Tom, Rozdzial
1 1,Wst| osobliwe zmiany jego koloru. Z tej wysokosci, na tle bialych
2 1,1 | rekawow.~I byl wielki ruch w tej okolicy. Na niebie drapiezne
3 1,1 | rzeczywistej wojny nieprzyjaciel z tej strony mogl was napasc.~-
4 1,2 | sie przeprowadzic wode do tej dolinki, zrobi mnie na niej
5 1,3 | duch cie opetal. Nikt w tej dolinie nie smialby przemawiac
6 1,4 | Nitager...~Zdawalo sie, ze w tej chwili nastepca tronu oszalal.
7 1,4 | zawolal ksiaze.~W tej chwili zblizyl sie do nich
8 1,4 | Pojutrze bedziesz ja mial.~Po tej wymianie zdan Tutmozis cofnal
9 1,4 | pochylili glowy.~- Wladzy tej wypada mi uzyc przede wszystkim
10 1,4 | Mysle tez, ze Eunana od tej pory bedzie bardzo troskliwie
11 1,4 | rzekl Pentuer. - Eunana od tej pory nigdy nie dojrzy skarabeusza,
12 1,5 | Nie pytam cie o zdanie o tej rzeczy, bo je znam, jak
13 1,5 | roznobarwnych tkanin. Dach budowli tej byl plaski, otoczony balustrada;
14 1,5 | Sezofrisa. Powiedzialem, ze tej posady rzucac nie potrzebuje,
15 1,6 | czerwonym i niebieskim. ~W tej sali, z wzorzysta posadzka
16 1,6 | po kraju Buchten.~W sali tej znajdowal sie malachitowy
17 1,7 | dotknela czolem ziemi. A w tej chwili rozlegl sie nad nia
18 1,8 | wyrzucaniu rekoma, ze w tej chwili doznajesz rozpaczy
19 1,8 | przerwal Tutmozis. - W tej chwili ide po fenickiego
20 1,8 | bo ja ich nie mam... - W tej chwili uklonilismy sie oboje
21 1,9 | opuscilismy dla twojej chwaly...~W tej chwili zza muru odezwal
22 1,10 | sie przed wloczniami jak w tej chwili przed moim wezwaniem.~-
23 1,10 | ktora objawilas sie na tej ziemi. Przychodzisz w pokoju,
24 1,11 | A ten, ktorego maja w tej chwili dusic, czy nie ma
25 1,11 | tak swojej malosci jak w tej chwili, kiedy jego wzrok
26 1,11 | on kryje sie?...~Lecz w tej chwili przyszlo mu na mysl,
27 1,12 | sie i dojrzec mysli, jakie tej nocy zakielkowaly w duszy
28 1,12 | odpowiedzial pisarz.~Dosyc bylo tej rozmowy z tak wysokim dostojnikiem,
29 1,12 | jaki mnie sie podoba!..."~W tej samej chwili przypomnial
30 1,12 | Musze go miec...~Od tej pory ksiaze, w czolenku
31 1,12 | zuchwalcze, ktory osmie...~W tej chwili ksiaze zwalil go
32 1,12 | jako tako obracac sie w tej cizbie, musi walic w leb.~-
33 1,12 | juz placic nie mogli!~W tej chwili ksieciu nie chodzilo
34 1,12 | niezaleznym od Fenicjan..."~W tej chwili blysnelo w duszy
35 1,13 | jakzebym nie mial widziec tej purpury, ktora dowodzi,
36 1,13 | spostrzegli jego praktyk.~Od tej pory Fenicjanin nie pokazywal
37 1,13 | pieszczoty wyuczone."~Lecz od tej chwili ksiaze przestal gniewac
38 1,14 | zostal namiestnikiem!~W tej chwili uslyszal miedzy drzewami
39 1,14 | pierwszym glosem czlowieka na tej ziemi, a jek ostatnim pozegnaniem.
40 1,14 | drogi spokoju, wyjawszy tej, ktora do Ciebie prowadzi.
41 1,15 | zolnierzy w szynkowniach, a w tej chwili zrozumial, ze stala
42 1,15 | trad stoczyl... Jezeli od tej pory ktorykolwiek Grek wymowi
43 1,15 | budce szyldwachow.~W takt tej piesni najlepiej maszerowalo
44 1,15 | robil, o ile potrafie..."~W tej chwili od strony budynkow
45 1,15 | powiedziec, azeby go kochala w tej epoce. Milosc potrzebuje
46 1,16 | gdyby nie on siedzial w tej lupince, kazalabym ja rozbic!... -
47 1,16 | Czuje, ze moj wstret do tej dziewczyny zaczyna slabnac.~-
48 1,16 | ziemia - rzekl Herhor.~W tej chwili czolenko nastepcy
49 1,16 | bogowie nie poloza reki na tej dziewczynie.~- Ale skadze
50 1,16 | bluznierstwo, ktory przy tej dziwnej kobiecie wisi nad
51 1,17 | pan wsiadl do lektyki, a w tej chwili do nastepcy zblizyl
52 1,18 | rozbita czesc ciala.~Po tej probie piastowania najwyzszej
53 1,18 | kawalek pustyni zachodniej.~Z tej wysokosci jego swiatobliwosc
54 1,18 | one przedstawia lud. Na tej warstwie poloz szescdziesiat
55 1,18 | dniach znowu przypatrz sie tej samej sprawie i znowu zapisz.
