1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5210
Tom, Rozdzial
1001 1,19 | matka albo kochanka. A gdzie nie trafi kochanka, jeszcze
1002 1,19 | dochowac umow naszych i dopoty nie spoczac, dopoki swiete miasta
1003 1,19 | spoczac, dopoki swiete miasta nie beda zabezpieczone od wrogow,
1004 1,19 | Gdyby zas ktory z nas nie dotrzymal zobowiazania albo
1005 1,19 | i niech spodlonego trupa nie przyjmie ziemia ani woda,
1006 1,19 | ani woda, niech go ogien nie spali ani pozra dzikie bestie...~
1007 1,19 | nocy fizjognomii podroznych nie mozna bylo poznac, stali
1008 1,19 | odpowiedz. Pomimo ze byl glodny, nie chcial jesc placka ani pic
1009 1,19 | przyszla mu mysl, ze moga nie otworzyc bramy. Widok brudnych
1010 1,19 | widnokregow jego i dusze bogow w nie wlozylem.~Chor II. Ja jestem
1011 1,19 | Chor II. Ale bogowie nie znaja jego imienia." *~Glosy,
1012 1,19 | ludzie - pomyslal Ramzes - nie tylko jedza, pija i zbieraja
1013 1,19 | cudzoziemskich pulkow. Jezeli bogowie nie obrazaja sie o zniewagi,
1014 1,19 | jakas reka... Obejrzal sie, nie bylo nikogo, wiec szedl
1015 1,19 | Lecz potknal sie i omal nie upadl: cos schwycilo go
1016 1,19 | podniosl glowe, lecz w celi nie bylo nikogo: drzwi zamkniete,
1017 1,19 | siebie przypominajac, ze nie wszedl tu wylacznie dla
1018 1,19 | mowil. - "Czlowiek, ktory nie ma serca do madrosci, musi
1019 1,19 | nedznemu zyciu ludzi, ktorzy nie znaja pisma. "Kowal jest
1020 1,19 | przedstawie wam jej pieknosci. Ona nie jest pustym slowem na ziemi,
1021 1,19 | poslannictwa. Lecz ten, ktory nie bierze w niej udzialu, zyje
1022 1,19 | wykladano sztuke pisania liczb, nie mniej zawiklana jak hieroglify
1023 1,19 | zapytanie Ramzesa laborant nie oderwal oczu od swej pracy.~
1024 1,19 | dreczy go z glodu, dopoki nie dostanie wlasciwej sobie
1025 1,19 | potrzebuje pokarmow, azeby nie trapil czlowieka?...~Kaplan
1026 1,19 | na ludzkie cialo, o tym nie moge powiedziec ci, Ramzesie.
1027 1,19 | utarte na proszek.~Lecz nie jest to jeszcze wszystko.
1028 1,19 | Kaplan potrzasnal glowa.~- Nie - rzekl. - Umysl ludzki,
1029 1,19 | odpowiedzial lekarz. - A1e my nie znamy sie na rzeczach panstwowych.
1030 1,19 | Skladano Pentuerowi holdy, nie tylko ze byl doradca ministra
1031 1,19 | uroczystosc.~Od tej pory nie widziano go. Ale w swiatyni
1032 1,19 | nim kaplanow.~Zapytany nic nie odpowiedzial; na twarzach
1033 1,19 | bozym!..."~Refleksja ta nie zmniejszyla jego zgrozy.~
1034 1,19 | lub zejsc na dol.~Na placu nie bylo nikogo, ale z budynkow
1035 1,19 | Lagodna twarz ascety tak nie godzila sie z okropnosciami,
1036 1,19 | cie wedle swojej moznosci, nie zadowoliles sie, pomimo
1037 1,19 | jak ptaki z sieci, sami nie mogli wyplatac sie z trudnosci,
1038 1,19 | ogromu tych rzeczy ogarnac nie jest w stanie. W koncu,
1039 1,19 | dzielom ich rak, ale nic nie dojrzales. Sa bowiem rzeczy,
1040 1,19 | zaczeli szeptac miedzy soba nie ukrywajac zdziwienia. Nawet
1041 1,19 | bozy - odparl Pentuer. - Nie tylko dochod jego swiatobliwosci
1042 1,19 | winnego grona...~- To byc nie moze - szepnal Ramzes.~-
1043 1,19 | znacznie krotsza podstawe. Nie mial tez barwy jednolitej,
1044 1,19 | Dzis juz wielu Egipcjan nie pada na twarz przed kaplanami,
1045 1,19 | patrzyl na mowiacego. Juz nie myslal o czlowieku mordowanym
1046 1,19 | od lokcia do piesci?... Nie jestze to Nil i jego kanal,
1047 1,19 | Memfisem. A moje palce czyliz nie przypominaja liczby odnog,
1048 1,19 | czy sadzisz, ze Oziris nie moglby miec siedmiu palcow,
1049 1,19 | grobem Egiptu...~Ramzes nie mogl zebrac mysli. Zdawalo
1050 1,19 | jeszcze nikt tak dosadnie nie odmalowal klesk kraju, choc
1051 1,19 | kwadratow, bo dzisiejszy Egipt nie ma juz osmiu, lecz tylko
1052 1,19 | sciskac. Mefres plakal.~- Nie bylo jeszcze podobnego proroka!... -
1053 1,19 | wolano.~- W glowie nie miesci sie, kiedy on mogl
1054 1,19 | Ojcowie! - rzekl Pentuer - nie przeceniajcie moich zaslug.
1055 1,19 | sie o nich w szkolach.~- Nie wiadomo, co wiecej podziwiac
1056 1,19 | rzekl Mefres. - O, nie zapomnieli o nas bogowie,
1057 1,19 | Jego dostojnosci Herhorowi nie wiadomo, czy tak jest w
1058 1,19 | dawnych lat i dzisiaj.~- Czy nie szkoda czasu?... To przecie
1059 1,19 | ich sa poranione kijami.~Nie widac przy nich wolow ani
1060 1,19 | powieksza prace. Odziezy nie maja zadnej, tylko kobiety
1061 1,19 | koszulach i nawet we snie nie widuja tych haftow, jakimi
1062 1,19 | jego naczynia i sprzety? Nie ma zadnych, procz dzbanka
1063 1,19 | wode, bo tez i nic wiecej nie zmiesciloby sie w norze,
1064 1,19 | pozazdroscic. Wsrod chlopow nie widac wolu ani osla; za
1065 1,19 | kondygnacji krolewskiej juz nie bylo pagorka produktow.
