1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5210
Tom, Rozdzial
1501 1,19 | zlosc z serca twego i nawet nie skarz sie. Bo gdy hultaje
1502 1,19 | szeroko otworzywszy oczy, nie wiedzial, co robic ze soba:
1503 1,19 | odwiedzic cie i spytac: czy nie masz jakich potrzeb? Jezeli
1504 1,19 | Sargon sluchal lezac i nie rozumiejac ani slowa. Gdy
1505 1,19 | znakomity i dostojny, dodal:~- Nie miej za zle, o panie, ze
1506 1,19 | Omyliles sie Sargonie. Gdyby nie to, zes sam poznal swoj
1507 1,19 | zapamietal ze tacy jak ja nie napadaja jednego czlowieka
1508 1,19 | wczoraj, zapewniam cie, ze nie uczynil tego zaden z moich
1509 1,19 | szpetny czyn stal sie nie z mojej i mego dworu winy,
1510 1,19 | wzruszylo ksiecia, lecz nie rozczulilo obojetnosci Istubara.
1511 1,19 | Asyryjczycy, pomimo barbarzynstwa, nie sa zlymi ludzmi, skoro umieja
1512 1,19 | pismem... bo ja waszego nie rozumiem... Bede lezal chocby
1513 1,19 | cha!... cha!... tego juz nie wiem... - zakonczyl grubym
1514 1,19 | nieco wytrzezwial.~- Ja nie mowie o jego swiatobliwosci -
1515 1,19 | wodz!... oto krol!... On nie z tych, ktorzy sluchaja
1516 1,19 | jeneral, ktory bez pieczeci nie zawsze umialbym wyzlobic
1517 1,19 | ale na brode mego krola, nie zamienilbym sie na wasza
1518 1,19 | golebie. Ja przynajmniej nie oszukuje samego siebie i,
1519 1,19 | ksiaze chcial isc pod Niniwe, nie pojdzie.~- A ktoz go powstrzyma,
1520 1,19 | myslicie ze ten mlodzik nawet nie przeczuwa naszego traktatu...
1521 1,19 | byliby tak spokojni, gdyby nie mieli pewnosci, ze mlody
1522 1,19 | wypowiadal to, czego oni wcali nie brali pod rachunek.~I rzeczywiscie:
1523 1,19 | rzekl - mieszasz sie w nie swoje sprawy. Twoim obowiazkiem
1524 1,19 | nasz pan. A co wie, czego nie wie, co zrobi, a czego nie
1525 1,19 | nie wie, co zrobi, a czego nie zrobi ich nastepca tronu,
1526 1,19 | ich nastepca tronu, to juz nie twoja sprawa. Skoro najwyzsza,
1527 1,19 | zas zrobi sie to sposobem? Nie naszej glowy rzecz.~Oschly
1528 1,19 | Mentezufis - czy ten pijak Sargon nie ma slusznosci co do naszego
1529 1,19 | odpowiedzial Mefres.~- Jednak nie uprzedzajmy sie. Trzeba
1530 1,19 | nocne poselstwo?~- Niestety, nie chodzi nam o Sargona - odparl
1531 1,19 | dziewczyna nabrawszy rozumu nie przeprowadzi sie do mego
1532 1,19 | przeprowadzi sie do mego domu. Ale nie bojcie sie, chodze z mieczem
1533 1,19 | asyryjskiego krola.~- Wcale nie przez nia, tylko ze Sargon
1534 1,19 | Wy, swieci ojcowie, nie jestescie dozorcami moich
1535 1,19 | sadze, ze dostojny Sargon nie powierzyl wam swoich, wiec -
1536 1,19 | dostojnosc, prawde - odparl - ze nie do nas naleza wasze milostki
1537 1,19 | znowu rzekl spokojnie:~- Nie moja wina, ze Hiram wiecej
1538 1,19 | mojej zbroi po dziadzie, niz nie zaplacil mu tego, com winien.
1539 1,19 | spokojny, gdyz wcale mi o nim nie wspominal.~Nie mysle taic
1540 1,19 | mi o nim nie wspominal.~Nie mysle taic przed wami, swieci
1541 1,19 | chocbyscie mnie mieli otruc, nie podpisalbym takiego traktatu...
1542 1,19 | traktatu... Na szczescie, nie zalezy to ode mnie, tylko
1543 1,19 | interes panstwa.~- O tym nie watpie - rzekl Mentezufis. -
1544 1,19 | Mentezufis - ze wlasnie tak nie postapil wasz boski rodzic?...~-
1545 1,19 | przegralismy wielka bitwe, czy juz nie mamy wojsk?...~- Wioslarzami
1546 1,19 | niebezpieczne wiry, ktorych my nawet nie dostrzegamy. W takich wypadkach
1547 1,19 | sie na traktat, lecz go nie zlamie i zapewni Egiptowi
1548 1,19 | Siadz tu - rzekl nastepca nie podnoszac sie. - Czy wiesz,
1549 1,19 | waleczne i mnogie, wiec nie wiadomo, jak skonczy sie
1550 1,19 | strzal, ktorych nikt z nas nie rozumie!...~Wysluchawszy
1551 1,19 | komnaty, czy kto w nich nie podsluchuje, potem znowu
1552 1,19 | Tutmozis zrobil smutna mine.~- Nie chcialbym - rzekl - zakrwawiac
1553 1,19 | ksiaze.~- Prawda, tylko nie zdradz sie, ze wiesz o tym.
1554 1,19 | zatrzymuja go, a ciebie nie wzywaja do Memfisu, azeby
1555 1,19 | rozwscieczony ksiaze.~- Dlatego nie bedziesz mial trudnosci
1556 1,19 | Tutmozis. - Czyliz w Azji nie ma plemion niesfornych,
1557 1,19 | Czyliz boski Nitager nie czuwa ze swoja armia, aby
1558 1,19 | A czy myslisz, ze Egipt nie znajdzie ludzi do oreza
1559 1,19 | nam droge do kryjowek...~- Nie osmiela sie... Kara bogow...~
1560 1,19 | o bogach, w ktorych sami nie wierza. Przecie wiesz, ze
1561 1,19 | naszych, i jakos na nikogo nie spadaja pioruny...~Namiestnik
1562 1,19 | glowy? - spytal. - Wszakze nie tak dawno bladles na wzmianke
1563 1,19 | bedziesz mial armie, jakiej nie posiadal Ramzes Wielki!...~
1564 1,19 | Ramzes Wielki!...~Ksieciu nie podobala sie ta gorliwosc
1565 1,19 | Zaprawde zaden z was nie uniknie smierci!~- O niczym
1566 1,19 | uniknie smierci!~- O niczym nie dowiedza sie - wesolo odparl
1567 1,19 | najwyzszych klas, gdyby zapal nie wybuchnal tak nagle i gdyby
1568 1,19 | tak nagle i gdyby poza nim nie ukrywali sie Fenicjanie.~
1569 1,19 | wielki interes w tym, azeby nie dostac sie pod wladze Asyryjczykow.
