Tom, Rozdzial
1 1,1 | strony mogl was napasc.~- Nie jestem dowodca, tylko sedzia -
2 1,1 | Niech mi przyniosa lektyke. Jestem zmeczony jak kamieniarz.~-
3 1,1 | rozkazuj mi, bo gdziekolwiek jestem, serce moje goni za toba,
4 1,1 | zobaczywszy twoja nedze...~- Jestem tylko zmeczony.~- Wiec siadaj
5 1,2 | raczylbys mnie zjesc... jestem przeciez tylko niewolnikiem!"~
6 1,3 | osmielona dziewczyna. - O!... jestem nawet pewna, ze widzialam
7 1,3 | Nie badz taki smialy. Jestem Sara, corka Gedeona, rzadcy
8 1,3 | na ustach.~- Czymkolwiek jestem, twoja pieknosc przewyzsza
9 1,4 | A gdy ich nie otrzymuje, jestem jak sierota w pustyni, szukajaca
10 1,4 | Wrocilem do Egiptu, ale tu jestem jak drzewo, ktore robak
11 1,4 | ksiazke, tak ze od kijow jestem prawie polamany. Jestem
12 1,4 | jestem prawie polamany. Jestem chory i musze sie klasc,
13 1,5 | jestes?.. - zawolal ksiaze.~- Jestem skrzywdzony lud egipski -
14 1,6 | i wyroki. Na tym swiecie jestem waga Ozirisa i sam waze
15 1,8 | co to jest pozyczac... Jestem kontent, Ramzesie - prawil
16 1,8 | slonca?... Prawda, ze ja jestem nedzarz, ktorego zloto,
17 1,9 | dopoki szyje, mysle, ze jestem w naszej dolince i ze zaraz
18 1,9 | Ja sam dziwie sie, ze tu jestem! - odparl smutnie Gedeon. -
19 1,9 | po nich znow spiew:~- "Ja jestem milczacego umyslu, nigdy
20 1,10| do tlumu za murem:~- Oto jestem!... Czego chcecie ode mnie?...~
21 1,10| sie za glowe wolajac:~- Jestem najnieszczesliwszym czlowiekiem
22 1,11| Ja zas odpowiadam: glupi jestem, bom sie pisac nie uczyl,
23 1,12| odparl z pycha wioslarz. - Ja jestem wolny rybak. I bylem oddal,
24 1,12| poufale.~Wiedz przeto, ze jestem poborca jego dostojnosci
25 1,12| rzeczy, o ktorych wiem, bo jestem pelen madrosci. Ale nigdy
26 1,12| sluzbe do nikogo nie pojde. Jestem wolny rybak; dziad moj byl (
27 1,13| za prawa malzonke. Taki jestem namietny!.~- Niech mnie
28 1,13| jestes? - zapytal ksiaze.~- Jestem kaplanka i twoja sluzebnica,
29 1,13| mozna!...~- Dlaczego?~- Jestem dziewica i kaplanka wielkiej
30 1,13| Mnie wszystko wolno, bo ja jestem kaplanka i przysieglam zachowac
31 1,14| polityka... O jak szczesliwy jestem, ze nie potrzebuje zgadywac:
32 1,14| moich wierzycieli: co ja im jestem winien?..."~Tak rozmyslal
33 1,16| wachlarz z pior.~- Juz dzis jestem o nia spokojny - mowil minister. -
34 1,16| Amon wszystkowiedzacy.~- Jestem tego pewny. Ksiaze ani przez
35 1,17| produktow niz dawniej.~"Jestem pewny - myslal Ramzes -
36 1,17| zwracala sie jego dusza.~- Jestem juz czlowiek zmeczony i
37 1,18| Po dziesieciu dniach jestem chory, po roku chybabym
38 1,18| spraw do zalatwienia.~- Jestem gotow.~- Po pierwsze...
