Tom, Rozdzial
1 1,Wst| glowie, z powodu kanalow, ktore przecinaja Delte. W marcu
2 1,Wst| polozone drogi dla wojsk, ktore w kazdej porze musialy odbywac
3 1,1 | swiecil dwie uroczystosci, ktore prawowiernych jego mieszkancow
4 1,1 | Dziesiec pulkow nastepcy tronu, ktore mialy zluzowac azjatyckie
5 1,1 | powoli, ze machiny wojenne, ktore zostawiono na koncu, ruszyly
6 1,2 | moze dla zagluszenia obaw, ktore miotaly jego sercem, pochwycil
7 1,3 | siegne do ich skarbnic, ktore zawsze byly przesycone,
8 1,4 | coraz blizej slyszac trabki, ktore wciaz gwaltowniej i gwaltowniej
9 1,4 | przez trzy pulki Nitagera, ktore wyszly z pustyni.~- Wiec
10 1,4 | wsrod tlumow z ziemi Gosen, ktore z zielonymi galazkami i
11 1,4 | ale tu jestem jak drzewo, ktore robak toczy. Za byle co
12 1,5 | werendami: dolna i gorna, ktore wkolo otaczaly budynek i
13 1,5 | wielkiego przescieradla, ktore zapial pod szyja, a w pasie
14 1,6 | winy Herhora.~- W pulkach, ktore tak umiejetnie zgromadziles
15 1,7 | go i nasze swiete prawa, ktore dzis oglaszaja za wlasne.
16 1,7 | trzy lat i unika wojen, ktore moglyby byc zgubnymi...~-
17 1,7 | powstac zawiklania w panstwie, ktore i tak ma dosc klopotow.
18 1,7 | dala czterdziestu talentow, ktore mi Tyr przyslal.~- I co
19 1,7 | panowaniu i upadki dynastii, ktore rzadzily dziewiecioma narodami.~-
20 1,9 | najnizsze i najobszerniejsze, ktore Nil zawsze zalewal, byly
21 1,9 | oswietlona pochodniami, ktore na czarnej wodzie rzezbily
22 1,9 | przyciskala swoje biedne serce, ktore drzalo jak zlapany ptak.~
23 1,9 | martwic sie przyszlymi dniami, ktore sa w reku Boga? Przyszedlem
24 1,11 | spostrzegl gromadke kobiet, ktore myly i karmily jakiegos
25 1,11 | straz i tysiace innych, ktore czuwaja nad bezpieczenstwem
26 1,11 | nieposluszenstwo prawom, ktore pozostawil Ramzes Wielki
27 1,11 | wieksi przed nim mocarze, a ktore dwadziescia dynastii uswiecilo
28 1,12 | nastepca tronu, i - kaplanstwo, ktore chcial zetrzec i uczynic
29 1,12 | albo korzonkami lotosu, o ktore takze coraz trudniej, bo
30 1,12 | mial czym placic. Dzieci, ktore rzewnie plakaly w lodzi,
31 1,14 | rozumial powodow nielaski, ktore zna kazdy oswiecony czlowiek
32 1,14 | dziewicom i wiernym zonom, ktore usychaja z tesknoty, ze
33 1,14 | Po odejsciu Tutmozisa, ktore wygladalo na ucieczke, nastepca
34 1,14 | wiec te powloczyste szaty, ktore przystoja kaplankom pilnujacym
35 1,14 | stamtad wygladal zmilowania, ktore by zreszta nie nadeszlo.~
36 1,15 | szynkowniach godne pijakow okrzyki, ktore mnie obrazaja. Zwracam tez
37 1,15 | drobny wypadek, jedno slowko, ktore otrzezwilo Sare i nowy kierunek
38 1,15 | znienawidzila madre zwierze, ktore jej zabieralo czesc pieszczot,
39 1,16 | Nilu chwytal siatka ryby, ktore tysiacami uwijaly sie w
40 1,16 | wrzeszczacych chmurach ptactwa, ktore co chwila zrywalo sie i
41 1,16 | dumnie.~Drobne te zajscia, ktore ognistymi kroplami padaly
42 1,16 | ale glupiutkie stworzenie, ktore ani mysli, ani potrafiloby
43 1,16 | zmieniaja sie jak szaty, ktore czlowiek wdziewa na siebie
44 1,16 | Zrob to>>, ani lona, ktore by Go wydalo. On uczynil
45 1,18 | twarzom i wysluchiwania prosb, ktore zaspokoic moglby chyba majatek
46 1,18 | nawalem podobnych interesow, ktore, jak burza, nie tylko przewyzszaja
47 1,18 | szczytu widac krance swiata, a ktore beda podziwem najodleglejszych
48 1,18 | jakie oni lepia, palacyki, ktore buduja... Z tej gliny i
49 1,18 | wieczorne przyjecie, na ktore nie chcial sie spoznic.~"
50 1,19 | pracowni przedstawial osoby, ktore dzieki jego pomocy odzyskiwaly
51 1,19 | jedli i pili w podworku, ktore mialo mozaikowa posadzke
52 1,19 | tylko jedne drzwi: przez ktore sie wchodzi, ale nie ma
53 1,19 | ale nie ma tych, przez ktore sie wychodzi.~- Bogowie
54 1,19 | jednego kaplana piec talentow, ktore jeszcze jego ojciec pozyczyl.~
55 1,19 | wykupowac od zlodziei rzeczy, ktore mu skradziono, a teraz,
56 1,19 | fig i nedznych akacji, ktore wychylaly sie spomiedzy
57 1,19 | nasypal w nia kadzidla, ktore zapalil u lampki przed zaslona.
