Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
tepi 1
tepic 2
tepil 2
teraz 239
terazniejsi 2
terazniejszy 1
terazniejszych 1
Frequency    [«  »]
241 bez
241 byla
240 ramzesa
239 teraz
238 bowiem
238 mozna
238 rece
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

teraz

    Tom,  Rozdzial
1 1,1 | mi, wizerunku ksiezyca, teraz zbadac wawozy? - cicho spytal 2 1,1 | ze musimy isc wawozem.~Teraz wysunal sie dowodca Grekow, 3 1,2 | o tych rzeczach, ale nie teraz.~Pomimo piasku machiny wojenne, 4 1,3 | wolala twojej pani, jak teraz ja ciebie... Odezwijze sie, 5 1,3 | Dotychczas mowiles prawde, ale teraz klamiesz - odezwala sie 6 1,3 | Sara upadajac na kolana.~Teraz w rozmaitych punktach graly 7 1,4 | jacy byli pod reka.~- A teraz - rzekl minister - zawolajcie 8 1,4 | kreci ogonem i czeka.~- A teraz - zaczal znowu minister - 9 1,4 | umiales byc szczesliwym, badz teraz meznym i przyjmij to drobne 10 1,5 | nie chce zejsc?~- Owszem, teraz zejdzie, bo poszedl po niego 11 1,5 | Postapilem jeszcze talent. Teraz Gedeon, wciaz niepocieszony, 12 1,5 | rzucilaby sie glowa na dol. Teraz chyba bedziesz spal spokojnie - 13 1,6 | wziete pod pilna uwage. A teraz zapytaj go: co sadzi o wojskowych 14 1,6 | Minister wojny uklonil sie.~Teraz sedzia obwiescil wszystkim 15 1,7 | po twarzy.~- Jeszcze nie teraz... jeszcze nie teraz!... 16 1,7 | nie teraz... jeszcze nie teraz!... Dzis jestes swobodnym 17 1,10| wedrzec sie do willi ksiecia, teraz padali przed nim na twarz 18 1,14| planach jego nastepcy?...~Teraz ksiaze sposepnial.~- To 19 1,14| chorow. Co mowie, gdybys teraz ukazala sie w Memfisie w 20 1,15| powsciagac swego jezyka. A teraz - lewo - w tyl - zwrot! - 21 1,15| chwilowym zawahaniu sie.~- A teraz moze by dac kije pewnej 22 1,15| Zrobilem, com mogl... A teraz nic nie bede robil, o ile 23 1,19| ktore mu skradziono, a teraz, jakby na uraganie z mego 24 1,19| czastka jego majatku.~- O, teraz powiedziales madre zdanie! - 25 1,19| sobie wasza madrosc.~- A teraz do ciebie, Herhorze, slowa 26 1,19| swoich obor i warsztatow..."~Teraz, lepiej niz kiedykolwiek, 27 1,19| mowil dalej Otoes. - A teraz odpowiem na to, o co mnie 28 1,19| spokojnosci w zyciu. Mial teraz czas do musztrowania zolnierzy, 29 1,19| ROZDZIAL DWUDZIESTY TRZECI~Teraz w miescie Anu nastapil szereg 30 1,19| nomesem - wiem o tym!... A teraz wytlomacz mi: jak sie robi 31 1,19| dostojnosc mozesz poznac i teraz jako erpatre, sa, ktore 32 1,19| ROZDZIAL DWUDZIESTY CZWARTY~ ~Teraz juz Ramzes wiedzial, ze 33 1,19| kopaczy w Sochem. Nie mamy teraz zajecia, wiec nomarcha Otoes 34 1,19| Gosc pomyslal i odparl:~- Teraz rzekles madre slowo. Wiec 35 1,19| odparl gospodarz. - On teraz sklada wizyte mojej zonie.~- 36 1,19| kolei Rabsun.~- Bedziecie teraz wyliczali miasta faraona, 37 1,19| posadzce za kare!... Ramzes i teraz uczul te nienawisc i trwoge, 38 1,19| ktora jest wasza matka, a teraz przedstawie wam jej pieknosci. 