Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
ludz 1
ludza 2
ludzi 290
ludzie 222
ludziom 20
ludzka 39
ludzki 8
Frequency    [«  »]
231 tysiecy
231 wielki
230 mentezufis
222 ludzie
216 lub
213 dwa
211 niego
Boleslaw Prus
Faraon

IntraText - Concordances

ludzie

    Tom,  Rozdzial
1 1,1 | takich miejscach zyli i ludzie - pojedynczymi rodzinami, 2 1,1 | wychodzic do roboty rolnicy, ludzie nadzy, barwy miedzianej, 3 1,1 | kubelkami plodnej wody, a ludzie, ktorzy zbierali owoce, 4 1,1 | nakazuje poboznosc, ja i moi ludzie, zlozywszy hold zlotym wizerunkom 5 1,3 | zaklinales weze...~Obaj mlodzi ludzie wpadli w doskonaly humor.~- 6 1,5 | swiatyniach!~Obaj mlodzi ludzie, zdumieni, wychylili sie.~- 7 1,6 | nizej bogowie, jeszcze nizej ludzie, ktorzy niesli ich posagi 8 1,6 | miedzy nami znajduja sie obcy ludzie.~Faraon z lekka poruszyl 9 1,7 | skromnej szacie kaplanki, ludzie schylali przed nia glowy.~ 10 1,8 | kaplani marnuja czas. Biedni ludzie, chociaz swieci!... Nie 11 1,9 | Zobaczyli mnie jacys ludzie i zaczeli mowic miedzy soba: " 12 1,9 | nawet na grubosc palca. Ludzie byli zaniepokojeni, tym 13 1,10 | nastepcy tronu, przed ktorym ci ludzie padaja na twarz?...~I zanim 14 1,10 | nubijskiego! - wolali do gromady ludzie z muru.~Lecz gromada nagle 15 1,10 | wisi nad Dolnym Egiptem.~- Ludzie zlej wiary czy slabego rozumu - 16 1,10 | ze miedzy wami kraza zli ludzie niby hieny w owczarni. Nie 17 1,10 | gdyby zaczela plynac krew, ludzie ci ukryliby sie przed wloczniami 18 1,10 | panie, wdzierali sie obcy ludzie?~Ksiaze poklepal go po kedzierzawej 19 1,10 | kierowali nie Egipcjanie, ale ludzie, ktorych kaplan nazwal wrogami 20 1,11 | chwilke cierpliwi, kochani ludzie, zaraz dostaniecie cialo.~- 21 1,11 | widzialem, czy tak mowili ludzie. Oczy zaslaniala mi troska 22 1,11 | Gdyby nie bylo przyboru, ludzie nie mieliby z czego cieszyc 23 1,11 | Nie moglem zmiarkowac. Ludzie ci nie wygladali na chlopow: 24 1,11 | sie podziewal.~- Moze go ludzie zaslaniali?~- Z pewnoscia, 25 1,11 | pewnoscia, ze go czasem ludzie zaslaniali. Ale za to raz 26 1,11 | do urzednika:~- Wiec ci ludzie naleza do najwinniejszych?~- 27 1,11 | trzeba uwolnic wszystkich. Ludzie nie moga byc wiezieni za 28 1,11 | spadla na pole.~- Alez to sa ludzie niewinni!...~- My, dostojny 29 1,11 | choc niewidzialnym gmachu ludzie sa jako mrowki w szczelinie 30 1,12 | zboza i kilka sztuk bydla, a ludzie stojacy pod gospodarskimi 31 1,12 | ktora za rece trzymali ludzie.~Bicie kijem bylo tak upowszechnione 32 1,12 | gwaltu, o czym zaswiadcza moi ludzie, na gruntach ksiecia Ramzesa...~- 33 1,12 | sie do wiosel; jego zas ludzie pomagali mu tak gorliwie, 34 1,13 | jestes wierna, chociaz glupi ludzie gadaja...