Tom, Rozdzial
1 1,7 | dzialajmyz przeciw niemu, lecz ostroznie, aby nie stal sie jeszcze
2 1,9 | wymykala sie na taras i ostroznie rozchyliwszy sciany namiotu
3 1,16| miejsca.~Gdy ucichlo, ksiaze ostroznie przesuwal lodke dalej, kierujac
4 1,19| zupelna ciemnosc.~Poczal ostroznie probowac noga gruntu, az
5 1,19| ludzi. Poczatkowo zbrojni ostroznie skradali sie z bokow, azeby
6 1,19| Zblizyl sie do figury, zdjal ostroznie welon, patrzy... jest cos
7 1,19| usmiechem Pentuer.~Potem ostroznie wszedl na jedna ze skal,
8 1,19| musi byc luka. Wjedz tam ostroznie, azebys nie podeptal naszych
9 1,21| miejsca.~Gdy ucichlo, ksiaze ostroznie przesuwal lodke dalej, kierujac
10 1,25| zupelna ciemnosc.~Poczal ostroznie probowac noga gruntu, az
11 2,8 | ludzi. Poczatkowo zbrojni ostroznie skradali sie z bokow, azeby
12 2,9 | Zblizyl sie do figury, zdjal ostroznie welon, patrzy... jest cos
13 2,18| usmiechem Pentuer.~Potem ostroznie wszedl na jedna ze skal,
14 2,18| musi byc luka. Wjedz tam ostroznie, azebys nie podeptal naszych
15 3,3 | jak chcesz... Ale postepuj ostroznie... O, ostroznie... Skorpion,
16 3,3 | postepuj ostroznie... O, ostroznie... Skorpion, nawet zabity,
17 3,7 | skierowali sie do owego otworu i ostroznie przecisneli sie przezen.~-
18 3,14| wydajac syczenie.~Teraz ostroznie zdjal nozem pokrywe i zobaczyl
19 3,14| przez ktore w tej chwili ostroznie wchodzilo kilku zbrojnych
|