1570 1,19 | Z drugiej strony Ramzes nie przypuszczal, ze kaplani,
1571 1,19 | dopuszczali sie zdrady. Nie, to nie byli zdrajcy, ale -
1572 1,19 | dopuszczali sie zdrady. Nie, to nie byli zdrajcy, ale - rozleniwieni
1573 1,19 | skarby i rozszerzaja wladze. Nie chca wojny, gdyz wojna spotegowalaby
1574 1,19 | ze musi byc ostroznym, nie spieszyc sie, nikogo nie
1575 1,19 | nie spieszyc sie, nikogo nie potepiac, ale tez i nikomu
1576 1,19 | potepiac, ale tez i nikomu nie ufac zbytecznie. On juz
1577 1,19 | postanowil wojne z Asyria, nie dlatego, ze pragnela jej
1578 1,19 | przepowiedni Sargona, ze nastepca nie podda sie kaplanom, ale
1579 1,19 | potrafilabys go wyplakac.~- Juz nie bede... - odparla, lecz
1580 1,19 | straszy cie Fenicjankami?~- Nie Fenicjanek lekam sie, ale
1581 1,19 | Fenicji... - rzekla. - O, ty nie wiesz, panie, jacy to nikczemni
1582 1,19 | namiestnik.~- Myslisz, ze nie?... - odpowiedziala patrzac
1583 1,19 | tesknoty za swym krajem, ale nie umiala powiedziec nawet,
1584 1,19 | usmiechnal sie ksiaze.~- Alboz nie slysze, jak moj ojciec,
1585 1,19 | ogladajac sie, aby ich kto nie podsluchal? Czyliz wreszcie
1586 1,19 | podsluchal? Czyliz wreszcie ja nie znam Fenicjan? Przed toba,
1587 1,19 | oni leza na brzuchach i ty nie widzisz ich obludnych spojrzen,
1588 1,19 | przeciwko wrogom Egiptu nie mialbym uzyc zmii?" ~I im
1589 1,19 | Pozegnal Sare i nagle, nie wiadomo skad, przypomnial
1590 1,19 | zapadal wieczor, wiec Ramzes nie wstepujac do siebie poszedl
1591 1,19 | sie, ale ze sluzby nikt nie krecil sie w przysionku.~"
1592 1,19 | ktorej pod kara smierci nie wolno byc laskawa dla mezczyzn?~
1593 1,19 | robic mi niespodzianki, nie zawadzili wlasna szyja o
1594 1,19 | A oto masz!... Nawet nie czekalismy dlugo.~Fenicjanka
1595 1,19 | Mnie zabij, mnie uwiez, ale nie gniewaj sie na nich.~- Kto
1596 1,19 | rzekl nastepca.~- I wy nie bedziecie mscili sie na
1597 1,19 | slonce wschodzi i zachodzi, nie bylo jeszcze wypadku, azeby
1598 1,19 | przywiazania, jakiego nigdy nie otrzymal zaden z jej synow...~-
1599 1,19 | ksiaze tulac ja.~- Tylko nie dzis i nie tutaj... - blagala.~ ~
1600 1,19 | tulac ja.~- Tylko nie dzis i nie tutaj... - blagala.~ ~ROZDZIAL
1601 1,19 | chcial ja miec w swym domu nie dlatego, azeby bez niej
1602 1,19 | dlatego, azeby bez niej nie mogl zyc, lecz ze stanowila
1603 1,19 | zostawil ja w spokoju, dopoki nie zmniejszy sie naplyw pielgrzymow,
1604 1,19 | wszystko dopoki z Pi-Bast nie wyjada najznakomitsi. Gdyby
1605 1,19 | dlugie rece...~- Oby ich nie stracili, gdy wsuna je pod
1606 1,19 | moj dach! - odparl ksiaze.~Nie nalegal jednak, majac w
1607 1,19 | przekonasz sie, ze was nikt nie podsluchuje, upadnij mu
1608 1,19 | wiedz, o panie nasz, ze nie mniejsza szkode jak mor
1609 1,19 | skarbowi twemu kaplani. Gdyz nie tylko swiatynie ich sa wypelnione
1610 1,19 | topornicy, kopijnicy, a jednak nie bylo takich szesciu, ktorzy
1611 1,19 | jak on mi rozkaze, byle nie oddal Fenicji w rece Assara,
1612 1,19 | jak mowil, po wsze wieki nie zapomna ludy kochajace boginia
1613 1,19 | szybki, ze feniccy wioslarze nie stawiali zadnego oporu;
1614 1,19 | zatkano usta, nawet bowiem nie zdazyla krzyknac.~Dokonawszy
1615 1,19 | tyle bezboznym, ze zapewne nie wahalby sie porwac kaplanki.~
1616 1,19 | swiecen wbrew jej woli, to nie godzilo sie jej karac.~W
1617 1,19 | kobiete podobna do niej, nie ma prawa mscic sie, a nawet
1618 1,19 | nawet czynic jej wyrzutow. Nie ona bowiem, nie kaplanka,
1619 1,19 | wyrzutow. Nie ona bowiem, nie kaplanka, opuscila boginie,
1620 1,19 | odparla. - Oni falszuja nie tylko zloto, ale rubiny
1621 1,19 | zdumiony. We wscieklej kobiecie nie mogl poznac tej Kamy, ktora
1622 1,19 | Spojrzyj na mnie. Czyliz nie kocham cie i czyliz kobiecie
1623 1,19 | kocham cie i czyliz kobiecie nie wystarcza zaszczyt, ze nalezy
1624 1,19 | Sara, i mnie dalbys warte, nie jej... Tam przed posagiem
1625 1,19 | zniecierpliwiony ksiaze - a on nie jest Zydem...~- Jest Zydem!... -
1626 1,19 | nagle uspokoiwszy sie. - Czy nie wiesz, ze moj syn Zydem
1627 1,19 | wiesz, ze moj syn Zydem byc nie moze...~- A ja ci mowie,
1628 1,19 | a palac bedzie twoim... Nie, to falsz!... - mowil ksiaze. -
1629 1,19 | mowil ksiaze. - Sara nie dopuscilaby sie takiej zbrodni...