~- Co? - wybuchnela 35 1,13 | niech przyjdzie czas, azeby ludzie odtracali jej wyschla reke, 36 1,14 | za pomoca ktorych nadzy ludzie miedzianej barwy, w brudnych 37 1,14 | zreszta nie obchodza ci ludzie... Spiewaj, Saro.~Sara klekla 38 1,16 | zechcesz. Tylko jezeli ci ludzie beda sie tak mnozyli, niedlugo 39 1,17 | znak obecnosci faraona.~Ludzie w lodkach byli jak pijani, 40 1,17 | lodkach byli jak pijani, ludzie na brzegu jak oszaleli. 41 1,17 | namiot krolewski. Nawet ludzie tratowani, ktorym rozhukany 42 1,18 | Menfi i posiadacze ziemscy.~Ludzie ci nie zadali niczego, wypowiadali 43 1,18 | spytal nastepca.~- To sa ludzie madrzy, wielkiej pracy i 44 1,19 | widac bylo beczke, do ktorej ludzie rzucali zlote pierscienie, 45 1,19 | penitenta, ktoremu dwaj inni ludzie bili skore.~Ulica byla pelna. 46 1,19 | wskazujac w gore rzeki.~- Tak... Ludzie wrocili do roboty - odparl 47 1,19 | ktorymi dyryguja jacys ludzie, i ze uciecha odbywa sie 48 1,19 | Zaprawde! - pomyslal ksiaze - ludzie szlachetnego urodzenia lepsi 49 1,19 | Wielkim.~W kazdym razie ci ludzie szczerze garneli sie do 50 1,19 | jednak moga kupowac je tylko ludzie bogaci, wiec nie wiem, czy 51 1,19 | wypadkach. Nie dalej jak onegdaj ludzie z mego nomesu wpadli na 52 1,19 | polach gesto roili sie nadzy ludzie, ktorzy zbierali ogorki 53 1,19 | obejrzec pulk kopaczy. Byli to ludzie nadzy, w bialych czepcach 54 1,19 | przypatrzyl sie z uwaga.~Byli to ludzie zdrowi i silni, bynajmniej 55 1,19 | drodze do Tutmozisa - ze ci ludzie sa robotnikami z Sochem?...~- 56 1,19 | pisarz. - Gdyby zechcial, ci ludzie pobiliby mieczem nas i dzieci 57 1,19 | osobliwego nie zada, wiec nasi ludzie nawet bardzo go polubili.~- 58 1,19 | Wreszcie umilkly.~"A jednak ci ludzie - pomyslal Ramzes - nie 59 1,19 | po miejscach, gdzie zyja ludzie szczesliwi!... - rzekl inny 60 1,19 | myslal - gdzie podziewaja sie ludzie niemili slugom bozym!..."~ 61 1,19 | budynkow wygladali jacys ludzie.~Arcykaplan Mefres, jako 62 1,19 | pisarzy, lecz pomimo usilowan, ludzie ci, jak ptaki z sieci, sami 63 1,19 | bowiem rzeczy, o ktorych ludzie milcza jak kamienie, ale 64 1,19 | Patrzcie, jacy to tedzy ludzie! Dzis podobnych mozna spotkac 65 1,19 | Wszystko to zas razem: ludzie i grunt, ida na trzy lata 66 1,19 | i przyslal bogini Hator. Ludzie ci byli doskonale zbudowani, 67 1,19 | miliony ludzi... I otoz ludzie sa!... Trzeba tylko wkroczyc 68 1,19 | zrujnowac Egipt.~Kaplani, ludzie najmedrsi i najswietsi!~ 69 1,19 | prowadzili ja poprzebierani ludzie. Ginal w niej Oziris, a 70 1,19 | straszny wiatr pustyni; ludzie i zwierzeta padali z goraca, 71 1,19 | z przyjemnoscia. Byli to ludzie rosli, silni, z dumna postawa 72 1,19 | niemniej jednak chce, azeby ani ludzie dworscy, ani zolnierze i 73 1,19 | zdrade swoich tajemnic, ludzie nigdy...