56 1,18 | palacyki, ktore buduja... Z tej gliny i kamienia wyplywa
57 1,19 | lokale wyrobnikow.~Budynki tej dzielnicy, jak zreszta w
58 1,19 | zostane Zydem, jezeli kubek tej rozkoszy nie jest wart dwie
59 1,19 | opowiesz mi droge do domu tej kaplanki - odparl Phut.~-
60 1,19 | podroznego. Lecz prawie w tej samej chwili spadla tak
61 1,19 | Saraye, Aye, Saraye..." W tej chwili z roznych stron odezwaly
62 1,19 | Chce, azeby bracia moi z tej swiatyni przyjeli mnie szczerym
63 1,19 | arcykaplanem Mefresem. W tej chwili jednak zerwal sie
64 1,19 | zurawi czerpiacych bloto.~W tej okolicy Nil zaczyna dzielic
65 1,19 | palacu.~Pobyt Ramzesa w tej prowincji, o kilka mil zaledwie
66 1,19 | jego wlasnych urzednikow tej prowincji. Ksiaze zas z
67 1,19 | w miejsce, gdzie nie ma tej wrzawy...~Istotnie w palacu,
68 1,19 | faraona, rozpoczal zniwo. W tej porze bowiem nalezalo zbierac
69 1,19 | zadowolic Ramzesa, zaczal od tej pory oprowadzac go po fabrykach
70 1,19 | od kijow na plecach.~Od tej pory bawil krotko w fabrykach,
71 1,19 | drogimi kamieniami...~W tej chwili poprzedzony przez
72 1,19 | smial sie z drugiej czesci tej przepowiedni.~- Dziwna ich
73 1,19 | naszych krzywdach, panie...~W tej chwili Sofra zblizywszy
74 1,19 | zapracuje u chlopa. Wiec w tej ciezkiej nedzy trzy razy
75 1,19 | odstapic wam.~- Czy i Sare?~- Tej nie, szczegolnie, jezeli
76 1,19 | czytal mu jego pisarz.~W tej chwili niewolnik, uzbrojony
77 1,19 | uschnie, ze stracilbym na tej grzecznosci polowe zarobku.~
78 1,19 | drugiego pokoju, a on w tej samej chwili takze tam wejdzie.~
79 1,19 | zameldowal starszym, i od tej pory nasza tajna policja
80 1,19 | bogini, ratuj... - szepnal.~W tej chwili zatrzymal sie: o
81 1,19 | otrzymal obietnice laski.~Od tej pory przez dlugi szereg
82 1,19 | leczenie musi zalezec od tej gwiazdy.~Lecz tu medrcy
83 1,19 | odbyc sie uroczystosc.~Od tej pory nie widziano go. Ale
84 1,19 | wzruszenie i przestrach.~W tej chwili arcykaplan Mefres
85 1,19 | przyszedles jako pokutnik do tej wielkiej swiatyni, gdzie
86 1,19 | we wszystkich produktach tej ziemi, wart jest tylko dziewiecdziesiat
87 1,19 | lezal na dziedzincu.~- W tej figurze miescilyby sie kamyki
88 1,19 | zolnierzy, trzecia czesc tej, jaka posiadalismy.~- Panstwu
89 1,19 | przed nim i mowil dalej:~- W tej nowej figurze, przedstawiajacej
90 1,19 | sladem reki Ozirisa... Tu na tej ziemi wielki bog oparl reke:
91 1,19 | czerwonej fasoli egipskiej, w tej obecnej sa ogromne pasy
92 1,19 | jezeli mamy takiego...~W tej chwili straznik czuwajacy
93 1,19 | oczy i przy swiadkach, ze w tej epoce, gdy lud byl syty,
94 1,19 | chcesz doprowadzic panstwo do tej potegi, jaka posiadalo przed
95 1,19 | zalosny glos, wiec jestem przy tej swiatyni meczennikiem. Gdy
96 1,19 | Egiptowi?~Czy kaplani w tej sprawie mogliby oszukiwac
97 1,19 | zapytal zdumiony ksiaze.~- W tej sprawie zadalbym przyrzeczenia
98 1,19 | Slucham.~- Ksiaze wie, co w tej chwili dzieje sie w Fenicji?~-
99 1,19 | purpurowej.~Na plaskim dachu tej budowli stal znowu kwadratowy
100 1,19 | Racz, panie, zaczekac na tej lawce - odezwal sie zimno
101 1,19 | wiadomo dlaczego, zalowal tej nieznanej kobiety, dla ktorej
102 1,19 | wypalilaby sie jedna lampa..."~W tej chwili pod palacykiem rozlegl
103 1,19 | nedznym drobiazgiem wobec tej nocy ksiezycowej i tych
104 1,19 | pragnal wejsc na szczyt tej wiezy i odetchnac, ogarnac
105 1,19 | rzekl do siebie.~Prawie w tej chwili uslyszal szept:~-
106 1,19 | ale zywym czlowiekiem.~W tej chwili uczul pocalunek na
107 1,19 | napelnilaby go radoscia. Lecz w tej chwili przyjal ja obojetnie.