1630 1,19 | Ramzes ani przez chwile nie podniosl glosu, tylko twarz
1631 1,19 | Ostrzegano mnie - mowil - abym nie bral do mego domu Zydowki...
1632 1,19 | Mnie zabijcie... ale jego nie dam!...~Ramzes usmiechnal
1633 1,19 | mego domu. Ta Zydowka juz nie bedzie pania, ale sluga
1634 1,19 | pamietaj, aby Zydowka nie zapomniala jutro z rana
1635 1,19 | Sary, lecz zatrzymali sie nie smiejac jej dotknac. Ale
1636 1,19 | smiejac jej dotknac. Ale tez i nie bylo potrzeby. Sara owinela
1637 1,19 | powiesz mi, czy nowa sluga nie jest krnabrna...~Wydawszy
1638 1,19 | do siebie, ale cala noc nie spal. W jego glebokiej duszy
1639 1,19 | sie pozar zemsty.~Czul, ze nie odnioslszy ani na chwile
1640 1,19 | do izby czeladniej, ale nie mogl pozbawic Herhora jego
1641 1,19 | faraonem, jak piramidy...~I nie wiadomo, ktory juz raz w
1642 1,19 | ze wzial do domu Sare, i nie predzej przywrocil go do
1643 1,19 | kopaln, Egipcjanin, ktory nie mialby prawa powiedziec:~-
1644 1,19 | namiestniku, bo zaden moj syn nie byl Zydem...~Czujac ciezar
1645 1,19 | jednoczesnie pojmowal, ze nie moze jej natychmiast pomscic.
1646 1,19 | chwila, uderzy tak, ze juz nie podniosa sie wiecej.~Na
1647 1,19 | Byla pelna pokory, ale nie dosc zreczna, wiec rozgniewana
1648 1,19 | spedzila?...~- Nowa pani?...~- Nie! - przerwal nastepca. -
1649 1,19 | jej swieza mate, ale Sara nie polozyla sie spac, tylko
1650 1,19 | popelnila wielki wystepek, nie chce, azeby cierpial jej
1651 1,19 | niewinny pomiot... Dlatego Sara nie bedzie juz myla nog nowej
1652 1,19 | juz myla nog nowej pani i nie bedzie przez nia kopana
1653 1,19 | nedzna Zydowke?..~- Czyliz nie mieszka w izbie czeladniej? -
1654 1,19 | rzadca powiedzial, ze juz nie bedzie mi nog myla...~Pan
1655 1,19 | doznal uczucia niesmaku.~- Nie jestes, widze, zadowolona -
1656 1,19 | zadowolona - rzekl.~- I nie bede nia... - wybuchla -
1657 1,19 | nia... - wybuchla - dopoki nie upokorze tej Zydowki...
1658 1,19 | mi i kleczac u moich nog nie zapomni, ze kiedys byla
1659 1,19 | domu... Dopoki moja sluzba nie przestanie patrzec na mnie
1660 1,19 | lekam sie, azeby w kuchni nie zatrul mi kto potraw...~-
1661 1,19 | wojskiem - odparl ksiaze - wiec nie moglem odwiedzac cie...~-
1662 1,19 | przerwal nastepca. - Nie bylem ani pod gankiem, ani
1663 1,19 | kochanek, ten nikczemny Grek, nie tylko nie opuscil Egiptu,
1664 1,19 | nikczemny Grek, nie tylko nie opuscil Egiptu, ale nawet
1665 1,19 | Ksiaze rozesmial sie, ale juz nie mial cierpliwosci sluchac
1666 1,19 | spokoju - rzekl wychodzac - i nie zdziw sie, jezeli w tych
1667 1,19 | odparl Hiram - recze, ze nie tkna Kamy i beda scigali
1668 1,19 | tymczasem kobiecie tej nic nie grozi. Gdyby zas byla odwazna,
1669 1,19 | nedznego Lykona do nastepcy nie rozglosi sie po Egipcie.
1670 1,19 | gonitwa za bezboznikiem nie wyjdzie poza serca nasze.~-
1671 1,19 | zwierza, ktorzy wiedza, ze nie o to chodzi: czyj oszczep
1672 1,19 | zdobycz byla dobrze trafiona i nie wpadla w cudze rece.~Po
1673 1,19 | izbie swego palacu, glodna, nie czesana, nawet nie myta,
1674 1,19 | glodna, nie czesana, nawet nie myta, i wydawala najsprzeczniejsze
1675 1,19 | przerwal ksiaze.~- Nie nazywaj mnie tak!... - szepnela
1676 1,19 | Czy sadzisz, ze w dzien nie widuje obcych ludzi, ktorzy
1677 1,19 | sluzbe?... A w nocy czy nie slysze szeptow za sciana?...~-
1678 1,19 | dnia, zanim poznalam, ze to nie moj... zem nigdy nie miala
1679 1,19 | to nie moj... zem nigdy nie miala takiego...~- Gdziez
1680 1,19 | sluzebnicom.~- Wiec chocby byl nie twoj, coz ci sie stalo?~-
1681 1,19 | szatna przyznala, ze to nie byl welon Kamy, ale zostal
1682 1,19 | swego mieszkania.~"Nigdy bym nie uwierzyl - myslal - ze jedna
1683 1,19 | Cztery swiezo zlapane hieny nie dorownaja w niespokojnosci
1684 1,19 | ulubienca odgadujac, ze nie przywiozl dobrych nowin. -
1685 1,19 | wyraznie mowil mi pan, ze nie zostawia ci zadnych rozkazow
1686 1,19 | tak ciezka?... Dlaczego nie pozwala mi przyjechac do
1687 1,19 | w zawieszeniu, dopoki ty nie wstapisz na tron...~- O
1688 1,19 | aby dac dowod Asyrii, ze nie bedzie jej przeszkadzac
1689 1,19 | zachodnie granice...~- Nic o tym nie slyszalem!... Co oni porobili?...
