1-500 | 501-548
Tom, Rozdzial
501 3,11 | ziemia...~- A ja ci mowie, ze on jest lekkoduch - odparl
502 3,11 | Ale czy zgadniesz: co on moze zrobic dla ludu egipskiego?~-
503 3,12 | naprzod za to, ze takiemu jak on nedzarzowi oddaje swoja
504 3,12 | znajdzie u tancerek.~- I on wie o swoim nieszczesciu?~
505 3,12 | Hebron usmiechnela sie.~- On od dawna wie, ze chocbym
506 3,12 | faraon nadal im grunta.~- On gotow to zrobic - szepnal
507 3,12 | Horti. - Mnie sie zdaje, ze on tylko chce pieniedzy. Gdyby
508 3,12 | buntuje lud. Nie jestze on gorszym od Assara?... Bo
509 3,12 | i pije z paraszytami, a on zacznie to robic lada dzien.~-
510 3,12 | szeptala lkajac. - To byl on sam.... moj syn... moj Ramzes!...~-
511 3,12 | Szczesciem, w miare jak on wahal sie, w serce krolowej
512 3,12 | otruli go jakim szalejem, a on czujac, ze zbliza sie wybuch
513 3,12 | nikomu nie powtorzyl tego, co on mu powie.~- Coz sie stalo?... -
514 3,12 | lekkomyslnymi pozorami mial on charakter szlachetny i energiczny.
515 3,12 | podkopuje nieprzyjaciel, a on patrzy na to bezczynny!...~
516 3,12 | ciaza dwa wystepki, jest on morderca faraonowego syna
517 3,13 | wierzyl wlasnym slowom. On czul, a co gorsze, czul
518 3,13 | trwoga spojrzeli po sobie.~- On wcale nie zmartwil sie -
519 3,13 | zwierze!... - odparl Mefres. - On nie cofnie sie przed gwaltem
520 3,13 | chaldejskiego kaplana, bo on jak orzel unosi sie na wysokosciach
521 3,14 | sie Ozirisa.~- Ale gdziez on jest?... - pytal wzburzony
522 3,14 | Herhor trac czolo.~- Medrszy on od milionow innych ludzi,
523 3,14 | sie jego krwi...~- Gdziez on jest teraz! - pytal Mefres.~-
524 3,14 | plachte zebraka...~- Gdzie on jest?...~- Lezy na dziedzincu
525 3,14 | rana bedzie tam...~- Jak on wyglada?...~- Ma ruda brode
526 3,14 | zdawalo mu sie, ze poniewaz on nie zna tego miejsca, wiec
527 3,14 | szukal i nie znalazl, a on przespawszy sie odzyskalby
528 3,15 | okolicach Peme, Sochem i On ucieka w pole krzyczac,
529 3,15 | A maly synek moj... Jaki on byl piekny...~Dwie lzy stoczyly
530 3,16 | wzrostu, z pochodnia. Stanal on przed brama swiatyni i ogromnym
531 3,16 | Znam to nazwisko, ale...~- On pisal list o tym do waszej
532 3,16 | ciemnosc zaraz przejdzie, a on sam bedzie przy nich.~-
533 3,16 | maja w rekach sily, ktorych on nie tylko nie bral w rachube,
534 3,16 | pod swiatynia. Powiedzial on faraonowi, ze swiatyni nie
535 3,16 | Samentu!... - wtracil Hiram. - On jeden jasno widzi, co nam
536 3,16 | wielka zdrada panstwa...~- On prowadzi polityke Ramzesa
537 3,16 | naciskiem waszych rad... Ale on nie chce gwaltu, zabrania
538 3,17 | opuscil sale zebran.~- Co on chce zrobic? - spytal jeden
539 3,17 | jakichs swoich interesow, ale on wroci do swiatyni, wroci!... -
540 3,17 | dostojnicy. - To prawda, gdzie on byc moze?...~Rozeslano zolnierzy,
541 3,17 | sie o Tutmozisa?~- A coz on mnie obchodzi? - odparla
542 3,17 | byloby lepszego pana niz on.~Nagle spomiedzy kepy figowej
543 3,17 | ciszy przestal oddychac, on, pan dwu swiatow: doczesnego
544 3,18 | zalobe w sercu, chociaz on dla ludu nic nie zrobil...
545 3,18 | zrobil... To ty zrobiles, nie on...~Zabawni z was ludzie
546 3,18 | czlowieka w Egipcie, choc on to obalil dynastia, a mnie
547 3,Epi| tak. Przede wszystkim byl on faraonem wojennym, a dzisiejszy
548 3,Epi| Nie widze takiej potegi. On nie tylko nie godzil sie
1-500 | 501-548 |