58 1,19 | naklonili ucha do slow, ktore przynosze im od braci z
59 1,19 | Groza wam kleski wewnetrzne, ktore tylko cnota i madrosc oddalic
60 1,19 | ludami Polnocy i Wschodu, ktore siedza dokola morza. Przymierze
61 1,19 | ale i te ziemie urodzajne, ktore bez waszych staran piasek
62 1,19 | tylu strojnych statkow, ktore mogl zatrzymac jednym skinieniem,
63 1,19 | zarosniete lotosem i papirusem, ktore pola zostaly zasypane piaskiem
64 1,19 | z Egiptu i jego bogactw, ktore sam stworzyl. Rozrosl sie
65 1,19 | odpowiedzialbys na wiele pytan, ktore cie drecza. A gdybys widzial
66 1,19 | nie wywiaze sie z zadania, ktore wlozyl na niego ojciec.~
67 1,19 | chlopi. Zbierali tylko klosy, ktore pakowano w worki; sloma
68 1,19 | Wysluchawszy nabozenstwa, ktore znudzilo go, ksiaze stanal
69 1,19 | mowil - sposrod darow, ktore mi zlozono, wybierz kilka
70 1,19 | zdrowia i dbala o dziecko, ktore ma przyjsc na swiat. Gdy
71 1,19 | przyjda pisarze z dokumentami, ktore bedziesz mogl sam dotknac
72 1,19 | osmdziesiat cztery owiec na rzez, ktore nadzorca wolow kazal oddac
73 1,19 | objasnicie mnie?...~- Sa rzeczy, ktore wasza dostojnosc mozesz
74 1,19 | teraz jako erpatre, sa, ktore poznasz jako faraon. Ale
75 1,19 | byla pokryta budynkami, ktore na kilkunastu punktach skupialy
76 1,19 | Wiekszosc domow, osobliwie tych, ktore lezaly wsrod pol, byly to
77 1,19 | Ramzes spostrzegl zjawisko, ktore go zastanowilo. Oto w poblizu
78 1,19 | ogromne potrzaski z sieci, ktore od razu zagarnialy po kilkadziesiat
79 1,19 | roznobarwnymi skrzydlami, ktore poruszali ukryci niewolnicy
80 1,19 | otoczono roslinami iglastymi, ktore w sali rozlewaly won balsamiczna.~
81 1,19 | tudziez wience z kwiatow, ktore biesiadnicy kladli na glowy.
82 1,19 | wydzieral sie kobietom, ktore krzyczac oplatywaly mu rece
83 1,19 | Kazesz wynagrodzic szkody, ktore wyrzadzil mu ten szalony
84 1,19 | polowe naczyn i sprzetow, ktore otrzymal w miescie Anu.~
85 1,19 | malpka sluchal rachunkow, ktore czytal mu jego pisarz.~W
86 1,19 | odejmiesz ze trzy tysiace, ktore sa w zastawie u kaplanow,
87 1,19 | niech mu zapelnia bekarty, ktore oplwaja go i wypedza...