1066 1,19 | chlopi, bogaci pisarze, skarb nie tak pelny jak dawniej. A
1067 1,19 | gdyz im juz nic wydrzec nie mozna...~- Tak!... To szakale!...
1068 1,19 | szkod wyrzadzaja panstwu...~Nie wszyscy jednak wolali w
1069 1,19 | zaprowadzil swoich sluchaczy. Nie bylo tu zywych obrazow,
1070 1,19 | jeden z tegoczesnych wyrobow nie moze rownac sie pod wzgledem
1071 1,19 | wlasciciel - faraon czy nomarcha, nie ma z nich zadnego pozytku;
1072 1,19 | maly kawalek zlota naprawde nie posiada zadnych cennych
1073 1,19 | zalet: jest zolty, ciezki, nie sniedzieje i - na tym koniec.
1074 1,19 | tym koniec. Ale czlowiek nie odzieje sie zlotem i nie
1075 1,19 | nie odzieje sie zlotem i nie zaspokoi nim glodu ani pragnienia...
1076 1,19 | zachodniej pustyni, gdzie nie ma daktyla ani wody.~I patrzcie,
1077 1,19 | trzy lata uslug tych ludzi. Nie placa mu oni podatku, nie
1078 1,19 | Nie placa mu oni podatku, nie nosza ciezarow za wojskiem,
1079 1,19 | dostojnicy, ze obecnie nie ma roku, azeby w tym czy
1080 1,19 | azeby w tym czy owym nomesie nie wybuchnal bunt chlopow,
1081 1,19 | podobnych warunkach Egipt nie bedzie co roku tracil ziemi
1082 1,19 | pokazala ci, ze zmniejszyl sie nie tylko skarb, ale i wojsko,
1083 1,19 | aby Pentuer po raz drugi nie wspomnial o klasie pisarzy.~-
1084 1,19 | Przekreslic wszystkie dlugi... Nie dopuszczac ich kupcow i
1085 1,19 | zwrocil sie do Pentuera:~- Nie mam watpliwosci - mowil -
1086 1,19 | sie do nas swieta Hator. Nie tylko dlatego, ze czlowiek
1087 1,19 | tylko dlatego, ze czlowiek nie potrafilby byc tak madrym
1088 1,19 | aby Pentuer po raz drugi nie zaczepil o kwestie pisarzy.
1089 1,19 | wewnetrzna rane panstwa, lecz nie zaognil jej i dlatego odniosl
1090 1,19 | zupelny triumf.~Ksiaze Ramzes nie dziekowal Pentuerowi, tylko
1091 1,19 | swej piersi. Nikt jednak nie watpil, ze kazanie wielkiego
1092 1,19 | Egiptu.~Nazajutrz Pentuer, nie zegnajac sie, o wschodzie
1093 1,19 | przez kilka dni z nikim nie rozmawial: siedzial w celi
1094 1,19 | W gruncie rzeczy Pentuer nie powiedzial nic nowego: wszyscy
1095 1,19 | Fenicjanie przerazili go: ksiaze nie ocenial dotychczas ogromu
1096 1,19 | dziwny skutek: Ramzes - nie chcial myslec o Fenicjanach,
1097 1,19 | do Egiptu... Dopoty zas nie konczyc wojny, dopoki nie
1098 1,19 | nie konczyc wojny, dopoki nie zbierze sie tylu, azeby
1099 1,19 | ze za pomoca nowej wojny nie mozna podzwignac Egiptu. "
1100 1,19 | cofnal sie ze wstretem.~- Nie pojde tedy!... - rzekl.~-
1101 1,19 | zdziwiony lekarz.~- Czyliz nie pamietacie, ojcze swiety,
1102 1,19 | po pewnym namysle:~- Tak, nie wolno nikomu zdradzac swietych
1103 1,19 | Ramzes zazadal objasnien.~- Nie moge zdradzac tajemnic -
1104 1,19 | obejrzawszy sie, czy go kto nie podsluchuje, odparl:~"Bo
1105 1,19 | pewna ulge, ze w swiatyni nie zamordowano czlowieka, lecz
1106 1,19 | zatem, czy kazanie Pentuera nie bylo owa procesja Apisa,
1107 1,19 | A czyliz i w tym wypadku nie oszukiwali kaplani? Miala
1108 1,19 | jak nosorozec. Jakich tam nie pokazywano cudow!... Woda
1109 1,19 | niejednokrotnie, ze Herhor nie chcial wojny. Mefres takze
1110 1,19 | chcial wojny. Mefres takze nie chcial wojny, a Pentuer
1111 1,19 | rozpaczy. Ramzes bowiem nie widzial innego sposobu podzwigniecia
1112 1,19 | jakiej jednak racji kaplani nie chcieli wojny, co mieli
1113 1,19 | lecz w wypadkach drobnych, nie zas kiedy chodzilo o przyszlosc
1114 1,19 | przyszlosc i byt panstwa. Nie mozna tez twierdzic, ze
1115 1,19 | miejscu.~A jezeli bostwa nie pozwalaja profanom zblizac
1116 1,19 | nad swiatyniami, dlaczego nie mieliby czuwac nad Egiptem,
1117 1,19 | mieszkala inna ludnosc: nie rodowici Egipcjanie, ale
1118 1,19 | Wobec ksiecia i oficerow nie padali na twarz jak Egipcjanie;
1119 1,19 | niecheci, ale i bez trwogi. Nie mieli takze plecow okrytych
1120 1,19 | jego swicie. Ale ten lud nie wital ksiecia, tylko skupial
1121 1,19 | namiestnika, ale ksiaze nie byl nimi zachwycony. Braklo
1122 1,19 | sluzebnych, bez ktorych przecie nie mozemy umyc sie ani uczesac.~
1123 1,19 | Od chwili mego przyjazdu nie ma dnia, aby nie skarzono
1124 1,19 | przyjazdu nie ma dnia, aby nie skarzono sie na krzywdy.
