Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
bogobojnych 2
bogom 70
bogow 247
bogowie 237
bogu 16
bohater 4
bohatera 3
Frequency    [«  »]
238 bowiem
238 mozna
238 rece
237 bogowie
235 oni
235 swiatobliwosc
234 ziemi
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

bogowie

    Tom,  Rozdzial
1 1,1 | ksieciem, mawial:~- Gdyby bogowie, zamiast mlodszym synem 2 1,1 | jak kamieniarz.~- Czyliz bogowie moga meczyc sie!.... - szepnal 3 1,2 | mnie i trojgu dzieciom, o bogowie...~Wzniosl rece i znowu 4 1,2 | badzcie moimi swiadkami, o bogowie, ile razy zaskoczyla mnie 5 1,2 | dla niewolnikow... I sami bogowie nie spojrza na taki twor, 6 1,4 | czujny jak ibis nad woda. Bogowie tez zleli na ciebie wielkie 7 1,4 | sasiedztwie nieprzyjaciela.~- Bogowie sa moimi swiadkami, zem 8 1,5 | posluszni zolnierze! Dzis bogowie dali mi poznac slodycz rozkazywania 9 1,5 | mowil minister. - Przy tym bogowie obdarzyli cie najwieksza 10 1,5 | odparl Tutmozis.~- O bogowie, po tyludniowej mordedze!... 11 1,6 | gorze liscie i kwiaty, nizej bogowie, jeszcze nizej ludzie, ktorzy 12 1,6 | wodzem, jezeli mu pozwola bogowie - odparl Nitager. - Mlody 13 1,7 | najwieksza pania w Egipcie.~Bogowie nie omylili sie, powolujac 14 1,7 | Pietnascie talentow...~- O bogowie! - zawolala pani - wszak 15 1,8 | A co na to powiedza bogowie?...~- Azariasz jest kupcem 16 1,8 | pieniadze?~- Przyniesc?... O bogowie! tego jeden czlowiek nie 17 1,10| w niebiosach, albo obcy bogowie nie mieli sily wobec naszych. 18 1,12| oblany zimnym potem. Tylko bogowie niebiescy wiedza, co by 19 1,12| go nigdy nie opuszczali bogowie!) strasznie ciasno: miasto 20 1,13| ktorej dziwiliby sie sami bogowie...~~To mowiac Dagon wydobyl 21 1,14| trzeba zrobic samemu. I nasi bogowie nie pomagaja mazgajom. Schodza 22 1,16| Zydow?~- Moich braci...~- Bogowie! jakze mnoznym jest ten 23 1,16| Przed Jego spojrzeniem bogowie poteznych miast i narodow 24 1,16| zapomne. Lekam sie jednak, czy bogowie nie poloza reki na tej dziewczynie.~- 25 1,17| nielaska, w jaka wpadlem?...~- Bogowie! - zawolal elegant. - A 26 1,17| Herhor z lekkim grymasem. - Bogowie nie obrazaja sie za dary...~- 27 1,18| wasza swiatobliwosc, jak bogowie! - szepnal Ramzes.~- Stary 28 1,18| chorobie...~A mowa ich?... O bogowie, wzdy to muzyka i rzezba, 29 1,19| a tam, w katach, stoja bogowie wszystkich narodow. W moim 30 1,19| siadajac obok podroznego.~- Bogowie zsylaja na ludzi deszcz 31 1,19| przez ktore sie wychodzi.~- Bogowie przez mur wyprowadza niewinnego - 32 1,19| lecz korzysta z tego, co bogowie ofiaruja ci w domu. Chcesz?...~- 33 1,19| nas dzis przeraza. Gdzie bogowie walcza, czlowiek nie poradzi; 34 1,19| Ranuzer. - Kaplani mowia, ze bogowie rozgniewali sie na Egipt 35 1,19| cudzoziemcow; ja jednak widze, ze bogowie nie gardza fenickim zlotem 36 1,19| Ja uchyle!...~- Niech bogowie bronia Egipt od takiego 37 1,19| Muzyka arf wzmogla sie.