Tom, Rozdzial
1 1,11| oskarzonych o napad. Nastepnie, rozdrazniony, poplynal na druga strone
2 1,14| sie niczego.~Ksiaze byl rozdrazniony, Tutmozis wzruszal ramionami,
3 1,18| Nie mogl sypiac, byl tak rozdrazniony, ze irytowal go brzek muchy,
4 1,19| Tylko jakis Libijczyk, rozdrazniony widokiem kija, wydobyl noz;
5 1,19| dobrze!... - przerwal rozdrazniony namiestnik. - Dlatego ani
6 1,19| spojrzal na Mefresa. Ale rozdrazniony arcykaplan nie dal sie zbic
7 1,19| arcykaplan, jeszcze bardziej rozdrazniony, nie przestawal twierdzic,
8 1,19| wodzu!...~Ksiaze byl tak rozdrazniony, ze na przemian smial sie,
9 1,19| tobie powiem!... - krzyknal rozdrazniony ksiaze. - Oni nie chca wojny,
10 1,23| Nie mogl sypiac, byl tak rozdrazniony, ze irytowal go brzek muchy,
11 1,24| Tylko jakis Libijczyk, rozdrazniony widokiem kija, wydobyl noz;
12 1,29| Otoz i Sfinks - mowil rozdrazniony ksiaze - czysto kaplanska
13 2,8 | dobrze!... - przerwal rozdrazniony namiestnik. - Dlatego ani
14 2,15| spojrzal na Mefresa. Ale rozdrazniony arcykaplan nie dal sie zbic
15 2,18| arcykaplan, jeszcze bardziej rozdrazniony, nie przestawal twierdzic,
16 2,18| wodzu!...~Ksiaze byl tak rozdrazniony, ze na przemian smial sie,
17 2,19| tobie powiem!... - krzyknal rozdrazniony ksiaze. - Oni nie chca wojny,
18 2,24| Otoz i Sfinks - mowil rozdrazniony ksiaze - czysto kaplanska
19 3,6 | armia bez pieniedzy - odparl rozdrazniony Mefres.~- A... a jezeli
20 3,10| cie... - przerwal nieco rozdrazniony wladca.~- Wysluchaj mnie,
21 3,11| jest lekkoduch - odparl rozdrazniony Menes. - Dwa miesiace temu
|