Tom,  Rozdzial

 1   1,1  | Murzynami, dwukolny woz wojenny, bogaty namiot i mnostwo skrzynek
 2   1,17 |        poddanych, a z tylu, niby bogaty wachlarz, roztaczal sie
 3   1,19 |          mowi mi, ze to musi byc bogaty kupiec, a moze nawet restaurator,
 4   1,19 |    kaplanka glosno. - Musisz byc bogaty i jestes hojny, wiec warto
 5   1,19 |         stary, madry i strasznie bogaty... Wezwij go, erpatre, i
 6   1,19 |          koniec zycia bylbym tak bogaty jak najbogatszy nomarcha.~
 7   1,19 |      cztery miary gruntu, bylbym bogaty.~- Dobrze - mowi bog - ale
 8   1,19 |          do siebie - jestem dzis bogaty, tak wlasnie, jak mi sie
 9   1,22 |        poddanych, a z tylu, niby bogaty wachlarz, roztaczal sie
10   1,24 |          mowi mi, ze to musi byc bogaty kupiec, a moze nawet restaurator,
11   1,24 |    kaplanka glosno. - Musisz byc bogaty i jestes hojny, wiec warto
12   2,4  |         stary, madry i strasznie bogaty... Wezwij go, erpatre, i
13   2,9  |          koniec zycia bylbym tak bogaty jak najbogatszy nomarcha.~
14   2,9  |      cztery miary gruntu, bylbym bogaty.~- Dobrze - mowi bog - ale
15   2,9  |          do siebie - jestem dzis bogaty, tak wlasnie, jak mi sie
16   3,10 |      glowie rozum tak obszerny i bogaty jak przysionek swiatyni,
17   3,Epi|          gdy zglosil sie do nich bogaty dzierzawca proponujac, aby