108 1,19 | rozumie mozna polegac.~Od tej pory ksiaze nigdy juz nie
109 1,19 | urok?..." - pomyslal.~W tej chwili przeszedl kolo niego
110 1,19 | jest mu mily, nawet drogi w tej chwili, bo to Egipcjanin.
111 1,19 | projektowal sobie wojne.~Ale w tej chwili nie obchodzily go
112 1,19 | ktory wyslal do Herhora list tej tresci:~"Od przybycia Asyryjczykow
113 1,19 | zarobku. Mowiono mu, ze w tej czesci panstwa mieszkaja
114 1,19 | zawolal pisarz - nie tkne tej rzeczy!... Uwazam bowiem,
115 1,19 | imie Amon - na drzwiach tej chalupy. Albo jak ja mu
116 1,19 | Amon zabronil mi dotykac tej oto sztuczki, co tam stoi
117 1,19 | oczy dlugo... dlugo... W tej chwili ksiaze uczul niby
118 1,19 | rane w sercu i niby ze z tej rany ucieklo mu jakies uczucie.
119 1,19 | nienawiscia gorowala komenda. W tej chwili wtoczyly sie slonie,
120 1,19 | Istubar dokonczyl tlomaczenia tej odpowiedzi, juz Sargon przypelznal
121 1,19 | smiertelny czlowiek.~Po tej uwadze kaplani pozegnali
122 1,19 | bardzo zmeczony pobytem na tej ziemi i juz pragnie odejsc.
123 1,19 | Astoreth byly prawie puste.~W tej porze ksiaze Ramzes, wolny
124 1,19 | przerwal nastepca - alez w tej puszce jest twoje bezpieczenstwo...~-
125 1,19 | kobiecie nie mogl poznac tej Kamy, ktora widzial w swiatyni,
126 1,19 | ktora widzial w swiatyni, tej kobiety, nad ktora unosila
127 1,19 | bedzie pania, ale sluga tej, ktora ja zastapi.~A ty,
128 1,19 | wybuchla - dopoki nie upokorze tej Zydowki... Dopoki sluzac
129 1,19 | ze tymczasem kobiecie tej nic nie grozi. Gdyby zas
130 1,19 | dorownaja w niespokojnosci tej Fenicjance!..."~U siebie
131 1,19 | laski?~- Nie wspominaj mi o tej Zydowce - odparl nastepca. -
132 1,19 | glowe silnymi wonnosciami.~W tej chwili wszedl na sale adiutant
133 1,19 | wreczyl go ksieciu.~- Wiec od tej chwili jestem naczelnym
134 1,19 | wodzem i najwyzsza wladza w tej prowincji? - spytal nastepca.~-
135 1,19 | odparl Mefres. - Choc w tej chwili...~- Siadajcie -
136 1,19 | powiecie, swieci mezowie: od tej pory nie bylo dnia, azeby
137 1,19 | spadl mu wielki ciezar. W tej chwili zrozumial, ze popelnil
138 1,19 | niebezpieczenstwo swego polozenia, ze w tej chwili przysiagl na swieta
139 1,19 | pomozesz nam...~Skutkiem tej uchwaly arcykaplan Sem zaraz
140 1,19 | nabozenstwo bylo najuroczystsze. O tej bowiem godzinie przychodzily
141 1,19 | zolnierz, mowiono, nie wroci z tej wyprawy bez tysiaca drachm,
142 1,19 | swiety maz powiedzial, ze w tej sprawie chce milczec. Dodal
143 1,19 | zas przyszedl na swiat w tej dobie, mial umrzec w poznej
144 1,19 | pozegnal, i kiedy w kwadrans po tej za oknem rozlegl sie placz
145 1,19 | trad, moce niebieskie..."~W tej chwili w oknie, ktore bylo
146 1,19 | sie wzruszony:~- Zal mi tej kobiety!...~- Slusznie bedzie
147 1,19 | Fenicjanki!... Zniknela tej nocy...~- Nowe nieszczescie... -
148 1,19 | zadna nie byla podobna do tej.~- Bo tez ona nie zabila
149 1,19 | jest gorsza i pomimo uporu tej glupiej kobiety zostanie
150 1,19 | wszyscy trzej zeszli sie o tej samej godzinie; zas naczelnik
151 1,19 | Jak byl ubrany Lykon tej nocy?... - pytal dalej naczelnik
152 1,19 | tysiecy niewolnikow. Od tej pory nikt nie lekal sie
153 1,19 | ze we wszystkich wawozach tej okolicy kryja sie egipskie
154 1,19 | mialby plamic sie krwia tej holoty!... Od czegoz sa
155 1,19 | trzaskiem, a co pare minut, po tej i po tamtej stronie, jakis
156 1,19 | Ksiaze potarl czolo: w tej chwili odczul cala odpowiedzialnosc
157 1,19 | wypil kaprawe oczy!...~W tej chwili nadjechal nastepca.