88 1,19 | posagow bostwa z krowia glowa, ktore pilnowaly wejscia do swiatnicy
89 1,19 | spelnia sie zyczenia, o ktore w pokornej modlitwie blagasz
90 1,19 | potracajac sie o kolumny, ktore zastepowaly mu droge, a
91 1,19 | wielkie drzwi swiatyni, przez ktore zagladalo gwiazdziste niebo.
92 1,19 | maja byc nia te rzeczy, ktore widzialem?~- Bynajmniej -
93 1,19 | wrocic mu dawne bogactwa, ktore pozarla wojna. Ale czy my
94 1,19 | najszczesliwsze: inne bowiem, ktore zostaly przy zyciu, ida
95 1,19 | jest wielka liczba towarow, ktore nam przywoza Fenicjanie
96 1,19 | te wlasnie obce wyroby, ktore zniszczyly naszych rzemieslnikow
97 1,19 | uzyskuje wladze nad istotami, ktore umieja uprawiac i obsiewac
98 1,19 | z ludu zdjac te ciezary, ktore go oslabiaja i zmniejszaja
99 1,19 | Baalem ani ja dzieckiem, ktore mozna wrzucic w rozpalony
100 1,19 | oglosili nabozenstwo, na ktore zebral sie tlum ludu...~
101 1,19 | ale do mamek i nianiek, ktore je przez kilka lat wychowuja.
102 1,19 | jest zimnem wobec plomieni, ktore spopielily moje serce.~-
103 1,19 | stanalem miedzy rozami, ktore blask twoich spojrzen obleka
104 1,19 | a nawet mamkami dziecka, ktore lubo nie mialo zadnych praw
105 1,19 | formie motylich skrzydel, ktore skrapiano pachnaca woda
106 1,19 | bardzo bystrym spojrzeniem, ktore siegalo az do glebi serca.
107 1,19 | Zwracam twoja uwage na loze, ktore jest z cedrowego drzewa
108 1,19 | zobaczysz takimi oczami, ktore od lada swiatla moga sie
109 1,19 | Grecji, w takie miejsce, ktore jeszcze nie widzialo Fenicjan...~-
110 1,19 | nie ma nam placic danin, ktore od razu wydobylyby skarb
111 1,19 | Bo sa tajemnice panstwa, ktore zna zaledwie kilku dostojnikow...~-
112 1,19 | niosa z soba podarunki, ktore w oczach egipskiego ludu
113 1,19 | ksiaze, pare cudnych koni, ktore oby nosily cie tylko do
114 1,19 | mi sie, ze miedzy kijami, ktore spadly na moje plecy, czuje
115 1,19 | cierpliwosc i posluszenstwo, za ktore wczesniej lub pozniej spotyka
116 1,19 | tylko zalegle daniny z Azji, ktore wynosza - czy slyszales
117 1,19 | ma plemion niesfornych, ktore wpadna w nasze granice?...
118 1,19 | klatwy grozace dziewicom, ktore w sluzbie bogini utracily
119 1,19 | przypominal obliczem swoim osoby, ktore od bogow pochodza.~~ ~Niech
120 1,19 | zydowski pomiot, to dziecko, ktore... oby juz nie zylo... oby
121 1,19 | slodyczy, znajdzie gniazdo os, ktore porania mu nie tylko wargi,
122 1,19 | dojrzal cienkich sznurkow, ktore trzymali w zebach czterej
123 1,19 | szlachcie wszystkie dobra, ktore staly sie wlasnoscia swiatyn,
124 1,19 | lub po rozkazy w sprawach, ktore mogl na miejscu rozstrzygnac
125 1,19 | W tej chwili w oknie, ktore bylo na pierwszym pietrze,
126 1,19 | polpancerze i dosiedli koni, ktore rwaly sie z rak masztalerzom.~
127 1,19 | dziecko?... Male dzieciatko, ktore nikomu nie szkodzilo...~-
128 1,19 | po kolei obie slugi Sary, ktore dokladnie powtorzyly opis
129 1,19 | mieszac nawet do tych rzeczy, ktore nigdy nie podchodzily pod
130 1,19 | jakby rozkolysane morze, ktore zakrzeplo.~Kto by jednak
131 1,19 | tylko szkielet i prochy, ktore do reszty rozklada upal
132 1,19 | przez rozmaite plemiona, ktore Egipcjanie nazywali Libijczykami.
