Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
hymn 6
hymnem 4
hymny 2
i 9705
ibis 1
ibisy 3
ich 764
Frequency    [«  »]
-----
-----
-----
9705 i
7464 sie
5612 w
5210 nie
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

i

1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5500 | 5501-6000 | 6001-6500 | 6501-7000 | 7001-7500 | 7501-8000 | 8001-8500 | 8501-9000 | 9001-9500 | 9501-9705

     Tom,  Rozdzial
9501 3,16 | wojsko jest zdemoralizowane i ze skutkiem ucieczki w poplochu 9502 3,16 | poplochu ma tylu rannych i zabitych jak po bitwie.~- 9503 3,16 | udalo sie nam zgromadzic i uszykowac zolnierzy. Ale 9504 3,16 | zolnierz na widok ogolonego lba i panterczej skory gotow padac 9505 3,16 | skory gotow padac na ziemie i duzo czasu uplynie, zanim 9506 3,16 | zolnierzy, karmia ich, poja i udaja, ze wojsko nie winno 9507 3,16 | byla robota Fenicjan...~- I wy pozwalacie na to demoralizowanie 9508 3,16 | w jednej z sal Labiryntu i sam sie otrul, aby uniknac 9509 3,16 | otrul, aby uniknac mak... I zdaje sie, ze odkryl go 9510 3,16 | swiatobliwosci...~- Znowu Mefres i Lykon!... - zawolal z gniewem 9511 3,16 | wcale nie jest broniona i ze dosc byloby kilkudziesieciu 9512 3,16 | Mefres zgubil mego opiekuna i mistrza Samentu, bylbym 9513 3,16 | kadzidlo, ale ukaralby zdrajcow i mordercow...~- A ja powtarzam, 9514 3,16 | do zrobienia...~Wojskowi i cywilni dostojnicy przyznali 9515 3,16 | rzadzie, a byloby zbrodnia i glupota nie skorzystac z 9516 3,16 | sie na gromade zlodziejow i chwyta, ilu chce...~~ ~- 9517 3,16 | arcykaplanskich ani nawet krolewskich i ze... mozna zlozyc was z 9518 3,16 | chcesz, idz do swiatyni Ptah i - przyprowadz mi Herhora 9519 3,16 | przyprowadz mi Herhora i Mefresa oskarzonych o wielkie 9520 3,16 | listow Herhora do Asyrii i rzekl uroczystym glosem:~- 9521 3,16 | swymi uwagami.~- Madrze i sprawiedliwie czyni pan!... - 9522 3,16 | pierwszemu pulkowi gwardii i rzekl:~- Potrzebuje kilkudziesieciu 9523 3,16 | wiecej, niz trzeba, zolnierzy i oficerow, a na ich czele 9524 3,16 | wozow ciezkiej kawalerii i wsadzic na nie ochotnikow. 9525 3,16 | Kaliposa wsiedli na konie i niebawem - caly orszak skierowany 9526 3,16 | schylil sie przed faraonem i szepnal:~- Teraz dopiero 9527 3,17 | obradujacych w sali arcykaplanow i nomarchow, ze - palac faraona 9528 3,17 | z palacu. Wkrotce wrocil i rzekl do zebranych:~- Nasz 9529 3,17 | nas uwiezic albo zabic.~- I ty jeszcze bedziesz smial 9530 3,17 | Mefres.~- Bronic go musze i bede, gdyz uroczyscie zaprzysieglem 9531 3,17 | przysiegalem!... - odparl Mefres i opuscil sale zebran.~- Co 9532 3,17 | predko zapanowal nad soba i rzekl:~- Herhorze, arcykaplanie 9533 3,17 | oskarzony o zdrade panstwa i musisz usprawiedliwic sie 9534 3,17 | ochronili cie od gwaltu i kary, na jaka zaslugujesz...~- 9535 3,17 | Tutmozis.