1125 1,19 | dzieja sie tu rzeczy ktorych nie rozumiem i do ktorych nie
1126 1,19 | nie rozumiem i do ktorych nie przywyklem. Moje kobiety,
1127 1,19 | wojsko i robotnicy krolewscy nie otrzymuja naleznosci lub
1128 1,19 | odpowiedzial, ze nic juz nie mamy w skarbcu ani stodolach.~-
1129 1,19 | a potem obdzieraja!...~- Nie gniewaj sie - rzekl Tutmozis -
1130 1,19 | czynic tak.~- Alem nigdy tego nie robil: zylem, ubieralem
1131 1,19 | bawilem na wlasny koszt, aby nie obciazac twego skarbu. Prawda,
1132 1,19 | zyja na twoj koszt, bo juz nie maja~czego wydawac.~- Kiedys
1133 1,19 | przyjecia na swoj koszt; ale ze nie maja, wiec przyjmuja wynagrodzenie.
1134 1,19 | ani zolnierze i robotnicy nie doznawali krzywdy...~A poniewaz
1135 1,19 | Ja mysle, ze nam nikt nie pozyczy stu talentow - szepnal
1136 1,19 | mowilem prawde. Dzis nikt nam nie pozyczy, bo i juz nie ma
1137 1,19 | nam nie pozyczy, bo i juz nie ma kto...~- Od czegoz jest
1138 1,19 | zdziwil sie ksiaze. - Nie ma go przy moim dworze czy
1139 1,19 | niego, a mnie nic o tym nie mowia?...~- Slychac, ze
1140 1,19 | zaniepokojony. Juz dzis nie ma u kogo pozyczac pieniedzy,
1141 1,19 | wpadla w biede, z ktorej nie widac wyjscia, a i twoj
1142 1,19 | natychmiast stu talentow. Idz i nie pokazuj mi sie, dopoki tego
1143 1,19 | pokazuj mi sie, dopoki tego nie zalatwisz. Ale bankier zaslonil
1144 1,19 | upadl mu do nog.~- Ja nic nie wiem... ja jestem zwyczajny
1145 1,19 | niecierpliwie nastepca.~- Ja nie potrafie nic powiedziec,
1146 1,19 | sie?" - pomyslal ksiaze.~- Nie mogac oddac ci zadnej uslugi,
1147 1,19 | Ramzes zadnych objasnien nie mogl wydobyc z bankiera,
1148 1,19 | jednych dopuszczaja, innych nie dopuszczaja do oblicza faraonowego,
1149 1,19 | nich... Wasza dostojnosc nie jestes temu winien, wiec
1150 1,19 | ja recze, ze odda, jezeli nie trafia sie jakies wypadki...
1151 1,19 | trzydziesci tysiecy... Wreszcie nie pamietam pozycji szczegolowych
1152 1,19 | ksiaze marszczac brwi. - Nie rozumiem twoich biadan...~-
1153 1,19 | wiesz, o czym mowie, skoro nie odpowiadasz na moje pytanie -
1154 1,19 | zamiarem odejscia. - Mimo to... nie cofne obietnicy... Bedziesz,
1155 1,19 | Fenicji czy Egiptowi...~- Nie wiedzialzebys o tym, wasza
1156 1,19 | Hiram z wahaniem.~- Nic nie wiem. Spedzilem przeszlo
1157 1,19 | uderzajac piescia w stol. - Nie lubie, azeby bawiono sie
1158 1,19 | wielkie przyrzeczenie, ze nie zdradzisz sie przed nikim.
1159 1,19 | przed nikim. Chociaz... nie moge uwierzyc, aby ksiecia,
1160 1,19 | aby ksiecia, nastepcy, nie zawiadomiono o tym!...~-
1161 1,19 | zawiadomiono o tym!...~- Nie ufasz mi? - zapytal zdumiony
1162 1,19 | naszych wojsk, ze nikomu nie powiem o tym, co mi wasza
1163 1,19 | Fenicji?~- Nawet i o tym nie wiem! - przerwal zirytowany
1164 1,19 | nawet, ze podobna sprawa nie moglaby miec miejsca bez
1165 1,19 | kto z waszej strony?... Nie twierdze na pewno, ale zdaje
1166 1,19 | Mylisz sie, ksiaze, to wcale nie jest zdrada : najstarszy
1167 1,19 | dostojnosc, ze wszystko to nie dzieje sie z woli faraona?~
1168 1,19 | duszy, ze uklad podobny nie bylby zdrada panstwa, tylko -
1169 1,19 | Hiram. - A kiedy?... Dobrze nie wiem, lecz zdaje sie, ze
1170 1,19 | Niepodobna!... I dopoty nie uwierze temu, co mowisz,
1171 1,19 | wasza dostojnosc, dopoki nie dasz mi dowodu.~- Dowod
1172 1,19 | Egiptowi daniny i faraon nigdy nie odbierze tych stu pieciu
1173 1,19 | Namiestnik potrzasnal glowa.~- Nie znasz - odparl - wasza dostojnosc,
1174 1,19 | egipskich: zaden z nich nie przyjalby takiego ukladu.~-
1175 1,19 | to mnie zastanawia... Bo nie Egipt, lecz Asyria dzis
1176 1,19 | Wiec widzisz, ze taki uklad nie moze istniec - wtracil Ramzes.~-
1177 1,19 | razie walki, liczyc na nia nie moze.~Nadto zas skarb faraona
1178 1,19 | a ze Fenicjan juz u was nie bedzie, wiec musicie brac
1179 1,19 | wymieniles, bylby zdrajca nie tylko krola, lecz nawet
1180 1,19 | rzekl - ze ksiaze jeszcze nie poznales potegi zlota.~-
1181 1,19 | bogacze!...~- Ja jednak nie gniewam sie, gdy mi przybedzie
1182 1,19 | nawet zlote. Ale bogow nie spotykalem nigdy...~- Bluznierco!... -
1183 1,19 | przerwal Hiram z usmiechem. - Nie nalezy przysiegac nadaremnie.~
1184 1,19 | bedziesz tam dopuszczony. Tylko nie zdradz mnie ani siebie -
1185 1,19 | sie do bogow, w ktorych nie wierzysz?...~Hiram dokonczyl
1186 1,19 | blogoslawienstwa i rzekl:~- Tak jest: nie wierze w bogow egipskich,
1187 1,19 | wierze w Jedynego, ktory nie mieszka w swiatyniach i
1188 1,19 | mieszka w swiatyniach i nie jest znane jego imie.~-
1189 1,19 | sprzysiegli sie przeciw nam... Nie ma prawdy na swiecie, moj
1190 1,19 | panowanie swiatyn.~Ramzes nigdy nie lubil kaplanow i od dawna
1191 1,19 | to odzylo.~Wiec kaplani nie tylko nie powiedzieli mu
1192 1,19 | Wiec kaplani nie tylko nie powiedzieli mu o swoich
1193 1,19 | ukladach z Asyria, ale nawet nie uprzedzili go o poselstwie
1194 1,19 | refleksja:~"A gdyby Egipt nie mogl przeprowadzic zwycieskiej
1195 1,19 | to Egipt, jak Egipt moze nie zdeptac Asyrii, gdy na czele
1196 1,19 | mogl byc pokonanym, mogl nie wydrzec zwyciestwa najwiekszym
1197 1,19 | jakikolwiek nieprzyjaciel nie uciekl na widok jego rozpuszczonych
1198 1,19 | talent od czterech na rok, i nie zadal zastawu, lecz poprzestal
1199 1,19 | ojcowie milczeli i nawet nie pokazywali sie u dworu.~-
1200 1,19 | do Tutmozisa - ze kaplani nie udzielaja nam upomnien?...
