Tom, Rozdzial
1 1,Wst| czterdziestu siedmiu stopni, co u nas odpowiada temperaturze rzymskiej
2 1,1 | wrozba, ze bez rozkazu nikt z nas nie osmielilby sie isc naprzod.~-
3 1,3 | mi sie i nie mozesz tak nas opuszczac.~- Zly duch cie
4 1,4 | egipskim krowiarzom, ze nas zatrzymywac nie wolno!...~
5 1,4 | Przecie widzisz, ze kazdy z nas zajmuje jakies stanowisko -
6 1,5 | ten, ktory odezwal sie do nas, jest jakims twoim przyjacielem.~-
7 1,5 | rzekl Tutmozis. - Kazdy z nas ma dziesiatki, jezeli nie
8 1,6 | popelnil duzo bledow...~- Kto z nas ich nie popelnia!... - wtracil
9 1,6 | wodz ten Herhor!... Pobil nas, nim przyszlismy do slowa,
10 1,6 | to medrzec!...~- Bodajby nas nie kosztowala wiecej jego
11 1,7 | liczniejszym i bogatszym od nas; dzialajmyz przeciw niemu,
12 1,7 | Gdzie wreszcie sa ci Zydzi u nas?... Trzy wieki temu jak
13 1,9 | taki gwalt robili. Niechaj nas wszystkich Pan Bog sadzi.
14 1,9 | wrogiej ziemi, wydobadz nas ze smutku i strachu, w jakim
15 1,10 | Ustapimy, ale niech wyjdzie do nas Zydowka, abysmy jej przedstawili
16 1,10 | Zaprawde, przemawial do nas wielki swiety... Zyj wiecznie!...~
17 1,10 | Saro!... Spodziewam sie, ze nas dobrze podejmiesz za muzyke,
18 1,10 | wypadki wieczorne.~- On nas obronil - rzekla Sara. -
19 1,12 | ostatniej dekady przyszedl do nas ten oto czlowiek i kaze
20 1,12 | gadaniem nieszczescie na nas sprowadzi... A mowilem,
21 1,12 | topiony chlop. - Zgubisz nas wszystkich gadulstwem...
22 1,12 | Prawda, ze wytrzasa sie z nas glupie chlopstwo egipskie,
23 1,14 | sami, nawet sen ucieka od nas i dopiero wtedy robi sie
24 1,16 | samo zas, ze ksiaze chce nas draznic swoja ulubienica,
25 1,18 | A co to za szczescie dla nas, ze krolowie Niniwy i Babelu
26 1,18 | morzem zwalilyby sie na nas potezne armie, ktorym moglibysmy
27 1,18 | Alboz zwyciestwa oslabily nas?... - wybuchnal nastepca. -
28 1,18 | nalezy do tego narodu. Przy nas sa oni jeszcze dziecmi,
29 1,18 | wszystko jest ich dzielem, a nas - wcale nie bylo... A jednak
30 1,18 | miasteczko Troja, jakich u nas liczy sie dwadziescia tysiecy.
31 1,18 | sandal Asyrii, zwroca sie.do nas. Bodajby nie za pozno. Ale
32 1,19 | szepnal gospodarz. - U nas zlodzieje maja swoj cech...