~Uklonil sie, a 74 1,19 | namiestnika, ze dopiero obcy ludzie otwieraja mu oczy!~Lecz 75 1,19 | oswietlone strony ulic. Mimo to ludzie ucztujacy na tarasach niekiedy 76 1,19 | nie pamietali najstarsi ludzie.~Surowy i madry stan kaplanski 77 1,19 | skoku, tak Ramzes, chociaz ludzie ci nic mu nie zawinili, 78 1,19 | Sluchaj - spytal - co to za ludzie?~- Asyryjczycy - szepnal 79 1,19 | szlachecka mlodziez, a nawet ludzie starsi poczeli zaciagac 80 1,19 | ciagnela sie kilkanascie minut. Ludzie dreczyli byka, a on zapieniony, 81 1,19 | Od tego bowiem sa inni ludzie, platni i bynajmniej nie 82 1,19 | anizeli opowiadaja o nim ludzie!...~- Posluchaj mnie, panie - 83 1,19 | Jakze nieopatrznymi sa ludzie, ktorzy odziedziczywszy 84 1,19 | Mentezufis, byli spokojni jak ludzie, ktorym dana jest wiedza 85 1,19 | Za nim ukazali sie dwaj ludzie w ciemnych plaszczach. Gdy 86 1,19 | Fenicjanie to niebezpieczni ludzie, urodzeni wrogowie panstwa!... - 87 1,19 | panie, jacy to nikczemni ludzie...~- Pala dzieci? - rozesmial 88 1,19 | oslabiamy i gdzie pojda ci ludzie?...~- Otoz to, ze juz poszli 89 1,19 | uczcie dzis wieczor... Ci ludzie tak mnie spetali, ze moge 90 1,19 | mieszkancow Pi-Bast padala trwoga. Ludzie gromadzili sie po ulicach, 91 1,19 | cztery pulki rozpedzono i ze ludzie ci z glodu napadaja nasze 92 1,19 | swiatyni. Poniewaz jednak ludzie dostojni i bogaci nie lubili 93 1,19 | sprawach nie to jest zlem, ze ludzie maja sklonnosc do grzechu, 94 1,19 | dobry". Bogowie w niebie, a ludzie na ziemi cieszyli sie ze 95 1,19 | przeciw pociskom.~Wszyscy ci ludzie po prostu wdzierali sie 96 1,19 | powtarzala Sara. - Hej, ludzie, ktorzy mnie widzicie i 97 1,19 | miedzy nimi uwijaja sie ludzie; z daleka na stokach skal 98 1,19 | pustynie bowiem uciekali ludzie nie majacy juz nic do stracenia: 99 1,19 | przekonali imigranci, ale jacys ludzie powazni i dostojni, a wedlug 100 1,19 | coraz tlumniej: otaczali go ludzie pokrwawieni i obsypani pylem.~- 101 1,19 | pierwsza gromade jencow. Ludzie ci upadli przed nim na twarze 102 1,19 | posuwac sie noga za noga.~Ludzie ociekali potem, na koniach 103 1,19 | lecz smiertelnie znuzeni ludzie. Smierc czyhala na wszystkich, 104 1,19 | rzekl Ramzes - ty i twoi ludzie jestescie jencami jego swiatobliwosci 105 1,19 | zwazajac na blyskawice i gromy, ludzie, przed chwila spaleni zarem, 106 1,19 | pustyni chlod przejmujacy. Ludzie i konie napili sie do syta 107 1,19 | dziela zrobili bogowie, a ludzie wykonczyli je takze pod 108 1,19 | swiatobliwosci... Do mnie ci ludzie zbiegli sie i ja dzieki 109 1,19 | sie po piasku. On i jego ludzie mieli najlepsze konie z 110 1,19 | i wieczny spokoj.