1201 1,19 | takich zbytkow jak obecnie nie dopuszczalismy sie nigdy.
1202 1,19 | oburzony Tutmozis. - Czyliz nie przebywamy w miescie Astarty,
1203 1,19 | ksiaze.~- I nieraz. Wczoraj, nie dawniej, swiety Mefres rzekl
1204 1,19 | Hatory, ani przez jeden dzien nie zajmowal sie sprawami nomensu
1205 1,19 | Ramzes czul, ze kaplani nie domyslaja sie, o czym on
1206 1,19 | siebie Ramzes - ze nawet nie pytaja sie : dlaczego Hiram
1207 1,19 | nastepca tronu, a ksiaze z nie mniejszym powodzeniem gral
1208 1,19 | zaciagaja dlugi, aby ich nigdy nie splacic. Przez ten czas
1209 1,19 | poboznych. Co dzien, jezeli nie co godzina, z glebi Azji,
1210 1,19 | taka kompanie mozna bylo nie tylko poznac, ale wyczuc
1211 1,19 | wlozyl plaszcz z kapturem i nie dostrzezony przez nikogo
1212 1,19 | Coz - rzekl z usmiechem - nie boisz sie, wasza dostojnosc,
1213 1,19 | prawie z pogarda. - Astoreth nie jest Baalem ani ja dzieckiem,
1214 1,19 | powtarzam, czlowiek, ktory nigdy nie klamie.~- Mowil to, co istotnie
1215 1,19 | odparl Hiram. - Czy jednak nie zastanowilo go, ze zadna
1216 1,19 | matek, ktorym palono dzieci, nie plakala?~- Istotnie zadziwila
1217 1,19 | wam taka uroczystosc...~- Nie chce jej widziec!...~- Nastepnie
1218 1,19 | zawolal Ramzes - wiec oni nie zgineli?...~- Zyja i rosna
1219 1,19 | sie ksiaze.~- My nikogo nie oszukujemy - odparl z powaga
1220 1,19 | Oszukuje kazdy sam siebie, gdy nie pyta o objasnienie uroczystosci
1221 1,19 | objasnienie uroczystosci ktorej nie rozumie.~- Ciekawym... -
1222 1,19 | rozpalony. Obrzadek ten nie znaczy, ze dzieci sa naprawde
1223 1,19 | w ogien.~Naprawde jednak nie ida one do pieca, ale do
1224 1,19 | bogactwa.~Teraz chyba, ksiaze, nie bedziesz dziwil sie, ze
1225 1,19 | sie, ze matki tyryjskie nie oplakuja swoich dzieci.
1226 1,19 | dlaczego w naszych prawach nie ma kar na rodzicow zabijajacych
1227 1,19 | namiestnik.~- Ale u nas nie ma dzieciobojcow - mowil
1228 1,19 | bo u nas dziecmi, ktorych nie moga wykarmic ich matki,
1229 1,19 | chlodowi; w czystym powietrzu nie bylo szarego pylu, ktory
1230 1,19 | wolano z dachow.~- Jezeli nie jestescie zlodziejami, ktorych
1231 1,19 | kobiety...~Dwaj wedrowcy nie odpowiadali na te uprzejme
1232 1,19 | zbiegajace sie ku gorze.~Ogrod nie byl pusty. W roznych punktach
1233 1,19 | sie? - zapytal ksiaze.~- Nie!... - odparl kaplan nie
1234 1,19 | Nie!... - odparl kaplan nie ukrywajac niecheci. - To
1235 1,19 | Gdyby kaplanka od ognia nie dotrzymala slubu czystosci,
1236 1,19 | sie, ale bylo mu smutno. Nie wiadomo dlaczego, zalowal
1237 1,19 | aha-a!... aha-a!..~- Gdy cie nie widze, patrze na niebo,
1238 1,19 | oblicza. Daremna praca! Niebo nie posiada twojej pogody, a
1239 1,19 | Przez zapuszczone rzesy juz nie widzial ogrodu, tylko powodz
1240 1,19 | chec zapytac sie: czy to nie on spiewa, a nawet czy -
1241 1,19 | spiewa, a nawet czy - on sam nie jest ta piesnia milosna?...~
1242 1,19 | myslec, ze tu nikt nigdy nie mieszkal. Nawet ogrod opustoszal
1243 1,19 | pomyslal ksiaze, dobrze nie wiedzac, gdzie ma isc i
1244 1,19 | lecial gdzies naprzod, gdzie nie byloby tak duszno, a drzewa
1245 1,19 | byloby tak duszno, a drzewa nie zaslanialy widnokregu.~Byl
1246 1,19 | Ich ludozerczy bogowie nie zjadaja, a ich wszeteczenstwem
1247 1,19 | lustrem, jakiego nawet faraon nie posiadal. Wnet jednak przekonal
1248 1,19 | przekonal sie, ze jego sobowtor nie jest wizerunkiem, ale zywym
1249 1,19 | Znowu odwrocil sie, lecz nie bylo nikogo, a tymczasem
1250 1,19 | pobiegl i schwycil ja za reke. Nie uciekla.~- Ty jestes Kama?...