39 1,18| szepnal Ramzes.~- Stary jestem, a z wysokosci tronu widzi
40 1,18| bez swiadkow - rzekla:~- Jestem kobieta, wiec obchodzi mnie
41 1,19| zapytal glos po chwili.~- Jestem ten, ktory mial przyjsc
42 1,19| sie na waszych brzegach. Jestem pewny ze najbogatsi z nich
43 1,19| jeszcze nic nie wiem. Owszem, jestem jak czlowiek w podziemiach
44 1,19| sposobami rzadzisz, gdyz jestem mlody i dopiero zaczynam
45 1,19| nawet skarb faraona!... Jestem przeciez kaplanskim uczniem
46 1,19| ciebie sprawowac wladze. Ale jestem mlody i ciekawy: co to jest
47 1,19| nomarchowie mnie oszukuja, czy ja jestem nieudolny?~Swiety prorok
48 1,19| o czym ja nie wiem, choc jestem ojcem; a watpia, czy go
49 1,19| Kto mnie szuka?... Tu jestem.~Wniesiono pochodnie. Na
50 1,19| jestes? - spytal ksiaze.~- Jestem Bakura, robotnik z pulku
51 1,19| tego skatowanego czlowieka. Jestem pewny, ze nie spadnie mu
52 1,19| pytam samego siebie: czy ja jestem w obcym kraju? to znowu
53 1,19| dzisiaj?...~- Ja zawsze jestem zly, jak mnie nie nazywaja -
54 1,19| miloscia?... Ja przecie jestem ksiaze!...~- Moze w Fenicji -
55 1,19| odparl Dagon. - Niby ja jestem dziecko i niby nie rozumiem,
56 1,19| byc wstepem do madrosci.~"Jestem przecie namiestnikiem i
57 1,19| na dwa chory:~Chor I. "Ja jestem Tym, ktory niebo i ziemie
58 1,19| stworzenia zrobil.~Chor II. Ja jestem Tym, ktory wody zrobil i
59 1,19| rodzicem jest.~Chor I. Ja jestem Tym, ktory niebo stworzyl
60 1,19| nie wlozylem.~Chor II. Ja jestem Tym, ktory gdy oczy otwiera,
61 1,19| na mnie, ktory wobec was jestem tylko uczniem i prochem,
62 1,19| wielce zalosny glos, wiec jestem przy tej swiatyni meczennikiem.
63 1,19| Ja nic nie wiem... ja jestem zwyczajny kupiec i twoj
64 1,19| sie Pieszczota...~- Bo ja jestem i Pieszczota - odpowiedziala
65 1,19| gdyby tylko mnie oszukiwali: jestem dopiero nastepca faraona
66 1,19| mnie wezwac, wladco. Oto jestem i czekam, abys mi objawil
67 1,19| ludy Azji wiedzialy, ze jestem laskawy, przeznaczam, Kamo,
68 1,19| poslow tak wojennego narodu.~Jestem pewny, ze to dzielne usposobienie
69 1,19| oburzyl sie namiestnik. - Jestem pewny, ze smierdzi lojem...~
70 1,19| Ha! jezeli tego chcesz, jestem gotowa.~- Chce, azebys zyla... -
71 1,19| zona twoja - umre...~Ale jestem gotowa... nawet na to, aby
72 1,19| glupie bogactwo.~Jezeli wiec jestem taki, jezeli umiem wyslowic
73 1,19| Zaiste! - rzekl do siebie - jestem dzis bogaty, tak wlasnie,
74 1,19| znowu westchnela.~"Ciekawy jestem - mowil do siebie pisarz -
75 1,19| mowi do figury.~- Ja jestem kobieta - odpowiada mu postac
76 1,19| potrzeby lekac sie... Ale jestem zazdrosny i gwaltowny, wiec
77 1,19| Ramzes. - Teraz i ja juz jestem pewny, ze nasi kaplani zawarli
78 1,19| podnozek tronu, jakim ja jestem, w tak niezwykly sposob
79 1,19| sie. - Czy wiesz, dzisiaj jestem juz pewny tego, ze nasi
80 1,19| szepczac:~- Zdobyles mnie... jestem twoja niewolnica... Ale
81 1,19| mialby prawa powiedziec:~- Jestem lepszy od ciebie, namiestniku,
82 1,19| wlocznie i miecze, a w kuchni, jestem pewna, ze zamiast potraw,
83 1,19| ciezki woz Egiptu i tak jestem zmeczony, ze juz tesknie
84 1,19| dobrze wychowanej panience:~"Jestem corka arcykaplana, jestem
85 1,19| Jestem corka arcykaplana, jestem niewinna, a nie zadna podla
