Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
oczekuje 6
oczom 5
oczu 39
oczy 246
oczyma 39
oczysc 4
oczyscic 4
Frequency    [«  »]
251 egipt
251 nastepcy
247 bogow
246 oczy
245 jestem
243 nic
241 bez
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

oczy

    Tom,  Rozdzial
1 1,1 | Blyszczace przed chwila oczy zamglily mu sie.~- Niech 2 1,2 | odpowiedzial Pentuer i oczy mu blysnely.~- Rozmyslasz 3 1,2 | hien i widzialem zielone oczy wilkow. Alem nie uciekal, 4 1,2 | posiedzial na piasku, przetarl oczy i nagle zerwawszy sie poczal 5 1,3 | Czy urok padl na moje oczy?... Spojrzyj, Ramzesie!.. 6 1,3 | zniknely mu grozne bruzdy, oczy zaiskrzyly sie...~- O Jehowo!... 7 1,3 | uspokoila sie, a jej aksamitne oczy przybraly zwykly wyraz lagodnego 8 1,3 | rece Sarze i patrzac jej w oczy.~- I to bajka... podla bajka!... - 9 1,3 | ludzi; usta jej drzaly, a oczy zachodzily lzami.~- Kto 10 1,3 | reke i tkliwie patrzac w oczy.~- Jestes piekny jak aniol 11 1,4 | Skrzywily mu sie usta, oczy wyszly z orbit. Wydobyl 12 1,4 | kurz wysuszal wargi i klul oczy ludziom i zwierzetom. Zatrzymano 13 1,4 | stal i bystro patrzyl mu w oczy, jak wierny pies, ktory 14 1,4 | milionow...~- Ktoz ci kaze?~- Oczy moje i serce. Jest ono jak 15 1,4 | mdlilo, na obiad kulak w oczy, az mi sie geba rozdziawiala, 16 1,5 | zaslania ludziom nie tylko oczy, ale i pamiec.~To mowiac 17 1,6 | usiadlszy na tronie, utkwil oczy w gzyms sali, na ktorym 18 1,6 | mienila sie. Wpil wielkie oczy w faraona i sluchal.~- Czyny 19 1,8 | majatek!... Ksieciu blysnely oczy.~- Wiec jezeli nie masz 20 1,9 | piesni. albo podnioslszy oczy patrzyla z trwoga na szare 21 1,9 | przede mna i spojrzala mi w oczy... Ach, ojcze, myslalam, 22 1,9 | czarniejsze od pior kruka, oczy spogladaja lagodniej od 23 1,10 | podnoszac na niego wielkie oczy pelne trwogi.~- Och, nie!... 24 1,10 | niewolnika, bystro patrzac mu w oczy.~- Czyliz mialem pozwolic, 25 1,10 | zachwial sie i przetarl oczy, ktorych bialka polyskiwaly. 26 1,11 | im duze wlosy i brody, a oczy mialy wyraz spokojnego oblakania.~- 27 1,11 | czy tak mowili ludzie. Oczy zaslaniala mi troska o moja 28 1,12 | my - dodal przymruzajac oczy.~- Tak, panstwo to faraon 29 1,12 | kaplan, ktory kuruje na oczy, jest taki, co goi rany 30 1,12 | Ksiaze przyslonil reka oczy i zobaczyl lezacego na ziemi 31 1,12 | swiatyniach i pasa chciwe oczy golych lbow, na cale lata 32 1,13 | gdy cie nie widze, zamykam oczy i oblizuje sie. Ty jestes 33 1,13 | go za szyje, calowala w oczy. Wreszcie zmeczona siadla 34 1,14 | prawil - kocha cie jak wlasne oczy i serce. Juzci i jej nie 35 1,15 | odparl rzadca patrzac w oczy ksieciu. - Niech tyle krzycza 36 1,15 | tak samo patrzyl ksieciu w oczy jak ona, z ta chyba roznica, 37 1,16 | patrzac w jej pelne tkliwosci oczy myslal:~"Ciekawym, czy ona 38 1,16 | choc coraz czesciej jego oczy biegly na druga strone Nilu 39 1,16 | dostojnosc. Herhor spuscil oczy.