39 1,19| milczeniu poszedl za innymi.~Teraz dumny nastepca zrozumial, 40 1,19| wie wstrzasajac reka.~- A teraz, za laska bogow i waszym 41 1,19| objasnien - mowil Pentuer - teraz powiem jeszcze nieduzo slow.~ 42 1,19| Pentuer byl nieustraszony.~- Teraz - mowil - pokaze ci, nastepco, 43 1,19| postaci drucika.~Podniescie teraz oczy wyzej, na urzednikow. 44 1,19| pomiescic dary poddanych. A teraz zobaczcie: co jest dzisiaj...~ 45 1,19| Przebaczcie mi to, na co teraz zwroce wasza uwage. Tam 46 1,19| Dziwna rzecz, jak czesto teraz umieraja chlopskie dzieci - 47 1,19| milczenia kaplanow.~- A teraz spojrzyjcie na urzednikow: 48 1,19| tak pelny jak dawniej. A teraz...~Dal znak i stala sie 49 1,19| kupowane.~- Czy rozumiecie teraz, dostojnicy: za co Fenicjanie 50 1,19| i jaka gromada ludzi, a teraz - spojrzyjcie na moja reke...~ 51 1,19| przyjmuja wynagrodzenie. Czy i teraz nazwiesz ich filutami?...~ 52 1,19| zdobywaja wielkie bogactwa.~Teraz chyba, ksiaze, nie bedziesz 53 1,19| swoich dzieci. Wiecej powiem: teraz, panie, zrozumiesz, dlaczego 54 1,19| zlotem, nawet mieczem... A teraz idzmy.~Uplynelo juz kilka 55 1,19| swiatyni Hator, bawi sie teraz bez pamieci, a wraz z nim 56 1,19| wsciekly.~- Czy wiesz, com teraz widzial? - rzekl ksiaze 57 1,19| ze tamto byly zabawki. Teraz dopiero wiem, co to jest 58 1,19| i uslyszal Asyryjczykow, teraz rozumiem, dlaczego pies 59 1,19| spuszczonych oczu.~- Wiec teraz, Kamo - mowil ksiaze - przyjmujesz 60 1,19| azeby zaklopotac Kame, lecz teraz przyszla mu mysl calkiem 61 1,19| cale kosze odcietych rak.~Teraz wojna stala sie dla jego 62 1,19| bogow, odgadl, ze wlasnie teraz trzeba dzwonic mieczami, 63 1,19| igrzyska przygotowalismy, a teraz przychodzimy blagac cie, 64 1,19| zrobilo mu jaka krzywde.~- Ale teraz musisz byc spokojna - odparl 65 1,19| panie...~- Dlaczego znowu teraz?...~- Bo podobno w tych 66 1,19| mu do nog.~- Wiec chyba teraz nie zostaniesz zona tego 67 1,19| cien w pieknym grobowcu. A teraz powiedz: jakiego chcesz 68 1,19| byk zabil!... Jeszcze i teraz, kiedy mysle o nieszczesciu, 69 1,19| niej kawalek papirusa.~- A teraz co mam?... - spytal znowu 70 1,19| oszukuja - myslal Ramzes. - Teraz i ja juz jestem pewny, ze 71 1,19| dalekiej polnocy, to wlasnie teraz trzeba ja napasc i zdobytymi 72 1,19| mlodych awanturnikow, lecz teraz wole zasiegnac twojej rady, 73 1,19| sie robic mi wymowki, a teraz jeszcze zadajecie mi jakies 74 1,19| niewyczerpane skarby...~Pomysl teraz: ilu moglibysmy zabrac niewolnikow?... 75 1,19| Widzisz, ze klamiesz. A teraz ja ci powiem: moj syn, syn 76 1,19| swoja opieka. Lecz wlasnie teraz wystapili z podwojonymi 77 1,19| nastepca. - Niechze sobie teraz uwalniaja najemne pulki... 78 1,19| Ale przyjdzie czas...~A teraz, Tutmozisie, odpocznij po 79 1,19| ciebie...