~Wydobyl miecz i rzucil sie na Herhora. W 9536 3,17 | wodzem Eunana podniosl topor i z calej sily uderzyl Tutmozisa 9537 3,17 | uderzyl Tutmozisa miedzy szyje i prawy obojczyk, az krew 9538 3,17 | powtorzyli zolnierze i kaplani i - wszyscy padli 9539 3,17 | powtorzyli zolnierze i kaplani i - wszyscy padli twarza na 9540 3,17 | Najdostojniejszy Herhor wzniosl rece i blogoslawil ich.~Opusciwszy 9541 3,17 | cichszym glosem.~W koncu umilkl i zasnal.~- Wez ten sztylet - 9542 3,17 | stal. - Wez ten sztylet i idz do palacowego ogrodu... 9543 3,17 | Tam stan w figowym klombie i czekaj na tego, ktory zabral 9544 3,17 | na tego, ktory zabral ci i uwiodl Kame...~Lykon poczal 9545 3,17 | do ucha szepnal mu haslo i z podziemiow, przez ukryta 9546 3,17 | pobiegl na szczyt pylonu i wziawszy do rak kilka roznobarwnych 9547 3,17 | faraona. Dostrzezono go widac i zrozumiano, gdyz na pergaminowej 9548 3,17 | choragiewki, opuscil taras pylonu i z wolna poczal schodzic 9549 3,17 | zaslaniali kaftany w czarne i biale pasy.~- Oto jest najdostojniejszy 9550 3,17 | Mefres - rzekl jeden z nich.~I wszyscy trzej uklekli przed 9551 3,17 | jednoczesnie zaczely mu drzec rece i waskie usta.~- Nie potrzebujemy 9552 3,17 | medrcem, azebys nie mial znac i naszych praw w podobnych 9553 3,17 | Mefres rzucil sie kilka razy i upadl. Jeszcze raz pokropiono 9554 3,17 | reke wsuneli jakis papirus i - znikli w korytarzach pylonu.~ 9555 3,17 | przez ktora przeszedl Grek, i z poczatku przepuscili go 9556 3,17 | czolenko, skoczyl w nie i z nieslychana szybkoscia 9557 3,17 | lodz z jednym przewoznikiem i trzema podroznymi. Ledwie 9558 3,17 | majaca dwu przewoznikow i znowu trzech podroznych.~ 9559 3,17 | siedzieli dozorcy Labiryntu i pilnie przypatrywali sie 9560 3,17 | Uspiony Grek wyskoczyl z niej i szybkim krokiem poczal isc 9561 3,17 | Niekiedy zataczal sie, stawal i chwytal sie za glowe; lecz 9562 3,17 | swoich wspolzawodnikow.~I zaczal sie jedyny w swoim 9563 3,17 | naczelnikiem policji Pi-Bast i z dwoma moimi setnikami 9564 3,17 | jestesmy dozorcy Labiryntu i rowniez scigamy tego czlowieka...~ 9565 3,17 | Postanowili tedy czekac i dzialac wspolnie.~- Trzecia 9566 3,17 | ziewajac.~Owineli sie w burnusy i legli na trawie.~Natychmiast 9567 3,17 | przerwala mu:~- Zegnam faraona i prosze bogow, azeby pozwolily 9568 3,17 | ktory slucha rad szalencow i zdrajcow!..~Rozeszli sie 9569 3,17 | swiatobliwosc odzyskal dobry humor i wesolo rozmawial z dostojnikami. 9570 3,17 | komnaty pokojowiec faraona i szepnal, ze pani Hebron 9571 3,17 | Hebron ciezko zachorowala i blaga, azeby jego swiatobliwosc 9572 3,17 | Przyszedl bez naszej wiedzy i odszedl nie pytajac - rzekl 9573 3,17 | miny moich doradcow!... I jeszcze, na domiar wszystkiego, 9574 3,17 | Odbiore mu naczelne dowodztwo i schowam do skrzyni moja 9575 3,17 | Pochwycil Hebron w objecia i zaprowadzil na kanape szepczac:~- 9576 3,17 | wydajesz mi sie zupelnie inna i coraz piekniejsza...~- Pusc 9577 3,17 | piekna...~- Po ministrach i jeneralach... No, pusc...~- 9578 3,17 | Tyle dloni, ile jest lisci, i tyle ust, ile kwiatow, azebym 9579 3,17 | opuscil mieszkanie Hebron i powoli wracal do swego palacyku. 