86 1,19| Pamietaj jednak, ze nie jestem ulicznica, lecz kobieta
87 1,19| twoim. Lecz poniewaz nie jestem ladacznica, tylko dziewczyna
88 1,19| twoim - rzekla. - Ale ja nie jestem pierwsza lepsza; jestem
89 1,19| jestem pierwsza lepsza; jestem czysta dziewica. Jezeli
90 1,19| ksieciu.~- Wiec od tej chwili jestem naczelnym wodzem i najwyzsza
91 1,19| trzezwy.~- Mamy wojne i jestem naczelnym wodzem - rzekl
92 1,19| zwyklego raportu.~- I ja jestem przeciw skardze - odezwal
93 1,19| swiatobliwosci...~Mimo to - dodal - jestem u ciebie i bylem u twego
94 1,19| za pare dni udusza?...~- Jestem chora...~- Gdzie klejnoty?...~-
95 1,19| kochanke jemu...~- Mowie ci, ze jestem chora...~Grek wydobyl cienki
96 1,19| dostojnosc myslisz...~- Jestem pewny, ze bogowie znajda
97 1,19| najwyzszej rady, ktorej jestem czlonkiem - mowil Mefres -
98 1,19| wreszcie Mentezufisa? Od czegoz jestem wodzem, gdy mi nie wolno
99 1,19| Tutmozisa:~- Alez ja juz dzis jestem niewolnikiem kaplanow!...
100 1,19| Alez wlasciwie ja tu jestem wodzem, choc wyjechalem
101 1,19| kaplanow.~"Otoz - mowil - jestem w niewoli pierwej nawet,
102 1,19| Idz juz spac, Tutmozisie, jestem zmeczony - przerwal ksiaze
103 1,21| wachlarz z pior.~- Juz dzis jestem o nia spokojny - mowil minister. -
104 1,21| Amon wszystkowiedzacy.~- Jestem tego pewny. Ksiaze ani przez
105 1,22| produktow niz dawniej.~"Jestem pewny - myslal Ramzes -
106 1,22| zwracala sie jego dusza.~- Jestem juz czlowiek zmeczony i
107 1,23| Po dziesieciu dniach jestem chory, po roku chybabym
108 1,23| spraw do zalatwienia.~- Jestem gotow.~- Po pierwsze...
109 1,23| szepnal Ramzes.~- Stary jestem, a z wysokosci tronu widzi
110 1,23| bez swiadkow - rzekla:~- Jestem kobieta, wiec obchodzi mnie
111 1,25| zapytal glos po chwili.~- Jestem ten, ktory mial przyjsc
112 1,25| sie na waszych brzegach. Jestem pewny ze najbogatsi z nich
113 1,26| jeszcze nic nie wiem. Owszem, jestem jak czlowiek w podziemiach
114 1,26| sposobami rzadzisz, gdyz jestem mlody i dopiero zaczynam
115 1,27| ciebie zbyt surowy?...~- Jestem tak pewny jak tego, ze widze
116 1,28| ty jestes, moj malenki?~- Jestem ksiaze Binotris, syn jego
117 1,28| azeby spojrzal na ciebie, bo jestem pewny, ze znajdzie dla twej
118 1,28| najwyzszego Majestatu, ktora jestem obdarzony, zaklinam was
119 1,29| marsze w jeden dzien!... Jestem pewny, ze gdy staniemy na
120 1,29| nas? - spytal ksiaze.~- Jestem watlejszy! - westchnal Tutmozis. -
121 1,29| nimi wydawal sie malym.~- Jestem tu juz czwarty raz - rzekl
122 1,30| dzisiaj?...~- Ja zawsze jestem zly, jak mnie nie nazywaja -
123 1,30| miloscia?... Ja przecie jestem ksiaze!...~- Moze w Fenicji -
124 1,30| odparl Dagon. - Niby ja jestem dziecko i niby nie rozumiem,
125 2,1 | byc wstepem do madrosci.~"Jestem przecie namiestnikiem i
126 2,1 | na dwa chory:~Chor I. "Ja jestem Tym, ktory niebo i ziemie
127 2,1 | stworzenia zrobil.~Chor II. Ja jestem Tym, ktory wody zrobil i
128 2,1 | rodzicem jest.~Chor I. Ja jestem Tym, ktory niebo stworzyl
129 2,1 | nie wlozylem.~Chor II. Ja jestem Tym, ktory gdy oczy otwiera,
130 2,2 | na mnie, ktory wobec was jestem tylko uczniem i prochem,
131 2,3 | wielce zalosny glos, wiec jestem przy tej swiatyni meczennikiem.