~- Jemu sie chce teraz bajki opowiadac!... - odparla 80 1,19| pomywaczki. Moze wiec zechcecie teraz czcigodni ojcowie, i mnie 81 1,19| wschodem slonca, wyrusza.~- A teraz chce sie wyspac - zakonczyl.~ 82 1,19| mowil do swojej sluzby:~- Teraz ide spac i biada temu, kto 83 1,19| odpowiedzial odzwierny.~Teraz obaj kaplani i nomarcha 84 1,19| zlotym fartuszek...~- A teraz - odezwal sie naczelnik 85 1,19| mowil, ze mnie kocha... A teraz rzucil mnie, nikczemnik, 86 1,19| dowodami w rekach, ze - teraz wlasnie powinien napasc 87 1,19| dwa!... raz... dwa!...~Teraz komende powtorzono na prawym 88 1,19| piaszczyste, a za nimi Egipcjanie. Teraz co chwile wynurzali sie 89 1,19| smiejac sie Patrokles - teraz sam beknie ten zlodziej 90 1,19| na nikogo reki i jeszcze teraz mam wyrzec sie wodza libijskiego?... 91 1,19| kierowac sie sloncem, juz teraz nie trafiliby na miejsce.~ 92 1,19| mianuje cie moim doradca i na teraz, i wowczas, gdy podoba sie 93 1,19| koniec. O nedzo rolnika! Teraz dopiero przybywa pisarz 94 1,19| nieludzkie wrzaski. Oto i teraz widzi ow tuman, slyszy wrzawe, 95 1,19| Coz, erpatre, wierzysz teraz w potege bogow egipskich?~- 96 1,19| zaloge i - przerwac wojne.~Teraz juz wszyscy spodziewali 97 1,19| bedziecie zle przyjeci.~A teraz pokazcie mi dary przeznaczone 98 1,19| lustrze... - odparl Ramzes.~Teraz nadciagnela gromada Libijczykow 99 1,19| A Lykon schwytany?...~- Teraz powiem ci najgorsza rzecz, 100 1,19| Fenicjanki!.. - szeptal ksiaze.~Teraz ukazali sie egipscy zolnierze, 101 1,20| powsciagac swego jezyka. A teraz - lewo - w tyl - zwrot! - 102 1,20| chwilowym zawahaniu sie.~- A teraz moze by dac kije pewnej 103 1,20| Zrobilem, com mogl... A teraz nic nie bede robil, o ile 104 1,24| ktore mu skradziono, a teraz, jakby na uraganie z mego 105 1,24| czastka jego majatku.~- O, teraz powiedziales madre zdanie! - 106 1,25| sobie wasza madrosc.~- A teraz do ciebie, Herhorze, slowa 107 1,26| swoich obor i warsztatow..."~Teraz, lepiej niz kiedykolwiek, 108 1,26| mowil dalej Otoes. - A teraz odpowiem na to, o co mnie 109 1,27| egipskiego rytualu?~- Owszem. Teraz wlasnie robia ich mumie. 110 1,27| odparl nastepca. - Mozemy teraz oddac ostatnia usluge Patroklesowi.~ ~ ~* 111 1,29| nie. Ale kiedy je mam, jak teraz przed oczyma, otaczaja mnie 112 1,30| Gosc pomyslal i odparl:~- Teraz rzekles madre slowo. Wiec 113 1,30| odparl gospodarz. - On teraz sklada wizyte mojej zonie.~- 114 1,30| kolei Rabsun.~- Bedziecie teraz wyliczali miasta faraona, 115 2,1 | posadzce za kare!... Ramzes i teraz uczul te nienawisc i trwoge, 116 2,1 | ktora jest wasza matka, a teraz przedstawie wam jej pieknosci. 117 2,2 | milczeniu poszedl za innymi.~Teraz dumny nastepca zrozumial, 118 2,2 | wie wstrzasajac reka.~- A teraz, za laska bogow i waszym 119 2,2 | objasnien - mowil Pentuer - teraz powiem jeszcze nieduzo slow.