9580 3,17 | palacyku. Byl rozmarzony, senny i myslal, ze arcykaplani sa 9581 3,17 | czlowiek w ciemnym plaszczu i zastapil droge faraonowi. 9582 3,17 | zblizyl twarz do jego twarzy i nagle zawolal:~- Ach, to 9583 3,17 | go za kark; Grek syknal i uklakl na ziemi. Jednoczesnie 9584 3,17 | pare krokow. Dotknal sie i namacal raczke sztyletu.~- 9585 3,17 | swego boku waziutka stal i przycisnal rane.~"Ciekawym - 9586 3,17 | plaster?. . "~Uczul mdlosci i przyspieszyl kroku.~Tuz 9587 3,17 | pulki...~Odezwala sie trabka i Azjaci zaczeli wysypywac 9588 3,17 | za soba konie.~- Podajcie i mnie konia - rzekl faraon. 9589 3,17 | uczul silny zawrot glowy i dodal:~- Nie - podajcie 9590 3,17 | glosem... - Przyniescie helm i miecz... Ten stalowy miecz... 9591 3,17 | palacyku wybiegli dostojnicy i sluzba z pochodniami. Faraon, 9592 3,17 | oficerow, mial szara twarz i oczy zachodzily mu mgla. 9593 3,17 | szukajac broni, poruszyl ustami i wsrod ogolnej ciszy przestal 9594 3,17 | dwu swiatow: doczesnego i zachodniego.~ ~ 9595 3,18 | uspokoil bunty pospolstwa i, jak bylo dawnymi czasy, 9596 3,18 | a szczegolniej Fenicjan, i zawarl traktat z Asyria 9597 3,18 | szybko, ale bez okrucienstwa, i lada kto nie smial bic egipskiego 9598 3,18 | jezeli mial dosyc czasu i swiadkow.~Herhor zajal sie 9599 3,18 | obciazajacych majatki faraona i panstwa. W tym celu sklonil 9600 3,18 | nastal w panstwie spokoj i dobrobyt, a ludzie mowili:~- 9601 3,18 | Ramzesa XIII, lekkoducha i lowcy kobiet...~Kilkadziesiat 9602 3,18 | spelnieniem zamiarow mlodego i szlachetnego faraona.~W 9603 3,18 | arcykaplani, nomarchowie i jeneralowie wojsk, a w ich 9604 3,18 | kaplani sadzili Ramzesa XII i okazywali niechec Ramzesowi 9605 3,18 | tronie, inni na krzeslach, i odbyla sie narada.~Trwala 9606 3,18 | Arcykaplani, nomarchowie i wodzowie! - zaczal Herhor. - 9607 3,18 | sie tu w sprawie smutnej i waznej. Wraz ze smiercia 9608 3,18 | Ramzesa XIII, ktorego krotkie i burzliwe panowanie skonczylo 9609 3,18 | tylko zgasl faraon, ale i pelna slawy dynastia dwudziesta...~ 9610 3,18 | sie nie szmer, ale krzyk i trwal kilka minut. Gdy ucichlo, 9611 3,18 | ucichlo, Herhor spokojnie i dobitnie mowil dalej:~- 9612 3,18 | wydobyl ze zlotej puszki i glosno odczytal akt slubu 9613 3,18 | Amona San-amen-Herhorem i krolowa Nikotris, wdowa 9614 3,18 | Poniewaz malzonka moja i jedyna dziedziczka tronu 9615 3,18 | czlowiek dojrzaly, energiczny i biegly w sprawowaniu rzadow. 9616 3,18 | usmiechajac sie. Wreszcie powstal i rzekl:~- Nigdy chyba nie 9617 3,18 | najgodniejszego wladzy. I zdaje mi sie, ze uczynie 9618 3,18 | czapki: biala - Gornego i czerwona - Dolnego Egiptu. 9619 3,18 | druga arcykaplan Horusa i doreczyli je Herhorowi, 9620 3,18 | przylozyli na nim swoje pieczecie i od tej chwili San-amen-Herhor 9621 3,18 | obu swiatow tudziez zycia i smierci swoich poddanych.~ 9622 3,18 | twarzy malowalo sie znekanie i smutek.