1690 1,19 | zrobili?... Zadna wiesc do nas nie doszla... - wolal ksiaze.~-
1691 1,19 | nawet Mefres i Mentezufis nie wiedza o tym?... - spytal
1692 1,19 | za moich rzadow - kaplani nie ugna sie przed moja wola,
1693 1,19 | zakonczyl ksiaze. - Egipt nie moze miec dwu panow...~-
1694 1,19 | jakby wstydzac sie wojska nie odbywal z nim cwiczen. Natomiast
1695 1,19 | stracila twoje laski?~- Nie wspominaj mi o tej Zydowce -
1696 1,19 | mi sie, ze stalo sie to nie z jej winy. Slyszalem w
1697 1,19 | Izraelitami...~- Alez Izraelici nie maja krola tylko kaplanow
1698 1,19 | przerwal ksiaze.~- Nie maja, lecz chca miec. Im
1699 1,19 | izraelski, ktorego jeszcze nie ma...~- W kazdym razie wina
1700 1,19 | W kazdym razie wina Sary nie jest tak wielka - wtracil
1701 1,19 | kaplanom.~- W tym wypadku i oni nie sa zbyt winni. Na przyklad
1702 1,19 | pilnowac tylko swiatyni, a nie wplywac na losy faraonowego
1703 1,19 | praktyk, o ktorych ja sam nic nie wiedzialem, choc prawie
1704 1,19 | aby uwazali: czy bogowie nie podnosza go w powietrze
1705 1,19 | pod naszym okiem, a ja nic nie wiem...~- Tajemnica kaplanska...~-
1706 1,19 | powietrze, wiec kaplanow nie dziwia checi Mefresa. A
1707 1,19 | chlopi albo kopacze nawet nie domyslamy sie cudow sprawianych
1708 1,19 | sobie ze mna?... wrzasnela nie panujaca nad soba Kama. -
1709 1,19 | pada tylko na kaplanki, a nie dosiega ksiazat?...~- Powiedz
1710 1,19 | spokojnie nastepca - aby nigdy nie grozila ksiazetom, bo i
1711 1,19 | przeklenstwo... Za to, ze nie mam godziny spokojnej, ze
1712 1,19 | niego; i uczul skruche.~- Nie bylem i nie bede u Sary -
1713 1,19 | uczul skruche.~- Nie bylem i nie bede u Sary - odparl. -
1714 1,19 | we lzach i obawie czyliz nie znaczy wiecej u ciebie anizeli
1715 1,19 | dziecko, ktore... oby juz nie zylo... oby go...~- Milcz!... -
1716 1,19 | Cofnela sie wylekniona.~- Wiec nie wolno nawet skarzyc sie
1717 1,19 | Egipt poznawszy moja dole nie nazwal cie wiarolomca.~Ksiaze
1718 1,19 | gniazdo os, ktore porania mu nie tylko wargi, ale i serce.~-
1719 1,19 | narzekasz?... Nawet tego nie oszczedzasz mi wstydu?...
1720 1,19 | usmiechal sie.~- Nigdy bym nie myslal - rzekl po chwili -
1721 1,19 | a moze zastanowisz sie i nie zmusisz mnie do cofniecia
1722 1,19 | arcykaplana, jestem niewinna, a nie zadna podla dziewczyna.
1723 1,19 | przygotowane, i nasza znajomosc nie narazi mnie na plotki kumoszek
1724 1,19 | odparl: "Wiesz przecie, ze nie przyszedlem na wino." Niemniej
1725 1,19 | domem. Pamietaj jednak, ze nie jestem ulicznica, lecz kobieta
1726 1,19 | bedzie twoim. Lecz poniewaz nie jestem ladacznica, tylko
1727 1,19 | sie majatku, aby pozniej nie procesowaly sie z moimi
1728 1,19 | twoim - rzekla. - Ale ja nie jestem pierwsza lepsza;
1729 1,19 | twoje dzieci, azeby kiedys nie wydarly majatku moim..."~-
1730 1,19 | spelni zbrodnia!..."~Tbubui nie trzeba bylo dwa razy powtarzac.
1731 1,19 | Tbubui dobrze robila nie wierzac zapewnieniom mezczyzn -
1732 1,19 | spokojny, panie, juz nigdy nie wspomne ani o mojej niedoli,
1733 1,19 | odpowiedziala Fenicjanka.~- A ja nie cofne ci moich lask i bedziesz
1734 1,19 | wladza bowiem centralna nie przyslala im zadnych rozkazow.~
1735 1,19 | Wsciekly gniew ogarnial go, ze nie otrzymuje zadnych polecen
1736 1,19 | ani Mefres ani Mentezufis nie rozmawiaja z nim o tych
1737 1,19 | Lecz poniewaz obaj kaplani nie zglaszali sie do niego,
1738 1,19 | z nim, wiec i namiestnik nie szukal ich ani robil zadnych
1739 1,19 | uciekac do Tebow, jezeli nie do Sunnu, o ile znowu stamtad
1740 1,19 | Sunnu, o ile znowu stamtad nie wypedza nas Etiopowie...~-
1741 1,19 | najprzytomniejszy. Jeszcze nie lezal, ale siedzial na fotelu
1742 1,19 | ksiaze upadajac na krzeslo.~- Nie wiem, czy wasza dostojnosc
1743 1,19 | upil? - zawolal ksiaze. - Nie lekajcie sie... Dzis caly
1744 1,19 | najemnych...~- No, niby nie wiem przerwal nastepca.