133 1,19 | i osadzic oba te punkta, ktore armii Musawasy ubezpieczaly
134 1,19 | gromady nieprzyjacielskie, w ktore nalezalo trafiac, a zolnierze
135 1,19 | szeregi dzikich zwierzat, ktore trzeba wytepic lub obezwladnic.
136 1,19 | odpedza ani kurzu, ani goraca, ktore wciaz rosnie. A za dzien
137 1,19 | moich spelniales czyny, ktore swiadcza o wielkiej twojej
138 1,19 | osobliwe nagromadzenie kamieni, ktore przywodzilo mi na mysl swiatynie.
139 1,19 | naszych praw wojennych, ktore nakazuja tepic zdradzieckich
140 1,19 | panowanie...~Po tych cudach, ktore zdarzyly sie w jasny dzien,
141 1,19 | wam, jest to krzyk wojska, ktore miluje swego wodza!...~Wowczas
142 1,19 | wieki. Nasladuj slonce, ktore dla wszystkich rozsiewa
143 1,19 | Miejsce wojny i nienawisci, ktore mialy trwac cale lata, zajelo
144 1,20 | szynkowniach godne pijakow okrzyki, ktore mnie obrazaja. Zwracam tez
145 1,20 | drobny wypadek, jedno slowko, ktore otrzezwilo Sare i nowy kierunek
146 1,20 | znienawidzila madre zwierze, ktore jej zabieralo czesc pieszczot,
147 1,21 | Nilu chwytal siatka ryby, ktore tysiacami uwijaly sie w
148 1,21 | wrzeszczacych chmurach ptactwa, ktore co chwila zrywalo sie i
149 1,21 | dumnie.~Drobne te zajscia, ktore ognistymi kroplami padaly
150 1,21 | ale glupiutkie stworzenie, ktore ani mysli, ani potrafiloby
151 1,21 | zmieniaja sie jak szaty, ktore czlowiek wdziewa na siebie
152 1,21 | Zrob to>>, ani lona, ktore by Go wydalo. On uczynil
153 1,23 | twarzom i wysluchiwania prosb, ktore zaspokoic moglby chyba majatek
154 1,23 | nawalem podobnych interesow, ktore, jak burza, nie tylko przewyzszaja
155 1,23 | szczytu widac krance swiata, a ktore beda podziwem najodleglejszych
156 1,23 | jakie oni lepia, palacyki, ktore buduja... Z tej gliny i
157 1,23 | wieczorne przyjecie, na ktore nie chcial sie spoznic.~"
158 1,24 | pracowni przedstawial osoby, ktore dzieki jego pomocy odzyskiwaly
159 1,24 | jedli i pili w podworku, ktore mialo mozaikowa posadzke
160 1,24 | tylko jedne drzwi: przez ktore sie wchodzi, ale nie ma
161 1,24 | ale nie ma tych, przez ktore sie wychodzi.~- Bogowie
162 1,24 | jednego kaplana piec talentow, ktore jeszcze jego ojciec pozyczyl.~
163 1,24 | wykupowac od zlodziei rzeczy, ktore mu skradziono, a teraz,
164 1,25 | fig i nedznych akacji, ktore wychylaly sie spomiedzy
165 1,25 | nasypal w nia kadzidla, ktore zapalil u lampki przed zaslona.
166 1,25 | naklonili ucha do slow, ktore przynosze im od braci z
167 1,25 | Groza wam kleski wewnetrzne, ktore tylko cnota i madrosc oddalic
168 1,25 | ludami Polnocy i Wschodu, ktore siedza dokola morza. Przymierze
169 1,25 | ale i te ziemie urodzajne, ktore bez waszych staran piasek
170 1,26 | tylu strojnych statkow, ktore mogl zatrzymac jednym skinieniem,
171 1,26 | zarosniete lotosem i papirusem, ktore pola zostaly zasypane piaskiem
172 1,26 | z Egiptu i jego bogactw, ktore sam stworzyl. Rozrosl sie
173 1,27 | tym nasze miasta zmarlych, ktore zajely caly skraj pustyni
174 1,27 | zachodniej. Swiadcza piramidy, ktore sa grobami faraonow starego
175 1,27 | ja mam dwie mile istoty, ktore nie sa pochowane wedlug
176 1,27 | swoja cien czerpie z ciala, ktore po nim zostaje na ziemi.