~ 120 2,3 | Pentuer byl nieustraszony.~- Teraz - mowil - pokaze ci, nastepco, 121 2,3 | postaci drucika.~Podniescie teraz oczy wyzej, na urzednikow. 122 2,3 | pomiescic dary poddanych. A teraz zobaczcie: co jest dzisiaj...~ 123 2,3 | Przebaczcie mi to, na co teraz zwroce wasza uwage. Tam 124 2,3 | Dziwna rzecz, jak czesto teraz umieraja chlopskie dzieci - 125 2,3 | milczenia kaplanow.~- A teraz spojrzyjcie na urzednikow: 126 2,3 | tak pelny jak dawniej. A teraz...~Dal znak i stala sie 127 2,3 | kupowane.~- Czy rozumiecie teraz, dostojnicy: za co Fenicjanie 128 2,3 | i jaka gromada ludzi, a teraz - spojrzyjcie na moja reke...~ 129 2,4 | przyjmuja wynagrodzenie. Czy i teraz nazwiesz ich filutami?...~ 130 2,6 | zdobywaja wielkie bogactwa.~Teraz chyba, ksiaze, nie bedziesz 131 2,6 | swoich dzieci. Wiecej powiem: teraz, panie, zrozumiesz, dlaczego 132 2,6 | zlotem, nawet mieczem... A teraz idzmy.~Uplynelo juz kilka 133 2,7 | swiatyni Hator, bawi sie teraz bez pamieci, a wraz z nim 134 2,7 | wsciekly.~- Czy wiesz, com teraz widzial? - rzekl ksiaze 135 2,7 | ze tamto byly zabawki. Teraz dopiero wiem, co to jest 136 2,7 | i uslyszal Asyryjczykow, teraz rozumiem, dlaczego pies 137 2,8 | spuszczonych oczu.~- Wiec teraz, Kamo - mowil ksiaze - przyjmujesz 138 2,8 | azeby zaklopotac Kame, lecz teraz przyszla mu mysl calkiem 139 2,8 | cale kosze odcietych rak.~Teraz wojna stala sie dla jego 140 2,8 | bogow, odgadl, ze wlasnie teraz trzeba dzwonic mieczami, 141 2,8 | igrzyska przygotowalismy, a teraz przychodzimy blagac cie, 142 2,9 | zrobilo mu jaka krzywde.~- Ale teraz musisz byc spokojna - odparl 143 2,9 | panie...~- Dlaczego znowu teraz?...~- Bo podobno w tych 144 2,9 | mu do nog.~- Wiec chyba teraz nie zostaniesz zona tego 145 2,9 | cien w pieknym grobowcu. A teraz powiedz: jakiego chcesz 146 2,10| byk zabil!... Jeszcze i teraz, kiedy mysle o nieszczesciu, 147 2,10| niej kawalek papirusa.~- A teraz co mam?... - spytal znowu 148 2,10| oszukuja - myslal Ramzes. - Teraz i ja juz jestem pewny, ze 149 2,11| dalekiej polnocy, to wlasnie teraz trzeba ja napasc i zdobytymi 150 2,11| mlodych awanturnikow, lecz teraz wole zasiegnac twojej rady, 151 2,12| sie robic mi wymowki, a teraz jeszcze zadajecie mi jakies 152 2,12| niewyczerpane skarby...~Pomysl teraz: ilu moglibysmy zabrac niewolnikow?... 153 2,13| Widzisz, ze klamiesz. A teraz ja ci powiem: moj syn, syn 154 2,13| swoja opieka. Lecz wlasnie teraz wystapili z podwojonymi 155 2,14| nastepca. - Niechze sobie teraz uwalniaja najemne pulki... 156 2,14| Ale przyjdzie czas...~A teraz, Tutmozisie, odpocznij po 157 2,14| ciebie...~- Jemu sie chce teraz bajki opowiadac!... - odparla 158 2,15| pomywaczki. Moze wiec zechcecie teraz czcigodni ojcowie, i mnie 159 2,16| wschodem slonca, wyrusza.~- A teraz chce sie wyspac - zakonczyl.