Tom, Rozdzial
1 1,7 | Szczerze chcialabym ci pomoc, ale nie mam... - mowila
2 1,14| posagiem i urzedem. Ale pomoc do wydzwigniecia sie czy
3 1,14| zydowscy medrcy, i czekal na pomoc z nieba, wino uciekaloby
4 1,18| oczu, ale zapewnij sobie pomoc kilku par cudzych.~Nie ograniczaj
5 1,19| go za reke. Wszelka zas pomoc, jakiej zazadasz od Fenicjan,
6 1,19| Ramzes, aby zapewnic sobie pomoc Fenicjan, nawrocil sie do
7 1,19| buntu, byle znalazla sie pomoc. I jeszcze nie dosyc: albowiem
8 1,19| kije...~- W czymze ja moge pomoc ludowi? - spytal nastepca.~
9 1,23| oczu, ale zapewnij sobie pomoc kilku par cudzych.~Nie ograniczaj
10 1,28| jest poteznie uzbrojony w pomoc boska, przewidujacy i nieustraszony,
11 2,14| go za reke. Wszelka zas pomoc, jakiej zazadasz od Fenicjan,
12 2,15| Ramzes, aby zapewnic sobie pomoc Fenicjan, nawrocil sie do
13 2,17| buntu, byle znalazla sie pomoc. I jeszcze nie dosyc: albowiem
14 2,19| kije...~- W czymze ja moge pomoc ludowi? - spytal nastepca.~
15 2,23| jest poteznie uzbrojony w pomoc boska, przewidujacy i nieustraszony,
16 3,3 | otrzymac ich blogoslawiona pomoc... O, szanuj bogow, gdyz
17 3,5 | nieszczesliwy Fenicjanin pojdzie o pomoc do sadu, albo przegrywa
18 3,11| Sodowymi Jeziorami, gdyby nie pomoc twoja i innych kaplanow?...
19 3,14| wowczas ja wezwe bogow na pomoc - odparl Mefres, a w oczach
20 3,15| faraonowi kaplani mieli dac pomoc wojsku dopiero dwudziestego
|