1251 1,19 | uciekla.~- Ty jestes Kama?... Nie, ty jestes... Tak, ciebie
1252 1,19 | wydarla mu sie z sila, ktorej nie mozna bylo podejrzewac w
1253 1,19 | prawa sa tak okrutne, ze nie pozwalaja ci kochac?...
1254 1,19 | bluznierstwa...~- Bodajby nie uslyszeli mego gniewu!... -
1255 1,19 | szerokoscia gmachu, a oszolomiony nie znanym sobie widokiem, ksiaze
1256 1,19 | erpatre?... - Caly twoj dwor nie spi, zaniepokojony...~-
1257 1,19 | lekajac sie, aby go kto inny nie uprzedzil. - Wiesz, Sara
1258 1,19 | Chce, azeby nikt z orszaku nie niepokoil sie o mnie, ile
1259 1,19 | przechadzke.~- Sam?...~- Gdybym nie mogl wychodzic sam, gdzie
1260 1,19 | poszedl do swojej sypialni nie wzywajac nikogo. Jeszcze
1261 1,19 | ta swiatynia Astarty!...~Nie mogl zasnac do rana.~ ~ROZDZIAL
1262 1,19 | dlatego, ze tu bylem, a tam nie bylem przygotowany na zobaczenie
1263 1,19 | drugiego m n i e, czego tam nie potrafili zrobic... Bardzo
1264 1,19 | madrzy sa kaplani i nawet nie wiem, ktorym z nich lepiej
1265 1,19 | syna... Nareszcie juz nikt nie bedzie mial prawa uwazac
1266 1,19 | oszukiwali mnie, temu bym nie uwierzyl... Glosy bogow,
1267 1,19 | wiernosc.~- A my, szlachta, nie jestesmy ci wierni? - spytal
1268 1,19 | trwoga? Wiec i dla ciebie nie jest tajemnica, ze mamy
1269 1,19 | ludnosc i niezmierne bogactwa nie sa wlasnoscia faraona...~-
1270 1,19 | tyryjskiego ksiazatka... Nie jestze to hanba!...~- Ale
1271 1,19 | dopiero nastepca faraona i nie do wszystkich tajemnic moge
1272 1,19 | ze oni w taki sam sposob nie postepowali z moim czcigodnym
1273 1,19 | filutow... I nikt mu oczu nie otworzyl... Boc faraon nie
1274 1,19 | nie otworzyl... Boc faraon nie moze, jak ja, wchodzic w
1275 1,19 | jego swiatobliwosci nikt nie ma przystepu...~A kto mnie
1276 1,19 | dzis zapewni, ze kaplanstwo nie dazy do obalenia tronu,
1277 1,19 | ze maja interes, azeby nie byc wypedzonymi z Egiptu
1278 1,19 | byc wypedzonymi z Egiptu i nie dostac sie pod wladze Asyrii...
1279 1,19 | Kedy oni przejda, nic nie zostanie oprocz zwalisk
1280 1,19 | mowil ksiaze - jakiego chyba nie zapisaly kroniki zadnej
1281 1,19 | pobozny pielgrzym!...~- Nic nie rozumiem... - szeptal zaklopotany
1282 1,19 | zaklopotany Tutmozis.~- I nie potrzebujesz rozumiec -
1283 1,19 | niebezpieczne...~- Totez nie wspominaj o nich nikomu.~-
1284 1,19 | wspominaj o nich nikomu.~- Ze ja nie wspomne, tego chyba jestes
1285 1,19 | czy ty, ksiaze, sam sie nie zdradzisz... Jestes predki
1286 1,19 | ksiaze zrozumial, wreszcie nie po raz pierwszy, ze w tym
1287 1,19 | tej pory ksiaze nigdy juz nie prowadzil z Tutmozisem tak
1288 1,19 | bylo ogromne, lecz nikt sie nie zdradzil. Owszem, zarowno
1289 1,19 | spadlo na nich szalenstwo nie tylko zabaw, ale rozpusty.
1290 1,19 | tylko zabaw, ale rozpusty. Nie bylo dnia bez igrzysk, uczt
1291 1,19 | i triumfalnych pochodow, nie bylo nocy bez iluminacji
1292 1,19 | bez iluminacji i wrzaskow. Nie tylko w Pi-Bast, ale w kazdym
1293 1,19 | wszystko tak malych procentow, nie pamietali najstarsi ludzie.~
1294 1,19 | Dostojny minister nawet nie odpowiadal na te wzmianki,
1295 1,19 | ogarnial go wstyd. Czul on, ze nie wypada nastepcy tronu ukazywac
1296 1,19 | nieszczesliwymi wielbicielami, nie zatarl mu cudownego obrazu
1297 1,19 | dla ktorej jednak mozna nie stracic glowy. Lecz gdy
1298 1,19 | bardzo predko, a moze nawet nie ubiegalby sie za nia. Ale
1299 1,19 | sytuacje Ramzesowi dotychczas nie znana, a wiec ponetna.~I
1300 1,19 | biedny pisarz, ktory znikad nie moze pozyczyc dziesieciu
1301 1,19 | chcial wrocic.~"A jednak ta nie moze przyjsc - mowil w duchu -
1302 1,19 | zabil?... Hiram, ktory w nic nie wierzy, czy Dagon, ktory
1303 1,19 | czy Dagon, ktory juz sam nie wie, czym jest?... Tak,
1304 1,19 | niebezpieczenstwo. Jemu, ktory nie wydobywajac miecza, samym
1305 1,19 | ludzi, jakich Ramzes jeszcze nie widzial. Mieli oni kudlate
1306 1,19 | chociaz ludzie ci nic mu nie zawinili, uczul do nich
1307 1,19 | wojne.~Ale w tej chwili nie obchodzily go skarby, niewolnicy
1308 1,19 | czlonkowie naszej rodziny. Kiedy nie placa danin, gniewamy sie
1309 1,19 | obcego, tak wrogiego, ze... Nie bede szczesliwym, dopoki
1310 1,19 | bede szczesliwym, dopoki nie ujrze pola zaslanego ich
1311 1,19 | zaslanego ich trupami, dopoki nie nalicze ze sto tysiecy odcietych
1312 1,19 | odcietych rak...~Tutmozis nigdy nie widzial Ramzesa w podobnym
1313 1,19 | przeszkodzilo ci, dostojny panie, ze nie raczyles zawolac twojej
1314 1,19 | sie wieczorem?... Nigdy nie smialabym przypuscic, ze
1315 1,19 | magnatem, bogowie feniccy nie ukarza cie smiercia...~-
1316 1,19 | skladajac rece. - Czyli nie wiesz, ze Azjata; chocby
1317 1,19 | mnie znalazl w pustyni, nie podniesie na mnie reki,
1318 1,19 | ciebie ten smierdzacy... nie - ten pobozny Azjata?~-
1319 1,19 | reke. Usta mu drzaly.~- Nie dotykaj mnie, panie - szeptala
1320 1,19 | zamienilby sie na wode, ale nie ostudzilby mego serca.~-
1321 1,19 | Przeciez ty dobry bog, wiec nie mozesz zrobic krzywdy twojej
1322 1,19 | jest tajemnica, drugiego nie wolno - odparl Ramzes. Niechze
1323 1,19 | Kama usmiechnela sie.~- Nie chce gwalcic tajemnic waszej
1324 1,19 | Hiramem, ani z kim innym nie bede rozmawial o tym cudzie,
1325 1,19 | wyjezdzal z Egiptu i nikomu nie pokazywal sie. Bo widzisz...