158 1,19 | Ksiaze rozesmial sie, w tej chwili bowiem wjechali na
159 1,19 | usiedli w cieniu skaly.~W tej chwili nie bylo tu przyjaciol
160 1,19 | palcow, a nawet z odzienia tej figury co chwile wyskakiwaly
161 1,19 | Pentuerze - odezwal sie - od tej chwili mianuje cie moim
162 1,19 | uzywac do przebiegania pustyn tej dziwnej istoty, ktora dzis
163 1,19 | piaszczyste, na ktorym w tej chwili ukazalo sie paru
164 1,19 | wiec krzyczal dalej:~- Od tej chwili raz na zawsze stracilismy
165 1,19 | nomarche... Rozumie sie, ze tej samej nocy umarl z pijanstwa!...
166 1,19 | rada wojenna wysluchala tej mowy, kazano Libijczykom
167 1,19 | Dzielny Patrokles zgasl tej nocy: czy, swieci mezowie,
168 1,19 | wszechmocnego faraona.~W tej chwili Mentezufis dal znak
169 1,19 | smutek w dniu triumfu...~W tej chwili przechodzil u stop
170 1,19 | smutny Tehenna.~Ramzes mial w tej chwili serce tak przepelnione
171 1,19 | przyjeto bez namyslu, azeby od tej pory wojsko egipskie juz
172 1,19 | moze tysiace lat zyc na tej ziemi i cieszyc sie jej
173 1,20 | zolnierzy w szynkowniach, a w tej chwili zrozumial, ze stala
174 1,20 | trad stoczyl... Jezeli od tej pory ktorykolwiek Grek wymowi
175 1,20 | budce szyldwachow.~W takt tej piesni najlepiej maszerowalo
176 1,20 | robil, o ile potrafie..."~W tej chwili od strony budynkow
177 1,20 | powiedziec, azeby go kochala w tej epoce. Milosc potrzebuje
178 1,21 | gdyby nie on siedzial w tej lupince, kazalabym ja rozbic!... -
179 1,21 | Czuje, ze moj wstret do tej dziewczyny zaczyna slabnac.~-
180 1,21 | ziemia - rzekl Herhor.~W tej chwili czolenko nastepcy
181 1,21 | bogowie nie poloza reki na tej dziewczynie.~- Ale skadze
182 1,21 | bluznierstwo, ktory przy tej dziwnej kobiecie wisi nad
183 1,22 | pan wsiadl do lektyki, a w tej chwili do nastepcy zblizyl
184 1,23 | rozbita czesc ciala.~Po tej probie piastowania najwyzszej
185 1,23 | kawalek pustyni zachodniej.~Z tej wysokosci jego swiatobliwosc
186 1,23 | one przedstawia lud. Na tej warstwie poloz szescdziesiat
187 1,23 | dniach znowu przypatrz sie tej samej sprawie i znowu zapisz.
188 1,23 | palacyki, ktore buduja... Z tej gliny i kamienia wyplywa
189 1,24 | lokale wyrobnikow.~Budynki tej dzielnicy, jak zreszta w
190 1,24 | zostane Zydem, jezeli kubek tej rozkoszy nie jest wart dwie
191 1,24 | opowiesz mi droge do domu tej kaplanki - odparl Phut.~-
192 1,25 | podroznego. Lecz prawie w tej samej chwili spadla tak
193 1,25 | Saraye, Aye, Saraye..." W tej chwili z roznych stron odezwaly
194 1,25 | Chce, azeby bracia moi z tej swiatyni przyjeli mnie szczerym
195 1,26 | arcykaplanem Mefresem. W tej chwili jednak zerwal sie
196 1,26 | zurawi czerpiacych bloto.~W tej okolicy Nil zaczyna dzielic
197 1,26 | palacu.~Pobyt Ramzesa w tej prowincji, o kilka mil zaledwie
198 1,26 | jego wlasnych urzednikow tej prowincji. Ksiaze zas z
199 1,26 | w miejsce, gdzie nie ma tej wrzawy...~Istotnie w palacu,
200 1,27 | to - odparl Mentezufis - tej samej nocy, kiedy opuscilismy
201 1,27 | szkole, nie rozumiem jednak tej kwestii, do ktorej Grecy
202 1,27 | syna i bede mogl powiedziec tej kobiecie: Saro, ja wiem,
203 1,27 | najwiarygodniejszych opowiadan w tej sprawie. Niejeden prorok
204 1,28 | przerywal sie raz, o polnocy. W tej bowiem godzinie astrologowie
205 1,28 | kaplanow az zimno przeszlo od tej obietnicy. Oni wiedzieli,
206 1,28 | zamknietymi oczyma, sluchal tej krwawej rady i lekliwych
207 1,28 | arcykaplanie Amona, czy w tej czarnej kuli dostrzegasz
208 1,28 | wiecznie zyjacego Boga...~W tej chwili na twarzy faraona
209 1,28 | mowilo doswiadczenie, ze i tej nocy kilkunascioro ich musi
210 1,29 | poludniowo-zachodowi, na wschod zas od tej linii, najblizej Nilu, lezy