~Na czolenku odezwala sie 40 1,16 | szeptala patrzac mu w oczy - nie stanie sie nic zlego?...~- 41 1,17 | chudla, bladla, wielkie oczy zapadaly sie, czasem z rana 42 1,17 | glowki i czarne blyszczace oczy. Potem spostrzeglszy, ze 43 1,17 | na dziecko, ale oblakane oczy wlepial w zlocisty dziob 44 1,18 | wypadkach. Widzimy bijace w oczy klamstwa, a jednak... sluchamy 45 1,18 | szepnal ksiaze spuszczajac oczy.~- Narod bystry, ale posepni 46 1,18 | taka niecierpliwoscia, ze oczy krolowej usmiechnely sie, 47 1,19 | kruczej barwy, zadumane oczy i dziwnie szlachetne rysy, 48 1,19 | gdy draznil gady, zamykali oczy, gdy waz kasal czlowieka. 49 1,19 | zdawal sie drzemac, choc oczy mial otwarte.~- Smutne mam 50 1,19 | Asarhadon popatrzyl mu w oczy, klasnal w rece i wybuchnal 51 1,19 | opadly. Westchnal, przetarl oczy jak czlowiek zbudzony ze 52 1,19 | jencow lub wylupywac im oczy. Cudze swiatynie zamieniaja 53 1,19 | Nomarcha przyslonil reka oczy, szyja poczerwieniala mu...~- 54 1,19 | Dostojnik pobladl i oczy wywrocily mu sie bialkami 55 1,19 | siebie i namietnie pocalowal. Oczy plonely mu.~- Dlatego przebacze 56 1,19 | drzaly nozdrza i blyszczaly oczy. Wreszcie Hiram, ktory uspokoil 57 1,19 | Ja jestem Tym, ktory gdy oczy otwiera, jasno sie robi, 58 1,19 | sie praca reczna i meczyc oczy. Ale ten, kto rozumie wartosc 59 1,19 | drucika.~Podniescie teraz oczy wyzej, na urzednikow. Chodza 60 1,19 | Widziales, ksiaze, na wlasne oczy i przy swiadkach, ze w tej 61 1,19 | Gniew jak dym zaslonil mi oczy. Wstydze sie tego, com powiedzial, 62 1,19 | bezsilny gniew. Spuscil oczy i milczal.~- Wiec to prawda... - 63 1,19 | Hiram, bystro patrzac mu w oczy. - Ale posluchaj, wasza 64 1,19 | wladzy.~Ramzesowi blyszczaly oczy. Hiram mowil dalej:~- Dzisiaj 65 1,19 | sie, a potem wznioslszy oczy i rece do gory zaczal szeptac 66 1,19 | obcy ludzie otwieraja mu oczy!~Lecz byla rzecz jeszcze 67 1,19 | ksiaze, bystro patrzac mu w oczy.~Starzec polozyl reke na 68 1,19 | zatruwal oddech i gryzl w oczy. Na blekitnym niebie tu 69 1,19 | rzekl Hiram.~Ksiaze podniosl oczy i ponad zbita zielonoscia 70 1,19 | aha-a!...~Ramzes przymknal oczy i marzyl. Przez zapuszczone 71 1,19 | piekna twarz i spuszczone oczy mialy wyraz takiej slodyczy, 72 1,19 | do niego. Ta sama twarz, oczy, mlodzienczy zarost, ta 73 1,19 | rzekla.~Ramzesowi plonely oczy, rozszerzaly sie nozdrza, 74 1,19 | sie przed nim.~Przetarl oczy, rozejrzal sie. Ksiezyc 75 1,19 | spokojny - rzekl patrzac mu w oczy. - Obyscie mi tylko dochowali 76 1,19 | skory, niespokojne czarne oczy i brode capa..."~Raz tylko 77 1,19 | uderzeniem toporka miedzy oczy.~Publicznosc zawyla z radosci 78 1,19 | dzbany z drogich kamieni."~Oczy jego machinalnie zwrocily 79 1,19 | masz o tutaj?...~- To moje oczy.~- Oczy?... Coz ty zobaczysz 80 1,19 | tutaj?...~- To moje oczy.~- Oczy?... Coz ty zobaczysz takimi 81 1,19 | sie rozplynac.