1745 1,19 | wiem przerwal nastepca. Nie raczyliscie przeciez nie
1746 1,19 | Nie raczyliscie przeciez nie tylko zasiegnac mojej rady
1747 1,19 | postanowienia, ale nawet nie raczyliscie zawiadomic mnie,
1748 1,19 | wtracil Mentezufis.~- Nie jego swiatobliwosci!... -
1749 1,19 | oslupieli. Podobnych wyrazow nie wypowiedzial zaden jeszcze
1750 1,19 | uspokoisz... - rzekl Mefres.~- Nie ma potrzeby. Wiem, co sie
1751 1,19 | zachodniej granicy... A raczej nie ja wiem, tylko moi kucharze,
1752 1,19 | niedostatku...~- Co jednak nie grozi najnedzniejszemu z
1753 1,19 | wasza dostojnosc, ze kaplana nie godzi sie nazywac "nedznym" -
1754 1,19 | odparl Mentezufis. - A ze nie grozi zadnemu z nich niedostatek,
1755 1,19 | powsciagliwosc!... Rada kaplanska nie dlatego rozpedza dwadziescia
1756 1,19 | poniewaz jego swiatobliwosc nie zgodzil sie na oddanie Asyryjczykom
1757 1,19 | losy panstwa...~- Uszom nie wierze!... - odparl Mentezufis. -
1758 1,19 | Jezeli ty, swiety mezu, nie slyszales o nim, zapytaj
1759 1,19 | jego wymowie, ze gdy faraon nie pozwolil im wyrzec sie Fenicji,
1760 1,19 | rzecz?... - ciagnal juz nie panujacy nad soba Ramzes. -
1761 1,19 | Wreszcie zabral glos:~- Nie wiem, dostojny panie, z
1762 1,19 | skad wiesz, ze ow kaplan nie byl wyslannikiem bogow,
1763 1,19 | faraona? - wtracil ksiaze.~- Nie bluznij, wasza dostojnosc -
1764 1,19 | wiekszych od ciebie!~- Dobrze, nie bede szperal! Po czym jednak
1765 1,19 | powietrzu kuglarza...~- Tylkos nie dojrzal cienkich sznurkow,
1766 1,19 | podwladnym kazal uwazac: czy go nie podnosza niewidzialne sily?...
1767 1,19 | swieci mezowie: od tej pory nie bylo dnia, azeby prorocy
1768 1,19 | bylo dnia, azeby prorocy nie zapewniali arcykaplana,
1769 1,19 | krzesle i bylby upadl, gdyby nie podtrzymal go Mentezufis.~
1770 1,19 | Ale juz bylo za pozno.~"Nie ma co - myslal - zdradzilem
1771 1,19 | kaplanstwem i zwyciezyl je, nawet nie majac zbyt silnych sprzymierzencow. "~
1772 1,19 | swieta glowe ojca nigdy juz nie pic wiekszej ilosci wina.~
1773 1,19 | do ziemi.~- I nigdy juz nie bede upijal sie - dodal
1774 1,19 | woni - odparl Tutmozis.~- Nie pamietalem o tym i... wygadalem
1775 1,19 | zartuje z ich cudow...~- Nic nie szkodzi. Oni chyba nigdy
1776 1,19 | szkodzi. Oni chyba nigdy nie rachuja na ludzka milosc.~-
1777 1,19 | swiat swiatem, zaden faraon nie wypowiedzial tylu bluznierstw,
1778 1,19 | Cheta, Fenicjanin, Libijczyk nie osmielilby sie tak zniewazac
1779 1,19 | kaplanski, szydzi z cudow, nie wierzy w bogow...~- Najwiecej
1780 1,19 | was czterech...~- Wcale nie czterech. Boc o Beroesie
1781 1,19 | podsluchiwal?...~- W kazdym razie nie sprzedal tajemnicy dzieciakowi,
1782 1,19 | jakie nieszczescie. Chyba nie przeraza was wojna z nedznym
1783 1,19 | pustynia... Oddalcie sie i nie robcie szkody sprawiedliwym!...
1784 1,19 | od tego mlodzieniaszka.~- Nie zartuj, proroku - oburzyl
1785 1,19 | Mefres.~- Chocby nawet. Nie przecze, ze jest to ksiaze
1786 1,19 | rozdrazniony arcykaplan nie dal sie zbic z tropu.~-
1787 1,19 | ludzie dostojni i bogaci nie lubili oskarzac sie glosno,
1788 1,19 | Najnizszy zolnierz, mowiono, nie wroci z tej wyprawy bez
1789 1,19 | bez tysiaca drachm, jezeli nie lepiej. Miedzy ludem szeptano,
1790 1,19 | folwark. A poniewaz Osochor nie mial tak znacznych dochodow,
1791 1,19 | Fenicjanom, Egipt ani Chaldea nie poniosa zadnej szkody. Gdyby
1792 1,19 | samo co Beroes, nastepca nie zrobi szkody Egiptowi, wiec
1793 1,19 | swiatyn, buntuje lud... To nie sa male rzeczy!... - mowil
1794 1,19 | z gorycza Mefres, ktory nie mogl zapomniec Ramzesowi,
1795 1,19 | swiecie czlowiek, ktory by nie marzyl o nieplaceniu podatkow?
1796 1,19 | zolnierz - ciagnal Sem - nie chcialby wojny i nie pozadal
1797 1,19 | Sem - nie chcialby wojny i nie pozadal tysiaca drachm zysku,
1798 1,19 | placi zaciagniete dlugi i nie spoglada krzywym okiem na
1799 1,19 | Sem - ktory nastepca tronu nie marzyl o ograniczeniu powagi
1800 1,19 | w poczatkach panowania, nie chcial otrzasnac sie spod
1801 1,19 | doprowadzic?~- Do tego, abyscie nie oskarzali nastepcy przed
1802 1,19 | najwyzsza rada. Bo przecie nie ma sadu, ktory potepilby
1803 1,19 | za to, ze chlopi radzi by nie placic podatkow albo ze
1804 1,19 | hamowali jego drobne wybryki, nie byloby dzis piramidy oskarzen,
1805 1,19 | oskarzen, w dodatku - na niczym nie opartych.~W podobnych sprawach
1806 1,19 | opartych.~W podobnych sprawach nie to jest zlem, ze ludzie
1807 1,19 | niebezpieczne, ze mysmy ich nie pilnowali. Nasza swieta
1808 1,19 | Zreszta wasze dostojnosci nie mieliscie prawa rozmawiac
1809 1,19 | postepkach namiestnika, ale nie w formie skargi, tylko zwyklego
1810 1,19 | sie na sztuce wojennej, nie mogl wyjsc z podziwu.~-
1811 1,19 | rzekl do Sema i Mefresa - ze nie lubie nastepcy od czasu,
1812 1,19 | przegrali wojne, choc jeszcze nie slyszeli swistu naszej strzaly.~-
1813 1,19 | najodleglejszego pokoju, lecz i tu nie pozwolono mu rozebrac sie.
