Tom, Rozdzial
1 1,5 | namiotu, sam polozyl sie na podlodze i - w kilka minut zasneli
2 1,6 | usiedli albo uklekli na podlodze, zas pisarz odezwal sie
3 1,19| nogami stanal na pochylej podlodze i waskim korytarzem zaczal
4 1,19| Wielki pisarz usiadl na podlodze z podwinietymi nogami i
5 1,19| wreszcie ukleknawszy na podlodze blagal ksiecia o laskawe
6 1,19| sypialnej komnaty. Stanela na podlodze, a spod kwiatow wyszla niepospolitej
7 1,19| podwinawszy pod siebie nogi, na podlodze.~- Nie wiedzialem - zawolal -
8 1,19| i kobiety tarzali sie po podlodze zlanej winem, zasypanej
9 1,19| niemowle. Na scianie i na podlodze czerwienily sie krwawe plamy.~
10 1,25| nogami stanal na pochylej podlodze i waskim korytarzem zaczal
11 1,28| predzej posadzila go na podlodze i przytrzymala reka, azeby
12 2,10| podwinawszy pod siebie nogi, na podlodze.~- Nie wiedzialem - zawolal -
13 2,15| i kobiety tarzali sie po podlodze zlanej winem, zasypanej
14 2,16| niemowle. Na scianie i na podlodze czerwienily sie krwawe plamy.~
15 2,23| predzej posadzila go na podlodze i przytrzymala reka, azeby
16 3,7 | usunela sie przed nimi tafla w podlodze odslaniajac otwor, przez
17 3,14| skad usunawszy tafle w podlodze dostal sie do sali lezacej
|