~- Bo moje oczy nie sa do tego, zebym ja 82 1,19 | odpowiedziala figura.~"Dziwne oczy!" - rzekl do siebie pisarz 83 1,19 | Oboje spojrzeli sobie w oczy dlugo... dlugo... W tej 84 1,19 | blada twarz i spuszczone oczy proroka odgadl, ze i ten 85 1,19 | rzekl kaplan patrzac mu w oczy.~- Przede wszystkim to!... 86 1,19 | Mentezufisowi zaplonely oczy.~- Gdyby weszli do nas - 87 1,19 | drzec i znowu zaplonely oczy. Ale Chaldejczyk Istubar, 88 1,19 | zwyczaju; przyslonil powiekami oczy, a w swym sercu gleboko 89 1,19 | posel, szeroko otworzywszy oczy, nie wiedzial, co robic 90 1,19 | choc mam zaczerwienione oczy, mowcie do mnie, jak gdybym 91 1,19 | wojlokowych materacach, ale oczy mial prawie przytomne.~- 92 1,19 | Fenicja?...~Mowiac tak utkwil oczy w twarz nastepcy. Ale ksiaze 93 1,19 | przez caly czas podrozy mial oczy ciagle otwarte jak ryba 94 1,19 | rozgoraczkowana; plonely jej oczy. Porwala puszke i obejrzawszy 95 1,19 | glosem.~- Spojrzyj mi w oczy...~- O Jehowo!... - szepnela 96 1,19 | uderzyla ja noga miedzy oczy...~Ksiaze rzucil sie.~- 97 1,19 | bedzie przez nia kopana w oczy. W czeladnim domu dasz jej 98 1,19 | zas uderzylas noga miedzy oczy kobiete i matke... A w Egipcie, 99 1,19 | pamiatki nie odejde...~Wielkie oczy Fenicjanki mialy tak okropny 100 1,19 | lozku i przetarl zaspane oczy.~- Ach, to ty, panie? - 101 1,19 | powtorzyly opis ubioru ksiecia, oczy nomarchy zaplonely radoscia, 102 1,19 | pokryta miedzianymi plamami. Oczy miala jak oblakane.~- Kamo - 103 1,19 | Mefres ma wciaz spuszczone oczy i zaciete usta, zapytal 104 1,19 | ksiaze Hiram i na wlasne oczy widzial go nasz namiestnik. 105 1,19 | w palajace wsciekloscia oczy Greka. Podziwial jego odwage 106 1,19 | podziwu i odezwal sie:~- Mam oczy lepsze od twoich, a sluch 107 1,19 | ten punkt i nagle zaslonil oczy: w krzakach bowiem cos mocno 108 1,19 | koniu. Przetarl zalzawione oczy i zwrocil sie do jencow:~- 109 1,19 | nozdrza i wypil kaprawe oczy!...~W tej chwili nadjechal 110 1,19 | nos, a nade wszystko w oczy wciskal sie im drobniutki, 111 1,19 | sie lezec bez czucia; mial oczy wywrocone bialkami do gory 112 1,19 | wzdychac, rzucac sie i otworzyl oczy; potem usiadl trac czolo, 113 1,19 | zlamie skaly przyslonil reka oczy i gdzies patrzyl.~- Pentuerze!... 114 1,19 | piesci, zablyszczaly mu oczy...~- Na imie matki twej, 115 1,19 | wschodzie slonca. Kluly go oczy, bolaly wszystkie kosci, 116 1,19 | mialo granic. Przecieral oczy, dotykal poruszajacego sie 117 1,19 | madrych slow, blyszczaly oczy i rozszerzaly sie nozdrza 118 1,19 | zwycieskiego wodza.~W jednej chwili oczy ksiecia utracily swoj blask, 119 1,20 | odparl rzadca patrzac w oczy ksieciu. - Niech tyle krzycza 120 1,20 | tak samo patrzyl ksieciu w oczy jak ona, z ta chyba roznica, 121 1,21 | patrzac w jej pelne tkliwosci oczy myslal:~"Ciekawym, czy ona 122 1,21 | choc coraz czesciej jego oczy biegly na druga strone Nilu 123 1,21 | dostojnosc. Herhor spuscil oczy.