177 1,27 | bron, naczynia i narzedzia, ktore zmarly lubil, gdy sciany
178 1,28 | tebanskich katakumbach, ktore leza po drugiej stronie
179 1,28 | niewidzialne uderzenie, ktore pozbawialo go przytomnosci,
180 1,28 | talerza i pierwszego dzbanka, ktore nastepnie na kleczkach podawano
181 1,28 | rozporzadzenia w sprawach, ktore jego swiatobliwosc mial
182 1,28 | dzieci swojego domu. Gdy ktore z nich pieknoscia czy zrecznoscia
183 1,28 | kwadrze znajduje sie ksiezyc, ktore planety swieca nad horyzontem,
184 1,28 | zapisac do odnosnych tablic, ktore co miesiac odsylano kaplanom
185 1,28 | pic krew egipskich dzieci, ktore sa moimi dziecmi?... Zaprawde,
186 1,28 | niezgodne modlitwy ludzkie, ktore nawzajem przeszkadzaly sobie
187 1,28 | daktyle. A za te dobre rzeczy, ktore nam darowales, niechaj wszyscy
188 1,28 | A za te dobre rzeczy, ktore nam darowales, niechaj wszyscy
189 1,29 | slowem - wszystkich stworzen, ktore za zycia milymi byly czlowiekowi.~
190 1,29 | zatrzymal pod kepa palm, ktore wowczas rosly miedzy grupa
191 1,29 | patrzyly za Nil, do krain, ktore dla ludzkich spojrzen gina
192 1,29 | Pentuer znalazl okno, przez ktore z podziemiow rozlewala sie
193 1,30 | malpka sluchal rachunkow, ktore czytal mu jego pisarz.~W
194 1,30 | odejmiesz ze trzy tysiace, ktore sa w zastawie u kaplanow,
195 1,30 | niech mu zapelnia bekarty, ktore oplwaja go i wypedza...
196 2,1 | posagow bostwa z krowia glowa, ktore pilnowaly wejscia do swiatnicy
197 2,1 | spelnia sie zyczenia, o ktore w pokornej modlitwie blagasz
198 2,1 | potracajac sie o kolumny, ktore zastepowaly mu droge, a
199 2,1 | wielkie drzwi swiatyni, przez ktore zagladalo gwiazdziste niebo.
200 2,1 | maja byc nia te rzeczy, ktore widzialem?~- Bynajmniej -
201 2,2 | wrocic mu dawne bogactwa, ktore pozarla wojna. Ale czy my
202 2,3 | najszczesliwsze: inne bowiem, ktore zostaly przy zyciu, ida
203 2,3 | jest wielka liczba towarow, ktore nam przywoza Fenicjanie
204 2,3 | te wlasnie obce wyroby, ktore zniszczyly naszych rzemieslnikow
205 2,3 | uzyskuje wladze nad istotami, ktore umieja uprawiac i obsiewac
206 2,3 | z ludu zdjac te ciezary, ktore go oslabiaja i zmniejszaja
207 2,6 | Baalem ani ja dzieckiem, ktore mozna wrzucic w rozpalony
208 2,6 | oglosili nabozenstwo, na ktore zebral sie tlum ludu...~
209 2,6 | ale do mamek i nianiek, ktore je przez kilka lat wychowuja.
210 2,6 | jest zimnem wobec plomieni, ktore spopielily moje serce.~-
211 2,6 | stanalem miedzy rozami, ktore blask twoich spojrzen obleka
212 2,8 | a nawet mamkami dziecka, ktore lubo nie mialo zadnych praw
213 2,8 | formie motylich skrzydel, ktore skrapiano pachnaca woda
214 2,9 | bardzo bystrym spojrzeniem, ktore siegalo az do glebi serca.
215 2,9 | Zwracam twoja uwage na loze, ktore jest z cedrowego drzewa
216 2,9 | zobaczysz takimi oczami, ktore od lada swiatla moga sie
217 2,9 | Grecji, w takie miejsce, ktore jeszcze nie widzialo Fenicjan...~-
218 2,10 | nie ma nam placic danin, ktore od razu wydobylyby skarb
219 2,10 | Bo sa tajemnice panstwa, ktore zna zaledwie kilku dostojnikow...~-
220 2,10 | niosa z soba podarunki, ktore w oczach egipskiego ludu
221 2,10 | ksiaze, pare cudnych koni, ktore oby nosily cie tylko do
222 2,11 | mi sie, ze miedzy kijami, ktore spadly na moje plecy, czuje
223 2,12 | cierpliwosc i posluszenstwo, za ktore wczesniej lub pozniej spotyka
224 2,12 | tylko zalegle daniny z Azji, ktore wynosza - czy slyszales
225 2,12 | ma plemion niesfornych, ktore wpadna w nasze granice?...