1326 1,19 | widzisz... W zadnym panstwie nie moze byc dwu nastepcow tronu.~
1327 1,19 | nieprzyjaciol, czy taki czlowiek nie przyda sie?... Fenicjanie
1328 1,19 | Fenicjanie sadza, ze ja sam nie dam sobie rady?... W takim
1329 1,19 | szepnela Kama - alboz nie jest ci wiadome, ze Ramzes
1330 1,19 | kiedys cuda, o jakich bodajze nie slyszano w Egipcie. Faraon
1331 1,19 | jak chleb dla ciala. Bo nie tylko mogl przez nia zbogacic
1332 1,19 | zniszczenia Asyrii.~Dopoki nie zobaczyl tych wojownikow
1333 1,19 | wojownikow z kudlatymi brodami, nie myslal o nich. Ale dzis
1334 1,19 | odegral Hiram i Kama? - z tego nie zdawal sobie sprawy. Czul
1335 1,19 | azeby ta zbrojna gotowosc nie obrazila dostojnego Sargona."~
1336 1,19 | natychmiast odpowiedzial:~"Nic nie szkodzi, ze nasza zniewiesciala
1337 1,19 | Asyria, czego kaplani nawet nie podejrzewali. Najlepsza
1338 1,19 | wyjatkiem Tutmozisa, nikt by nie uwierzyl, ze ten zmienny
1339 1,19 | uporem.~Tym razem nawet nie trzeba bylo dlugo czekac
1340 1,19 | dworzanie martwili sie, ze nie moga zostac niankami, a
1341 1,19 | mamkami dziecka, ktore lubo nie mialo zadnych praw dynastycznych,
1342 1,19 | sie bardzo predko, gdyz - nie dogadzala interesom Fenicjan. ~
1343 1,19 | Mefres i Mentezufis nic nie mieli przeciw temu, aby
1344 1,19 | amfiteatralnie. Dachu budynek nie posiadal, natomiast nad.
1345 1,19 | czlowiekiem, spochmurnial.~- Czy nie wiesz - zapytal Tutmozisa -
1346 1,19 | pochwalic czlowieka, ktory nie podoba sie jego panu.~Tymczasem
1347 1,19 | panowalo zdumienie; nikt nie smial krzyknac ani klasnac.
1348 1,19 | zrobic w swiatyni Astoreth?~- Nie znam wszystkich tajemnic
1349 1,19 | wisial w powietrzu.~- Jezeli nie rzucono na nas uroku - rzekl
1350 1,19 | plachta na glowie, azeby nic nie widzial. Po czym wbieglo
1351 1,19 | arenie swoich nieprzyjaciol nie mogac zadnego dosiegnac.~
1352 1,19 | wloczniarze potracili glowy i nie wspierali go nalezycie,
1353 1,19 | ze jednak nastepca tronu nie powinien byl mieszac sie
1354 1,19 | ludzie, platni i bynajmniej nie cieszacy sie publicznym
1355 1,19 | szacunkiem.~Ramzes albo nie slyszal tych rozmaitych
1356 1,19 | tych rozmaitych zdan, albo nie zwracal na nie uwagi. W
1357 1,19 | zdan, albo nie zwracal na nie uwagi. W jego pamieci z
1358 1,19 | przyjmowala jego. zaloty!~Poniewaz nie wypadalo mu sprowadzac do
1359 1,19 | Chcial powiedziec: "nic nie wiem", lecz wstrzymal sie.
1360 1,19 | ze dopoki ja zyje, Asyria nie zabierze Fenicji. Czy to
1361 1,19 | nog.~- Wiec chyba teraz nie zostaniesz zona tego gbura?~-
1362 1,19 | nalezac do mnie...~- To byc nie moze...~- A najwyzsza rada
1363 1,19 | domu...~- Gdybym weszla tam nie jako zona twoja - umre...~
1364 1,19 | gotowa... nawet na to, aby nie ujrzec jutrzejszego slonca...~-
1365 1,19 | Kto posiadl moja laske, nie dozna krzywdy.~Kama znowu
1366 1,19 | Powstrzymal go od tego kroku nie rozsadek, ale jakis gluchy
1367 1,19 | slynny z poboznosci i cudow, nie wiem dlaczego, nie lubil
1368 1,19 | cudow, nie wiem dlaczego, nie lubil kobiet, nawet obawial
1369 1,19 | historie:~Mlody i ubogi pisarz, nie majacy w torbie miedzianego
1370 1,19 | Nilu (za miejsce na statku nie mialby czym zaplacic) i
1371 1,19 | wysokie procenta, marnuja, nie wiadomo na co, swoj majatek!
