Tom,  Rozdzial

 1   1,1 |    sztucznych granic sasiadujace krainy roznily sie pod kazdym wzgledem.
 2   1,19|             Czlowieku z dalekiej krainy - mowil znizonym glosem -
 3   1,24|             Czlowieku z dalekiej krainy - mowil znizonym glosem -
 4   1,27|        pokuty, nie moze wejsc do krainy wiecznego szczescia, poniewaz
 5   1,27|          jej zarow. O tym, ze sa krainy, w ktorych woda kamienieje,
 6   1,29|   podrozni dotarli do olbrzymiej krainy zmarlych, ktora po lewej
 7   2,22|        pokuty, nie moze wejsc do krainy wiecznego szczescia, poniewaz
 8   2,22|          jej zarow. O tym, ze sa krainy, w ktorych woda kamienieje,
 9   2,24|   podrozni dotarli do olbrzymiej krainy zmarlych, ktora po lewej
10   3,4 |     doskonalymi cieniami wyzszej krainy. Niechaj wraz z nimi ogladam
11   3,4 |        by otworzyl wrota do owej krainy.~Albowiem miedzy mogila
12   3,8 |     nawet polubilem te piekielne krainy. A dzis, gdy pomysle o dziecinnych
13   3,8 | Labiryntu otworze sobie drzwi do krainy, gdzie panuje wieczne swiatlo.~-