~Kiedy Pentuer upadl 9623 3,18 | na twarz, pan podniosl go i rzekl z usmiechem:~- Nie 9624 3,18 | nie zlozyles mi holdu, i lekam sie, czy nie bede 9625 3,18 | ciagnal Herhor - tak samo i Menes... Kaplan ten uwaza 9626 3,18 | kopalni...~No, idz juz, idz i pozdrow ode mnie Menesa. 9627 3,18 | ciebie powazne stanowisko.~I dotknal reka pokornie schylonej 9628 3,Epi| wielkie prace nad niebiosami i ziemia.~Stary, w myslach 9629 3,Epi| Opamietawszy sie jednak usciskal go i zapytal:~- Coz, znowu idziesz 9630 3,Epi| Przyszedlem, by zostac z toba i sluzyc ci - odpowiedzial 9631 3,Epi| juz dosyc dworskiego zycia i dostojenstw?... Blogoslawiony 9632 3,Epi| przekonasz sie, jakie to male i brzydkie.~Poniewaz Pentuer 9633 3,Epi| placek, garnuszek mleka i zostawil go w spokoju.~Trwalo 9634 3,Epi| najmilsza pora roku. Noce dlugie i gwiazdziste, .dni chlodne, 9635 3,Epi| ziemia okryta kwiatami i nowa trawa. Woda jest przezroczystsza 9636 3,Epi| podobny do zeschlej kupy blota i prawie ze cuchniesz miedzy 9637 3,Epi| cuchniesz miedzy narcyzami i fiolkami.~- Mam dusze chora - 9638 3,Epi| mu srodkow ocalenia!...~- I tobie naprawde zdaje sie, 9639 3,Epi| nieustraszonego zolnierza; woli zysk i madrosc niz wojne.~Gdyby 9640 3,Epi| zakwitnal w miesiacu Tot, jedno i drugie musialoby zginac, 9641 3,Epi| azeby w epoce Amenhotepow i Herhorow utrzymal sie faraon 9642 3,Epi| czas, w ktorym dojrzewa, i taki -w ktorym marnieje. 9643 3,Epi| wiec musial ustapic.~- I myslisz, ze nic by go nie 9644 3,Epi| godzil sie ze swoja epoka i stanowiskiem, lecz jeszcze 9645 3,Epi| trafil na czas upadku panstwa i byl jak mlody lisc na prochniejacym 9646 3,Epi| kilkudziesieciu lat, a juz widzieli go i moi poprzednicy w tej swiatyni... 9647 3,Epi| panstwa uczy ten oto Sfinks...~I wskazal reka w kierunku 9648 3,Epi| kwitnal, jego sfinks byl caly i wysoko wznosil sie nad pustynie. 9649 3,Epi| piaski siegaly mu do nog.~I dzis od paru wiekow sfinks 9650 3,Epi| pochyla sie bardziej...~- I zginie?...~- Bynajmniej - 9651 3,Epi| wyrosnac w miesiacu Pachono...~I zaprawde Egipt jest tysiacletnim 9652 3,Epi| Musimy pojsc w strone Nilu i zaopatrzyc sie na jakis 9653 3,Epi| obaj wielkie kosze na plecy i od wczesnego ranka zaczeli 9654 3,Epi| czym Menes pukal do drzwi i mowil:~- Litosciwe dusze, 9655 3,Epi| obrzucaly ich kamieniami i blotem.~Szczegolny byl widok 9656 3,Epi| im jesc, napojono piwem i pozwolono przenocowac miedzy 9657 3,Epi| Ani ich ogolone twarze i glowy, ani wyleniala skora 9658 3,Epi| pekach swiezej trzciny Menes i Pentuer przysluchiwali sie 9659 3,Epi| panstwem wstrzasaja bunty i wojna albo czy kwitnie pomyslnosc, 9660 3,Epi| jesc, pic, spac, zenic sie i pracowac, jak drzewo rosnie 9661 3,Epi| rosnie bez wzgledu na deszcz i posuche. Pozwol wiec im 9662 3,Epi| zdrowe nogi, albo plakac i spiewac, gdy piersi ich 9663 3,Epi| zawsze smuca sie lub ciesza i nie ma takiej godziny, gdzie 9664 3,Epi| starac sie, aby coraz wiecej i wiecej chat bylo zadowolonych.