132 2,4 | Ja nic nie wiem... ja jestem zwyczajny kupiec i twoj
133 2,6 | sie Pieszczota...~- Bo ja jestem i Pieszczota - odpowiedziala
134 2,7 | gdyby tylko mnie oszukiwali: jestem dopiero nastepca faraona
135 2,8 | mnie wezwac, wladco. Oto jestem i czekam, abys mi objawil
136 2,8 | ludy Azji wiedzialy, ze jestem laskawy, przeznaczam, Kamo,
137 2,8 | poslow tak wojennego narodu.~Jestem pewny, ze to dzielne usposobienie
138 2,8 | oburzyl sie namiestnik. - Jestem pewny, ze smierdzi lojem...~
139 2,9 | Ha! jezeli tego chcesz, jestem gotowa.~- Chce, azebys zyla... -
140 2,9 | zona twoja - umre...~Ale jestem gotowa... nawet na to, aby
141 2,9 | glupie bogactwo.~Jezeli wiec jestem taki, jezeli umiem wyslowic
142 2,9 | Zaiste! - rzekl do siebie - jestem dzis bogaty, tak wlasnie,
143 2,9 | znowu westchnela.~"Ciekawy jestem - mowil do siebie pisarz -
144 2,9 | mowi do figury.~- Ja jestem kobieta - odpowiada mu postac
145 2,9 | potrzeby lekac sie... Ale jestem zazdrosny i gwaltowny, wiec
146 2,10| Ramzes. - Teraz i ja juz jestem pewny, ze nasi kaplani zawarli
147 2,11| podnozek tronu, jakim ja jestem, w tak niezwykly sposob
148 2,12| sie. - Czy wiesz, dzisiaj jestem juz pewny tego, ze nasi
149 2,12| szepczac:~- Zdobyles mnie... jestem twoja niewolnica... Ale
150 2,13| mialby prawa powiedziec:~- Jestem lepszy od ciebie, namiestniku,
151 2,14| wlocznie i miecze, a w kuchni, jestem pewna, ze zamiast potraw,
152 2,14| ciezki woz Egiptu i tak jestem zmeczony, ze juz tesknie
153 2,14| dobrze wychowanej panience:~"Jestem corka arcykaplana, jestem
154 2,14| Jestem corka arcykaplana, jestem niewinna, a nie zadna podla
155 2,14| Pamietaj jednak, ze nie jestem ulicznica, lecz kobieta
156 2,14| twoim. Lecz poniewaz nie jestem ladacznica, tylko dziewczyna
157 2,14| twoim - rzekla. - Ale ja nie jestem pierwsza lepsza; jestem
158 2,14| jestem pierwsza lepsza; jestem czysta dziewica. Jezeli
159 2,15| ksieciu.~- Wiec od tej chwili jestem naczelnym wodzem i najwyzsza
160 2,15| trzezwy.~- Mamy wojne i jestem naczelnym wodzem - rzekl
161 2,15| zwyklego raportu.~- I ja jestem przeciw skardze - odezwal
162 2,16| swiatobliwosci...~Mimo to - dodal - jestem u ciebie i bylem u twego
163 2,16| za pare dni udusza?...~- Jestem chora...~- Gdzie klejnoty?...~-
164 2,16| kochanke jemu...~- Mowie ci, ze jestem chora...~Grek wydobyl cienki
165 2,16| dostojnosc myslisz...~- Jestem pewny, ze bogowie znajda
166 2,16| najwyzszej rady, ktorej jestem czlonkiem - mowil Mefres -
167 2,18| wreszcie Mentezufisa? Od czegoz jestem wodzem, gdy mi nie wolno
168 2,20| Tutmozisa:~- Alez ja juz dzis jestem niewolnikiem kaplanow!...
