Tom, Rozdzial
1 1,19| rzekl odzwierny i szybko otworzyl brame.~Przeszedlszy kilkanascie
2 1,19| filutow... I nikt mu oczu nie otworzyl... Boc faraon nie moze,
3 1,19| rozweselony nastepca.~Mentezufis otworzyl reke: byl w niej kawalek
4 1,19| jestescie ludzmi, dla ktorych otworzyl sie swiat cegiel i papirusow,
5 1,19| willi w swoim ogrodzie. Otworzyl drzwi nieznanym sposobem
6 1,19| zaczal wzdychac, rzucac sie i otworzyl oczy; potem usiadl trac
7 1,25| rzekl odzwierny i szybko otworzyl brame.~Przeszedlszy kilkanascie
8 2,7 | filutow... I nikt mu oczu nie otworzyl... Boc faraon nie moze,
9 2,10| rozweselony nastepca.~Mentezufis otworzyl reke: byl w niej kawalek
10 2,11| jestescie ludzmi, dla ktorych otworzyl sie swiat cegiel i papirusow,
11 2,13| willi w swoim ogrodzie. Otworzyl drzwi nieznanym sposobem
12 2,19| zaczal wzdychac, rzucac sie i otworzyl oczy; potem usiadl trac
13 3,4 | komnaty, w ktorej paraszyta otworzyl i oczyscil krolewskie zwloki.
14 3,4 | pomyslec o dokumencie, ktory by otworzyl wrota do owej krainy.~Albowiem
15 3,5 | obowiazkow, tylko gospodarowali. Otworzyl dwie nowe szkoly oficerskie
16 3,13| Tutmozis w jednej ze scian otworzyl drzwi ukryte i wprowadzil
17 3,14| rzekl do siebie Samentu.~Otworzyl jedna kolumne i wydobyl
18 3,14| otwieral w swym zyciu, tyle ich otworzyl w Labiryncie, ze wprost
|