226 2,13 | klatwy grozace dziewicom, ktore w sluzbie bogini utracily
227 2,14 | przypominal obliczem swoim osoby, ktore od bogow pochodza.~~ ~Niech
228 2,14 | zydowski pomiot, to dziecko, ktore... oby juz nie zylo... oby
229 2,14 | slodyczy, znajdzie gniazdo os, ktore porania mu nie tylko wargi,
230 2,15 | dojrzal cienkich sznurkow, ktore trzymali w zebach czterej
231 2,15 | szlachcie wszystkie dobra, ktore staly sie wlasnoscia swiatyn,
232 2,16 | lub po rozkazy w sprawach, ktore mogl na miejscu rozstrzygnac
233 2,16 | W tej chwili w oknie, ktore bylo na pierwszym pietrze,
234 2,16 | polpancerze i dosiedli koni, ktore rwaly sie z rak masztalerzom.~
235 2,16 | dziecko?... Male dzieciatko, ktore nikomu nie szkodzilo...~-
236 2,16 | po kolei obie slugi Sary, ktore dokladnie powtorzyly opis
237 2,16 | mieszac nawet do tych rzeczy, ktore nigdy nie podchodzily pod
238 2,17 | jakby rozkolysane morze, ktore zakrzeplo.~Kto by jednak
239 2,17 | tylko szkielet i prochy, ktore do reszty rozklada upal
240 2,17 | przez rozmaite plemiona, ktore Egipcjanie nazywali Libijczykami.
241 2,18 | i osadzic oba te punkta, ktore armii Musawasy ubezpieczaly
242 2,18 | gromady nieprzyjacielskie, w ktore nalezalo trafiac, a zolnierze
243 2,18 | szeregi dzikich zwierzat, ktore trzeba wytepic lub obezwladnic.
244 2,19 | odpedza ani kurzu, ani goraca, ktore wciaz rosnie. A za dzien
245 2,19 | moich spelniales czyny, ktore swiadcza o wielkiej twojej
246 2,19 | osobliwe nagromadzenie kamieni, ktore przywodzilo mi na mysl swiatynie.
247 2,20 | naszych praw wojennych, ktore nakazuja tepic zdradzieckich
248 2,20 | panowanie...~Po tych cudach, ktore zdarzyly sie w jasny dzien,
249 2,21 | wam, jest to krzyk wojska, ktore miluje swego wodza!...~Wowczas
250 2,21 | wieki. Nasladuj slonce, ktore dla wszystkich rozsiewa
251 2,21 | Miejsce wojny i nienawisci, ktore mialy trwac cale lata, zajelo
252 2,22 | tym nasze miasta zmarlych, ktore zajely caly skraj pustyni
253 2,22 | zachodniej. Swiadcza piramidy, ktore sa grobami faraonow starego
254 2,22 | ja mam dwie mile istoty, ktore nie sa pochowane wedlug
255 2,22 | swoja cien czerpie z ciala, ktore po nim zostaje na ziemi.
