Tom,  Rozdzial

 1   1,8 | wierzycielach, a potem...~Ach, szczesliwy Ramzesie, czekaja cie nadzwyczajne
 2   1,14|    przekleta polityka... O jak szczesliwy jestem, ze nie potrzebuje
 3   1,18|      No... dwudziestu...~- Tos szczesliwy. Ja slucham najwyzej szesciu
 4   1,19| przerwal ksiaze ze smiechem. - Szczesliwy jestes, wasza dostojnosc,
 5   1,19|       jeszcze bedziesz wolny i szczesliwy...~Libijczyk odwrocil glowe
 6   1,19|       sa czyny, nie ludzkie, i szczesliwy ten wladca, ktory patrzac
 7   1,23|      No... dwudziestu...~- Tos szczesliwy. Ja slucham najwyzej szesciu
 8   1,27|    opieka ich obyczajow bedzie szczesliwy po smierci!...~Ksiaze natychmiast
 9   2,5 | przerwal ksiaze ze smiechem. - Szczesliwy jestes, wasza dostojnosc,
10   2,19|       jeszcze bedziesz wolny i szczesliwy...~Libijczyk odwrocil glowe
11   2,19|       sa czyny, nie ludzkie, i szczesliwy ten wladca, ktory patrzac
12   2,22|    opieka ich obyczajow bedzie szczesliwy po smierci!...~Ksiaze natychmiast
13   3,7 |         Chor kaplanow. On jest szczesliwy, najszanowniejszy miedzy
14   3,14|       Zobaczycie go wszyscy. A szczesliwy bylby ten, kto by na ow