~"Czy bogowie wybieraja sie do mnie w 38 1,19| anizeli ta?...~- Niech was bogowie bronia od takiej ostatecznosci - 39 1,19| otrzezwilo. Przypomnial sobie, ze bogowie w swiatyniach zsylaja na 40 1,19| rozkazuje...~Chor II. Ale bogowie nie znaja jego imienia." *~ 41 1,19| cudzoziemskich pulkow. Jezeli bogowie nie obrazaja sie o zniewagi, 42 1,19| mial slawe w calym Egipcie. Bogowie dali mu nadludzka pamiec, 43 1,19| powtarzajac ceremonia.~- O bogowie!... czyliz mozna tyle cierpiec - 44 1,19| podziemiu juz umilkl.~- Tak bogowie karza zdrajcow!... - rzekl 45 1,19| swoje, a wzmocniles ducha. Bogowie, a w szczegolnosci potezna 46 1,19| moze - szepnal Ramzes.~- Bogowie wszystko moga - surowo rzekl 47 1,19| O, nie zapomnieli o nas bogowie, jezeli mamy takiego...~ 48 1,19| przekonasz sie, jacy to bogowie odzywaja sie i dotykaja 49 1,19| usmiechem Fenicjanin. - Bogowie niekiedy przebaczaja zdrade 50 1,19| wozie faraona staja sami bogowie, azeby go zaslaniac tarcza, 51 1,19| pozostana w ich rekach.~"Bogowie tak zamacili ich rozum - 52 1,19| udac sie ze mna.~- I niech bogowie czuwaja nad wasza dostojnoscia - 53 1,19| litosciwsi dla zakochanych bogowie.~- Aha-a!... aha-a!...~Ramzes 54 1,19| pomyslal. - Ich ludozerczy bogowie nie zjadaja, a ich wszeteczenstwem 55 1,19| Fenicja, zemsciliby sie bogowie... - odparla ze smiechem.~ 56 1,19| Fenicja jest potezna, a jej bogowie...~- Co mnie obchodza twoi 57 1,19| Co mnie obchodza twoi bogowie albo Fenicja... Gdyby ci 58 1,19| Widzialem Asyryjczykow... O bogowie!... Com ja uczul... Coz 59 1,19| jest tak hojnym magnatem, bogowie feniccy nie ukarza cie smiercia...~- 60 1,19| mowil z westchnieniem. - Bogowie snadz opiekuja sie tylko 61 1,19| jednak ty zostaniesz moja i bogowie feniccy nie zabija cie, 62 1,19| na szyje... Czy pomarli bogowie, czy uciekla od nich sprawiedliwosc?...~- 63 1,19| glosu, ktorym ozdobili mnie bogowie, obracam na sluzbe waszym 64 1,19| ciagnal Sargon - gdyby bogowie za kare stworzyli mnie kobieta, 65 1,19| odpowiedziec klanial sie mruczac:~- Bogowie obdarzyli cie, ksiaze, madroscia 66 1,19| barbarzynca. - Wasz ksiaze... o bogowie, powykrecajcie mi stawy 67 1,19| przez rzeke wiecznosci, sa bogowie - odparl uroczystym tonem 68 1,19| powtorzyl ksiaze. - O bogowie! alez taka suma od razu 69 1,19| palacu? - spytal ksiaze.~- O bogowie, co wyrzekles?... Od czasu 70 1,19| a ty, panie, wiesz, ze bogowie maja dlugie rece...~- Oby 71 1,19| czesc - odparl urzednik - ze bogowie udzielili mi cudnego daru 72 1,19| kaplanom, aby uwazali: czy bogowie nie podnosza go w powietrze 73 1,19| byc zadowolona, chociaz bogowie wygnali mnie ze wszystkich 74 1,19| odnoszone do swiatyn, i kamienni bogowie stroja swoje kobiety w zloto 75 1,19| byl "dobry, dobry, dobry". Bogowie w niebie, a ludzie na ziemi 76 1,19| te... To nie trad..."~- Bogowie!... - krzyknela rzucajac 77 1,19| nie moze byc, azebym ja... Bogowie, ratujcie!... Wroce do swiatyni... 