169 2,20| Alez wlasciwie ja tu jestem wodzem, choc wyjechalem
170 2,20| kaplanow.~"Otoz - mowil - jestem w niewoli pierwej nawet,
171 2,20| Idz juz spac, Tutmozisie, jestem zmeczony - przerwal ksiaze
172 2,22| ciebie zbyt surowy?...~- Jestem tak pewny jak tego, ze widze
173 2,23| ty jestes, moj malenki?~- Jestem ksiaze Binotris, syn jego
174 2,23| azeby spojrzal na ciebie, bo jestem pewny, ze znajdzie dla twej
175 2,23| najwyzszego Majestatu, ktora jestem obdarzony, zaklinam was
176 2,24| marsze w jeden dzien!... Jestem pewny, ze gdy staniemy na
177 2,24| nas? - spytal ksiaze.~- Jestem watlejszy! - westchnal Tutmozis. -
178 2,24| nimi wydawal sie malym.~- Jestem tu juz czwarty raz - rzekl
179 3,1 | odrzekl:~- Nie potrzeba. Nie jestem kaplanem, tylko zolnierzem.~
180 3,1 | Rozumiem - przerwal pan. - Ja jestem faraonem, ktory nie posiada
181 3,1 | dostojnosc?~- Nazywam sie Sem, a jestem arcykaplanem swiatyni Ptah
182 3,3 | dniu przekonywam sie, ze jestem tylko cieniem dawnych wladcow
183 3,3 | wszystko bez wiernych slug... Jestem jak posagi bogow, ktorym
184 3,3 | Oto przyczyny buntow.~- Jestem najbiedniejszy szlachcic
185 3,3 | cierpie, ze taki robak, jakim jestem, nie moge jej zapobiec.
186 3,3 | moze polowy dochodow, ale jestem pewny, ze nie odwazylby
187 3,3 | duchu. - Alez ja tysiac lat jestem w tym miejscu!..."~Nagle
188 3,3 | jest?... - zawolal.~- Ja jestem, ja... Czylizbys juz o mnie
189 3,4 | glosno odmawiaja kaplani:~- "Jestem ten, ktoremu zaden bog nie
190 3,4 | sie na wschodzie nieba.~Jestem Wczoraj i znam Jutro.~Kto
191 3,4 | boga, ktory tam mieszka.~Ja jestem z mego kraju, przychodze
192 3,4 | ofiar, ktore wybrali. - Jestem czysty... Jestem czysty...
193 3,4 | wybrali. - Jestem czysty... Jestem czysty... Jestem czysty." ********* ~
194 3,4 | czysty... Jestem czysty... Jestem czysty." ********* ~Gdy
195 3,5 | protekcje, odpowiadala:~- Jestem sluga jego swiatobliwosci
196 3,6 | wybacza mi bluznierstwo) jestem pewny, ze gdyby dzis najwyzsza
197 3,6 | wreszcie odparl:~- Bardzo jestem wam wdzieczny za czesc okazana
198 3,6 | ozywiona, oczy blyszczaly.~- Jestem wzruszony - rzekl - dowodem
199 3,6 | panstwa, ile ja moge. Ja jestem mlody, zdrow, wolny, wiec
200 3,7 | kaplani spiewali:~Chor I. "Ja jestem Tum, ktory jedynym jest...~
201 3,7 | jedynym jest...~Chor II. Jestem Re w pierwszym jego blasku...~
202 3,7 | pierwszym jego blasku...~Chor I. Jestem bogiem, ktory sam siebie
203 3,7 | jest...~Chor II. Gdyz ja jestem wielki ptak Benu ktory probuje
204 3,8 | podobne ulepszenia.~Ale dzis jestem spokojny: mam srodek na
205 3,8 | Panie - rzekl kaplan - jestem twoim wiernym sluga...~Ale
206 3,8 | Kto jestes? - zapytal.~- Jestem Eunana, setnik pulku Izydy...
