Tom, Rozdzial
1 1,1 | Lucznikom towarzyszyli procarze niosacy torby z pociskami
2 1,19| zbrojnych w maczugi, znowu procarze i kopijnicy, i znowu procarze,
3 1,19| procarze i kopijnicy, i znowu procarze, a za nimi czerwony oddzial
4 1,19| poczeli wdrapywac sie egipscy procarze.~Bylo okolo dwunastej w
5 1,19| wrzaskow i tumultu.~Tymczasem procarze egipscy wyrzucali po kilka
6 1,19| wysuneli sie zas naprzod ich procarze i z rowna szybkoscia i spokojem
7 1,19| walka trwala dalej, a mezni procarze Libijscy wykrzykujac, nawet
8 1,19| Rozsypani na wzgorzach procarze zdwoili wysilki, a tymczasem
9 1,19| raz... dwa!...~Libijscy procarze zaczeli cofac sie zasypujac
10 1,19| pochod egipskich batalionow. Procarze nie mogli juz miotac kamieni
11 2,18| zbrojnych w maczugi, znowu procarze i kopijnicy, i znowu procarze,
12 2,18| procarze i kopijnicy, i znowu procarze, a za nimi czerwony oddzial
13 2,18| poczeli wdrapywac sie egipscy procarze.~Bylo okolo dwunastej w
14 2,18| wrzaskow i tumultu.~Tymczasem procarze egipscy wyrzucali po kilka
15 2,18| wysuneli sie zas naprzod ich procarze i z rowna szybkoscia i spokojem
16 2,18| walka trwala dalej, a mezni procarze Libijscy wykrzykujac, nawet
17 2,18| Rozsypani na wzgorzach procarze zdwoili wysilki, a tymczasem
18 2,18| raz... dwa!...~Libijscy procarze zaczeli cofac sie zasypujac
19 2,18| pochod egipskich batalionow. Procarze nie mogli juz miotac kamieni
|