1814 1,19 | przylatywal jakis adiutant z nic nie znaczacym raportem lub po
1815 1,19 | Przyprowadzano szpiegow, ktorzy nie przynosili zadnych nowych
1816 1,19 | na wymagania jeneralow.~Nie braklo nawet wrozbitow i
1817 1,19 | pretensja, ze Ramzes snadz jej nie kocha, gdyz sie z nia nie
1818 1,19 | nie kocha, gdyz sie z nia nie pozegnal, i kiedy w kwadrans
1819 1,19 | innej kochanki, nastepca juz nie mogl wytrzymac.~Zawolal
1820 1,19 | gdzies w ogrodzie, bo inaczej nie zasne i jutro bede wygladal
1821 1,19 | sie nastepca. - Nigdzie nie szukajcie. Sam sie znajde,
1822 1,19 | rzucil sie na lawe.~- Tu juz nie znajda mnie - mruknal -
1823 1,19 | przestala obawiac sie, zeby jej nie zabito, a natomiast ciagle
1824 1,19 | spokoju. W tych czasach nie myslala ani o Ramzesie,
1825 1,19 | ktorych nienawykle oko nie mogloby nawet dostrzec.~"
1826 1,19 | Astoreth, przecie w taki sposob nie zechcesz ukarac swej kaplanki!...
1827 1,19 | Przyszlo jutro, ale plamy nie zginely.~Zawolala sluzaca.~-
1828 1,19 | jakie plamy?... Tylko... nie zblizaj sie!...~- Nie widze
1829 1,19 | nie zblizaj sie!...~- Nie widze nic - odparla sluzaca.~-
1830 1,19 | nedznico!... - zawolala - i nie pokazuj mi sie...~A gdy
1831 1,19 | i zawolala z placzem, ze nie chce lekarza.~W ciagu szostego
1832 1,19 | szostego Hator caly dzien nie jadla i nie chciala sie
1833 1,19 | Hator caly dzien nie jadla i nie chciala sie z nikim widziec.~
1834 1,19 | polsennym odretwieniu.~"Nie ma zadnych plam - myslala -
1835 1,19 | a jezeli sa, to przeciez nie te... To nie trad..."~-
1836 1,19 | to przeciez nie te... To nie trad..."~- Bogowie!... -
1837 1,19 | rzucajac sie na ziemie - nie moze byc, azebym ja... Bogowie,
1838 1,19 | uspokoila sie, i znowu myslala:~"Nie ma zadnych plam... Od kilku
1839 1,19 | O bogowie!... Tego nigdy nie bylo, jak swiat swiatem...
1840 1,19 | piersi, gdyby zle duchy nie usunely go... Widocznie
1841 1,19 | poszedl do innej kobiety, nie do ciebie...~- Czego tu
1842 1,19 | Poszukam twego pana - odparl. - Nie odejde przecie bez zostawienia
1843 1,19 | zlowrogie swiatlo.~- A jezeli nie znajdziesz go?... - spytala.~-
1844 1,19 | zrobie?... Ale bez pamiatki nie odejde...~Wielkie oczy Fenicjanki
1845 1,19 | spytal.~- Nic. Sluchaj. Nigdy nie byles tak podobny do ksiecia
1846 1,19 | smiechem. - Co?..~- Nigdy nie wpadlbym na taki pomysl!...
1847 1,19 | moze lepiej oboje?...~- Nie!... Ona niech zyje... To
1848 1,19 | Nedznico!... - rzekl - czy nie rozumiesz, ze nim slonce
1849 1,19 | zas od pierwszego Hator nie kladlem sie.~Zanim dokonczyl
1850 1,19 | spytal go opryskliwie:~- Nie mozna to zaczekac kilku
1851 1,19 | godzin?... Przecie chyba Nil nie ucieka...~- Stalo sie wielkie
1852 1,19 | przeprowadzic sledztwo. Usta moje nie powtorza tego, co slyszaly
1853 1,19 | tym, ze oficer policyjny nie smie dawac zadnych objasnien.~-
1854 1,19 | nastepca przez cala noc nie wychodzil ze swej komnaty
1855 1,19 | sie, ze nastepca tronu - nie spal w palacu. Opuscil swa
1856 1,19 | przecie ty sama bylas matka... Nie moze byc, azeby w niebiosach
1857 1,19 | azeby w niebiosach nikt nie wysluchal mojej prosby...