33 1,19 | gosc.~- Niewinny!... Kto z nas jest niewinny w ziemi niewoli? -
34 1,19 | plonela gwiazda Syriusz. "U nas gwiazdy mocniej swieca" -
35 1,19 | rzekl:~- Dawniej bywali u nas tacy, ale dzis nikt tego
36 1,19 | przez pewien czas beda dla nas nielaskawe; lecz -jakze
37 1,19 | odzyskac dawne pozycje, ale i nas ocalic".~- To prawda! -
38 1,19 | podczas wojny cos znacza u nas... Ale nasza arystokracja,
39 1,19 | laski swej, ktora jest dla nas niebieska rosa, chciej zlozyc
40 1,19 | widywano pustyni, ktora nas dzis przeraza. Gdzie bogowie
41 1,19 | go zabijecie.~- Kazdy z nas umarlby tak samo jak najpospolitszy
42 1,19 | ze oddadza, albo kazali nas bic...~- Za ten zgielk na
43 1,19 | dostojnosc nomarcha Sofra kazal nas dziesiatkowac... co dziesiaty
44 1,19 | opowiedziec nasze zale. Ty nas bij, jezelismy winni, ale
45 1,19 | ludzie pobiliby mieczem nas i dzieci nasze...~Strapiony
46 1,19 | ogien...~Gdyby zas ktory z nas nie dotrzymal zobowiazania
47 1,19 | sie szmer i pytanie:~- Kto nas budzi?~- Niewolnik bozy,
48 1,19 | a sasiedzi podejrzewaja nas o nieprzyjacielskie zamysly...~-
49 1,19 | Mefres. - O, nie zapomnieli o nas bogowie, jezeli mamy takiego...~
50 1,19 | To Fenicjanie!... Oni nas tak obdzieraja!...~- Tak
51 1,19 | Wszystko to robione u nas, za dziewietnastej dynastii.~
52 1,19 | wszystko to przychodzi do nas z Azji i jest przez nas
53 1,19 | nas z Azji i jest przez nas kupowane.~- Czy rozumiecie
54 1,19 | usta twoje odzywala sie do nas swieta Hator. Nie tylko
55 1,19 | chcialby nawet pozbawic nas dziewczat sluzebnych, bez
56 1,19 | calej drodze podejmowali nas nomarchowie?...~- Ale mysmy
57 1,19 | zlodzieje, jezeli niby przyjmuja nas jak gosci, a potem obdzieraja!...~-
58 1,19 | bierzemy z twego skarbu, bo nas gniecie niedostatek, i -
59 1,19 | namiestnik.~- Bo Asyria ma nas wziac pod swoje panowanie.~
60 1,19 | odzywaja sie i dotykaja nas w swiatyniach.~- Przyjde -
61 1,19 | pod glowa.~- Za co mieliby nas upominac? - odparl oburzony
62 1,19 | Istotnie - mowil Hiram - jest u nas zwyczaj, ze ubogie matki,
63 1,19 | wtracil namiestnik.~- Ale u nas nie ma dzieciobojcow - mowil
64 1,19 | mowil dalej Hiram - bo u nas dziecmi, ktorych nie moga
65 1,19 | ciesze sie z tego...~- I w nas jest niemalo zlego - odparl
66 1,19 | slugami twoimi, panie, gdy nas zawolasz...~- Czy tak?... -
67 1,19 | zarobek, przyjdzcie tu do nas... Mamy dobre wino i wesole
68 1,19 | ojczyzny. Morze oddzieli nas od przesladowcow, mirtowe
69 1,19 | zbratac sie z nami czy oszukac nas, a ich dostojnik Sargon
70 1,19 | Asyryjczykow, gdyz ci beda mieli o nas lepsze wyobrazenie. Najdostojniejszy
71 1,19 | dowod, ze serce twoje i dla nas Azjatow jest pelne laski,
72 1,19 | Jest zapewne starszy od nas obu, ale to piekny czlowiek.~-
73 1,19 | Jezeli nie rzucono na nas uroku - rzekl niechetnie
74 1,19 | nimes ty przyjechal do nas, panie...~- Dlaczego znowu
75 1,19 | krew.~- A ty nie jestes dla nas obcy? - rzekla wyniosle.~-
76 1,19 | krola Assara, zostaje u nas poslem i pelnomocnikiem
77 1,19 | ciagnal - to jakaz pewnosc, ze nas nie napadna Asyryjczycy?~-
78 1,19 | dostojnosci powiedzial, ze u nas nie stana?~- Ty sam. Sto
79 1,19 | gdyby Asyryjczycy raz do nas weszli, z Egiptu zostalaby
80 1,19 | oczy.~- Gdyby weszli do nas - zawolal - kosci ich nigdy
81 1,19 | wojownik Nitager nie blaga nas o to od kilku lat?... Czyliz
82 1,19 | los co chwila wyciaga do nas reke i kaze jak najspieszniej
83 1,19 | slusznosc Hiram, ze oni nas oszukuja - myslal Ramzes. -
84 1,19 | Sargon moze nabrac do nas niecheci...~- Kaplanie!...