~Na czolenku odezwala sie 124 1,21 | szeptala patrzac mu w oczy - nie stanie sie nic zlego?...~- 125 1,22 | chudla, bladla, wielkie oczy zapadaly sie, czasem z rana 126 1,22 | glowki i czarne blyszczace oczy. Potem spostrzeglszy, ze 127 1,22 | na dziecko, ale oblakane oczy wlepial w zlocisty dziob 128 1,23 | wypadkach. Widzimy bijace w oczy klamstwa, a jednak... sluchamy 129 1,23 | szepnal ksiaze spuszczajac oczy.~- Narod bystry, ale posepni 130 1,23 | taka niecierpliwoscia, ze oczy krolowej usmiechnely sie, 131 1,24 | kruczej barwy, zadumane oczy i dziwnie szlachetne rysy, 132 1,24 | gdy draznil gady, zamykali oczy, gdy waz kasal czlowieka. 133 1,24 | zdawal sie drzemac, choc oczy mial otwarte.~- Smutne mam 134 1,24 | Asarhadon popatrzyl mu w oczy, klasnal w rece i wybuchnal 135 1,25 | opadly. Westchnal, przetarl oczy jak czlowiek zbudzony ze 136 1,25 | jencow lub wylupywac im oczy. Cudze swiatynie zamieniaja 137 1,26 | Nomarcha przyslonil reka oczy, szyja poczerwieniala mu...~- 138 1,27 | schudl w kilka godzin, a jego oczy stracily blask i zapadly 139 1,28 | ocknal sie. Wlepil madre oczy w obecnych i rzekl:~- Krokodyl 140 1,28 | podworze, wzniosl poboznie oczy i rece do nieba i cieniutkim 141 1,28 | w sobie bostwo otworzylo oczy i padl z nich na swiat promien 142 1,29 | rudy piasek razil pluca i oczy. Zolnierze poczeli chorowac 143 1,29 | gdzies pod niebem osadzone oczy patrzyly za Nil, do krain, 144 1,30 | drzaly nozdrza i blyszczaly oczy. Wreszcie Hiram, ktory uspokoil 145 2,1 | Ja jestem Tym, ktory gdy oczy otwiera, jasno sie robi, 146 2,1 | sie praca reczna i meczyc oczy. Ale ten, kto rozumie wartosc 147 2,3 | drucika.~Podniescie teraz oczy wyzej, na urzednikow. Chodza 148 2,3 | Widziales, ksiaze, na wlasne oczy i przy swiadkach, ze w tej 149 2,4 | Gniew jak dym zaslonil mi oczy. Wstydze sie tego, com powiedzial, 150 2,5 | bezsilny gniew. Spuscil oczy i milczal.~- Wiec to prawda... - 151 2,5 | Hiram, bystro patrzac mu w oczy. - Ale posluchaj, wasza 152 2,5 | wladzy.~Ramzesowi blyszczaly oczy. Hiram mowil dalej:~- Dzisiaj 153 2,5 | sie, a potem wznioslszy oczy i rece do gory zaczal szeptac 154 2,5 | obcy ludzie otwieraja mu oczy!~Lecz byla rzecz jeszcze 155 2,6 | ksiaze, bystro patrzac mu w oczy.~Starzec polozyl reke na 156 2,6 | zatruwal oddech i gryzl w oczy. Na blekitnym niebie tu 157 2,6 | rzekl Hiram.~Ksiaze podniosl oczy i ponad zbita zielonoscia 158 2,6 | aha-a!...~Ramzes przymknal oczy i marzyl. Przez zapuszczone 159 2,6 | piekna twarz i spuszczone oczy mialy wyraz takiej slodyczy, 160 2,6 | do niego. Ta sama twarz, oczy, mlodzienczy zarost, ta 161 2,6 | rzekla.~Ramzesowi plonely oczy, rozszerzaly sie nozdrza, 162 2,6 | sie przed nim.~Przetarl oczy, rozejrzal sie. Ksiezyc 163 2,7 | spokojny - rzekl patrzac mu w oczy. - Obyscie mi tylko dochowali 164 2,8 | skory, niespokojne czarne oczy i brode capa..."