Tom,  Rozdzial

 1   1,6 | zniszczono budujacy sie kanal i zabito czlowieka.~- Ten czlowiek
 2   1,19|  Fenicjan, przy czym kilka osob zabito. Z rozkazu jego dostojnosci
 3   1,19|       ktorych w ciagu kilku dni zabito lub schwytano pareset sztuk.~
 4   1,19|       bo nie mam dowodow, ze go zabito - odpowiedzial Tutmozis.~-
 5   1,19|       obawiac sie, zeby jej nie zabito, a natomiast ciagle siedziala
 6   1,27|       nastepca. - Czy wiesz, ze zabito mego syna?... Takie male
 7   1,29|   ojciec... a ja?... Czyliz nie zabito mi syna i kobiety z mego
 8   2,16|       obawiac sie, zeby jej nie zabito, a natomiast ciagle siedziala
 9   2,22|       nastepca. - Czy wiesz, ze zabito mego syna?... Takie male
10   2,24|   ojciec... a ja?... Czyliz nie zabito mi syna i kobiety z mego
11   3,7 | Labiryntu i doszedl az tutaj.~- Zabito go? - spytal faraon.~- Umarl
12   3,15|     roslo. Okolo swiatyni Izydy zabito kilku poboznych, ktorzy
13   3,15|         zrabowano i kilku ludzi zabito.~- Oto dowod - zawolal oburzony
14   3,16|       juz kilkudziesieciu ludzi zabito.~- Slyszalem!... To robota