~- Zli ludzie - mowil jeden z poslow - 111 1,19 | doswiadczony, wiedzial, ze ludzie najchetniej korzystaja z 112 1,21 | zechcesz. Tylko jezeli ci ludzie beda sie tak mnozyli, niedlugo 113 1,22 | znak obecnosci faraona.~Ludzie w lodkach byli jak pijani, 114 1,22 | lodkach byli jak pijani, ludzie na brzegu jak oszaleli. 115 1,22 | namiot krolewski. Nawet ludzie tratowani, ktorym rozhukany 116 1,23 | Menfi i posiadacze ziemscy.~Ludzie ci nie zadali niczego, wypowiadali 117 1,23 | spytal nastepca.~- To sa ludzie madrzy, wielkiej pracy i 118 1,24 | widac bylo beczke, do ktorej ludzie rzucali zlote pierscienie, 119 1,24 | penitenta, ktoremu dwaj inni ludzie bili skore.~Ulica byla pelna. 120 1,26 | wskazujac w gore rzeki.~- Tak... Ludzie wrocili do roboty - odparl 121 1,26 | ktorymi dyryguja jacys ludzie, i ze uciecha odbywa sie 122 1,26 | Zaprawde! - pomyslal ksiaze - ludzie szlachetnego urodzenia lepsi 123 1,27 | zyjacym czlowieku. A jak sa ludzie odznaczajacy sie ogromna 124 1,27 | arcybystrym wzrokiem, tak sa i ludzie, ktorzy posiadaja niezwykly 125 1,27 | Mentezufis - ze nie tylko ludzie, ale - zwierzeta, rosliny, 126 1,28 | to olbrzymi wir, w ktorym ludzie miotaja sie jak piasek, 127 1,30 | osobliwego nie zada, wiec nasi ludzie nawet bardzo go polubili.~- 128 2,1 | Wreszcie umilkly.~"A jednak ci ludzie - pomyslal Ramzes - nie 129 2,2 | po miejscach, gdzie zyja ludzie szczesliwi!... - rzekl inny 130 2,2 | myslal - gdzie podziewaja sie ludzie niemili slugom bozym!..."~ 131 2,2 | budynkow wygladali jacys ludzie.~Arcykaplan Mefres, jako 132 2,2 | pisarzy, lecz pomimo usilowan, ludzie ci, jak ptaki z sieci, sami 133 2,2 | bowiem rzeczy, o ktorych ludzie milcza jak kamienie, ale 134 2,3 | Patrzcie, jacy to tedzy ludzie! Dzis podobnych mozna spotkac 135 2,3 | Wszystko to zas razem: ludzie i grunt, ida na trzy lata 136 2,3 | i przyslal bogini Hator. Ludzie ci byli doskonale zbudowani, 137 2,3 | miliony ludzi... I otoz ludzie sa!... Trzeba tylko wkroczyc 138 2,3 | zrujnowac Egipt.~Kaplani, ludzie najmedrsi i najswietsi!~ 139 2,3 | prowadzili ja poprzebierani ludzie. Ginal w niej Oziris, a 140 2,4 | straszny wiatr pustyni; ludzie i zwierzeta padali z goraca, 141 2,4 | z przyjemnoscia. Byli to ludzie rosli, silni, z dumna postawa 142 2,4 | niemniej jednak chce, azeby ani ludzie dworscy, ani zolnierze i 143 2,5 | zdrade swoich tajemnic, ludzie nigdy...~Uklonil sie, a 144 2,5 | namiestnika, ze dopiero obcy ludzie otwieraja mu oczy!~Lecz 145 2,6 | oswietlone strony ulic. Mimo to ludzie ucztujacy na tarasach niekiedy 146 2,7 | nie pamietali najstarsi ludzie.~Surowy i madry stan kaplanski 147 2,7 | skoku, tak Ramzes, chociaz ludzie ci nic mu nie zawinili, 148 2,7 | Sluchaj - spytal - co to za ludzie?