~Raz tylko 165 2,8 | uderzeniem toporka miedzy oczy.~Publicznosc zawyla z radosci 166 2,9 | dzbany z drogich kamieni."~Oczy jego machinalnie zwrocily 167 2,9 | masz o tutaj?...~- To moje oczy.~- Oczy?... Coz ty zobaczysz 168 2,9 | tutaj?...~- To moje oczy.~- Oczy?... Coz ty zobaczysz takimi 169 2,9 | sie rozplynac.~- Bo moje oczy nie sa do tego, zebym ja 170 2,9 | odpowiedziala figura.~"Dziwne oczy!" - rzekl do siebie pisarz 171 2,9 | Oboje spojrzeli sobie w oczy dlugo... dlugo... W tej 172 2,10 | blada twarz i spuszczone oczy proroka odgadl, ze i ten 173 2,10 | rzekl kaplan patrzac mu w oczy.~- Przede wszystkim to!... 174 2,10 | Mentezufisowi zaplonely oczy.~- Gdyby weszli do nas - 175 2,10 | drzec i znowu zaplonely oczy. Ale Chaldejczyk Istubar, 176 2,10 | zwyczaju; przyslonil powiekami oczy, a w swym sercu gleboko 177 2,11 | posel, szeroko otworzywszy oczy, nie wiedzial, co robic 178 2,11 | choc mam zaczerwienione oczy, mowcie do mnie, jak gdybym 179 2,11 | wojlokowych materacach, ale oczy mial prawie przytomne.~- 180 2,12 | Fenicja?...~Mowiac tak utkwil oczy w twarz nastepcy. Ale ksiaze 181 2,13 | przez caly czas podrozy mial oczy ciagle otwarte jak ryba 182 2,13 | rozgoraczkowana; plonely jej oczy. Porwala puszke i obejrzawszy 183 2,13 | glosem.~- Spojrzyj mi w oczy...~- O Jehowo!... - szepnela 184 2,13 | uderzyla ja noga miedzy oczy...~Ksiaze rzucil sie.~- 185 2,13 | bedzie przez nia kopana w oczy. W czeladnim domu dasz jej 186 2,14 | zas uderzylas noga miedzy oczy kobiete i matke... A w Egipcie, 187 2,16 | pamiatki nie odejde...~Wielkie oczy Fenicjanki mialy tak okropny 188 2,16 | lozku i przetarl zaspane oczy.~- Ach, to ty, panie? - 189 2,16 | powtorzyly opis ubioru ksiecia, oczy nomarchy zaplonely radoscia, 190 2,16 | pokryta miedzianymi plamami. Oczy miala jak oblakane.~- Kamo - 191 2,16 | Mefres ma wciaz spuszczone oczy i zaciete usta, zapytal 192 2,16 | ksiaze Hiram i na wlasne oczy widzial go nasz namiestnik. 193 2,16 | w palajace wsciekloscia oczy Greka. Podziwial jego odwage 194 2,18 | podziwu i odezwal sie:~- Mam oczy lepsze od twoich, a sluch 195 2,18 | ten punkt i nagle zaslonil oczy: w krzakach bowiem cos mocno 196 2,18 | koniu. Przetarl zalzawione oczy i zwrocil sie do jencow:~- 197 2,18 | nozdrza i wypil kaprawe oczy!...~W tej chwili nadjechal 198 2,19 | nos, a nade wszystko w oczy wciskal sie im drobniutki, 199 2,19 | sie lezec bez czucia; mial oczy wywrocone bialkami do gory 200 2,19 | wzdychac, rzucac sie i otworzyl oczy; potem usiadl trac czolo, 201 2,19 | zlamie skaly przyslonil reka oczy i gdzies patrzyl.~- Pentuerze!... 202 2,20 | piesci, zablyszczaly mu oczy...~- Na imie matki twej, 203 2,20 | wschodzie slonca. Kluly go oczy, bolaly wszystkie kosci, 204 2,20 | mialo granic. Przecieral oczy, dotykal poruszajacego sie 205 2,21 | madrych slow, blyszczaly oczy i rozszerzaly sie nozdrza 206 2,21 | zwycieskiego wodza.