Tom,  Rozdzial

 1   1,2 |   Chociaz nie dalbym jednego utena miedzi, ze mumia Menesa
 2   1,5 |      nie pozyczy miedzianego utena.~- Nie zartuj. Gdybys widzial
 3   1,15| lepiej, aby zaplacil kare... Utena czy drachme, jak rozkaze
 4   1,18|     ten nie placilby nam ani utena danin. A co to za szczescie
 5   1,19| piorun anizeli o miedzianego utena... Mam miod, make, kadzidla
 6   1,19|  trzydziesci drachm...~- Ani utena.~- Daj biedakom chocby dziesiec
 7   1,19|  majacy w torbie miedzianego utena, tylko jeczmienny placek,
 8   1,20| lepiej, aby zaplacil kare... Utena czy drachme, jak rozkaze
 9   1,23|     ten nie placilby nam ani utena danin. A co to za szczescie
10   1,24| piorun anizeli o miedzianego utena... Mam miod, make, kadzidla
11   1,24|  trzydziesci drachm...~- Ani utena.~- Daj biedakom chocby dziesiec
12   2,9 |  majacy w torbie miedzianego utena, tylko jeczmienny placek,
13   3,3 |      sie wyniesc miedzianego utena z Labiryntu..."~Faraon usmiechal
14   3,15|     zbogacajac nas o jednego utena?~Nie drazni mnie ich rozum