1858 1,19 | rzadca palacu Kamy wolajac:~- Nie ma Fenicjanki!... Zniknela
1859 1,19 | szepnal nomarcha.~- Nie lekaj sie - rzekl Mefres -
1860 1,19 | wlasnego syna, nastepca nigdy nie wstapi na tron ojcowski,
1861 1,19 | o sciane. Reka zas Sary nie mogla objac obu nozek, na
1862 1,19 | aby oswiadczyla, ze ona nie jest winna smierci dziecka,
1863 1,19 | gniew.~- Szakale - wolala - nie dosc wam dwu ofiar, ze jeszcze
1864 1,19 | dzieciatko, ktore nikomu nie szkodzilo...~- A czy wiesz,
1865 1,19 | powtorzyla. - Alez ja na wieki nie chce sie z nim rozlaczac,
1866 1,19 | z moim malym Setim... I nie do wiezienia, ale do grobu
1867 1,19 | dzieciobojczynie i sadzic je; ale zadna nie byla podobna do tej.~- Bo
1868 1,19 | podobna do tej.~- Bo tez ona nie zabila swego dziecka - odparl
1869 1,19 | wyruszajac z wojskiem z Pi-Bast, nie zdazyl opuscic palacu, kiedy
1870 1,19 | kobieta krzyczala wnieboglosy. Nie kladac sie spac naczelnik
1871 1,19 | wezwanie i odpowiedzial, ze nic nie wie. Prawie to samo powtorzyl
1872 1,19 | swietego Mefresa, ten rzekl:~- Nie wiem, czy wasza dostojnosc
1873 1,19 | byc mocno zdziwionym.~- Nie wiem rowniez - ciagnal Mefres -
1874 1,19 | dostojnosci, ze nastepca tronu nie nocowal w palacu i ze byl
1875 1,19 | ze waszej dostojnosci nie bylo pare dni w Pi-Bast...~
1876 1,19 | nomarchy:~- Czy wasza czesc nie raczylbys laskawie powiedziec
1877 1,19 | dotknela cie tradem...~- To nie bogini!... - odezwala sie
1878 1,19 | naczelnik policji - a bogowie nie odmowia ci swej laski: kto
1879 1,19 | Chcial zabic ksiecia, lecz nie znalazlszy go w palacu pobiegl
1880 1,19 | pilnowanego domu?~- Albo to nie wiesz, panie, ze Lykon jest
1881 1,19 | czerwony z niebieskim... Juz nie meczcie mnie... wroccie
1882 1,19 | was blogoslawi Astoreth... Nie, niech was blogoslawia wasi
1883 1,19 | usta, zapytal go:~- Czy nie cieszysz sie, mezu swiety,
1884 1,19 | naczelnik policji?...~- Nie mam powodu do radosci -
1885 1,19 | jakby ja wyuczono...~- Nie wierzysz zatem, wasza dostojnosc?... -
1886 1,19 | naczelnik policji.~- Bo nigdy nie widzialem dwu ludzi tak
1887 1,19 | drugiego. Tym bardziej zas nie slyszalem, azeby w Pi-Bast
1888 1,19 | Pozwol jednak, ze dopoty nie uwierze w owego Lykona,
1889 1,19 | owego Lykona, dopoki go sam nie zobacze...~I rozgniewany
1890 1,19 | tych rzeczy, ktore nigdy nie podchodzily pod ich wladze...~-
1891 1,19 | wode. Mimo to Fenicjanki nie opuszczala goraczka, miedziane
1892 1,19 | nastepcy tronu, Ramzesa, ze nie bylo mozna oprzec sie zludzeniu.~-
1893 1,19 | zabilem szczenie, bom nie mogl znalezc jego ojca,
1894 1,19 | wtracil ja w chorobe, z ktorej nie ma wyjscia... Bylem wolny,
1895 1,19 | go z izby swietej. Lykon nie opieral sie.~- Mysle - rzekl
1896 1,19 | wiezienia Sary. Nieszczesliwa nie jadla od kilku dni i byla
1897 1,19 | tak oslabiona, ze nawet nie podniosla sie z lawy na
1898 1,19 | apatycznym glosem. - Syn moj nie zyje, oto nowina!... Mam
1899 1,19 | nomarcha - jestes wolna... Nie ty zabilas dziecie.~Martwe
1900 1,19 | zgubi... Ale Grek?... Ja nie znam zadnego Greka... Coz
1901 1,19 | zawinic Grekom moj syn...~- Nie wiem o tym - ciagnal nomarcha. -
1902 1,19 | nomarcha. - Grek ten juz nie zyje. Ale uwazaj, Saro:
1903 1,19 | naszego pana.~- Wiec to nie byl Ramzes?... - zawolala
1904 1,19 | zalu, ktorego nawet smierc nie mogla odegnac.~ ~ROZDZIAL
1905 1,19 | jednostajna. Jej piasek nie uklada sie plasko, ale tworzy
1906 1,19 | tych rowninach i wzgorzach nie rosnie ani zdzblo trawy,
1907 1,19 | zdzblo trawy, w jeziorze nie ma kropli wody, korytem
1908 1,19 | kropli wody, korytem rzeki nie plynie nic. Jest to krajobraz
1909 1,19 | krajobraz martwy, gdzie nie tylko wyginela wszelka roslinnosc,
1910 1,19 | goracy.~Za tym zmarlym, a nie pochowanym ladem ciagnie
1911 1,19 | powiedziec, ze zyja; one tylko nie moga zwiednac.~Dziwaczny
1912 1,19 | tym miejscu woda jeszcze nie wyschla, ale przed spiekota
1913 1,19 | ze swymi falami piasku i nie mogacymi skonac rozbitkami
1914 1,19 | szczeliny niby bramy...~Rzecz nie do uwierzenia! Poza jedna
1915 1,19 | poetow oazy naprawde nigdy nie byly przedsionkami raju.
1916 1,19 | pustynie bowiem uciekali ludzie nie majacy juz nic do stracenia:
1917 1,19 | ze wojna z Libijczykami nie prowadzi do niczego, faraonowie,
1918 1,19 | niewolnikow. Od tej pory nikt nie lekal sie napadu ze strony
1919 1,19 | jego swiatobliwosci faraona nie mogl zawrzec z Asyria traktatu
1920 1,19 | zapewnil Sargona, ze Egipt nie przeszkodzi im w prowadzeniu
1921 1,19 | krola Assara zdawal sie nie ufac przysiegom, wiec Herhor
1922 1,19 | Dla uwolnionych, a nic nie winnych i zawsze wiernych
1923 1,19 | Libia, ktora w zaden sposob nie mogla dac przytulku takiej
1924 1,19 | tylko do musztry i wygod, nie zas do pracy i nedzy. Ale
1925 1,19 | nedzy. Ale Herhor i kaplani nie krepowali sie drobiazgami,
1926 1,19 | jego popelnili jeden blad: nie przeczuli, ze w ksieciu
1927 1,19 | ojczyzny; tym latwiej ze Herhor nie kazal stawiac im przeszkod.
1928 1,19 | stanowili najlepsza, jezeli nie jedyna czesc armii. Armii
1929 1,19 | armii. Armii zreszta prawie nie bylo, chyba garstka na wschodniej
1930 1,19 | panowala niezgoda; robotnikom nie wyplacano zaslug, a chlopow
1931 1,19 | znalazla sie pomoc. I jeszcze nie dosyc: albowiem nomarchowie,
1932 1,19 | od wielu juz bowiem lat nie bylo dla nich tajemnica,
1933 1,19 | egipska ubozeje, ze faraon nie ma wladzy, ze chlopi i robotnicy
1934 1,19 | poniewaz kraj byl ubogi i nie mial zapasow do podejmowania
1935 1,19 | ogolnemu pradowi. Jego jednak nie przekonali imigranci, ale
1936 1,19 | a w owych czasach o bron nie bylo trudno. Pare rzemykow
1937 1,19 | wzywal wszystkich, ktorzy nie maja nic do stracenia, pod
1938 1,19 | sztandary.~Dawno w pustyni nie panowal taki ruch jak dzisiaj.