85 1,19 | zyjaca rada kaplanow zapewnia nas, traktat bedzie wykonany.
86 1,19 | prawde - odparl - ze nie do nas naleza wasze milostki i
87 1,19 | dobrego Egipcjanina. Przecie i nas bolalby podobny traktat,
88 1,19 | wczesniej lub pozniej spotyka nas hojna nagroda przewyzszajaca
89 1,19 | formie strzal, ktorych nikt z nas nie rozumie!...~Wysluchawszy
90 1,19 | sprzedac... Byla przeciez u nas jasnowlosa niewolnica, ktora
91 1,19 | nikczemnicy...~- Moze byc, ale co nas to obchodzi? - spytal ksiaze.~-
92 1,19 | Ramzes - panu naszemu, ktory nas obdarza zyciem, iz cala
93 1,19 | zrobili?... Zadna wiesc do nas nie doszla... - wolal ksiaze.~-
94 1,19 | nietoperze i niech oszukuja nas wszystkich. Ale przyjdzie
95 1,19 | ze dawnymi czasy bywali u nas prorocy posiadajacy dar
96 1,19 | A ze, jak ci wiadomo, u nas podwladni widza to, co podoba
97 1,19 | Swieci prorocy wykieruja nas tak, ze Musawasa zabierze
98 1,19 | znowu stamtad nie wypedza nas Etiopowie...~- Prawde rzekles -
99 1,19 | bedziesz mogl wysluchac nas... - odparl zaklopotany
100 1,19 | swiadectwo, ze zdumiewasz nas, wasza dostojnosc!... -
101 1,19 | przez jego usta ostrzegli nas o wiszacych nad Egiptem
102 1,19 | ale do czego one maja nas doprowadzic?~- Do tego,
103 1,19 | Tym niebezpieczniejszy dla nas taki faraon... - wtracil
104 1,19 | nim, a pan moj razem kaze nas pochowac...~Gdy arcykaplani
105 1,19 | ten czlowiek nalezy do nas.~- Ten czlowiek - odparl
106 1,19 | Fenicjanka!... Wiedzialam, ze nas zgubi... Ale Grek?... Ja
107 1,19 | nieprzyjaciela?... Sa od nas o kilkaset krokow i maja
108 1,19 | ale nawet nie dolatuja nas jego szmery.~Ramzes spojrzal
109 1,19 | zbiera wielka armie, ktora nas pomsci.~Inni Libijczycy
110 1,19 | kaplan. - Tylko bogowie moga nas uratowac, jezeli zechca...~
111 1,19 | odparl kaplan zaslonia nas przed zasypaniem, ale nie
112 1,19 | gdyby ten lotr sprowadzil na nas twoich braci!... Zginiesz
113 1,19 | ze to, co przeszlo obok nas, jest raczej zwierzeciem.
114 1,19 | ustapic, gdyz jest wyzszy od nas...~Ksiaze pomyslal, ze jednak
115 1,19 | checi swoich donoszac o nas falszywie i pobudzajac nielaske
116 1,19 | uzytek, lecz nie podnosza od nas innej w tajemnicy przed
117 1,19 | rzadzic nami bez krzywdy dla nas i dla dzieci naszych, wszak
118 1,19 | nienawidzili Patroklesa. Ktoz wiec nas zapewni, ze kaplani, zrobiwszy
119 1,21 | samo zas, ze ksiaze chce nas draznic swoja ulubienica,
120 1,23 | A co to za szczescie dla nas, ze krolowie Niniwy i Babelu
121 1,23 | morzem zwalilyby sie na nas potezne armie, ktorym moglibysmy
122 1,23 | Alboz zwyciestwa oslabily nas?... - wybuchnal nastepca. -
123 1,23 | nalezy do tego narodu. Przy nas sa oni jeszcze dziecmi,
124 1,23 | wszystko jest ich dzielem, a nas - wcale nie bylo... A jednak
125 1,23 | miasteczko Troja, jakich u nas liczy sie dwadziescia tysiecy.
