posadzenie o szpiegostwo
7 1,19| znak, przez chwalebne i straszne imie Boga zywego..." ***~
8 1,19| ktorzy opowiadaja o was tak straszne historie... Bardzo ciesze
9 1,19| sa nawet i wrozby?...~- Straszne! Jedna stara kaplanka dowiedziala
10 1,19| niebie wciaz plonelo slonce, straszne slonce pustyni, ktorego
11 1,19| nasze zrozumialy, ze nawet straszne pulki libijskie dopoty sa
12 1,22| czy slyszysz, panie, te straszne glosy?... Slyszysz i usmiechasz
13 1,24| morzu chwytaja czlowieka straszne potwory z rybimi ogonami -
14 1,24| oburzyl sie widzac ze nawet straszne posadzenie o szpiegostwo
15 1,25| znak, przez chwalebne i straszne imie Boga zywego..." *** ~
16 1,28| spojrzal na chorego i zalecil straszne lekarstwo.~- Trzeba - rzekl -
17 2,6 | ktorzy opowiadaja o was tak straszne historie... Bardzo ciesze
18 2,10| sa nawet i wrozby?...~- Straszne! Jedna stara kaplanka dowiedziala
19 2,19| niebie wciaz plonelo slonce, straszne slonce pustyni, ktorego
20 2,21| nasze zrozumialy, ze nawet straszne pulki libijskie dopoty sa
21 2,23| spojrzal na chorego i zalecil straszne lekarstwo.~- Trzeba - rzekl -
22 3,8 | pokaze wam w grobach dziwne i straszne istoty: gesi z jaszczurczymi
23 3,8 | przygotowany, ze mnie zlapia...~- Straszne czekalyby cie meki!... -
24 3,14| najwyzszy sedzia z Tebow.~- Straszne czasy! - odezwal sie sedzia. -
|