78 1,19| zachorowac na trad... O bogowie!... Tego nigdy nie bylo, 79 1,19| wszakze to w twojej mocy... Bogowie egipscy, Ozirisie... Horusie... 80 1,19| myslisz...~- Jestem pewny, ze bogowie znajda i osadza prawdziwego 81 1,19| dopiero sie zaczyna, a nasi bogowie duzo moga...~Chora kobieta 82 1,19| pytal naczelnik policji - a bogowie nie odmowia ci swej laski: 83 1,19| niech was blogoslawia wasi bogowie wszechmocni i litosciwi... - 84 1,19| Jego szczescie, ze wasi bogowie mocniejsi sa od mojej nienawisci... 85 1,19| tych psow libijskich!... Bogowie sa z wami!...~Nadnaturalnemu 86 1,19| mowil do swego orszaku:~- Bogowie zlitowali sie... Myslalem, 87 1,19| szepnal kaplan. - Tylko bogowie moga nas uratowac, jezeli 88 1,19| uslugi.~- Bo ostrzegli mnie bogowie, ze ty, dostojny panie, 89 1,19| moja wole... Jezeli nie bogowie, to wichry pustynne; jezeli 90 1,19| podobna do lwa lezacego, jakby bogowie tym sposobem chcieli oznaczyc: 91 1,19| zarysy tego dziela zrobili bogowie, a ludzie wykonczyli je 92 1,19| planu, ktory nakreslili sami bogowie - rzekl kaplan. - A jak 93 1,19| nam, niegodnym, pozwolili bogowie, ze witamy cie pierwsi...~ 94 1,19| wiecznie, zwyciezco!... Bogowie opiekuja sie toba!.."~Otoczony 95 1,19| bluznierstwa!... I lekam sie, czy bogowie nie pomszcza wyrzadzonej 96 1,19| zostaniesz jego wladca...~- Bogowie!... - zawolal przerazony 97 1,19| do ich cudow.~"Wiec nie bogowie wrozyli mi, ze rychlo zostane 98 1,19| soba mnie i moich. I wiedza bogowie, jak dlugo ciagnelaby sie 99 1,19| waszych prosb; lecz poniewaz bogowie nigdy nie odwracaja sie 100 1,19| rzekl Mentezufis - gdyz bogowie dali ci madrosc godna czlonka 101 1,19| opowiadaniem Pentuera.~- Bogowie - szeptal prorok - ukarali 102 1,19| bowiem na nia trad...~- O bogowie!... - szepnal Ramzes. - 103 1,19| Zmarla w wiezieniu...~- O bogowie!... Ktoz smial ja wtracic?...~- 104 1,19| zabil nikczemny Lykon...~- O bogowie, dajcie mi sily!... - jeknal 105 1,19| bolesc!... O niemilosierni bogowie!...~- Dziecko zabil Lykon, 106 1,21| Zydow?~- Moich braci...~- Bogowie! jakze mnoznym jest ten 107 1,21| Przed Jego spojrzeniem bogowie poteznych miast i narodow 108 1,21| zapomne. Lekam sie jednak, czy bogowie nie poloza reki na tej dziewczynie.~- 109 1,22| nielaska, w jaka wpadlem?...~- Bogowie! - zawolal elegant. - A 110 1,22| Herhor z lekkim grymasem. - Bogowie nie obrazaja sie za dary...~- 111 1,23| wasza swiatobliwosc, jak bogowie! - szepnal Ramzes.~- Stary 112 1,23| chorobie...~A mowa ich?... O bogowie, wzdy to muzyka i rzezba, 113 1,24| a tam, w katach, stoja bogowie wszystkich narodow. W moim 114 1,24| siadajac obok podroznego.~- Bogowie zsylaja na ludzi deszcz 115 1,24| przez ktore sie wychodzi.~- Bogowie przez mur wyprowadza niewinnego - 116 1,24| lecz korzysta z tego, co bogowie ofiaruja ci w domu. Chcesz?...~- 117 1,26| nas dzis przeraza. Gdzie bogowie walcza, czlowiek nie poradzi; 118 1,28| scian. Czego zas nie zjedli bogowie, to dostawalo sie kaplanom 119 1,29| zagladaliscie do cudzych grobow?