Tom, Rozdzial
1 1,6 | miedzy nami znajduja sie obcy ludzie.~Faraon z lekka poruszyl
2 1,10| wysluchane w niebiosach, albo obcy bogowie nie mieli sily wobec
3 1,10| domu, panie, wdzierali sie obcy ludzie?~Ksiaze poklepal
4 1,19| znac anizeli ja, czlowiek obcy. Przezornosc odkryje wam
5 1,19| jest nastepca? - ryczal obcy czlowiek.~- Warta!... Broncie
6 1,19| namiestnika, ze dopiero obcy ludzie otwieraja mu oczy!~
7 1,19| A ty nie jestes dla nas obcy? - rzekla wyniosle.~- Zmijo!... -
8 1,19| tajemnica waszych swiatyn!... Obcy przybleda, ktory jak zlodziej
9 1,19| nedzna, pozwolilam, azeby obcy czlowiek wywlokl syna mego
10 1,25| znac anizeli ja, czlowiek obcy. Przezornosc odkryje wam
11 1,28| swiatobliwosci - mowil Herhor - obcy to czlowiek i nie ma prawa
12 2,5 | namiestnika, ze dopiero obcy ludzie otwieraja mu oczy!~
13 2,9 | A ty nie jestes dla nas obcy? - rzekla wyniosle.~- Zmijo!... -
14 2,15| tajemnica waszych swiatyn!... Obcy przybleda, ktory jak zlodziej
15 2,16| nedzna, pozwolilam, azeby obcy czlowiek wywlokl syna mego
16 2,23| swiatobliwosci - mowil Herhor - obcy to czlowiek i nie ma prawa
17 3,3 | drugich stala warta. Nikt obcy nie mogl tu wejsc.~Gniew
18 3,12| sie. Gdyby tu wszedl kto obcy, uwazalby cie za boginie
19 3,16| scierpiec, azeby czlowiek obcy... poganin... miotal oszczerstwa
|