Tom, Rozdzial
1 1,14| poczal rozmyslac:~"Brr!... dziekuje bogom, ze nie dali mi takiego
2 1,19| plomyki w formie rogow.~Dziekuje ci za wielkie slowa, ktorymi
3 1,19| z cudzego nieszczescia.~"Dziekuje bogom - pocieszal sie w
4 1,28| glosem prawil zadyszany:~- Dziekuje ci, dobry bozy Amonie, zes
5 1,28| juz wiem!... I jeszcze dziekuje ci, ze tak pieknie na dworze
6 1,29| Azjaci potrzasajac bronia.~- Dziekuje wam, wierni zolnierze moi -
7 2,3 | plomyki w formie rogow.~Dziekuje ci za wielkie slowa, ktorymi
8 2,21| z cudzego nieszczescia.~"Dziekuje bogom - pocieszal sie w
9 2,23| glosem prawil zadyszany:~- Dziekuje ci, dobry bozy Amonie, zes
10 2,23| juz wiem!... I jeszcze dziekuje ci, ze tak pieknie na dworze
11 2,24| Azjaci potrzasajac bronia.~- Dziekuje wam, wierni zolnierze moi -
12 3,2 | rzadzony przez kaplanow!...~Dziekuje ci, wielki skarbniku - dodal. -
13 3,3 | chwaly panowanie...~- Aha!... Dziekuje ci, mezu swiety. Skoro juz
14 3,6 | jeszcze raz - bardzo wam dziekuje...~Przerwal, wsparl glowe
15 3,7 | otocze moimi Azjatami..."~- Dziekuje wam, pobozni mezowie - rzekl
16 3,13| starczy... W kazdym razie dziekuje bogom, ze postawili mnie
|