~- O bogowie! - zawolal jeden z gromady - 120 1,29| wytrwalosc w dzialaniu, jak bogowie.~Jeszcze w szkolach uczono 121 1,29| o ile juz sam minal.~- Bogowie niekiedy sluchaja naszych 122 1,30| anizeli ta?...~- Niech was bogowie bronia od takiej ostatecznosci - 123 2,1 | otrzezwilo. Przypomnial sobie, ze bogowie w swiatyniach zsylaja na 124 2,1 | rozkazuje...~Chor II. Ale bogowie nie znaja jego imienia." * ~ 125 2,1 | cudzoziemskich pulkow. Jezeli bogowie nie obrazaja sie o zniewagi, 126 2,2 | mial slawe w calym Egipcie. Bogowie dali mu nadludzka pamiec, 127 2,2 | powtarzajac ceremonia.~- O bogowie!... czyliz mozna tyle cierpiec - 128 2,2 | podziemiu juz umilkl.~- Tak bogowie karza zdrajcow!... - rzekl 129 2,2 | swoje, a wzmocniles ducha. Bogowie, a w szczegolnosci potezna 130 2,2 | moze - szepnal Ramzes.~- Bogowie wszystko moga - surowo rzekl 131 2,2 | O, nie zapomnieli o nas bogowie, jezeli mamy takiego...~ 132 2,5 | przekonasz sie, jacy to bogowie odzywaja sie i dotykaja 133 2,5 | usmiechem Fenicjanin. - Bogowie niekiedy przebaczaja zdrade 134 2,5 | wozie faraona staja sami bogowie, azeby go zaslaniac tarcza, 135 2,6 | pozostana w ich rekach.~"Bogowie tak zamacili ich rozum - 136 2,6 | udac sie ze mna.~- I niech bogowie czuwaja nad wasza dostojnoscia - 137 2,6 | litosciwsi dla zakochanych bogowie.~- Aha-a!... aha-a!...~Ramzes 138 2,6 | pomyslal. - Ich ludozerczy bogowie nie zjadaja, a ich wszeteczenstwem 139 2,6 | Fenicja, zemsciliby sie bogowie... - odparla ze smiechem.~ 140 2,6 | Fenicja jest potezna, a jej bogowie...~- Co mnie obchodza twoi 141 2,6 | Co mnie obchodza twoi bogowie albo Fenicja... Gdyby ci 142 2,7 | Widzialem Asyryjczykow... O bogowie!... Com ja uczul... Coz 143 2,8 | jest tak hojnym magnatem, bogowie feniccy nie ukarza cie smiercia...~- 144 2,9 | mowil z westchnieniem. - Bogowie snadz opiekuja sie tylko 145 2,9 | jednak ty zostaniesz moja i bogowie feniccy nie zabija cie, 146 2,9 | na szyje... Czy pomarli bogowie, czy uciekla od nich sprawiedliwosc?...~- 147 2,9 | glosu, ktorym ozdobili mnie bogowie, obracam na sluzbe waszym 148 2,10| ciagnal Sargon - gdyby bogowie za kare stworzyli mnie kobieta, 149 2,11| odpowiedziec klanial sie mruczac:~- Bogowie obdarzyli cie, ksiaze, madroscia 150 2,11| barbarzynca. - Wasz ksiaze... o bogowie, powykrecajcie mi stawy 151 2,12| przez rzeke wiecznosci, sa bogowie - odparl uroczystym tonem 152 2,12| powtorzyl ksiaze. - O bogowie! alez taka suma od razu 153 2,12| palacu? - spytal ksiaze.~- O bogowie, co wyrzekles?... Od czasu 154 2,13| a ty, panie, wiesz, ze bogowie maja dlugie rece...~- Oby 155 2,14| czesc - odparl urzednik - ze bogowie udzielili mi cudnego daru 156 2,14| kaplanom, aby uwazali: czy bogowie nie podnosza go w powietrze 157 2,14| byc zadowolona, chociaz bogowie wygnali mnie ze wszystkich 158 2,15| odnoszone do swiatyn, i kamienni bogowie stroja swoje kobiety w zloto 159 2,16| byl "dobry, dobry, dobry". Bogowie w niebie, a ludzie na ziemi 160 2,16| te... To nie trad..."