~W jednej chwili oczy ksiecia utracily swoj blask, 207 2,22 | schudl w kilka godzin, a jego oczy stracily blask i zapadly 208 2,23 | ocknal sie. Wlepil madre oczy w obecnych i rzekl:~- Krokodyl 209 2,23 | podworze, wzniosl poboznie oczy i rece do nieba i cieniutkim 210 2,23 | w sobie bostwo otworzylo oczy i padl z nich na swiat promien 211 2,24 | rudy piasek razil pluca i oczy. Zolnierze poczeli chorowac 212 2,24 | gdzies pod niebem osadzone oczy patrzyly za Nil, do krain, 213 3,1 | Herhora i bystro patrzac mu w oczy zapytal:~- Na infule waszej 214 3,1 | usta i przyslonil powiekami oczy.~W chwile pozniej nowy faraon 215 3,1 | szepnal Herhor.~Faraonowi oczy wezbraly lzami i drgnely 216 3,3 | bitwa szerzej otwiera nam oczy anizeli dziesiatki lat spokojnych 217 3,4 | mial odrabane rece i wyjete oczy.~- Stanie sie, jak zadacie - 218 3,4 | jego wlasnych, wlozyli mu oczy szklanne, oprawione w braz.~ 219 3,5 | wywolal nieoczekiwany skutek. Oczy krolowej, przed chwila zalane 220 3,6 | spytal pan.~Hiram podniosl oczy i rece do gory.~- Wasza 221 3,6 | Fenicjaninowi zaplonely oczy.~- Panie - odparl - powiem 222 3,6 | szpiczaste kapelusze i skosne oczy.~Juz nie watpil o istnieniu 223 3,6 | Myslac tak pan podniosl oczy i spostrzegl Dagona oczekujacego 224 3,6 | Herhor, bystro patrzac mu w oczy.~- To, ze nie mamy powodu 225 3,6 | chwile obaj patrzyli sobie w oczy.~- Pytasz: czybym potrafil? - 226 3,6 | twarz jego byla ozywiona, oczy blyszczaly.~- Jestem wzruszony - 227 3,6 | zbladl, drzaly mu usta i oczy wyszly z orbit. Lecz w jednej 228 3,6 | twarz mial surowa, ale oczy pelne madrosci. Uklonil 229 3,6 | Ramzes, bystro patrzac w oczy kaplanowi.~Lecz Samentu 230 3,7 | brzegami wzgorza. Gdzie zwrocil oczy, wszedzie spotykal soczysta 231 3,8 | kazdym, i patrzyly sobie w oczy. Miedzy nimi przechodzic 232 3,9 | ze gad na chwile zamknal oczy i rozstawil lapy; potem 233 3,12 | Krolowa byla strasznie blada; oczy miala zapadniete, prawie 234 3,12 | Tutmozis zmieszal sie i spuscil oczy.~- Wiec nie spal?...~- Spal... - 235 3,12 | i nie smial patrzec mu w oczy. A ze i Ramzes byl jakis 236 3,12 | Eunana bystro patrzac w oczy wodzowi. - I nie tylko powtorze 237 3,12 | chwile obaj patrzyli sobie w oczy. Wreszcie Tutmozis usiadl 238 3,14 | wystapil pot kroplisty. Jego oczy byly utkwione w jeden punkt, 239 3,14 | chcac uderzyc Lykona miedzy oczy. Ale Grek nie poruszyl sie, 240 3,15 | razy placz zacmiewal mi oczy z ich winy!...~ ~ 241 3,16 | jeszcze mocniej krwia nabiegly oczy.~- Po tym, co widzialem - 242 3,17 | chwili mogl calowac twoje oczy, usta, piersi...~- Jak na 243 3,17 | oficerow, mial szara twarz i oczy zachodzily mu mgla. Wyciagnal 244 3,Epi| zwrocil na niego zamglone oczy.~- Spojrzyj no dokola siebie - 245 3,Epi| Pentuer zamyslil sie; ale jego oczy spogladaly przytomniej.~ 246 3,Epi| zyciu, sprawdzil na wlasne oczy, ze w ciagu kilku godzin


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License