~ 160 2,16| mowil do swojej sluzby:~- Teraz ide spac i biada temu, kto 161 2,16| odpowiedzial odzwierny.~Teraz obaj kaplani i nomarcha 162 2,16| zlotym fartuszek...~- A teraz - odezwal sie naczelnik 163 2,16| mowil, ze mnie kocha... A teraz rzucil mnie, nikczemnik, 164 2,17| dowodami w rekach, ze - teraz wlasnie powinien napasc 165 2,18| dwa!... raz... dwa!...~Teraz komende powtorzono na prawym 166 2,18| piaszczyste, a za nimi Egipcjanie. Teraz co chwile wynurzali sie 167 2,18| smiejac sie Patrokles - teraz sam beknie ten zlodziej 168 2,18| na nikogo reki i jeszcze teraz mam wyrzec sie wodza libijskiego?... 169 2,19| kierowac sie sloncem, juz teraz nie trafiliby na miejsce.~ 170 2,19| mianuje cie moim doradca i na teraz, i wowczas, gdy podoba sie 171 2,19| koniec. O nedzo rolnika! Teraz dopiero przybywa pisarz 172 2,20| nieludzkie wrzaski. Oto i teraz widzi ow tuman, slyszy wrzawe, 173 2,20| Coz, erpatre, wierzysz teraz w potege bogow egipskich?~- 174 2,20| zaloge i - przerwac wojne.~Teraz juz wszyscy spodziewali 175 2,21| bedziecie zle przyjeci.~A teraz pokazcie mi dary przeznaczone 176 2,21| lustrze... - odparl Ramzes.~Teraz nadciagnela gromada Libijczykow 177 2,21| A Lykon schwytany?...~- Teraz powiem ci najgorsza rzecz, 178 2,21| Fenicjanki!.. - szeptal ksiaze.~Teraz ukazali sie egipscy zolnierze, 179 2,22| egipskiego rytualu?~- Owszem. Teraz wlasnie robia ich mumie. 180 2,22| odparl nastepca. - Mozemy teraz oddac ostatnia usluge Patroklesowi.~ ~ ~* 181 2,24| nie. Ale kiedy je mam, jak teraz przed oczyma, otaczaja mnie 182 3,1 | krolewskiej stolicy.~- Co teraz mam robic? - zapytal wladca.~- 183 3,2 | posiadaja laski nowego faraona.~Teraz pan przeszedl do sali jadalnej, 184 3,3 | to!... - zawolal pan.~A teraz powiedz mi, ty, ktory jestes 185 3,3 | swiatobliwosc o posluchanie...~- Teraz?... O polnocy?.. - spytal 186 3,4 | rzekl glos ze srodka.~Teraz kaplani zostawili lektyke 187 3,4 | ktory posuwa sie za sloncem.~Teraz lodz ze szczytu luku zaczela 188 3,4 | spoczynek po dziennym trudzie.~Teraz do nieboszczyka zblizyl 189 3,4 | wysuszeniu oddano balsamistom.~Teraz zaczely sie ceremonie najwazniejsze, 190 3,4 | obsypano proszkiem sody.~Teraz przystapil inny kaplan i 191 3,4 | w dzien sadu." ******* ~Teraz kazda reke i noge, kazdy 192 3,5 | sie w pisarzy i kaplanow, teraz, nasladujac starszych, zaczely 193 3,5 | wysadzany klejnotami.~- Teraz juz moge umrzec!... - zawolal 194 3,6 | pomysle o tym Samentu. A teraz na chwile przypuscmy, ze 195 3,6 | spytal Hiram.~- A teraz, a dzis - rzekl faraon - 196 3,6 | zaklocic spokoj duszy... A teraz - pojdz jutro do Hirama 197 3,6 | desperacja wydawala mu sie teraz rzecza godna smiechu.~Nazajutrz, 198 3,6 | przyjsc. Ja sie usuwam; teraz jego pora... Ale od dostarczenia 199 3,7 | chetnie rozmawiales z nami, teraz milczysz, i dlaczego?... 200 3,7 | znakami na scianach.