~- Bogowie!... - krzyknela rzucajac 161 2,16| nie moze byc, azebym ja... Bogowie, ratujcie!... Wroce do swiatyni... 162 2,16| zachorowac na trad... O bogowie!... Tego nigdy nie bylo, 163 2,16| wszakze to w twojej mocy... Bogowie egipscy, Ozirisie... Horusie... 164 2,16| myslisz...~- Jestem pewny, ze bogowie znajda i osadza prawdziwego 165 2,16| dopiero sie zaczyna, a nasi bogowie duzo moga...~Chora kobieta 166 2,16| pytal naczelnik policji - a bogowie nie odmowia ci swej laski: 167 2,16| niech was blogoslawia wasi bogowie wszechmocni i litosciwi... - 168 2,16| Jego szczescie, ze wasi bogowie mocniejsi sa od mojej nienawisci... 169 2,18| tych psow libijskich!... Bogowie sa z wami!...~Nadnaturalnemu 170 2,18| mowil do swego orszaku:~- Bogowie zlitowali sie... Myslalem, 171 2,19| szepnal kaplan. - Tylko bogowie moga nas uratowac, jezeli 172 2,19| uslugi.~- Bo ostrzegli mnie bogowie, ze ty, dostojny panie, 173 2,19| moja wole... Jezeli nie bogowie, to wichry pustynne; jezeli 174 2,19| podobna do lwa lezacego, jakby bogowie tym sposobem chcieli oznaczyc: 175 2,19| zarysy tego dziela zrobili bogowie, a ludzie wykonczyli je 176 2,19| planu, ktory nakreslili sami bogowie - rzekl kaplan. - A jak 177 2,19| nam, niegodnym, pozwolili bogowie, ze witamy cie pierwsi...~ 178 2,20| wiecznie, zwyciezco!... Bogowie opiekuja sie toba!.."~Otoczony 179 2,20| bluznierstwa!... I lekam sie, czy bogowie nie pomszcza wyrzadzonej 180 2,20| zostaniesz jego wladca...~- Bogowie!... - zawolal przerazony 181 2,20| do ich cudow.~"Wiec nie bogowie wrozyli mi, ze rychlo zostane 182 2,21| soba mnie i moich. I wiedza bogowie, jak dlugo ciagnelaby sie 183 2,21| waszych prosb; lecz poniewaz bogowie nigdy nie odwracaja sie 184 2,21| rzekl Mentezufis - gdyz bogowie dali ci madrosc godna czlonka 185 2,21| opowiadaniem Pentuera.~- Bogowie - szeptal prorok - ukarali 186 2,21| bowiem na nia trad...~- O bogowie!... - szepnal Ramzes. - 187 2,21| Zmarla w wiezieniu...~- O bogowie!... Ktoz smial ja wtracic?...~- 188 2,21| zabil nikczemny Lykon...~- O bogowie, dajcie mi sily!... - jeknal 189 2,21| bolesc!... O niemilosierni bogowie!...~- Dziecko zabil Lykon, 190 2,23| scian. Czego zas nie zjedli bogowie, to dostawalo sie kaplanom 191 2,24| zagladaliscie do cudzych grobow?~- O bogowie! - zawolal jeden z gromady - 192 2,24| wytrwalosc w dzialaniu, jak bogowie.~Jeszcze w szkolach uczono 193 2,24| o ile juz sam minal.~- Bogowie niekiedy sluchaja naszych 194 3,1 | szepnela:~- Niechaj wszyscy bogowie, niechaj duch ojca i dziada 195 3,1 | Egipt jest twoj - mowila - a bogowie obdarzyli cie wielka madroscia. 196 3,2 | utrzymanie wiekszej liczby...~- O bogowie!... - mowil faraon chwytajac 197 3,2 | zadyszanego faraona.