1939 1,19 | wiesc o ruchu Libijczykow nie tylko ucieklii wszyscy robotnicy
1940 1,19 | najwyzsza rada kaplanska: nie przeczul wojennego geniuszu
1941 1,19 | liczniejsza armia nastepcy tronu.~Nie mozna nawet zarzucac Libijczykom
1942 1,19 | ramiona Nilu. Nigdzie jednak nie spotkali wojsk, ktorych
1943 1,19 | dzialalnosci nastepcy, dla ktorej nie ukrywal podziwu; zas dostojny
1944 1,19 | potyczke, rada najwyzsza nie bylaby tym zmartwiona.~"
1945 1,19 | juz dzis, choc jeszcze nic nie zrobil, uwaza sie za rownego
1946 1,19 | ze w takim razie triumf nie powinien byc zanadto wielki.~"
1947 1,19 | Panstwo - mowil - nic na tym nie straci, jezeli wojowniczy
1948 1,19 | jeszcze bardziej rozdrazniony, nie przestawal twierdzic, ze
1949 1,19 | ksieciu, lecz ani na chwile nie przypuszcza, azeby on byl
1950 1,19 | bowiem jeszcze i inni) wcale nie zachwycala Ramzesa. Postanowil
1951 1,19 | Ramzesa. Postanowil jednak nie zwracac na nich uwagi, a
1952 1,19 | podczas narad wojennych wcale nie pytal ich o opinia.~I jakos
1953 1,19 | stosownie do rozkazu Herhora, nie narzucal sie ksieciu. Pentuer
1954 1,19 | zalegly, jak gdyby nigdy nie wychodzili ze sluzby.~Patrokles
1955 1,19 | Najwieksza jej szerokosc nie przechodzila dziesieciu
1956 1,19 | wiednace, ktorych zadne zwierze nie chcialo wziac do pyska.
1957 1,19 | goraco i cisza. Zaden ptak nie odzywal sie tutaj, a jezeli
1958 1,19 | okolo hut, rozejrzeli sie, a nie spostrzeglszy nic podejrzanego
1959 1,19 | zawiadomiony - dodal.~Ksiaze nie mogl wyjsc z podziwu i odezwal
1960 1,19 | od twoich, a sluch chyba nie gorszy, i pomimo to nic
1961 1,19 | gorszy, i pomimo to nic nie widze ani slysze. Jakim
1962 1,19 | zaczelo bic gwaltownie; juz nie mogl pohamowac ciekawosci
1963 1,19 | sie, ze oddalby tron, byle nie znajdowac sie w tym miejscu
1964 1,19 | znajdowac sie w tym miejscu i nie widziec tego, co nastapi.
1965 1,19 | ze ani jeden z tych ludzi nie tylko nie pragnie zginac,
1966 1,19 | jeden z tych ludzi nie tylko nie pragnie zginac, ale nawet
1967 1,19 | pragnie zginac, ale nawet nie chcialby walczyc i ruszac
1968 1,19 | glosowi odpowiedzialy dwa nie mniej potezne: przeciagly
1969 1,19 | Libijczykow...~Ksiaze juz nie potrzebujac ukrywac sie
1970 1,19 | ucieklo z duszy Ramzesa. Nie widzial juz przed soba ludzi
1971 1,19 | na miejscu. Innym jednak nie psulo to humoru: walczyli
1972 1,19 | egipskich batalionow. Procarze nie mogli juz miotac kamieni
1973 1,19 | zawolal ksiaze do sztabu.~- Nie boja sie dzis kija - mruknal
1974 1,19 | przyjsc Mentezufis, lecz nie przychodzil. Libijczycy
1975 1,19 | rownowazyly sie, ksiaze nie watpil o zwyciestwie, ale
1976 1,19 | naczelnego wodza. On juz nie ma ich; on ma tylko pulk
1977 1,19 | calej linii bojowej juz nie bylo widac ludzi, ich broni,
1978 1,19 | powiekszyl sie, ale ruchu naprzod nie bylo widac.~- Ogromnie bija
1979 1,19 | Wjedz tam ostroznie, azebys nie podeptal naszych zolnierzy,
1980 1,19 | kotlowala sie tak straszna, ze nie mozna bylo zorientowac sie,
1981 1,19 | zaczeli uciekac.~- Niech nie zobacze jutro slonca, jezeli
1982 1,19 | jutro slonca, jezeli to nie jest zwyciestwo!... - zawolal
1983 1,19 | zadyszany posel - gdyby nie przeszkadzaly im piaski.~-
1984 1,19 | Nedzny jest los wodza, ktory nie wydobywajac miecza, a nawet
1985 1,19 | wydobywajac miecza, a nawet nic nie widzac musi odpowiadac za
1986 1,19 | zasmial sie ksiaze. - Nawet nie wiem, w jaki sposob zostalo
1987 1,19 | orszaku.~- Mowie, ze nawet nie wiem, jak wyglada bitwa... -
1988 1,19 | w jaki sposob?... to juz nie nalezy do ciebie, tylko
1989 1,19 | twoich pulkow.~- Nawet miecza nie wydobylem!... Jednego Libijczyka
1990 1,19 | wydobylem!... Jednego Libijczyka nie widzialem!... - biadal ksiaze.~
1991 1,19 | Nastepca szybko minal ich nie ogladajac sie, choc niektorzy
1992 1,19 | wodza ranni i niewolnicy nie maja byc zabijani!...~W
1993 1,19 | stronie - ranni i niewolnicy nie maja byc zabijani!...~A
1994 1,19 | Egipcjanina, jezeli natychmiast nie odpowiecie: gdzie podzial
1995 1,19 | powital go z szacunkiem, ale nie przerywal sledztwa:~- Pasy
1996 1,19 | pale, jezeli natychmiast nie dowiem sie, gdzie jest ta
1997 1,19 | odparl Patrokles i o malo nie spadl na ziemie.~Ramzesowi
1998 1,19 | ksieciu.~- Wasza dostojnosc nie mozesz scigac zbiegow!...~-
1999 1,19 | nastepca. - Przez cala bitwe nie podnioslem na nikogo reki
2000 1,19 | wlocznie i topory?...~- Armia nie moze zostac bez wodza...~-
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5210 |