211 1,29 | trzy miesiace. I jaki z tej pracy pozytek?... Kogo ona
212 1,29 | Ale za to co rok przy tej robocie marnialo dziesiec
213 1,29 | Poniewaz nie zrozumialem tej historii - ciagnal Ramzes -
214 1,29 | swiatobliwym ojcu, ktory moze w tej chwili dogorywa... Chlopi
215 1,29 | w nim niepojete zycie.~W tej chwili dolecialy ich jekliwe
216 1,29 | dlaczego oni modla sie o tej porze?~- Powiedz lepiej:
217 1,29 | galgan jeden z drugim do tej pory, nie czuje potrzeby
218 1,30 | czytal mu jego pisarz.~W tej chwili niewolnik, uzbrojony
219 1,30 | uschnie, ze stracilbym na tej grzecznosci polowe zarobku.~
220 1,30 | drugiego pokoju, a on w tej samej chwili takze tam wejdzie.~
221 1,30 | zameldowal starszym, i od tej pory nasza tajna policja
222 2,1 | bogini, ratuj... - szepnal.~W tej chwili zatrzymal sie: o
223 2,1 | otrzymal obietnice laski.~Od tej pory przez dlugi szereg
224 2,1 | leczenie musi zalezec od tej gwiazdy.~Lecz tu medrcy
225 2,2 | odbyc sie uroczystosc.~Od tej pory nie widziano go. Ale
226 2,2 | wzruszenie i przestrach.~W tej chwili arcykaplan Mefres
227 2,2 | przyszedles jako pokutnik do tej wielkiej swiatyni, gdzie
228 2,2 | we wszystkich produktach tej ziemi, wart jest tylko dziewiecdziesiat
229 2,2 | lezal na dziedzincu.~- W tej figurze miescilyby sie kamyki
230 2,2 | zolnierzy, trzecia czesc tej, jaka posiadalismy.~- Panstwu
231 2,2 | przed nim i mowil dalej:~- W tej nowej figurze, przedstawiajacej
232 2,2 | sladem reki Ozirisa... Tu na tej ziemi wielki bog oparl reke:
233 2,2 | czerwonej fasoli egipskiej, w tej obecnej sa ogromne pasy
234 2,2 | jezeli mamy takiego...~W tej chwili straznik czuwajacy
235 2,3 | oczy i przy swiadkach, ze w tej epoce, gdy lud byl syty,
236 2,3 | chcesz doprowadzic panstwo do tej potegi, jaka posiadalo przed
237 2,3 | zalosny glos, wiec jestem przy tej swiatyni meczennikiem. Gdy
238 2,3 | Egiptowi?~Czy kaplani w tej sprawie mogliby oszukiwac
239 2,5 | zapytal zdumiony ksiaze.~- W tej sprawie zadalbym przyrzeczenia
240 2,5 | Slucham.~- Ksiaze wie, co w tej chwili dzieje sie w Fenicji?~-
241 2,6 | purpurowej.~Na plaskim dachu tej budowli stal znowu kwadratowy
242 2,6 | Racz, panie, zaczekac na tej lawce - odezwal sie zimno
243 2,6 | wiadomo dlaczego, zalowal tej nieznanej kobiety, dla ktorej
244 2,6 | wypalilaby sie jedna lampa..."~W tej chwili pod palacykiem rozlegl
245 2,6 | nedznym drobiazgiem wobec tej nocy ksiezycowej i tych
246 2,6 | pragnal wejsc na szczyt tej wiezy i odetchnac, ogarnac
247 2,6 | rzekl do siebie.~Prawie w tej chwili uslyszal szept:~-
248 2,6 | ale zywym czlowiekiem.~W tej chwili uczul pocalunek na
249 2,6 | napelnilaby go radoscia. Lecz w tej chwili przyjal ja obojetnie.
250 2,7 | rozumie mozna polegac.~Od tej pory ksiaze nigdy juz nie
251 2,7 | urok?..." - pomyslal.~W tej chwili przeszedl kolo niego
252 2,7 | jest mu mily, nawet drogi w tej chwili, bo to Egipcjanin.
253 2,7 | projektowal sobie wojne.~Ale w tej chwili nie obchodzily go
254 2,8 | ktory wyslal do Herhora list tej tresci:~"Od przybycia Asyryjczykow
255 2,9 | zarobku. Mowiono mu, ze w tej czesci panstwa mieszkaja
256 2,9 | zawolal pisarz - nie tkne tej rzeczy!... Uwazam bowiem,
257 2,9 | imie Amon - na drzwiach tej chalupy. Albo jak ja mu
258 2,9 | Amon zabronil mi dotykac tej oto sztuczki, co tam stoi
259 2,9 | oczy dlugo... dlugo... W tej chwili ksiaze uczul niby
260 2,9 | rane w sercu i niby ze z tej rany ucieklo mu jakies uczucie.
261 2,10 | nienawiscia gorowala komenda. W tej chwili wtoczyly sie slonie,
262 2,11 | Istubar dokonczyl tlomaczenia tej odpowiedzi, juz Sargon przypelznal
263 2,12 | smiertelny czlowiek.~Po tej uwadze kaplani pozegnali
264 2,12 | bardzo zmeczony pobytem na tej ziemi i juz pragnie odejsc.