~- Tylko bogowie posiadaja taka znajomosc 198 3,3 | moga lekac sie mnie, nigdy bogowie i duchy... Wiec nie duchy 199 3,4 | takiego, czym by pogardzali bogowie. - Nie dreczylem niewolnika. - 200 3,4 | sprzeciwiac tobie. Sami bogowie zbliza sie do ciebie i usciskaja 201 3,5 | piwo sydonskie?...~- Niech bogowie bronia, azebysmy w tym czasie 202 3,6 | ciagnal Fenicjanin - dali bogowie madrosc, energia i szlachetnosc, 203 3,6 | ich robota ?...~- Niech bogowie bronia!... - zawolal Hiram. - 204 3,6 | Fenicjanin. - Choc... (niech bogowie wybacza mi bluznierstwo) 205 3,6 | nawet nie bede trafial. Bogowie zlozyli w moich rekach piorun, 206 3,6 | wami szczerym...~- Niech bogowie blogoslawia wasza swiatobliwosc!... - 207 3,6 | Setowi. Tymczasem co mi to za bogowie, ktorym za pomoca sznurkow 208 3,7 | odchodzisz na Zachod, sami bogowie placza.~Chor kaplanow. On 209 3,8 | dostarczy mi skarbow...~Bogowie! - dodal - za pare... za 210 3,9 | wszystko, co jedza i pija bogowie. Zasiada na ich miejscu, 211 3,9 | pic nie moze.~Chor I. O bogowie, uzyczcie Ozirisowi-Mer-amen-Ramzesowi 212 3,9 | ciala...~Faraonowie, ci bogowie, ktorzy byli przed nami, 213 3,10| przerwal mu faraon. - Bogowie znaja stan panstwa i czytaja 214 3,11| stworzyli Egipt, lecz bogowie i kaplani. Nie faraonowie 215 3,11| w ciagu pieciu lat...~- Bogowie!... - rzekl Pentuer. - Czy 216 3,11| czolno podczas wichru.~- Bogowie mowia przez twoje usta, 217 3,12| Tyrze i Niniwie twoje imie? Bogowie mogliby zazdroscic twojej 218 3,12| wiec zdradzil tajemnice, bogowie skaraliby... Nie... Oni 219 3,13| jezeli go nie uprzedzimy...~- Bogowie obronia nas i swoje przybytki.~ 220 3,13| sie nieoczekiwanego?... Bogowie nie zejda bronic Labiryntu.~- 221 3,14| rzekl nomarcha Sebes.~- Bogowie ocala swoich wiernych - 222 3,14| dwudziestego Paofi.~- Wiecznie zywi bogowie! - znowu zawolal nomarcha 223 3,14| zdolnosciach, jakimi obdarzyli cie bogowie...~Grek odepchnal mise z 224 3,14| chciwosci moich pomocnikow bogowie musieliby stworzyc dziesiec 225 3,14| nikt nie zlapie... Nawet bogowie...~Lecz pomimo rozumowan 226 3,14| odparl arcykaplan. - Czyliz bogowie pomieszali mi rozsadek?... - 227 3,15| Pamietaj, ze laskawi bogowie zsylaja radosc na Egipt, 228 3,16| zbliza sie godzina sadu!... Bogowie okaza swoja moc nad zuchwalstwem 229 3,16| niedobrego w powietrzu!...~- Bogowie! juz noc nadchodzi, a ja 230 3,16| zbliza sie dzien sadu... Bogowie...~Chcial mowic dalej, lecz 231 3,16| zawolal silnym glosem:~- Bogowie! pod wasza opieke oddaje 232 3,16| jekliwy glos w koncu ulicy.~- Bogowie!... litosci !... swiety 233 3,16| skonczyla sie podobna kleska.~- Bogowie!... bogowie!... - jeczal 234 3,16| podobna kleska.~- Bogowie!... bogowie!... - jeczal i plakal lud - 235 3,17| rzekl smiejac sie faraon. - Bogowie! jakiz to ciezki dzien... 236 3,18| San-amen-Herhora! Zaprawde, bogowie przeznaczyli go na wladce, 237 3,18| potrzebe. Szczesciem, sami bogowie usuwajac niebezpiecznych


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License