~ 9665 3,Epi| polozenie kilkuset gwiazd, i - kazal mu przez polowe 9666 3,Epi| chetnie podjal sie pracy i dzis, pierwszy raz w zyciu, 9667 3,Epi| oczyma zobaczyl ruch nieba i cicha wedrowke ksiezyca, 9668 3,Epi| wzruszenia, ze upadl na twarz i zaplakal.~Przed jego dusza 9669 3,Epi| wyznaczyli mu na gruncie i wykopali kanal. W zamian 9670 3,Epi| swiatyni, Menes zgodzil sie i poszli obaj z Pentuerem 9671 3,Epi| grunt, wykreslili kierunek i kopali.~Przy ciezkim zajeciu 9672 3,Epi| tracil humor; ich smiechy i spiewy zdawaly sie powiekszac 9673 3,Epi| mogli widziec kwitnace lany i przysluchiwac sie echom 9674 3,Epi| na poly pobozna.~Menes i Pentuer lezac na pagorku 9675 3,Epi| piramid tudziez brunatne pnie i ciemnozielone bukiety drzew 9676 3,Epi| wlokl sie od chaty do chaty i wyspiewywal swoja piesn 9677 3,Epi| Kazdego ranka wschodzi slonce i co wieczor kryje sie na 9678 3,Epi| czlowiekowi przeznaczono." * ~- I po co to?... - nagle odezwal 9679 3,Epi| aby wzrastala czesc bogow i cnota. Ale tak nie jest. 9680 3,Epi| zdradzie, ci rosna w pomyslnosc i potege. A madrzy usychaja 9681 3,Epi| bezczynnosci, a dzielni i szlachetni gina sami i pamiec 9682 3,Epi| dzielni i szlachetni gina sami i pamiec ich.~- "Spraw sobie 9683 3,Epi| ich darowano! Postaw masci i kadzidel dla nosa twego, 9684 3,Epi| tobie. Niech wam spiewaja i graja. Porzuccie troski 9685 3,Epi| graja. Porzuccie troski i weselcie sie, bo wnet zaswita 9686 3,Epi| zadnego pozytku dla siebie. I zeby choc ten ziemski sen 9687 3,Epi| kraju wiekuistego milczenia i szarpie ludzka dusze.~- " 9688 3,Epi| powiedzial, jak sie miewaja, i serca nasze ucieszyl. I 9689 3,Epi| i serca nasze ucieszyl. I tak bedzie, dopoki sami 9690 3,Epi| lecz gdy skreca sie na lewo i na prawo - nabiera wdzieku. 9691 3,Epi| prawo - nabiera wdzieku. I tak samo z gorami: jednostajna 9692 3,Epi| nudna, ale nierowne szczyty i glebokie wawozy sa piekne...~- " 9693 3,Epi| ustroj sie w cienkie plotna i namasc sie boskimi darami - 9694 3,Epi| sie pieknie, jak mozesz i nie pozwalaj upadac sercu 9695 3,Epi| dopoki jestes na ziemi, i nie zasmucaj serca, zanim 9696 3,Epi| Rozkosze sa niby fale i szczyty gor, cierpienia - 9697 3,Epi| cierpienia - niby glebie i wawozy, i dopiero wszystkie 9698 3,Epi| niby glebie i wawozy, i dopiero wszystkie one razem 9699 3,Epi| kaplan - nie slyszy zalow i nie smuci sie cudza zaloba. 9700 3,Epi| obliczem swiec dni wesole i pomnazaj ich liczbe..."~- 9701 3,Epi| za ktore placi sie bolem i krwawymi lzami?...~Noc zapadala. 9702 3,Epi| Menes owinal sie w oponcze i odparl:~- Ile razy zaczna 9703 3,Epi| ktorej z naszych swiatyn i przypatrz sie jej scianom 9704 3,Epi| nie maja zadnej wartosci i moze niejeden zapytywal: 9705 3,Epi| zbliza sie do tych figur i ogarnawszy je spojrzeniem


1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5500 | 5501-6000 | 6001-6500 | 6501-7000 | 7001-7500 | 7501-8000 | 8001-8500 | 8501-9000 | 9001-9500 | 9501-9705

Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License