265 2,13 | Astoreth byly prawie puste.~W tej porze ksiaze Ramzes, wolny
266 2,13 | przerwal nastepca - alez w tej puszce jest twoje bezpieczenstwo...~-
267 2,13 | kobiecie nie mogl poznac tej Kamy, ktora widzial w swiatyni,
268 2,13 | ktora widzial w swiatyni, tej kobiety, nad ktora unosila
269 2,13 | bedzie pania, ale sluga tej, ktora ja zastapi.~A ty,
270 2,14 | wybuchla - dopoki nie upokorze tej Zydowki... Dopoki sluzac
271 2,14 | ze tymczasem kobiecie tej nic nie grozi. Gdyby zas
272 2,14 | dorownaja w niespokojnosci tej Fenicjance!..."~U siebie
273 2,14 | laski?~- Nie wspominaj mi o tej Zydowce - odparl nastepca. -
274 2,15 | glowe silnymi wonnosciami.~W tej chwili wszedl na sale adiutant
275 2,15 | wreczyl go ksieciu.~- Wiec od tej chwili jestem naczelnym
276 2,15 | wodzem i najwyzsza wladza w tej prowincji? - spytal nastepca.~-
277 2,15 | odparl Mefres. - Choc w tej chwili...~- Siadajcie -
278 2,15 | powiecie, swieci mezowie: od tej pory nie bylo dnia, azeby
279 2,15 | spadl mu wielki ciezar. W tej chwili zrozumial, ze popelnil
280 2,15 | niebezpieczenstwo swego polozenia, ze w tej chwili przysiagl na swieta
281 2,15 | pomozesz nam...~Skutkiem tej uchwaly arcykaplan Sem zaraz
282 2,15 | nabozenstwo bylo najuroczystsze. O tej bowiem godzinie przychodzily
283 2,15 | zolnierz, mowiono, nie wroci z tej wyprawy bez tysiaca drachm,
284 2,15 | swiety maz powiedzial, ze w tej sprawie chce milczec. Dodal
285 2,16 | zas przyszedl na swiat w tej dobie, mial umrzec w poznej
286 2,16 | pozegnal, i kiedy w kwadrans po tej za oknem rozlegl sie placz
287 2,16 | trad, moce niebieskie..."~W tej chwili w oknie, ktore bylo
288 2,16 | sie wzruszony:~- Zal mi tej kobiety!...~- Slusznie bedzie
289 2,16 | Fenicjanki!... Zniknela tej nocy...~- Nowe nieszczescie... -
290 2,16 | zadna nie byla podobna do tej.~- Bo tez ona nie zabila
291 2,16 | jest gorsza i pomimo uporu tej glupiej kobiety zostanie
292 2,16 | wszyscy trzej zeszli sie o tej samej godzinie; zas naczelnik
293 2,16 | Jak byl ubrany Lykon tej nocy?... - pytal dalej naczelnik
294 2,17 | tysiecy niewolnikow. Od tej pory nikt nie lekal sie
295 2,17 | ze we wszystkich wawozach tej okolicy kryja sie egipskie
296 2,18 | mialby plamic sie krwia tej holoty!... Od czegoz sa
297 2,18 | trzaskiem, a co pare minut, po tej i po tamtej stronie, jakis
298 2,18 | Ksiaze potarl czolo: w tej chwili odczul cala odpowiedzialnosc
299 2,18 | wypil kaprawe oczy!...~W tej chwili nadjechal nastepca.
300 2,19 | Ksiaze rozesmial sie, w tej chwili bowiem wjechali na
301 2,19 | usiedli w cieniu skaly.~W tej chwili nie bylo tu przyjaciol
302 2,19 | palcow, a nawet z odzienia tej figury co chwile wyskakiwaly
303 2,19 | Pentuerze - odezwal sie - od tej chwili mianuje cie moim
304 2,19 | uzywac do przebiegania pustyn tej dziwnej istoty, ktora dzis
305 2,19 | piaszczyste, na ktorym w tej chwili ukazalo sie paru
306 2,20 | wiec krzyczal dalej:~- Od tej chwili raz na zawsze stracilismy
307 2,20 | nomarche... Rozumie sie, ze tej samej nocy umarl z pijanstwa!...