~- Gdzie teraz jestesmy - nagle zapytal 201 3,7 | najubozszym z krolow swiata. A teraz prosze, azebyscie mnie wyprowadzili 202 3,8 | jestes biegly w ksiegach, a teraz - powiedz jak najkrocej: 203 3,8 | No - dodal faraon - a teraz powiedz: co cie sklania 204 3,8 | Rozumialem ja od dawna, a teraz zebralem wskazowki do kierowania 205 3,8 | grzbiecie zagietymi kolcami...~Teraz pomysl, ze figura ta stoi 206 3,9 | zjawiska na niebie. Ot, i teraz niedlugo bedziemy mieli 207 3,9 | otaczalo tylu slug, bedziesz teraz w ziemi, ktora nakazuje 208 3,9 | czysta bielizne, lezysz teraz we wczorajszej odziezy!...~ 209 3,9 | piersi, rak i nog mumii.~Teraz znowu odezwaly sie chory.~ 210 3,10| dni urzadze ci wesele. A teraz mozesz isc do swojej Hebron...~ 211 3,10| sie. Pomimo wykladu Sema i teraz sadzil, ze jednak palace 212 3,11| ruchu libijskiej bandy... A teraz pomysl, czy Ramzes, nawet 213 3,11| jeneralowie, ktorzy mnie teraz unikaja, musza przecie spelniac 214 3,11| my czy on?...~- A coz ja teraz mam robic? - wtracil Pentuer.~- 215 3,11| ku pustyni.~- Widze.~- A teraz postaw reke przed oczyma... 216 3,11| wiadrach, mogliby odpoczywac... Teraz widzisz, ze madrosc wiecej 217 3,12| wiec niech tak bedzie...~Teraz faraon opowiedzial Antefowi, 218 3,12| pierworodnego syna naszego." * ~Teraz wystapil wielki sedzia i 219 3,12| dowody rzekl Mefres. - A teraz posluchajcie.~Dostojnicy 220 3,12| Odkryliscie chorobe, obmyslcie teraz lekarstwo i zastosujcie... 221 3,12| cialo moje na spalenie.~Teraz juz nikt nie watpil, ze 222 3,13| mielibysmy jednomyslnosc, ale teraz, bodaj mi reka uschla, jezeli 223 3,13| Znalem ja dawniej, ale teraz odkrylem jedna rzecz. Skarbiec 224 3,13| plomienie przestana parzyc.~Teraz ostatnie slowo, panie nasz - 225 3,14| krwi...~- Gdziez on jest teraz! - pytal Mefres.~- W palacyku, 226 3,14| odparl. - Lykonie, znajdz teraz zdrajce, ktory szuka drogi 227 3,14| predko, wydajac syczenie.~Teraz ostroznie zdjal nozem pokrywe 228 3,14| Strudzony poczal marzyc. Teraz byl pewny, ze zajmie najwyzsze 229 3,14| sa pilnowane, osobliwie teraz. A gdyby nawet kto zakradl 230 3,14| nie zapobieglem temu... A teraz znowu wypuscilem dwu najniebezpieczniejszych, 231 3,15| robic, co im sie podoba. Ale teraz jeszcze niech nie wystepuja 232 3,16| jak po bitwie.~- Coz sie teraz dzieje z wojskiem?... - 233 3,16| nie moze... Szczegolniej teraz, gdy kaplani zajeli sie 234 3,16| sie opatrywaniem rannych. Teraz zolnierz na widok ogolonego 235 3,16| mlodego kaplana - co uczynilby teraz swiety Samentu, gdyby zyl?...~- 236 3,16| naczelnika gwardii, Tutmozisa. Teraz jego sluchajcie, a ty, czcigodna 237 3,16| przed faraonem i szepnal:~- Teraz dopiero wierze, iz wasza 238 3,18| moja, krolowa Nikotris...~Teraz w zebraniu rozlegl sie nie 239 3,18| polozenie pospolstwa. A teraz nosisz po nim zalobe w sercu,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License