Tom, Rozdzial
1 1,4 | cztery geste szeregi jakiegos innego wojska, niby cztery ploty
2 1,9 | nie chce!... - zawolala. - Innego dnia wyszlam wieczor, tam,
3 1,11| ale za pozwoleniem, co innego jest muzyka, a co innego
4 1,11| innego jest muzyka, a co innego przybor. A on na to: "Gdyby
5 1,12| golych trzymalo za nogi innego czlowieka i nurzalo mu w
6 1,13| azebym potrzebowala miec innego pana anizeli ten moj, ktory
7 1,17| skrecal stawy, nie mieli innego okrzyku nad ten:~- Zyj wiecznie,
8 1,19| blotem przez mieszkancow innego nomesu albo postrzelane
9 1,19| Ramzes bowiem nie widzial innego sposobu podzwigniecia panstwa,
10 1,19| uslyszal gorace oswiadczyny innego mezczyzny, wtedy, takze
11 1,19| czarne platki w oczach, innego ogarniala sennosc, wszyscy
12 1,19| bedzie myslal, ze to co innego!... - odparl nieprzytomny
13 1,22| skrecal stawy, nie mieli innego okrzyku nad ten:~- Zyj wiecznie,
14 1,28| wnet spotykal pod niebem innego srebrnopiorego ptaka, ktory
15 1,28| kuli dostrzegl zupelnie co innego. Oto modlitwa rozzbytkowanego
16 2,1 | blotem przez mieszkancow innego nomesu albo postrzelane
17 2,3 | Ramzes bowiem nie widzial innego sposobu podzwigniecia panstwa,
18 2,7 | uslyszal gorace oswiadczyny innego mezczyzny, wtedy, takze
19 2,19| czarne platki w oczach, innego ogarniala sennosc, wszyscy
20 2,20| bedzie myslal, ze to co innego!... - odparl nieprzytomny
21 2,23| wnet spotykal pod niebem innego srebrnopiorego ptaka, ktory
22 2,23| kuli dostrzegl zupelnie co innego. Oto modlitwa rozzbytkowanego
23 3,2 | ja chcialbym uslyszec co innego. Jakie wystepki zdarzaja
|