Tom,  Rozdzial

 1   1,29|        CZWARTY~O wschodzie slonca dwudziestego pierwszego Hator do obozu
 2   2,24|        CZWARTY~O wschodzie slonca dwudziestego pierwszego Hator do obozu
 3   3,13|   Uczynisz to natychmiast, aby do dwudziestego Paofi zapasy byly, gdzie
 4   3,13|           byc zajete przez wojska dwudziestego trzeciego Paofi - ciagnal
 5   3,13|        liczniej. Gdyby wiec okolo dwudziestego zaczely sie drobne rozruchy,
 6   3,13| Asyryjczykow, wroci dopiero okolo dwudziestego... Wiec dopiero w dniu dwudziestym
 7   3,14|         ma przynajmniej rozkaz na dwudziestego trzeciego - odparl Herhor.~-
 8   3,14|           lud napadl na swiatynie dwudziestego trzeciego. My zas musimy
 9   3,14|       sprawic, aby napadnieto nas dwudziestego Paofi.~- Wiecznie zywi bogowie! -
10   3,14|          azeby napad mial miejsce dwudziestego Paofi od rana.~- A jak nas
11   3,14|           kazecie, wywolamy napad dwudziestego... Ale pamietajcie, ze nasza
12   3,15|          dac pomoc wojsku dopiero dwudziestego trzeciego Paofi. Jakimze
13   3,15|        Chcialem - rzekl - dopiero dwudziestego trzeciego Paofi zajac memfijskie
14   3,16|           ROZDZIAL SZESNASTY~Dnia dwudziestego Paofi - Memfis wygladalo
15   3,16|        Egipcie. W kazdym miescie, dwudziestego Paofi, lud od rana zbieral
16   3,16|  wszechmocne panowanie przypadku.~Dwudziestego Paofi jego swiatobliwosc
17   3,16|        swiatynie dzisiaj, zamiast dwudziestego trzeciego.~- No - przerwal
18   3,18|      sprawe panstwowa. Jakoz dnia dwudziestego piatego Tobi, w samo poludnie,