~- Asyryjczycy - szepnal 149 2,8 | szlachecka mlodziez, a nawet ludzie starsi poczeli zaciagac 150 2,8 | ciagnela sie kilkanascie minut. Ludzie dreczyli byka, a on zapieniony, 151 2,9 | Od tego bowiem sa inni ludzie, platni i bynajmniej nie 152 2,9 | anizeli opowiadaja o nim ludzie!...~- Posluchaj mnie, panie - 153 2,9 | Jakze nieopatrznymi sa ludzie, ktorzy odziedziczywszy 154 2,10 | Mentezufis, byli spokojni jak ludzie, ktorym dana jest wiedza 155 2,11 | Za nim ukazali sie dwaj ludzie w ciemnych plaszczach. Gdy 156 2,12 | Fenicjanie to niebezpieczni ludzie, urodzeni wrogowie panstwa!... - 157 2,12 | panie, jacy to nikczemni ludzie...~- Pala dzieci? - rozesmial 158 2,14 | oslabiamy i gdzie pojda ci ludzie?...~- Otoz to, ze juz poszli 159 2,14 | uczcie dzis wieczor... Ci ludzie tak mnie spetali, ze moge 160 2,15 | mieszkancow Pi-Bast padala trwoga. Ludzie gromadzili sie po ulicach, 161 2,15 | cztery pulki rozpedzono i ze ludzie ci z glodu napadaja nasze 162 2,15 | swiatyni. Poniewaz jednak ludzie dostojni i bogaci nie lubili 163 2,15 | sprawach nie to jest zlem, ze ludzie maja sklonnosc do grzechu, 164 2,16 | dobry". Bogowie w niebie, a ludzie na ziemi cieszyli sie ze 165 2,16 | przeciw pociskom.~Wszyscy ci ludzie po prostu wdzierali sie 166 2,16 | powtarzala Sara. - Hej, ludzie, ktorzy mnie widzicie i 167 2,17 | miedzy nimi uwijaja sie ludzie; z daleka na stokach skal 168 2,17 | pustynie bowiem uciekali ludzie nie majacy juz nic do stracenia: 169 2,17 | przekonali imigranci, ale jacys ludzie powazni i dostojni, a wedlug 170 2,18 | coraz tlumniej: otaczali go ludzie pokrwawieni i obsypani pylem.~- 171 2,18 | pierwsza gromade jencow. Ludzie ci upadli przed nim na twarze 172 2,19 | posuwac sie noga za noga.~Ludzie ociekali potem, na koniach 173 2,19 | lecz smiertelnie znuzeni ludzie. Smierc czyhala na wszystkich, 174 2,19 | rzekl Ramzes - ty i twoi ludzie jestescie jencami jego swiatobliwosci 175 2,19 | zwazajac na blyskawice i gromy, ludzie, przed chwila spaleni zarem, 176 2,19 | pustyni chlod przejmujacy. Ludzie i konie napili sie do syta 177 2,19 | dziela zrobili bogowie, a ludzie wykonczyli je takze pod 178 2,20 | swiatobliwosci... Do mnie ci ludzie zbiegli sie i ja dzieki 179 2,20 | sie po piasku. On i jego ludzie mieli najlepsze konie z 180 2,20 | i wieczny spokoj.~- Zli ludzie - mowil jeden z poslow - 181 2,21 | doswiadczony, wiedzial, ze ludzie najchetniej korzystaja z 182 2,22 | zyjacym czlowieku. A jak sa ludzie odznaczajacy sie ogromna 183 2,22 | arcybystrym wzrokiem, tak sa i ludzie, ktorzy posiadaja niezwykly 184 2,22 | Mentezufis - ze nie tylko ludzie, ale - zwierzeta, rosliny, 185 2,23 | to olbrzymi wir, w ktorym ludzie miotaja sie jak piasek, 186 3,2 | wojne, ktorej konca my, ludzie zwyczajni, nie umielismy 187 3,2 | czterdziesci... Gdziez wiec ci ludzie, ktorzy dzis pasa bydlo, 188 3,3 | oraczom przygrywa muzyka, ludzie i woly robia lepiej, predzej 189 3,3 | ziemie.