308 2,20 | rada wojenna wysluchala tej mowy, kazano Libijczykom
309 2,20 | Dzielny Patrokles zgasl tej nocy: czy, swieci mezowie,
310 2,21 | wszechmocnego faraona.~W tej chwili Mentezufis dal znak
311 2,21 | smutek w dniu triumfu...~W tej chwili przechodzil u stop
312 2,21 | smutny Tehenna.~Ramzes mial w tej chwili serce tak przepelnione
313 2,21 | przyjeto bez namyslu, azeby od tej pory wojsko egipskie juz
314 2,21 | moze tysiace lat zyc na tej ziemi i cieszyc sie jej
315 2,22 | to - odparl Mentezufis - tej samej nocy, kiedy opuscilismy
316 2,22 | szkole, nie rozumiem jednak tej kwestii, do ktorej Grecy
317 2,22 | syna i bede mogl powiedziec tej kobiecie: Saro, ja wiem,
318 2,22 | najwiarygodniejszych opowiadan w tej sprawie. Niejeden prorok
319 2,23 | przerywal sie raz, o polnocy. W tej bowiem godzinie astrologowie
320 2,23 | kaplanow az zimno przeszlo od tej obietnicy. Oni wiedzieli,
321 2,23 | zamknietymi oczyma, sluchal tej krwawej rady i lekliwych
322 2,23 | arcykaplanie Amona, czy w tej czarnej kuli dostrzegasz
323 2,23 | wiecznie zyjacego Boga...~W tej chwili na twarzy faraona
324 2,23 | mowilo doswiadczenie, ze i tej nocy kilkunascioro ich musi
325 2,24 | poludniowo-zachodowi, na wschod zas od tej linii, najblizej Nilu, lezy
326 2,24 | trzy miesiace. I jaki z tej pracy pozytek?... Kogo ona
327 2,24 | Ale za to co rok przy tej robocie marnialo dziesiec
328 2,24 | Poniewaz nie zrozumialem tej historii - ciagnal Ramzes -
329 2,24 | swiatobliwym ojcu, ktory moze w tej chwili dogorywa... Chlopi
330 2,24 | w nim niepojete zycie.~W tej chwili dolecialy ich jekliwe
331 2,24 | dlaczego oni modla sie o tej porze?~- Powiedz lepiej:
332 2,24 | galgan jeden z drugim do tej pory, nie czuje potrzeby
333 3,1 | arcykaplanskiego dostojenstwa.~- Z tej przyczyny - mowil dalej
334 3,1 | religijnych obrzadkow.~Sluchajac tej mowy stanowczej, arcykaplani
335 3,2 | i zapowiedzial, azeby od tej pory nie braklo w jego kuchniach
336 3,2 | Mamy - odparl dostojnik - w tej chwili za dwadziescia tysiecy
337 3,2 | roboty publiczne?...~- W tej chwili wykonywaja sie darmo -
338 3,3 | chocby tyle ziemi, co podloga tej komnaty, a juz nie bedzie
339 3,3 | lotrow, jakimi jest wiekszosc tej klasy?...~Pentuer trzasl
340 3,3 | nie mogl uwierzyc, ze od tej godziny, kiedy byl pod piramidami,
341 3,3 | moglbys, czcigodny proroku, od tej pory skladac swoich raportow
342 3,3 | widocznie spodziewal sie tej kwestii, odparl bowiem bez
343 3,3 | matko, ze trudzisz sie o tej godzinie? - spytal.~- Nie
344 3,4 | go jeszcze w przedmowe do tej ksiegi i - ustnie tlomaczyli
345 3,4 | a przychodzil arcykaplan tej dzielnicy i szeptal zmarlemu
346 3,5 | stawal sie rowny bogom.~Od tej chwili nieboszczyk faraon
347 3,5 | Nareszcie Egipt ma wladce!...~Od tej pory czcigodna pani nigdy
348 3,5 | oplacac...~Godziny nasze na tej ziemi sa policzone!... -
349 3,6 | przed nikim nie odslonil tej tajemnicy.... Jest to najwieksza
350 3,6 | zawolal Hiram. - Wobec tej sily, ktorej utrzymanie
351 3,6 | miesiecy oni wezwaliby nas do tej budowy...~Ramzes spojrzal
352 3,6 | przeznaczysz ten zaszczyt?~- W tej chwili nie wiem... Trzeba
353 3,6 | ojcowie! Nie wzywalem was do tej pory na rade, poniewaz wszystkie
354 3,6 | waszych uslug, nawet od tej chwili, zaraz...~- Rozkazuj,
355 3,6 | porecz - wiec ja potrzebuje tej sumy!...~- Wasza swiatobliwosc -
356 3,6 | wasza swiatobliwosc, ale w tej chwili zajmowaly mnie inne
357 3,6 | namyslu Hiram.~Pan zdumial sie tej hojnosci.~- No, ale musze
358 3,6 | jest podniesiony w gore. W tej chwili dopiero poznal slodycz
359 3,6 | oka.~- Byles uczestnikiem tej niegodziwosci?~- Nie. Podsluchalem
360 3,6 | poniewieraja mna niby z tej racji, ze sluze Setowi.