126 1,23 | sandal Asyrii, zwroca sie.do nas. Bodajby nie za pozno. Ale
127 1,24 | szepnal gospodarz. - U nas zlodzieje maja swoj cech...
128 1,24 | gosc.~- Niewinny!... Kto z nas jest niewinny w ziemi niewoli? -
129 1,25 | plonela gwiazda Syriusz. "U nas gwiazdy mocniej swieca" -
130 1,25 | rzekl:~- Dawniej bywali u nas tacy, ale dzis nikt tego
131 1,25 | przez pewien czas beda dla nas nielaskawe; lecz -jakze
132 1,25 | odzyskac dawne pozycje, ale i nas ocalic".~- To prawda! -
133 1,25 | podczas wojny cos znacza u nas... Ale nasza arystokracja,
134 1,26 | laski swej, ktora jest dla nas niebieska rosa, chciej zlozyc
135 1,26 | widywano pustyni, ktora nas dzis przeraza. Gdzie bogowie
136 1,27 | ksiaze po namysle. - Gdyby nas dzisiaj zaskoczono, nie
137 1,27 | barbarzyncy smieja sie z nas, ze wiecej poswiecamy zmarlym
138 1,27 | sie naradom obchodzacym nas i - po przebudzeniu sie
139 1,28 | glupimi barbarzyncami? Ale u nas najciemniejszy chlop nie
140 1,29 | spojrzec.~- Cozes lepszego od nas? - spytal ksiaze.~- Jestem
141 1,29 | trzech tysiecy lat strasza nas swoim widokiem i jeszcze
142 1,30 | ogien...~Gdyby zas ktory z nas nie dotrzymal zobowiazania
143 2,1 | sie szmer i pytanie:~- Kto nas budzi?~- Niewolnik bozy,
144 2,2 | a sasiedzi podejrzewaja nas o nieprzyjacielskie zamysly...~-
145 2,2 | Mefres. - O, nie zapomnieli o nas bogowie, jezeli mamy takiego...~
146 2,3 | To Fenicjanie!... Oni nas tak obdzieraja!...~- Tak
147 2,3 | Wszystko to robione u nas, za dziewietnastej dynastii.~
148 2,3 | wszystko to przychodzi do nas z Azji i jest przez nas
149 2,3 | nas z Azji i jest przez nas kupowane.~- Czy rozumiecie
150 2,3 | usta twoje odzywala sie do nas swieta Hator. Nie tylko
151 2,4 | chcialby nawet pozbawic nas dziewczat sluzebnych, bez
152 2,4 | calej drodze podejmowali nas nomarchowie?...~- Ale mysmy
153 2,4 | zlodzieje, jezeli niby przyjmuja nas jak gosci, a potem obdzieraja!...~-
154 2,4 | bierzemy z twego skarbu, bo nas gniecie niedostatek, i -
155 2,5 | namiestnik.~- Bo Asyria ma nas wziac pod swoje panowanie.~
156 2,5 | odzywaja sie i dotykaja nas w swiatyniach.~- Przyjde -
157 2,6 | pod glowa.~- Za co mieliby nas upominac? - odparl oburzony
158 2,6 | Istotnie - mowil Hiram - jest u nas zwyczaj, ze ubogie matki,
159 2,6 | wtracil namiestnik.~- Ale u nas nie ma dzieciobojcow - mowil
160 2,6 | mowil dalej Hiram - bo u nas dziecmi, ktorych nie moga
161 2,6 | ciesze sie z tego...~- I w nas jest niemalo zlego - odparl
162 2,6 | slugami twoimi, panie, gdy nas zawolasz...~- Czy tak?... -
163 2,6 | zarobek, przyjdzcie tu do nas... Mamy dobre wino i wesole
164 2,6 | ojczyzny. Morze oddzieli nas od przesladowcow, mirtowe
165 2,7 | zbratac sie z nami czy oszukac nas, a ich dostojnik Sargon
166 2,8 | Asyryjczykow, gdyz ci beda mieli o nas lepsze wyobrazenie. Najdostojniejszy
167 2,8 | dowod, ze serce twoje i dla nas Azjatow jest pelne laski,
