Tom, Rozdzial
1 1,8 | sie przez sen, na kobiety patrzy ze zdziwieniem, jakby pytal:
2 1,8 | pustyni, czuje dreszcz chlodu. Patrzy przed siebie jak oblakany,
3 1,14| twego domu, ktory rowniez patrzy na mnie jak baran na krokodyla?~-
4 1,14| ma zolta cere i rowniez patrzy tak pokornie, jak by zaden
5 1,15| Wiec to tak?... Na mnie patrzy jak wystraszony pies, a
6 1,19| zdjal ostroznie welon, patrzy... jest cos bardzo ladnego.
7 1,20| Wiec to tak?... Na mnie patrzy jak wystraszony pies, a
8 1,29| egipski po dzis dzien z trwoga patrzy na zachod, gdzie nad horyzontem
9 1,29| jednego byl pewny, ze - on patrzy, mysli i oczekuje na cos
10 1,29| chwile nie zmruzyl oka i patrzy, wciaz patrzy...~Tymczasem
11 1,29| zmruzyl oka i patrzy, wciaz patrzy...~Tymczasem Pentuer znalazl
12 2,9 | zdjal ostroznie welon, patrzy... jest cos bardzo ladnego.
13 2,24| egipski po dzis dzien z trwoga patrzy na zachod, gdzie nad horyzontem
14 2,24| jednego byl pewny, ze - on patrzy, mysli i oczekuje na cos
15 2,24| chwile nie zmruzyl oka i patrzy, wciaz patrzy...~Tymczasem
16 2,24| zmruzyl oka i patrzy, wciaz patrzy...~Tymczasem Pentuer znalazl
17 3,12| podkopuje nieprzyjaciel, a on patrzy na to bezczynny!...~Mysl
|