Tom,  Rozdzial

 1   1,19|    gorzej, bo wielu kaplanow czujac, ze sily ich ducha sa wyczerpane,
 2   1,19|      ale w duszy mial smutek czujac, ze nie wywiaze sie z zadania,
 3   1,19|     moj syn nie byl Zydem...~Czujac ciezar obelgi Ramzes jednoczesnie
 4   1,19|   mam robic? - spytal ksiaze czujac, ze stalo sie cos zlego.~-
 5   1,19| rozowy kolor.~Nad wieczorem, czujac wciaz bol w stawach i gorszy
 6   1,19|   zmeczony - przerwal ksiaze czujac, ze pycha zaczyna mu bic
 7   1,25|    gorzej, bo wielu kaplanow czujac, ze sily ich ducha sa wyczerpane,
 8   2,13|     moj syn nie byl Zydem...~Czujac ciezar obelgi Ramzes jednoczesnie
 9   2,15|   mam robic? - spytal ksiaze czujac, ze stalo sie cos zlego.~-
10   2,16| rozowy kolor.~Nad wieczorem, czujac wciaz bol w stawach i gorszy
11   2,20|   zmeczony - przerwal ksiaze czujac, ze pycha zaczyna mu bic
12   3,3 |     Doprawdy? - rzekl faraon czujac, ze gniew go napelnia.~-
13   3,12|      go jakim szalejem, a on czujac, ze zbliza sie wybuch choroby,
14   3,12| stalo?... - zapytal Tutmozis czujac chlod w sercu.~- Wodzu -