~Pan zostal sam.~"Ludzie smiertelni - myslal - sa 190 3,3 | strachoplochy, tam byli ludzie zbrojni i zdecydowani na 191 3,5 | pulkach, nie ma co wspominac. Ludzie ci wyobrazali sobie, ze 192 3,5 | sie jednak, ze rozpedzeni ludzie dworscy stana sie twymi 193 3,6 | poufalosci?...~Musze to zmienic. Ludzie, ktorzy upadaja na twarze 194 3,6 | Sa to, moim zdaniem, ludzie slabej glowy, ktorych nastraszyl 195 3,7 | palacu do Nilu. I tu byli ludzie pomazani blotem, podrapani, 196 3,7 | byl zupelnie ogolony.~- Ci ludzie wygladaja jak kaplani!... - 197 3,9 | faraon - jakim sposobem wy, ludzie madrzy, mozecie skladac 198 3,9 | ciagnacym musza pomagac ludzie i popychac lodz zalobna. 199 3,9 | pisarze i faraonowie, wy inni ludzie, ktorzy za milion lat po 200 3,10 | Slyszalem - rzekl - iz jacys ludzie tlomacza chlopom, ze za 201 3,10 | smiejac sie Ramzes - owi jacys ludzie wydaja mi sie bardzo podobnymi 202 3,10 | Wszystkie sa podobne jak ludzie miedzy soba, a roznia sie 203 3,11 | oniesmielony Pentuer.~- Wy, ludzie dworscy - rzekl z gorycza 204 3,12 | tak rzadko pokazywali sie ludzie, ze nawet ptaki nie uciekaly 205 3,12 | rowniez ostrozni. Chociaz ludzie, ktorzy uciekaja sie do 206 3,12 | machnal reka.~- Jacys niegodni ludzie - mowil ziec - rozglaszaja, 207 3,12 | dostojnosc wie: jak odpowiadaja ludzie oskarzajacy kogos o zbrodnie?~- 208 3,13 | ruinie bez cudzej pomocy? Ludzie, chocby najwierniejsi, sa 209 3,14 | poludnia zas jacys nieznani ludzie zaczeli opowiadac tlumom, 210 3,14 | prawdziwa - smierc...~Tymczasem ludzie z pochodniami pilnie ogladajac 211 3,14 | zrobil tak silne wrazenie, ze ludzie z pochodniami cofneli sie. 212 3,14 | Jedno jest pewne, ze: ludzie, ktorzy nie tylko nie trafili 213 3,14 | jak po wlasnym domu, ze ludzie ci zyc nie moga...~- Wiec 214 3,16 | tlumem. Pijani radoscia ludzie witali zmartwychwstajace 215 3,17 | pylonu.~Trzej tak samo ubrani ludzie uganiali sie za Lykonem 216 3,17 | znalazl sie na pustej ulicy.~Ludzie ci kryli sie niedaleko furtki, 217 3,17 | szybkobiegacz, za nim trzej ludzie nieznani, a na koncu trzej 218 3,17 | jasna.~- Kto wy jestescie, ludzie? - zapytal nieznajomych 219 3,18 | panstwie spokoj i dobrobyt, a ludzie mowili:~- Blogoslawione 220 3,18 | nie on...~Zabawni z was ludzie mimo poteznego umyslu - 221 3,Epi| Cozes chcial, azeby ludzie do konca wiekow obsypywali 222 3,Epi| ich zycie zyciem panstwa. Ludzie zawsze smuca sie lub ciesza


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License