Tom, Rozdzial
1 1,14| fryzjer po calych dniach lapie ptaki w sidla i marnuje zdolnosci.
2 1,16| coraz nowe pociski zabijajac ptaki lub tylko ploszac stada.
3 1,16| i sprawia, ze legna sie ptaki. On z sennej poczwarki wydobywa
4 1,18| Powiedzialem kucharzowi, ze ptaki te pochodza od pani Sary;
5 1,19| przelatywaly nad nim nocne ptaki i wielkie nietoperze. Mgla
6 1,19| usilowan, ludzie ci, jak ptaki z sieci, sami nie mogli
7 1,21| coraz nowe pociski zabijajac ptaki lub tylko ploszac stada.
8 1,21| i sprawia, ze legna sie ptaki. On z sennej poczwarki wydobywa
9 1,23| Powiedzialem kucharzowi, ze ptaki te pochodza od pani Sary;
10 1,25| przelatywaly nad nim nocne ptaki i wielkie nietoperze. Mgla
11 1,28| zlotawopurpurowym swiatlem. Dzienne ptaki zasiadaly do snu, nocne -
12 1,28| chociaz byly jak srebrzyste ptaki wzbijajace sie ku niebu,
13 1,28| ze rosna kwiaty, spiewaja ptaki i ze palma rodzi slodkie
14 2,2 | usilowan, ludzie ci, jak ptaki z sieci, sami nie mogli
15 2,23| zlotawopurpurowym swiatlem. Dzienne ptaki zasiadaly do snu, nocne -
16 2,23| chociaz byly jak srebrzyste ptaki wzbijajace sie ku niebu,
17 2,23| ze rosna kwiaty, spiewaja ptaki i ze palma rodzi slodkie
18 3,8 | orszak faraona, wystraszone ptaki zrywaly sie i krazac nad
19 3,12| pokazywali sie ludzie, ze nawet ptaki nie uciekaly przed nimi.~
20 3,16| rzecz - mowiono z daleka - ptaki klada sie spac... A przeciez
|