207 3,8 | daja mi awansu dlatego, ze jestem tkliwy na cierpienia zolnierzy.~
208 3,8 | pulkownikami, ale ja wciaz jestem tylko setnikiem i wciaz
209 3,8 | te moja chec do nauk, nie jestem zarozumialy z wlasnej wiedzy,
210 3,8 | przelozonych.~- Oto jaki jestem - prawil Eunana. - "W obcym
211 3,8 | starszy czlowiek stoi. Nie jestem natretnym, a nie proszony,
212 3,8 | drzwi utajonych, z czym ja jestem obeznany.~Gdybym nic wiecej
213 3,8 | odparl spokojnie - tylko jestem ostrozny. Przewiduje wszystko
214 3,8 | ostrozny. Przewiduje wszystko i jestem nawet na to przygotowany,
215 3,9 | Oziris-Mer-amen-Ramzes. Ja jestem twoim synem, jestem Horusem,
216 3,9 | Ja jestem twoim synem, jestem Horusem, przychodze do ciebie,
217 3,9 | co bylo przeciete, gdyz jestem Horus, msciciel ojca mojego...
218 3,10| w niebezpieczenstwie, i -jestem zmuszony zwrocic sie po
219 3,10| moj - rzekl ulubieniec - jestem tak pewny twojej szlachty
220 3,10| nie zapewniaj o tym, czego jestem pewny - rzekl. - Pojade
221 3,10| spelnic moje rozkazy?...~- Jestem pewny - odpowiedzial Sem -
222 3,10| chca...~- W takim razie jestem spokojny - przerwal mu faraon. -
223 3,11| jeszcze bardziej unikal.~- Ani jestem doradca pana naszego, ani
224 3,11| zawdzieczam to, czym dzis jestem... - odparl Pentuer.~- Wiem,
225 3,11| zawolal Herhor. - Tylko jestem przekonany, ze Ramzes nie
226 3,11| albo jestes Pentuerem?...~- Jestem nim - odrzekl przybysz i
227 3,12| odparla. - W tej chwili jestem szczesliwa, ale nie z mego
228 3,12| tobie, Hebron, bo nawet nie jestem elegantem, a juz wcale nie
229 3,12| dostojnosc: co robic?... Jestem przecie naczelnikiem gwardii
230 3,12| odpowiedzialnosc. Tak przecie jestem pewny swego, ze o nastepstwa
231 3,14| postaci - mowil jeden napis - jestem prawdziwy syn bogow, gdyz
232 3,14| czynie blyskawice. Zamkniety, jestem grzmotem i zniszczeniem,
233 3,14| wszystko skreca sie i upada. Jestem jak Tyfon, ktory obala najwyzsze
234 3,14| znowu zapalil pochodnia.~"Jestem bardzo senny!...." - pomyslal.~
235 3,14| wskazania: w ktorej sali jestem - chyba cudu!...~No, ale
236 3,14| glowy?... Prosta rzecz, ze jestem odkryty... Przeciez Labirynt
237 3,14| wierza: tobie czy mnie? Ja jestem tutaj, gdyz znalazlem plany
238 3,14| ktoredy wszedl Samentu... Choc jestem pewny, ze niepredko znajdzie
239 3,15| ich, ze nie oni, lecz ja jestem panem mego dziedzictwa.
240 3,15| Dzis robia wielkie miny, bo jestem od nich daleko. Lecz gdy
241 3,16| Samentu, gdyby zyl?...~- Jestem pewny - odparl energicznie
242 3,16| wtracila krolowa.~- Alez ja jestem Ramzes XIII!... - juz niecierpliwie
243 3,17| nieznajomych dozorca Labiryntu.~- Jestem naczelnikiem policji Pi-Bast
244 3,17| gonca... -mowil pan. - Bo jestem pewny, ze sprawa, tak czy
245 3,17| odpowiedzial Ramzes. - Jestem pewny, ze gdy sam wystapie
|