Tom, Rozdzial
1 1,1 | przechodzac obok cichego orszaku ministra, rzucal jakies
2 1,4 | wspolczuciem ksiaze.~Gdy wrocil do orszaku, kazal sobie opowiedziec
3 1,19| zasiadly obok dostojnikow jego orszaku.~W powietrzu unosila sie
4 1,19| Doprawdy?... Chce, azeby nikt z orszaku nie niepokoil sie o mnie,
5 1,19| nad glowa ksiecia i jego orszaku zaczely warczyc i swistac
6 1,19| nastepcy stary oficer z orszaku. - Wielki czas, azeby przyszedl
7 1,19| plakal i mowil do swego orszaku:~- Bogowie zlitowali sie...
8 1,19| sie!... - krzyknal ktos z orszaku.~- Mowie, ze nawet nie wiem,
9 1,19| rzekl ksiaze do swego orszaku.~Kilku jezdzcow rozbieglo
10 1,19| trafiliby na miejsce.~W orszaku ksiecia padl drugi jezdziec
11 1,19| garbaty.~Wsrod ksiazecego orszaku rozlegl sie szmer zgrozy~
12 1,19| na ktory odpowiedziano z orszaku ksiecia. Konni zjechali
13 1,29| statki na rzece, a reszte orszaku zatrzymal pod kepa palm,
14 2,6 | Doprawdy?... Chce, azeby nikt z orszaku nie niepokoil sie o mnie,
15 2,18| nad glowa ksiecia i jego orszaku zaczely warczyc i swistac
16 2,18| nastepcy stary oficer z orszaku. - Wielki czas, azeby przyszedl
17 2,18| plakal i mowil do swego orszaku:~- Bogowie zlitowali sie...
18 2,18| sie!... - krzyknal ktos z orszaku.~- Mowie, ze nawet nie wiem,
19 2,18| rzekl ksiaze do swego orszaku.~Kilku jezdzcow rozbieglo
20 2,19| trafiliby na miejsce.~W orszaku ksiecia padl drugi jezdziec
21 2,19| garbaty.~Wsrod ksiazecego orszaku rozlegl sie szmer zgrozy~
22 2,19| na ktory odpowiedziano z orszaku ksiecia. Konni zjechali
23 2,24| statki na rzece, a reszte orszaku zatrzymal pod kepa palm,
24 3,1 | Ramzes XIII na czele drobnego orszaku wjechal w palacowy dziedziniec,
25 3,12| Antefa, pan wobec calego orszaku odezwal sie:~- Wiem, dostojny
26 3,16| posypal sie w strone Herhora i orszaku.~Herhor wzniosl do gory
|