168 2,8 | Jest zapewne starszy od nas obu, ale to piekny czlowiek.~-
169 2,8 | Jezeli nie rzucono na nas uroku - rzekl niechetnie
170 2,9 | nimes ty przyjechal do nas, panie...~- Dlaczego znowu
171 2,9 | krew.~- A ty nie jestes dla nas obcy? - rzekla wyniosle.~-
172 2,10 | krola Assara, zostaje u nas poslem i pelnomocnikiem
173 2,10 | ciagnal - to jakaz pewnosc, ze nas nie napadna Asyryjczycy?~-
174 2,10 | dostojnosci powiedzial, ze u nas nie stana?~- Ty sam. Sto
175 2,10 | gdyby Asyryjczycy raz do nas weszli, z Egiptu zostalaby
176 2,10 | oczy.~- Gdyby weszli do nas - zawolal - kosci ich nigdy
177 2,10 | wojownik Nitager nie blaga nas o to od kilku lat?... Czyliz
178 2,10 | los co chwila wyciaga do nas reke i kaze jak najspieszniej
179 2,10 | slusznosc Hiram, ze oni nas oszukuja - myslal Ramzes. -
180 2,11 | Sargon moze nabrac do nas niecheci...~- Kaplanie!...
181 2,11 | zyjaca rada kaplanow zapewnia nas, traktat bedzie wykonany.
182 2,12 | prawde - odparl - ze nie do nas naleza wasze milostki i
183 2,12 | dobrego Egipcjanina. Przecie i nas bolalby podobny traktat,
184 2,12 | wczesniej lub pozniej spotyka nas hojna nagroda przewyzszajaca
185 2,12 | formie strzal, ktorych nikt z nas nie rozumie!...~Wysluchawszy
186 2,12 | sprzedac... Byla przeciez u nas jasnowlosa niewolnica, ktora
187 2,12 | nikczemnicy...~- Moze byc, ale co nas to obchodzi? - spytal ksiaze.~-
188 2,13 | Ramzes - panu naszemu, ktory nas obdarza zyciem, iz cala
189 2,14 | zrobili?... Zadna wiesc do nas nie doszla... - wolal ksiaze.~-
190 2,14 | nietoperze i niech oszukuja nas wszystkich. Ale przyjdzie
191 2,14 | ze dawnymi czasy bywali u nas prorocy posiadajacy dar
192 2,14 | A ze, jak ci wiadomo, u nas podwladni widza to, co podoba
193 2,15 | Swieci prorocy wykieruja nas tak, ze Musawasa zabierze
194 2,15 | znowu stamtad nie wypedza nas Etiopowie...~- Prawde rzekles -
195 2,15 | bedziesz mogl wysluchac nas... - odparl zaklopotany
196 2,15 | swiadectwo, ze zdumiewasz nas, wasza dostojnosc!... -
197 2,15 | przez jego usta ostrzegli nas o wiszacych nad Egiptem
198 2,15 | ale do czego one maja nas doprowadzic?~- Do tego,
199 2,16 | Tym niebezpieczniejszy dla nas taki faraon... - wtracil
200 2,16 | nim, a pan moj razem kaze nas pochowac...~Gdy arcykaplani
201 2,16 | ten czlowiek nalezy do nas.~- Ten czlowiek - odparl
202 2,16 | Fenicjanka!... Wiedzialam, ze nas zgubi... Ale Grek?... Ja
203 2,18 | nieprzyjaciela?... Sa od nas o kilkaset krokow i maja
204 2,19 | ale nawet nie dolatuja nas jego szmery.~Ramzes spojrzal
205 2,19 | zbiera wielka armie, ktora nas pomsci.~Inni Libijczycy
206 2,19 | kaplan. - Tylko bogowie moga nas uratowac, jezeli zechca...~
207 2,19 | odparl kaplan zaslonia nas przed zasypaniem, ale nie
208 2,19 | gdyby ten lotr sprowadzil na nas twoich braci!... Zginiesz
209 2,19 | ze to, co przeszlo obok nas, jest raczej zwierzeciem.