1372 1,19 | jednym wzgledem, ze zaprawde! nie umialbym strwonic fortuny,
1373 1,19 | strwonic fortuny, a nawet nie wiedzialbym: jak zabrac
1374 1,19 | domu, i martwie sie, ze nie posiadam wina ani miesa,
1375 1,19 | lekkomyslnych bogaczach, ktorzy nie wiadomo na co i jakim sposobem
1376 1,19 | trwonia majatki.~- A ty bys nie strwonil? - zapytal bog,
1377 1,19 | chcesz bogactwa, ktorego bys nie tylko nie strwonil, ale
1378 1,19 | bogactwa, ktorego bys nie tylko nie strwonil, ale jeszcze pomnozyl?~
1379 1,19 | jest - odparl bog, czego nie powinienes dotykac, bo stracisz
1380 1,19 | stac przez tysiac lat i nie zaczepie go... Za pozwoleniem
1381 1,19 | zamiast jeczmiennego placka nie wolalby bulki pszennej?..~
1382 1,19 | Tego jednego - odparl bog - nie zaczepiaj, bo stracisz caly
1383 1,19 | lat zyl - zawolal pisarz - nie tkne tej rzeczy!... Uwazam
1384 1,19 | ktory zamiast kubka piwa nie wolalby kadzi wina?~- Slowa
1385 1,19 | pokutuje tu sto tysiecy lat, a nie dotkne jej, jezeli taka
1386 1,19 | wyznac - ciagnal w duchu - ze nie wiem, czy potrafie zwiekszyc
1387 1,19 | ten ogromny majatek, bo i nie potrzebuje wiecej, i nie
1388 1,19 | nie potrzebuje wiecej, i nie bede mial czasu uganiac
1389 1,19 | chociaz ja nic podobnego nie zrobilbym mu. Bo jezeli
1390 1,19 | dlaczego tamtej rzeczy nie mialbym nawet dotknac?...~
1391 1,19 | dotknac?...~Tak sie mowi: nie wolno dotykac! Wolno wreszcie
1392 1,19 | piekny mlody chlopiec, ale nie chlopiec... Ma wlosy dlugie
1393 1,19 | mysli pisarz. - Tego mnie nie uczono w kaplanskiej szkole." -
1394 1,19 | rozplynac.~- Bo moje oczy nie sa do tego, zebym ja nimi
1395 1,19 | patrzyla, tylko zebys ty w nie patrzyl! - odpowiedziala
1396 1,19 | malymi ustami najesc sie nie mozna...~- One tez nie sa
1397 1,19 | sie nie mozna...~- One tez nie sa do jedzenia - odparla
1398 1,19 | powtorzyl pisarz. - I tego nie uczono mnie w kaplanskiej
1399 1,19 | Raczki?... Dobrze, zes nie powiedziala, ze to rece,
1400 1,19 | takim rekoma nic bys zrobic nie potrafila, nawet udoic owcy.~-
1401 1,19 | udoic owcy.~- Moje raczki nie sa do roboty.~- Tylko do
1402 1,19 | gdy mial otrzymac plagi.~- Nie za kark - rzekla postac -
1403 1,19 | wczoraj na goscincu. Ale nie zalowal swoich bogactw,
1404 1,19 | Wiec wszystko zniklo, a ona nie znikla!... - zawolala naiwnie
1405 1,19 | pocalunek kobiety...~- Ale tronu nie wyrzeklby sie! - przerwala
1406 1,19 | szeptal namietnie Ramzes.~- O nie!. .. - zawolala Kama wydzierajac
1407 1,19 | objec. - Tronu niech sie nie wyrzeka, bo w takim razie
1408 1,19 | ucieklo mu jakies uczucie. Nie namietnosc, bo namietnosc
1409 1,19 | zostaniesz moja i bogowie feniccy nie zabija cie, jezeli dbaja
1410 1,19 | glosem. - Jeszcze miesiac nie uplynal od wieczora, kiedy
1411 1,19 | pewnoscia, ze ja cie zabije, nie twoja skamieniala bogini...
1412 1,19 | Kaplanki sa dla kaplanow, nie dla obcych...~Kama odzyskala
1413 1,19 | odzyskala juz zimna krew.~- A ty nie jestes dla nas obcy? - rzekla
1414 1,19 | wybuchnal Grek powtornie. -Ja nie moge byc obcym dla was,
1415 1,19 | takie miejsce, ktore jeszcze nie widzialo Fenicjan...~- Zobaczy
1416 1,19 | glosem kaplanka - ze dopoki nie zbiore dwudziestu talentow,
1417 1,19 | zbiore dwudziestu talentow, nie rusze sie stad... A mam
1418 1,19 | Sargona zgoda, ale ksiecia nie chce!...~- Glupi Lykonie,
1419 1,19 | Glupi Lykonie, czyli nie widzisz, dlaczego troche
1420 1,19 | takim jak ja spiewakiem, nie mam potrzeby lekac sie...
1421 1,19 | odpowiedziala, ze nic jej nie jest, potem, ze jej smutno,
1422 1,19 | szeptala. - Wiem, ze mnie juz nie kochasz, ale przynajmniej
1423 1,19 | ale przynajmniej siebie nie narazaj...~- Kto powiedzial,
1424 1,19 | Kto powiedzial, ze cie juz nie kocham? - spytal zdziwiony
1425 1,19 | Powiadali nawet, ze gdyby nie jej uroki, nie skoczylbys
1426 1,19 | ze gdyby nie jej uroki, nie skoczylbys panie, wtedy
1427 1,19 | wysoko, ze go zaden strach nie powinien dosiegac... Tym
1428 1,19 | dosc wysoka gora, na ktora nie dolecialby jego pocisk?...~-
1429 1,19 | podobnym sobie istotom, ale nie nam, ktorzy jestesmy bogami
1430 1,19 | powiedzialem: Grek?... Nic o ty nie wiem. Moze wymknal mi sie
1431 1,19 | syna i pozegnal ich. Ale nie odpedzil niepokoju.~"Raz
1432 1,19 | myslal - ze w Egipcie nie ukryje sie zadna tajemnica.
