Tom, Rozdzial
1 1,Wst| dwadziescia mil w gore i stamtad spojrzec na Egipt, zobaczylby dziwna
2 1,19 | poduszek, nawet nie raczyl spojrzec na zabawe. A gdy poskramiacz
3 1,19 | kalectwo, nawet na smierc, byle spojrzec w jego boskie oblicze.~Szczegolniej
4 1,19 | zawolal Sofra. - Racz spojrzec, wasza dostojnosc, ile on
5 1,19 | wystawa przemyslowa.~- Raczcie spojrzec, dostojni -mowil. - Za dziewietnastej
6 1,19 | Mentezufisem?~Pentuer kazal ksieciu spojrzec na jedno odlegle wzgorze,
7 1,19 | odzywali sie; nawet nie raczyli spojrzec na swoich zwyciezcow. Na
8 1,24 | poduszek, nawet nie raczyl spojrzec na zabawe. A gdy poskramiacz
9 1,26 | kalectwo, nawet na smierc, byle spojrzec w jego boskie oblicze.~Szczegolniej
10 1,29 | tancerka nie zechce na mnie spojrzec.~- Cozes lepszego od nas? -
11 2,3 | wystawa przemyslowa.~- Raczcie spojrzec, dostojni -mowil. - Za dziewietnastej
12 2,18 | Mentezufisem?~Pentuer kazal ksieciu spojrzec na jedno odlegle wzgorze,
13 2,19 | odzywali sie; nawet nie raczyli spojrzec na swoich zwyciezcow. Na
14 2,24 | tancerka nie zechce na mnie spojrzec.~- Cozes lepszego od nas? -
15 3,9 | kaplani, ktorzy mieli odwage spojrzec ukradkiem na zaslone, widzieli,
16 3,10 | sprobuj, wasza swiatobliwosc, spojrzec z takiego wzniesionego punktu
|