210 2,20 | ustapic, gdyz jest wyzszy od nas...~Ksiaze pomyslal, ze jednak
211 2,21 | checi swoich donoszac o nas falszywie i pobudzajac nielaske
212 2,21 | uzytek, lecz nie podnosza od nas innej w tajemnicy przed
213 2,21 | rzadzic nami bez krzywdy dla nas i dla dzieci naszych, wszak
214 2,21 | nienawidzili Patroklesa. Ktoz wiec nas zapewni, ze kaplani, zrobiwszy
215 2,22 | ksiaze po namysle. - Gdyby nas dzisiaj zaskoczono, nie
216 2,22 | barbarzyncy smieja sie z nas, ze wiecej poswiecamy zmarlym
217 2,22 | sie naradom obchodzacym nas i - po przebudzeniu sie
218 2,23 | glupimi barbarzyncami? Ale u nas najciemniejszy chlop nie
219 2,24 | spojrzec.~- Cozes lepszego od nas? - spytal ksiaze.~- Jestem
220 2,24 | trzech tysiecy lat strasza nas swoim widokiem i jeszcze
221 3,1 | tymczasem o pare miesiecy od nas jak ciasto na drozdzach
222 3,2 | chwytajac sie za glowe.~- Alez nas za miesiac napadna Asyryjczycy!...
223 3,2 | Przeciez dzis zgniotlaby nas polowa wojsk, jakimi rozporzadza
224 3,2 | sie, zanim Sargon znowu do nas przyjedzie...~Alez to lew,
225 3,3 | Wiec nie duchy strasza nas, matko...~Krolowa zadumala
226 3,4 | azebys juz odchodzil od nas?... O tak, juz idzie do
227 3,4 | lotr jeden z drugim smie nas upominac, azebysmy dawali
228 3,4 | nieboszczykow, ktorzy czekaja na nas... Nie zaniedbujcie zwyczajnych
229 3,5 | gdyby mogli, dzis wygnaliby nas z Egiptu, a jeszcze chetniej
230 3,5 | satrapowie nie tylko nie beda nas ciemiezyli, ale jeszcze
231 3,6 | Przecie morze zalaloby nas...~- Jakie morze?... Bo
232 3,6 | nie bedzie wiedzial oprocz nas?... On wam, panie moj, wieksze
233 3,6 | pare miesiecy oni wezwaliby nas do tej budowy...~Ramzes
234 3,6 | szyderczo faraon.~- O tyle do nas - odparl zuchwaly arcykaplan -
235 3,6 | nie zatapial im okretow. U nas zas szanuja go tylko biedacy.
236 3,7 | wolaly - dlaczego nas opuszczasz?... Ty taki piekny,
237 3,7 | dzis tak daleko jestes od nas?...~A przez ten czas kaplani
238 3,7 | Tymi, ktore doprowadza nas najpredzej.~Kazdy z pieciu
239 3,7 | zabrac wszystko mieczem od nas anizeli troche - zyczliwoscia
240 3,7 | troche - zyczliwoscia dla nas - wtracil pan.~- Niech sprobuja!... -
241 3,7 | faraon.~- To nie zalezy od nas.~Faraon zmarszczyl brwi.
242 3,7 | odparl Ramzes - podbija nas nawet Izraelici, jezeli
243 3,7 | tej drogi, choc kazdy z nas odbywal ja po kilkanascie
244 3,7 | studni. Gdyby zas ciagnely nas bogactwa, czyliz nie mamy
245 3,9 | swiatobliwosc nie chciej uwazac nas za oszustow. Przepowiadamy
246 3,9 | swiatyni, Herhor, wezwal nas, abysmy starym obyczajem
247 3,9 | podbijaniem ludow. Blizej nas siedza Fenicjanie, dla ktorych
248 3,9 | pozbawionych wiary, religia u nas upadla. Szlachta i dostojnicy
249 3,9 | odpoczynek... Nie bijcie nas bez sadu!... Darujcie nam
250 3,9 | tylko w religii, ktora uczy nas, ze lud powinien pracowac,
251 3,9 | rzetelnie spelniana.~Tego nas uczy religia: wedlug tych
252 3,10 | Grekiem Dionem, ktory jest u nas najznakomitszym architektem,
253 3,10 | Egipcjanie od Asyryjczykow.~U nas zasadniczym ksztaltem kazdego
254 3,10 | za druga. Tym sposobem u nas nic nie wisi w powietrzu,
255 3,10 | swoich piersi i plecow. U nas wszystko, co piekne, jest
256 3,10 | Egipcjanina.~Nasza swiatynia uczy nas, jakimi byc powinnismy.~"
257 3,10 | potezne jak pylony - mowi do nas - a ramiona silne jak mury.