256 2,22 | bron, naczynia i narzedzia, ktore zmarly lubil, gdy sciany
257 2,23 | tebanskich katakumbach, ktore leza po drugiej stronie
258 2,23 | niewidzialne uderzenie, ktore pozbawialo go przytomnosci,
259 2,23 | talerza i pierwszego dzbanka, ktore nastepnie na kleczkach podawano
260 2,23 | rozporzadzenia w sprawach, ktore jego swiatobliwosc mial
261 2,23 | dzieci swojego domu. Gdy ktore z nich pieknoscia czy zrecznoscia
262 2,23 | kwadrze znajduje sie ksiezyc, ktore planety swieca nad horyzontem,
263 2,23 | zapisac do odnosnych tablic, ktore co miesiac odsylano kaplanom
264 2,23 | pic krew egipskich dzieci, ktore sa moimi dziecmi?... Zaprawde,
265 2,23 | niezgodne modlitwy ludzkie, ktore nawzajem przeszkadzaly sobie
266 2,23 | daktyle. A za te dobre rzeczy, ktore nam darowales, niechaj wszyscy
267 2,23 | A za te dobre rzeczy, ktore nam darowales, niechaj wszyscy
268 2,24 | slowem - wszystkich stworzen, ktore za zycia milymi byly czlowiekowi.~
269 2,24 | zatrzymal pod kepa palm, ktore wowczas rosly miedzy grupa
270 2,24 | patrzyly za Nil, do krain, ktore dla ludzkich spojrzen gina
271 2,24 | Pentuer znalazl okno, przez ktore z podziemiow rozlewala sie
272 3,1 | i powtarzajac modlitwy, ktore glosno odmawial swiety Sem,
273 3,2 | Pan spojrzal na posagi, ktore wygladaly, jakby im nic
274 3,2 | zrozumial, ze te same rece, ktore go wzniosly tak wysoko..."~
275 3,2 | dochody!... Ogromne dochody, ktore kilkaset razy przewyzszaja
276 3,3 | dzieje w krolewskim sercu, ktore przed toba otwieram... -
277 3,3 | zmniejszy moje dochody, ktore i tak juz sa za male. Lecz
278 3,3 | ziemie? Czy przeciw gwiazdom, ktore mowia, ze faraon nie wszedl
279 3,4 | sprawiedliwych!... Miejsce, ktore ukochales, jeczy i placze
280 3,4 | Ozirisem, czyli sloncem, ktore posuwa sie od wschodu ku
281 3,4 | czlowieka, tworca drzewa, ktore nosi owoce, on jest sprawca
282 3,4 | ceremonie najwazniejsze, ktore nad nieboszczykiem dokonywali
283 3,4 | lewe oko jest okiem Horusa ktore tepi wszystkie stworzenia
284 3,4 | ktorem otrzymal od matki, ktore mialem, kiedym byl na ziemi,
285 3,4 | nastepnymi medytacjami, ktore nad nieboszczykiem glosno
286 3,4 | dostateczny zasob medytacji, ktore pozwola mu orientowac sie
287 3,4 | okradalem bogow z ofiar, ktore wybrali. - Jestem czysty...
288 3,4 | i bransolety na rekach, ktore zlozono na krzyz. Pod glowe
289 3,5 | tylko pogloski, te same, ktore radowaly lud prosty. Nomarchowie
290 3,5 | a raczej - wskrzesil te, ktore zwinieto za poprzedniego
291 3,5 | wiejskie i miejskie dzieci, ktore dotychczas bawily sie w
292 3,6 | tamtejszych cudownych balsamow, ktore gdy polknie czlowiek, otwieraja
293 3,6 | i moze doznac szczescia, ktore jest udzialem samych tylko
294 3,6 | ich zwloki. Uzywaja pisma, ktore przypomina wasze, kaplanskie...
295 3,6 | Glupie szczury fenickie, ktore zakradlszy sie do krolewskiego
296 3,6 | przeciw niebezpieczenstwom, ktore by grozily panstwu. Ale
297 3,6 | To sa skarby bogow, ktore mozna by naruszyc tylko
298 3,6 | sie moze tysiac talentow, ktore wedlug dotychczasowej normy
299 3,6 | Dokonasz, panie, dziela, ktore bedzie oglaszalo imie twoje,
300 3,6 | naplynely do Egiptu ludy obce, ktore moglyby podkopac nasza religie,
301 3,7 | nade wszystko jego kobiety, ktore jeczaly tak glosno, ze ich
302 3,7 | woznicow. Na Zachod, woly, ktore ciagniecie woz zalobny,
303 3,7 | sprawiedliwych. Miejsce, ktore ukochales, jeczy i placze
304 3,7 | sie do skarbca?~- Tymi, ktore doprowadza nas najpredzej.~
305 3,7 | ludzi i bron, od narodow, ktore nie znaja sie na osobliwosciach?~-
306 3,8 | Nilu spotykano wysepki, ktore jakby wczoraj wynurzyly
