Tom, Rozdzial
1 1,5 | Okolo polnocy stanela przed domem lektyka i wysiadl z niej
2 1,16| zobaczyl na dziedzincu przed domem bardzo liczna gromade nagich
3 1,19| skrzydle sasiadujacym z domem nomarchy znajdowala sie
4 1,19| dzien wystawal przed jego domem.~Ramzes z niejakim zdziwieniem
5 1,19| prorocy zajmuja sie moim domem?~- Od czasu kiedy wasza
6 1,19| namiestnik, musial siedziec pod domem kobiety, gdy go rozmarzyla
7 1,19| jednego wieczora pod twoim domem.~- O Astoreth!... - zawolala
8 1,19| wtedy spiewal pod twoim domem i on jest tak podobny do
9 1,19| piersiach i schylaja glowy przez domem Zydowki...~- Przed moim
10 1,19| odparla:~"Dom ten bedzie twoim domem. Pamietaj jednak, ze nie
11 1,21| zobaczyl na dziedzincu przed domem bardzo liczna gromade nagich
12 1,28| pszenice na placki, a przed domem, jak mlody koziolek, biegal
13 2,5 | dzien wystawal przed jego domem.~Ramzes z niejakim zdziwieniem
14 2,7 | prorocy zajmuja sie moim domem?~- Od czasu kiedy wasza
15 2,7 | namiestnik, musial siedziec pod domem kobiety, gdy go rozmarzyla
16 2,8 | jednego wieczora pod twoim domem.~- O Astoreth!... - zawolala
17 2,12| wtedy spiewal pod twoim domem i on jest tak podobny do
18 2,13| piersiach i schylaja glowy przez domem Zydowki...~- Przed moim
19 2,14| odparla:~"Dom ten bedzie twoim domem. Pamietaj jednak, ze nie
20 2,23| pszenice na placki, a przed domem, jak mlody koziolek, biegal
21 3,6 | palac jest wiezieniem albo domem tredowatych?..~- Ach, wladco
|