258 3,10 | zakonczyl arcykaplan - wznosic u nas budowle asyryjskie, nasladowac
259 3,11 | uroczystej koronacji, wiec dla nas jest niczym. Ja wiem, ze
260 3,11 | robic, co mozemy i co do nas nalezy. Kiedys poprawia
261 3,11 | Coz, przychodzisz do nas osiedlic sie?...~Pentuer
262 3,11 | noc...~- I to stanie sie u nas? - spytal Pentuer.~- W miesiacu
263 3,11 | przed dwudziestoma laty bylo nas w tej swiatyni pieciu pracujacych
264 3,12 | naleza do sadu bogow, a nas obchodzi tylko panstwo...~-
265 3,12 | i - bodajby nie zasypaly nas!...~Na chwile w mrocznej
266 3,12 | najwiecej dowodow!... U nas nie Asyria, arcykaplanow
267 3,13 | rozterce i jezeli nie uratujesz nas ty, panie, godziny zycia
268 3,13 | swoich obowiazkach wzgledem nas?...~Cios byl tak silny,
269 3,13 | uprzedzimy...~- Bogowie obronia nas i swoje przybytki.~Wieczorem
270 3,13 | arcykaplani odciagneli od nas czesc ludu.~- Nie lekasz
271 3,14 | zdradzaja, faraon odcina nas od Tebow i podburza lud,
272 3,14 | Herhor mowi o tym, jakby nas zapraszal na uczte... Albo
273 3,14 | ani tego wiatru, ktory do nas zwroci pospolstwo... Tymczasem
274 3,14 | sprawic, aby napadnieto nas dwudziestego Paofi.~- Wiecznie
275 3,14 | dwudziestego Paofi od rana.~- A jak nas naprawde rozbija?... - spytal
276 3,14 | powinienem byc... Ostrzegano nas, ze ktos zakrada sie do
277 3,15 | za kilka dni moze opuscic nas, jezeli nie zwrocic sie
278 3,15 | obrotu gwiazd, ktore i bez nas chodza po niebie nie zbogacajac
279 3,15 | po niebie nie zbogacajac nas o jednego utena?~Nie drazni
280 3,16 | wypoczynku...~- I obdarzy nas ziemia...~- Zawsze mial
281 3,16 | Sodowymi Jeziorami wyrzucali na nas pociski, tak dzis kaplanstwo
282 3,16 | dzis kaplanstwo miota na nas grozby... Badz spokojna,
283 3,16 | jego swiatobliwoscia.~- U nas dzisiaj - mruczal adiutant -
284 3,16 | a dzis za to rabujecie nas i mordujecie... Zobacz,
285 3,16 | odparl. - Oszukujecie nas albo sami jestescie oszukani...
286 3,16 | zamet, ze pospolstwo rozbija nas, Fenicjan, waszych jedynych
287 3,16 | energicznej wladzy moze nas zgubic...~Wszyscy dostojnicy
288 3,17 | jego swiatobliwosc bedzie nas prosil o zgode - rzekl smiejac
289 3,17 | kilkudziesiecioma ochotnikami, azeby nas uwiezic albo zabic.~- I
290 3,17 | powinien by przyslac do nas gonca... -mowil pan. - Bo
291 3,17 | rzekl Hiram. - Kazdy z nas postepuje jak spiskowiec.~
292 3,Epi| wzbiera, czy opada... A nas od wiekow o niemocy panstwa
|