1433 1,19 | Fenicjan. Jezeli dotychczas nie ukryli jej przede mna, niewiele
1434 1,19 | Ale Mentezufis tym razem nie dotknal sercowych spraw
1435 1,19 | poteznego krola...~Ramzes o malo nie wybuchnal smiechem. Powaga,
1436 1,19 | myslal nastepca - nawet nie przeczuwa w sercu swoim,
1437 1,19 | Czy wasza dostojnosc nie moglbys mnie objasnic: dlaczego
1438 1,19 | objasnic: dlaczego Asyria nie ma nam placic danin, ktore
1439 1,19 | panstwa z klopotow?~- Bo my nie mamy sil zmusic Asyrii do
1440 1,19 | Sargon do stop faraona?~- Nie wiem.~- Aha! Ale dlaczego
1441 1,19 | Aha! Ale dlaczego ja nie mam wiedziec, ja, nastepca
1442 1,19 | I ktorych moglby nawet nie znac moj najczcigodniejszy
1443 1,19 | rzeczy, o ktorych moglby nie wiedziec nawet jego swiatobliwosc,
1444 1,19 | jego swiatobliwosc, gdyby nie posiadal najwyzszych swiecen
1445 1,19 | dziac sie w panstwie sprawy nie znane faraonowi?... Wytlomacz
1446 1,19 | Egipt jest tak slabym, ze nie wolno nawet wspomniec o
1447 1,19 | to jakaz pewnosc, ze nas nie napadna Asyryjczycy?~- Od
1448 1,19 | Nastepca machnal reka.~- Nie ma traktatow dla slabych! -
1449 1,19 | traktatow dla slabych! - rzekl - nie zaslonia granic srebrne
1450 1,19 | ugodami, jezeli za nimi nie stana wlocznie i miecze.~-
1451 1,19 | dostojnosci powiedzial, ze u nas nie stana?~- Ty sam. Sto dwadziescia
1452 1,19 | zawolal - kosci ich nigdy nie zobaczylyby swej ziemi!...
1453 1,19 | miec taka armie, dlaczego nie napadamy na Babilon?...
1454 1,19 | wielki wojownik Nitager nie blaga nas o to od kilku
1455 1,19 | Czyliz jego swiatobliwosc nie niepokoi sie wrzeniem Asyrii?...
1456 1,19 | polowa naszej armii tragarzy nie wyginelaby z trudow?~- Wyrownalibysmy
1457 1,19 | ja mowie ci, panie, ze ty nie wiesz, co to jest bitwa.
1458 1,19 | kaplan.~- Pierscien.~- Otoz nie pierscien, tylko amulet
1459 1,19 | twoimi rekoma, panie, ale nie zaraz... nie zaraz!...~Mentezufis
1460 1,19 | panie, ale nie zaraz... nie zaraz!...~Mentezufis pozegnal
1461 1,19 | polmilionowa armie?... Nawet nie marzylem o podobnej sile!...
1462 1,19 | Byle tylko nasz mlodzik nie osmieszyl sie nocnymi wedrowkami
1463 1,19 | interesach, wcale sie tym nie martwil i nie marnowal czasu.
1464 1,19 | wcale sie tym nie martwil i nie marnowal czasu. Pil od rana
1465 1,19 | wyludzic ode mnie. Ale ze ja nie postapie juz ani drachmy,
1466 1,19 | pomocnikiem ministra wojny, nie ma zartow.~Tymczasem na
1467 1,19 | wybuchnal ksiaze - iz nie rozumiem, na mocy jakiego
1468 1,19 | Sargon.~- Upadnij, jezeli nie chcesz stracic laski naszego
1469 1,19 | odparl Istubar.~- A ja nie bylem namiestnikiem pana
1470 1,19 | bedzie krolem, a ty nim nie bedziesz.~- O co spieraja
1471 1,19 | siebie nogi, na podlodze.~- Nie wiedzialem - zawolal - ze
1472 1,19 | ktory umial po asyryjsku, nie pytajac Ramzesa, kazal natychmiast
1473 1,19 | serca, i - miecz, jakiego nie znajdziesz poza zbrojownia
1474 1,19 | i hojny, ale czola swego nie rozchmurzyl. A gdy Tutmozis
1475 1,19 | Tutmozis zapytal go: czy nie piekny palac ma krol Assar? -
1476 1,19 | obfitosci wina pili malo i nie wiecej wydawali okrzykow.
1477 1,19 | okrzykow. Sargon ani razu nie wybuchnal hucznym smiechem,
1478 1,19 | sie, sekretem, ze kaplani, nie wiadomo z jakiego powodu,
1479 1,19 | wiadomo z jakiego powodu, nie tylko darowali Asyrii zalegle
1480 1,19 | darowali Asyrii zalegle daniny, nie tylko uwolnili ja raz na
1481 1,19 | obaj musza ulegac kaplanom, nie bedac pewni uczuc szlachty
1482 1,19 | wiec dynastia juz nam nie ufa?... Wiec kaplani uwzieli
1483 1,19 | opetana przez kaplanow, nie ufa szlachcie, Egiptowi
1484 1,19 | stan kaplanski nic o nich nie wiedzial, a Sargon, choc
1485 1,19 | choc przeczuwal nienawisc, nie przywiazywal do niej wagi.~
1486 1,19 | jedna z jego kobiet, ze wiec nie smia niepokoic swego pana.
1487 1,19 | gleboko odetchnal.~- Ksiaze nie wychodziles caly wieczor? -
1488 1,19 | dumnie - ze twoje slowo juz nie jest potrzebne, gdy ja dalem
1489 1,19 | domu podejrzanej kobiety nie jest poslem, ale zwyczajnym
1490 1,19 | wazniejszej rzeczy, iz Egipt nie potrzebuje ani lekac sie;
1491 1,19 | zle usposobienie dla niego nie tylko Sargona, ale nawet
1492 1,19 | A jezeli i do jutra nic nie obmysle? - pytal Mentezufis.~-
1493 1,19 | wydrzec z piersi, ze do tego nie nalezal ksiaze: ani sam
1494 1,19 | bil, ani namawial, a nawet nie wiedzial o wypadku. Kto
1495 1,19 | i trafnie sadzi sprawe, nie moze byc wspolwinnym. A
1496 1,19 | zaczac sledztwo i jezeli nie ulagodzimy kudlatego barbarzyncy,
1497 1,19 | ze nikt z naszego dworu nie wie o moim nieszczesciu?~-
1498 1,19 | wiedziec, jezeli cie nikt nie widzial?~- Ale Egipcjanie!... -
1499 1,19 | i ma nos rozbity, jezeli nie zlamany...~- Nastepca ma
1500 1,19 | Nastepca ma caly nos i on tam nie byl, zapewniam cie.~- W
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5210 |