361 3,6 | Harmachis. Rozumie sie, ze przy tej sposobnosci zabral skarby
362 3,7 | mieszkancow. W prowincji tej, obok palm i pszenicy, hodowano
363 3,7 | zrozumiec wszystkie zakrety tej dziwacznej drogi!...~Kaplan
364 3,7 | rozumiemy ani pamietamy tej drogi, choc kazdy z nas
365 3,7 | Lecz gdyby nam bodaj w tej chwili zginela ktora, pomarlibysmy
366 3,8 | badz spokojny - rzekl. - W tej chwili dokladnie zrozumialem:
367 3,8 | raz w zyciu dotknac czolem tej blogoslawionej ziemi. Prawdziwie
368 3,8 | nie byle jakiej barwy, ale tej, ktora byla potrzebna. Lud
369 3,8 | ofiary, jakie skladal bogom.~Tej bramy juz nie wolno bylo
370 3,8 | ze nie tylko nie rozumiem tej drogi, ale nawet nie wybralbym
371 3,8 | bylo - rzekl - gdybys na tej drodze spotkal nieszczescie...~-
372 3,8 | co ja, do zwyciezenia w tej walce, ktora dla mnie nie
373 3,8 | sie nad przepasciami, ze w tej wedrowce moze sie poslizgnac
374 3,9 | sie miasteczko Luksor. W tej dzielnicy zwloki faraona
375 3,9 | dostojny Herhor, arcykaplan tej swiatyni. Otoczony calym
376 3,9 | Ale milczal wiedzac, ze w tej najwiekszej swiatyni egipskiej
377 3,9 | przeciez oni go wzniesli..."~W tej chwili odczul potege kaplanskiego
378 3,9 | Najdostojniejszy arcykaplan tej swiatyni, Herhor, wezwal
379 3,9 | srodkowa. Na poludnie od tej drogi stala na wzgorzu swiatynia
380 3,9 | bedzie z toba?..." ** ~W tej chwili arcykaplan Herhor
381 3,9 | zniszczeniem jego osoby na tej ziemi..." ***** ~Po tym
382 3,10 | dobrze stalo sie, ze na tej naradzie byl cudzoziemiec?~-
383 3,10 | raczysz oswiadczyc mnie tej czcigodnej rodzinie... Chcialem
384 3,11 | chlopow, nie sluzyl mu w tej sprawie.~- Nie pytasz jednak,
385 3,11 | jezeli faraon nie uslucha tej rady? - spytal Pentuer.~-
386 3,11 | usuniety od tronu. O wiesci tej mowili kaplani, pisarze,
387 3,11 | zasyczalo, Menes rzekl:~- Stan w tej framudze i patrz...~Poruszyl
388 3,11 | dwudziestoma laty bylo nas w tej swiatyni pieciu pracujacych
389 3,12 | reke i oswiadczyl, ze od tej pory Antef staje sie jego
390 3,12 | sie, panie - odparla. - W tej chwili jestem szczesliwa,
391 3,12 | pierscien na znak, ze od tej pory zostaje pania majatku,
392 3,12 | papirus, na ktorym spisano akt tej tresci, ze: wobec niebezpieczenstw
393 3,12 | rece i zaniosl do altany. W tej chwili spadl z niego plaszcz.
394 3,12 | mylilaby sie matka?.. "~Od tej pory Tutmozis unikal faraona
395 3,12 | Tutmozis znowu zaklopotal sie.~"Tej nocy - myslal - kiedy do
396 3,12 | jego swiatobliwosc juz o tej godzinie sam nie wiedzial,
397 3,12 | Rozmowa wywolala skutek: od tej pory ani razu nikt nie widzial
398 3,13 | ma cos do powiedzenia w tej sprawie?...~- Bardzo niewiele -
399 3,13 | Ramzes.~Tutmozis chcial w tej chwili opowiedziec faraonowi
400 3,14 | otwarte drzwi, przez ktore w tej chwili ostroznie wchodzilo
401 3,14 | wytropic w jeden dzien...~W tej chwili arcykaplan doznal
402 3,14 | by mu przyszlo, gdyby w tej chwili byl nawet faraonem
403 3,14 | tu przyprowadzil!..."~W tej chwili spiacy Grek rzucil
404 3,14 | ironia:~- Choc prawda, ze w tej chwili jestes i oszustem,
405 3,15 | przez siebie kierunku...~W tej chwili wszedl kurier z doniesieniem,
406 3,15 | czego posunie sie jutro.~Od tej chwili kurier przychodzil
407 3,16 | odzywal sie coraz czesciej.~W tej chwili na tarasie stojacym
408 3,16 | Oszalales, tyryjczyku!... W tej chwili nasz lud zdobywa
409 3,16 | zacmienie slonca, jeszcze w tej chwili?...~- Panie - mowil
410 3,16 | powstal nieporzadek podczas tej strasznej, choc krotkiej
411 3,16 | siedzieliby w piwnicach.~W tej chwili oficer dyzurny zawiadomil
412 3,16 | Zolnierze nalezacy do tej wyprawy zostana oficerami,
413 3,17 | sprawil sie bardzo dobrze...~W tej chwili jedzie Tutmozis z
414 3,17 | rzucil sie na Herhora. W tej chwili stojacy za wodzem
415 3,17 | zawziecie scigaly Lykona.~W tej, ktora miala tylko jednego
416 3,17 | wiadomosc od Tutmozisa?...~- W tej chwili - odparl skarbnik -
417 3,18 | wschodniej - Nitager.~W tej samej olbrzymiej sali kolumnowej,
418 3,18 | nim swoje pieczecie i od tej chwili San-amen-Herhor zostal
419 3,Epi| widzieli go i moi poprzednicy w tej swiatyni... Mozna sie bylo
420 3,Epi| ale patrzec na ludzi. W tej chacie jest radosc; tutaj
|