307 3,8 | bylo glowne targowisko, na ktore przywozono towary z oaz
308 3,8 | ludnosci i odzyskal grunta, ktore wydarla mu pustynia. Chce,
309 3,8 | pomarancze, topole, akacje, ktore tworzyly albo aleje idace
310 3,8 | lodz, okryta zaslonami, ktore niekiedy poruszaly sie,
311 3,8 | nadzwyczajnej pieknosci dziecko, ktore spojrzalo na niego tak madrymi
312 3,8 | zewnetrznym niewidoczne furtki, ktore znam, a ktorych madrzy dozorcy
313 3,8 | godzin; ciasne wejscia, przez ktore trzeba bylo pelzac na brzuchu;
314 3,8 | razy dluzszego anizeli te, ktore mieszkaja w Nilu, zabe wielkosci
315 3,8 | stworzenia podobne do malp, ktore jednak umialy budowac szalasy,
316 3,8 | tych przejsc i znam wyrazy, ktore przeprowadza mnie z sali
317 3,9 | Tan-ta-ren (Dendera) i Kaneh, ktore lezaly prawie naprzeciw
318 3,9 | przed swietymi krokodylami, ktore uwazal za gady smierdzace
319 3,9 | skladac holdy zwierzetom, ktore w dodatku, gdy nie ma widzow,
320 3,9 | sie wasze przepowiednie, ktore odczytujecie w gwiazdach?~-
321 3,9 | proporcjach.~Palace krolewskie, ktore na prawym brzegu Nilu lezaly
322 3,9 | je kolosalnymi obrazami, ktore przedstawialy prace kupcow,
323 3,9 | pokryte modlitwami i obrazami, ktore odtwarzaja wszystkie zajecia
324 3,9 | Przyprowadzono wolu i antylope, ktore powinien byl zabic Ramzes
325 3,9 | Re, ktory z Nut pochodzi, ktore rodzi Re kazdego poranku,
326 3,9 | ich zostaly. Choc palace, ktore zbudowali, nie znajduja
327 3,10 | abym zwrocil im fundusze, ktore pozyczyl od nich moj wiecznie
328 3,10 | kruche jak ich panstwo, ktore dzis szybko wznosi sie,
329 3,10 | ze to rozhukane konie, ktore zerwawszy wedzidla staja
330 3,10 | obmyslcie plany takich gmachow, ktore by imie moje przekazaly
331 3,11 | slepy, jest jak dziecko, ktore smialo przestawia warcaby,
332 3,11 | delegatow do zgromadzenia, ktore zwolywal faraon.~Wszedzie
333 3,12 | talencie co miesiac. Z dzieci, ktore miec bedziemy, syn najstarszy
334 3,12 | odzywaja sie tajemnicze glosy, ktore juz umilkly byly w Memfis,
335 3,12 | jednak na mala liczbe osob, ktore widzialy faraona czy jego
336 3,12 | dotkniety jest nieszczesciem, ktore jego starszych braci usunelo
337 3,12 | slyszales nikczemne wiesci, ktore wrogowie panstwa rozglaszaja
338 3,13 | powinien zajmowac sie plotkami, ktore odciagaja go od pracy chlebodajnej;
339 3,13 | rozzuchwalil pospolstwo, ktore jest dzisiaj jak wzbierajaca
340 3,13 | oczywista korzysc z delegacji, ktore mi pokazaly niemoc przeciwnikow:
341 3,13 | ludzi i zniszczyc klejnoty, ktore sa najwiekszym bogactwem...~
342 3,13 | szturm i obsadze komnaty, ktore sasiaduja ze skarbcem...
343 3,13 | swiatynie sa pelne tajemnic, ktore zastanawiaja nawet medrcow,
344 3,14 | ze znakami na paciorkach, ktore mial na szyi.~Po polgodzinnej
345 3,14 | sznury i napelnione kamykami, ktore przy zetknieciu sie z ogniem
346 3,14 | staly otwarte drzwi, przez ktore w tej chwili ostroznie wchodzilo
347 3,15 | byly zajete przez wojska, ktore dazyly ku miastom posiadajacym
348 3,15 | zapowiedzi jakichs klesk, ktore juz w tym miesiacu grozily
349 3,15 | unikac z nimi stosunkow, ktore mogly ich zdradzic?~Z tych
350 3,15 | sledzenie obrotu gwiazd, ktore i bez nas chodza po niebie
351 3,16 | zawolal tlum.~- Biada wojskom, ktore spelniaja rozkazy bezboznych
352 3,16 | arcykaplanow i nomarchow, ktore odbylo sie w swiatyni Ptah
353 3,17 | tebanskiego! Na mocy listow, ktore pisales do Sargona, satrapy
354 3,17 | satrapy asyryjskiego, a ktore to listy mam przy sobie,
355 3,Epi| lancuch gor wschodnich, na ktore patrzymy z podziwem.~- "
356 3,Epi| coz wiec te rzezbienia, za ktore placi sie bolem i krwawymi
|